X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    My dwa razy podchodzilismy do iui. Strata czasu i pieniedzy. Maz ma rewelacyjne nasienie, a problemy mam tylko ja. Inseminacja nic w naszym przypadku nie zmienila. Zaluje, ze od razu nie zdecydowalismy sie na IVF.

    Mnie od razu powiedzieli, że jak u męża będzie dobrze, to inseminacja nie ma sensu. Szczerze? Modliłam się, żeby nie miał idealnych tych wyników, bo tedy in vitro przerażało mnie makabrycznie, nie tylko kosztami. Teraz, jak już ustawiłam sobie w głowie czego chcę i dlaczego, jest łatwiej. Trudniej się czeka, ale łatwiej poddaje wszystkim medycznym sprawom.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Owszem mogl byc problem z implantacja, ale nie musial. Niekoniecznie chcialabym to sprawdzac. Wiadomo nikt mi gwarancji na sukces nie da. Jesli jednak problemem pary jest nasienie to zarodek 3 dniowy jest juz ryzykowny. Chodzilo mi o to jak to wyglada, czy mamy cos do powiedzenia w tej kwestii.

    Tej kwestii jeszcze nie wiem :) ale... nie wykluczałabym dzieciaków z 2 i 3 doby, bo jak widać po forum jest wiele ciąż z takich bąbli.
    Sama miałam raz 3dniowca podawanego i była z tego krótka ciąża- dlaczego krótka to wiecie. Myślę, że te dzieciaki 3dniowe były mrożone przed ustawą albo komercyjnie. Gdybym ja miała możliwość zamrożenia młodszego malucha niż blastka to napewno bym to zrobiła.

    Nie mniej o tą kwestię się wypytam jak nie uda się jutrzejsze crio ;) Mogę mieć malucha, ale chcę żeby morfologicznie był wysokiej klasy.

    Dziewczyny, u mnie plan taki na nadchodzące dni:
    - dziś intralipid wieczorem (swoją drogą miałam w tym cyklu 9dni przed crio i dzień przed crio wlew)
    - jutro koło 14 crio
    - do poniedziałku leżę i pachnę z relanium ;)

    lipa, Joanna85, ewe_a85, nika03, ewela873, Agi83 lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie dziewczyny jak podchodzicie do kwestii, z którego dnia są zarodki? U mnie w klinice ponoć podają w 2-3 dobie. Ja chyba wolałabym poczekać do 5.
    Jakie macie zdanie?

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deseo wrote:
    No właśnie dziewczyny jak podchodzicie do kwestii, z którego dnia są zarodki? U mnie w klinice ponoć podają w 2-3 dobie. Ja chyba wolałabym poczekać do 5.
    Jakie macie zdanie?

    Ja mam zdanie podzielone. Miałam krótką ciążę zarówno z 3dniowego zarodka jak i z blastki. Z jednej blastki w ogóle beta nie drgnęła, tak samo jak innym razem z 3dniowca.

    Myślę, że to nie kwestia ile dni ma zarodek, ale tego czy to jest "ten" zarodek. Wiele zarodków jest obciążonych genetycznie i mimo, że w labie jest idealny to nie znaczy, że z nami zostanie.

    Ale... patrząc z perspektywy czasu to gdybym miała nieograniczone fundusze to wolałabym brać młodsze dzieci. Starsze teraz, kiedy moje konto świeci pustkami bo dla mnie transfer teraz to ok 2tyś.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Ja mam zdanie podzielone. Miałam krótką ciążę zarówno z 3dniowego zarodka jak i z blastki. Z jednej blastki w ogóle beta nie drgnęła, tak samo jak innym razem z 3dniowca.

    Myślę, że to nie kwestia ile dni ma zarodek, ale tego czy to jest "ten" zarodek. Wiele zarodków jest obciążonych genetycznie i mimo, że w labie jest idealny to nie znaczy, że z nami zostanie.

    Ale... patrząc z perspektywy czasu to gdybym miała nieograniczone fundusze to wolałabym brać młodsze dzieci. Starsze teraz, kiedy moje konto świeci pustkami bo dla mnie transfer teraz to ok 2tyś.

    Raczej nie mam nieograniczonych funduszy heheh
    To będzie nasze pierwsze podejście i nie wiem jak to ugryźć, żeby się udało. No cóż, będę was podpytywać jak już się dowiem ile pęcherzyków pobiorą <bo przy moim AMH 1,05- raczej za dużo bym się nie spodziewała>.

    Dzięki dziewczyny :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 09:45

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deseo wrote:
    Raczej nie mam nieograniczonych funduszy heheh
    To będzie nasze pierwsze podejście i nie wiem jak to ugryźć, żeby się udało. No cóż, będę was podpytywać jak już się dowiem ile pęcherzyków pobiorą <bo przy moim AMH 1,05- raczej za dużo bym się nie spodziewała>.

    Dzięki dziewczyny :)

    Skoro masz małe amh i możesz mieć mało komórek to chciałabym te najmłodsze żeby nie zostać później z niczym. Maluch też może się wgryźć, a nie każdy zarodek z którego mogłaby być ciąża przeżyje w laboratorium.
    Takie jest moje zdanie ;)

    Deseo, nika03, Beata.D lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Joanna85 Autorytet
    Postów: 505 435

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    czy jeśli zrobię test z krwi 8dpo 5 dniowej blastki wyjdzie już jak coś? Musze zrobić go koniecznie dzisiaj, mój lekarz jedzie na urlop w poniedziałek i prosił o zrobienie w sobotę i w sobotę mam mu dać znać ale u mnie w mieście nie ma wyników w sobotę:/
    8dpt blastki coś powinno wyjść, a jak nie masz mozliwosci zeby sprawdzic jutro, to tym bardziej nie ma sie co zastanawiac! :-) powodzenia

    Starania od II 2014
    5x IUI :-( (w tym ciąża biochemiczna)
    IVF
    Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646 :-)
    Magdalena 06.03.2017
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wykluczam maluchow z 3 doby. Sama mialam pozamaciczna z 3 dniowca a blastki ani drgnely.
    Rozwazania dotycza AZ, bo to dla mnie inna bajka. Wiecie o co mi chodzi, czy ma sie wplyw na to,od kogo sa zarodki. Chcialabym zarodek od maksymalnie zdrowej pary, gdzie problemem byla np niedroznosc i udal sie pierwszy transfer.
    Na razie nie podchodze do AZ tak tylko pytam.

    7pqmag4.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Ja nie wykluczam maluchow z 3 doby. Sama mialam pozamaciczna z 3 dniowca a blastki ani drgnely.
    Rozwazania dotycza AZ, bo to dla mnie inna bajka. Wiecie o co mi chodzi, czy ma sie wplyw na to,od kogo sa zarodki. Chcialabym zarodek od maksymalnie zdrowej pary, gdzie problemem byla np niedroznosc i udal sie pierwszy transfer.
    Na razie nie podchodze do AZ tak tylko pytam.

    Doskonale to rozumiem ;) Skoro nie będzie to Wasz materiał genetyczny to chcesz dostać idealnego dziecko pod względem morfologicznym ;)

    Ale z tego co się dowiedziałam to nie idzie tak wybrać od kogo ma się zarodki. Wybierają pod względem krwi i fenotypu (ogólnie).
    Polska niestety jest zacofana... w Czechach to o wiele lepiej funkcjonuje.

    Transfer mam na 11:50 jutro ;)

    Mag85, Bella93, choco lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine to trzymam kciuki!

    Justine lubi tę wiadomość

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • Karo-Linka Ekspertka
    Postów: 182 176

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine transferujemy jutro podobnie bo ja o 11:30. Z tymże ja będę miała podany 3 dniowy zarodek. Oczywiście jeśli się rozmrozi. Powodzenia!

    Justine lubi tę wiadomość

    czynnik męski, starania od 08/2013, od 02/2016 NOVUM
    09/16 antyki, 05.10.2016 start protokół długi ICSI, 19.10-1 ds
    2.11 punkcja, transfer odroczony
    14.01 CRIO :)
    dd2ac3d742.png

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo-Linka wrote:
    Justine transferujemy jutro podobnie bo ja o 11:30. Z tymże ja będę miała podany 3 dniowy zarodek. Oczywiście jeśli się rozmrozi. Powodzenia!

    Napewno się rozmrozi ;) Innej opcji nie bierzemy pod uwagę, pamiętaj :)

    Fajnie, że będziemy mieć razem transfer- zawsze raźniej później do bety.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarna 31 Przyjaciółka
    Postów: 63 55

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś jest 8d od transferu blastki. W nocy bolał mnie brzuch i wyleciał ze mnie coś brązowego (nie była to krew wręcz jakiś płyn), tak się wystraszyłam że zrobiłam sikańca no i wyszła bladziutka kreska. Jak myślicie co to mogło być w nocy? Dopiero popołudniu jadę na betę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 10:37

  • Inkaa85 Autorytet
    Postów: 1144 409

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Tej kwestii jeszcze nie wiem :) ale... nie wykluczałabym dzieciaków z 2 i 3 doby, bo jak widać po forum jest wiele ciąż z takich bąbli.
    Sama miałam raz 3dniowca podawanego i była z tego krótka ciąża- dlaczego krótka to wiecie. Myślę, że te dzieciaki 3dniowe były mrożone przed ustawą albo komercyjnie. Gdybym ja miała możliwość zamrożenia młodszego malucha niż blastka to napewno bym to zrobiła.

    Nie mniej o tą kwestię się wypytam jak nie uda się jutrzejsze crio ;) Mogę mieć malucha, ale chcę żeby morfologicznie był wysokiej klasy.

    Dziewczyny, u mnie plan taki na nadchodzące dni:
    - dziś intralipid wieczorem (swoją drogą miałam w tym cyklu 9dni przed crio i dzień przed crio wlew)
    - jutro koło 14 crio
    - do poniedziałku leżę i pachnę z relanium ;)
    Justine relanium???? Lekarz Ci tak zaleca ? Można brać relanium po transferze?

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarna 31 wrote:
    Dziś jest 8d od transferu blastki. W nocy bolał mnie brzuch i wyleciał ze mnie coś brązowego (nie była to krew wręcz jakiś płyn), tak się wystraszyłam że zrobiłam sikańca no i wyszła bladziutka kreska. Jak myślicie co to mogło być w nocy? Dopiero popołudniu jadę na betę.
    implantacja?
    Mialam tak samo. 7dpt gdy poszlam do lazienki rano, luteina wyplynela ze mnie na brazowo. Wieczorem beta wyszla pozytywna.

    Justine lubi tę wiadomość

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inkaa85 wrote:
    Justine relanium???? Lekarz Ci tak zaleca ? Można brać relanium po transferze?
    Nawet sie zaleca. Tez bralam w dniu transferu i dwa dni po. Uspokaja to ciebie i twoja macice ;-)

    Justine lubi tę wiadomość

    age.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarna 31 wrote:
    Dziś jest 8d od transferu blastki. W nocy bolał mnie brzuch i wyleciał ze mnie coś brązowego (nie była to krew wręcz jakiś płyn), tak się wystraszyłam że zrobiłam sikańca no i wyszła bladziutka kreska. Jak myślicie co to mogło być w nocy? Dopiero popołudniu jadę na betę.

    Mogła to być pozostałość po podrażnieniu po aplikowaniu progesteronu, mogła to być pozostałość po implantacji. Dużo jest jest możliwości.

    Nie mniej skoro masz drugą kreskę i nie jest to żywa krew to nie panikowałabym choć wiem, że łatwo mówić.

    Daj znać jak będziesz mieć wyniki bety! :) Zbadaj też najlepiej progesteron bo może to też może być przyczyną plamienia.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inkaa85 wrote:
    Justine relanium???? Lekarz Ci tak zaleca ? Można brać relanium po transferze?

    Tak, w dniu transferu 2h przed samym transferem, później na noc i kolejne dwa 2 dni po 2x dziennie. Dawka 5mg.
    Nie wolno dłużej brać niż 2-3 dni po transferze bo może być rozszczep podniebienia u bąbla.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarna 31 Przyjaciółka
    Postów: 63 55

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa a ty też miałaś wtedy blastki podawane?

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Nawet sie zaleca. Tez bralam w dniu transferu i dwa dni po. Uspokaja to ciebie i twoja macice ;-)

    Na mnie jakoś nie działa... Nie czuję żadnej różnicy, ale wierzę, że na macicę działa dobrze ;)

    Jaką dawkę miałaś? Ja mam 5mg

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
‹‹ 4403 4404 4405 4406 4407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ