IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jesteście kochane! Bardzo Wam dziękuję za wsparcie, to jest naprawdę bezcenne!!
Nie wiem czy pamiętacie ale to był mój juz 3 nieudany transfer, został mi ostatni zarodek na zimowisku.
Ten transfer odbył się po leczeniu immunosupresyjnym, doc. Paśnik zalecil w przypadku niepowodzenia podejść do szczepien przed kolejnym transferem i tak też uczynię. Nie pozostało mi nic innego szczerze mowiac... Napisałam juz maila do mojej ginekolog i do doc. Paśnika, żeby przygotować kolejny plan działania. Nie mogę czekać w bezczynności i non stop się nad sobą użalac, chociaż wiecie jakie to jest ciężkie... Zobaczymy ile szczepień musze przyjąć i jak długo to zejdzie czasowo, obstawiam ze luty - marzec odbedzie się mój ostatni transfer w tej procedurze...
Justine jesteś moją nadzieja na szczepienia!! Musi Ci się udać!!
Morwa ogromną prośba o pomoc w interpretacji moich wynik które przy okazji bety zrobiłam :
Tsh 3,694 mU/L
Ft 3 2,98 pg/ml [2,3-4,2]
Ft 4 1,26 ng/dl [0,89-1,76]
Tsh mi non stop rośnie pomimo tego że biorę euthyrox... Na początku wynik TSH był 2,4 mU/L i zaczęłam od euthyrox 25. Po 14 dniach wynik TSH 2,357 mU/L wiec dawka euthyrox zwiększona na 37,5... Teraz wynik 3,694 mU/L... Nie wiem co się dzieje? Lekarka wspominała ze przy estrofemie może mi Tsh wzrastać, ale nie wiem czy to ma sens... Jeśli dasz rade pomoc to będę wdzięczna
Trzeba się szybko otrząsnąć i próbować dalej, z każdym kolejnym negatywnym wynikiem jestem silniejsza do dalszej walki... Z chwilami słabości na kilka łez...
Justine, wombi, Morwa, Mag85, ewela873 lubią tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala nisko jesteś z poziomami tarczycy przy braniu leku. Nie zrzucałam winy na estrofem, a bardziej na euthyrox. On zawiera laktozę może potrzebujesz zmiany leku na taki bez laktozy? Często taki blachy trik pomaga
Sprawdzałaś prolaktynę ? Od niej też tsh może rosnąć
powiedz mi Ty masz Hashimoto? Suplementu jeszcze się dodatkowo jodem ? Jaki masz poziom żelaza i wit b12 , badałas kiedyś ?
Edit : np Letrox nie zawiera laktozy jak dobrze pamiętam. Minusem tego leku jest to ,że nie ma takich dogodnych dawek jak euthyrox. Pogadaj o tym z lekarzem.
Edit 2: głupie pytanie... jak bierzesz lek ? Lekarz wytłumaczył Ci to jak go stosować ? Nie chodzi mi o to ,że bierze się go na czczo. Tylko o przerwę między branie leku a posiłkiem ? Zachowujesz odstęp 30 min tak ? Wiesz ,że jak spożywasz produkty mleczne ten odstęp czasu między wzięciem tabletki a posiłkiem musi być dużo większy niż 30 min ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 11:03
-
Cala, słońce jak to dobrze że masz siłę i robisz plan aby dalej walczyć. Wszystkie mocno trzymamy kciuki i bardzo Ci kibicujemy!!!
Ja wierzę, że szczepienia będą właśnie Twoja drogą do sukcesu!
Co do zarodka to pamietaj, że ostatni bywają też pierwszymi
Morwa, Cala lubią tę wiadomość
-
Wife, bizona- jak samopoczucie dzisiaj??
Justine dobrze że jesteś z nami dobrej myśli co do Twojego udanego transferu
Teraz musi być dobrze!!! W sobotę myślami jestem z Tobą :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 11:18
Justine lubi tę wiadomość
-
Cala Monako dobrze prawi , zgadzam się z nią w 100 % . Ostatni bywają tymi pierwszymi
jak dobrze pójdzie to ja w podobnym czasie będę podchodzić do transferu
moja pani doktor wymyśliła sobie ,że nie będziemy wyciszać moich jajników przed stymulacją tylko po, bo tak w moim przypadku będzie lepiej. Co za tym idzie nie będzie mi dane mieć świeżego transferu , tylko criotransfer
Przyszykuj się więc dobrze psychicznie i fizycznie, bo będziemy razem chodzić w ciąży
Cala lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Wife, bizona- jak samopoczucie dzisiaj??
Justine dobrze że jesteś z nami dobrej myśli co do Twojego udanego transferu
Teraz musi być dobrze!!! W sobotę myślami jestem z Tobą :*ja odliczam godziny do wizyty bo to białko w moczu mnie martwi
09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Morwa wrote:Robiłaś tylko ft4 i tsh ? Przeciwciała badałas (anty tpo i anty tg)? Nie zawsze jest potrzeba wprowadzania leków (euthyrox), wiele można załatwić jodem. Tylko musisz wiedzieć jak tym jodem wspomagać tarczyce. Jak jest autoagresja to sam jod może nie wystarczyć ,wtedy wprowadzają leki. Dobrze jest wiedzieć na czy się stoi i jak z tym walczyć. Ja osobiście nie jestem za branie leków "na zaś". Bo to jest jak podpisywanie kontraktu z lekarzem na dalsze leczenie. Często można pomóc sobie w inny sposób. Musisz najpierw wiedzieć czy można tak działać.
Morwa robiłam też TSH- 2,4 było coś takiego, dokładnie nie pamiętam bo mam te wyniki w domu.
Anty tpo miałam ujemne
Myslisz zez powinnam brac jod na własna rekę??Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 12:12
-
Cala tak mi przykro
ale ciesze się ze się nie poddajesz
tak trzymaj. Uda się w końcu, tu na forum takie historie że piekne książki by można było pisać
Shoa ja też miałam taką betę jak ty w 8dpt blastki ... potem zaczęła spadać
A ty który masz dzień? .Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 12:20
Cala lubi tę wiadomość
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Justine wrote:Taki mam plan... ale dowiemy się dopiero w sobotę czy się uda
Nie mniej od wczoraj jestem dobrej myśli bo kiedyś wierzyć zacząć trzeba zwłaszcza, że tyle osób w nas wierzy no i posiadając niesamowitą cheerleaderkę jak Morwa z pięknymi pomponami
Zrobiłam dziś testowy test żeby mieć z czym porównywać. Ach ta biel wizira
Justine u ciebie w sobote jest czynne laboratorium?? Bo u mnie niestety nie, a już bylam nastawiona ze w sobote pójdę na bete... Trudno musze czekac do wtorku po swiętach.. -
Wife u mnie w brzuchu czasem sie cos jeszcze dzieje ale bywa i tak że nie ma żadnego bólu...
Wziełam jedną nospę bo ona bardziej pomaga mi na moją głowę niż brzuchBędziesz jeszcze powtarzać betę?? Ja mam trzecią weryfikację ale nie idę jutro tylko w czwartek dopiero. Na razie postawowiłam być przez te dwa dni w ciąży bez stresu i zmartwień
Ciekawe co Ci dr na wizycie powie... -
4Koniczynka wrote:Justine u ciebie w sobote jest czynne laboratorium?? Bo u mnie niestety nie, a już bylam nastawiona ze w sobote pójdę na bete... Trudno musze czekac do wtorku po swiętach..
No właśnie dzwoniłam do lab i dupa. Nie pracują w sobotęProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Mag85 wrote:Justine moze zastanow sie nad ta sobota? Boje sie ze to za wczesnie, wyjda dziwactwa i bedzie stres.....
U mnie stres zawsze będzie niestety a wolę wiedzieć szybciej niż później. Nie ważne co. Zastanowię się jeszcze nad piątkiem ale wieczorem.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Monako ja też myślę że nospa na moją głowę bardziej działa niż na brzuch no ciekawe czy mi będzie kazał robić betę ale pewnie tak i nie wiem czy zrobię jutro czy w czwartek zobaczymy hm pewnie nic ciekawego się nie dowiem może da mi coś na uspokojenie bo ja cały czas w jakimś stresie jestem nie wiem czemu09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27