X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Ciekawe czy klinika w której się nie leczyłam tak szybko znajdzie zarodki? Bo Tobie udało się w 3 dni, ale tam też jesteś pacjentką. Ale ok :) Będę się tym martwić za jakiś czas (tfu tfu tfu obym jednak poprzestała na najbliższej procedurze:D :)

    Może to być też to, że jestem pacjentką ale najbardziej prawdopodobna jest opcja że nie chciałam zgodności krwi ;) Wtedy dr mi tłumaczyła że zarodki "czekają" na rodziców, bo nie wiedzą jakiej krwi byli rodzice i ponoć takich bez oznaczonej krwi rodziców jest sporo.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Witaj V.! Myślałam, że jesteś już na fioletowej stronie, a jednak walczysz dalej....

    Odnośnie kliniki to ja jestem zdania, że przede wszystkim trzeba ufać lekarzowi. Bez tego zawsze będziemy myśleć, że mogło być coś jeszcze zrobione więcej i temu się nie udało. Chciałam się przenieść na moją ostatnią procedurę bo moja dr rodziła- zostałam u nich bo wróciła do pracy przed moją ostatnią procedurą. Gdyby jej nie było to nie zostałabym.

    Miałam podobne sytuacje do Ciebie. Komórki były, zapładniały się i wszystko pięknie, ale mrozić nie było co. Do ostatniej procedury moja dr włączyła mi wiele suplementów w efekcie czego udało mi się na 5 komórek uzyskać aż 3 blastki. Jak dla mnie to sukces bo pierwszy raz udało się coś zamrozić.

    Co mogę poradzić? Przede wszystkim suplementuj się przed ostatnią procedurą. Nie zaszkodzi,a może pomóc. Po drugie niech prowadzi Cię lekarz do którego masz 99% zaufania :)


    Ja miałam blastki w obu przypadkach, ale żadna nie wytrzymała, padały w ostatniej chwili przed mrożeniem... Najładniejsze mi transferowali, ale też nici z tego. Co do suplementów - od wielu miesięcy piję InoFem. Jesienią brałam wit. D i omega, teraz zapominam. Jakie suplementy polecasz?
    A co do zaufania do lekarza - temu drugiemu też ufam, choć ciut mniej przez to że mnie dużo słabiej wystymulował. Ale to jest do obgadania. Martwię się, że z naszym nasieniem ICSI nie wystarczy... Ale z drugiej strony IMSI ostatnio nic nie dało, efekt był ten sam co po ICSI. Ech, bądź mądry...

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    V ja miałam że tak powiem identyczna sytuację 1i2 procedura icsi 1 zarodek podany nie wyszło reszta nie dotrwala blastki . W 3 procedurze zmiana kliniki zmiana protokołu na długi max dawki i uzyskaliśmy 3 blastki metoda imsi. Jedna blastka dała ciążę biochemiczna . Zobaczymy jak kolejne crio zaowocuje . Moje zdanie jest takie ze jeśliczne nie macie super Nasienia to brać imsi by zwiększyć szansę.

    No właśnie ku temu się skłaniam... Też mi się wydaje, że metoda jest tu najważniejsza, a wszystko inne (np. rodzaj stymulacji) można z lekarzem przegadać. Chociaż nie powiem, mam wątpliwości. Problem w tym, że tu chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi, w obu klinikach może się udać / nie udać...


    Skoro już dyskutujecie o AZ - ile czasu się czeka na taki zarodek? Takie procedury robi się "od ręki" czy są jakieś kolejki?

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pojechałam dziś na bete (12dpt) i wynik to 8,3. Czy to nie za późno.. tzn beta już powinna być większa prawda? Oczywiście w sobotę jadę jeszcze raz. Zarodki byly trzydniowe (4 i 6 komórkowe).

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    W Katowicach w GynCentrum też koszt ok 4tyś za AZ. Jedynie Provi ma za "free" zarodki bo oni je traktują jako "dar serca innej pary" i nie pobierają za to żadnej opłaty. Tylko koszt transferu własnie.
    Gync tez ma taka cene? Masakra.
    Mam nadzieje, ze provi tego nie zmieni.

    Sysiaaa 2,5 tys za przygotowanie do crio? A co sie zawiera w tym przygotowaniu? 3 wizyty z usg? Zart. Mam nadzieje ze w tej cenie masx jakies dodatki typu klej naciecie otoczki, intralipid?

    7pqmag4.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_88 wrote:
    Dziewczyny, pojechałam dziś na bete (12dpt) i wynik to 8,3. Czy to nie za późno.. tzn beta już powinna być większa prawda? Oczywiście w sobotę jadę jeszcze raz. Zarodki byly trzydniowe (4 i 6 komórkowe).

    Troszkę mała te beta... ale jeszcze nic nie jest przesądzone. Naczytałam się ostatnio przypadków jak z niskiej bety rodziły się maluchy :)
    Nie pozostaje nam nic innego niż czekać do soboty. Będzie to nasz sądny dzień.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Ja miałam blastki w obu przypadkach, ale żadna nie wytrzymała, padały w ostatniej chwili przed mrożeniem... Najładniejsze mi transferowali, ale też nici z tego. Co do suplementów - od wielu miesięcy piję InoFem. Jesienią brałam wit. D i omega, teraz zapominam. Jakie suplementy polecasz?
    A co do zaufania do lekarza - temu drugiemu też ufam, choć ciut mniej przez to że mnie dużo słabiej wystymulował. Ale to jest do obgadania. Martwię się, że z naszym nasieniem ICSI nie wystarczy... Ale z drugiej strony IMSI ostatnio nic nie dało, efekt był ten sam co po ICSI. Ech, bądź mądry...


    Dorzuć wit E, wit C, koenzym q10, dhea (brałam jeszcze omega 3). Po 3 msc kuracji moje jaja były najlepsze ze wszystkich ;)

    V., lipa, Beata.D lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    No zobaczymy :)
    jeszcze dwie procedury przede mną i wtedy się będę rozglądać konkretnie.

    W mojej klinice nie ma AZ, więc najpierw spróbuje KD skoro moje są takie do bani.

    Ale też ciekawe jakie te zarodki? W sensie jak się je sprawdza? Rozumiem, że mogę wybrać wygląd dawców? Żeby się nie okazało, że dziecko będzie całkiem z kosmosu wyglądem do mnie i męża :)
    Na wygladzie to by mi az tak nie zalezalo, raczej na jakosci zarodka ze tak to ujme oraz doborze pary z najmnieszym problemem nieplodnosciowym oraz zdrowotnym. Ale Justine pisala ze nie ma sie na to wplywu niestety.

    7pqmag4.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5308 1922

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_88 wrote:
    Dziewczyny, pojechałam dziś na bete (12dpt) i wynik to 8,3. Czy to nie za późno.. tzn beta już powinna być większa prawda? Oczywiście w sobotę jadę jeszcze raz. Zarodki byly trzydniowe (4 i 6 komórkowe).
    Ja w 7dpt blaszki miałam 8.3 beta szła w górę do czasu i spadła. Moim zdaniem jak na ten czas to bardzo niska beta .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Zależy wszystko od kliniki i ich "magazynu zarodków".
    Justine czekała 3 dni co dla mnie jest ekspresem nad ekspresami. Ale ogólnie myślę, że max pół roku

    Wszystko zależy od krwi. Jeśli chcemy aby dziecko miało taką krew jak my to trwa dłużej, bo nie wszystkie zarodki mają określoną krew rodziców, a z tego co się wypytałam to wręcz większość w Provi.

    Moje 3dniowe oczekiwanie to też był dla mnie szok :) Nie wiem czy czasem nie zacznę wybrzydzać i chcieć blastki skoro taki expres ;)

    V. lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Mi na wyglądzie będzie zależało i to bardzo. Nie wyobrażam sobie, że ja jako blondynka z prostymi włosami urodzę dziewczynkę z kruczoczarnymi, kręconymi włosami i czarnymi oczami :) To będzie moje całkowite przeciwieństwo, a tego nie chce :)
    Mi akurat niespecjalnie, ale rozumiem to. Ja poprostu jestem juz zmeczona tym calym ivf, chce byc poprostu mama, dziecko nie musi byc do mnie podobne i tak bym wiedziala, ze to nie moje geny. Natomiast kolejnej porazki wolalabym uniknac stad wieksza troska o klase i pochodzenie zarodka niz wyglad.

    Ps. A co ludzie pomysla to mnie w ogole nie interesuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 13:25

    7pqmag4.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Mi na wyglądzie będzie zależało i to bardzo. Nie wyobrażam sobie, że ja jako blondynka z prostymi włosami urodzę dziewczynkę z kruczoczarnymi, kręconymi włosami i czarnymi oczami :) To będzie moje całkowite przeciwieństwo, a tego nie chce :)

    Właśnie! W kwestionariuszu jeszcze się pytają czy włosy są proste, kręcone czy falowane ;)

    lady_pink lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj V.super ze wyniki sie poprawily...po szczeieniach.
    Trzyam kciuki za ostatnia juz procedure <3
    Ja bym zostala przy IMSI zawsze to jakis wiekszy podglad,nie wracalabym do pierwszej kliniki.

    V. lubi tę wiadomość

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Mnie gadanie ludzi też nie rusza :)

    Ale chce, żeby dziecko było do nas podobne.

    Co do klasy - to w klinice nie mówią jaki to zarodek? Albo jaki problem był u pary, która go oddała?

    Kurde tak teraz sobie uświadamiam, że przez 9 miesięcy ciąży nic nie wiesz o tym dziecku, nie wiesz czy nie popełniono błędu przy adopcji i nie podano całkiem inne zarodka niż deklarowany w kwestionariuszu i nagle przy porodzie okazuje zonk

    Tak samo masz ze swoim zarodkiem ;) Też nie wiesz czy ktoś się nie pomylił ;)

    lipa lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Mnie gadanie ludzi też nie rusza :)

    Ale chce, żeby dziecko było do nas podobne.

    Co do klasy - to w klinice nie mówią jaki to zarodek? Albo jaki problem był u pary, która go oddała?

    Kurde tak teraz sobie uświadamiam, że przez 9 miesięcy ciąży nic nie wiesz o tym dziecku, nie wiesz czy nie popełniono błędu przy adopcji i nie podano całkiem inne zarodka niż deklarowany w kwestionariuszu i nagle przy porodzie okazuje zonk
    Ale zonk ze co?

    7pqmag4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. gdzie się szczepiliście? U kogo? Miałaś jakieś wskazania poza nieudanymi ET? wyszły Ci P/C ? bo hamowanie miałaś niskie ale nie beznadziejne..

  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja i maz mamy jasne wlosy i jasna karnacje.
    Moj tesc i moj tata maja czarne, dodatkowo tesc mocno krecone, malo tego nasze mamy maja ciemna karnacje. A jesli ktos adoptuje nasz zarodek i dziecko odziedziczy wlosy po dziadkach?

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Dobrze rozumiem, że twój tata ma czarne włosy, twoja mama ma ciemną karnację, a Ty jesteś jasna? Nie wiedziałam, że tak można :)
    Moja mama jest ciemna blondynka a tata ma jasna karnacje i opala sie na raka ;)

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzisz czyli twoje dziecko biolo tez mogloby miec czarne wlosy po dziadku. I juz masz wyjasnienie ;)

    Ps. A dziadek jaki bylby dumny, ze dziecko po nim odziedziczylo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 14:15

    lady_pink, Evaa, ewela873 lubią tę wiadomość

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    No niby tak hehe :) Oj tak sobie tylko gdybam bo równie dobrze przy transferze mojego zarodka mogą się pomylić i dać murzynka :P
    No to bylby faktycznie zonk ;)
    A w mojej klinice widzialam ostatnio pare czarnoskorych wiec ryzyko jest ;)

    lady_pink lubi tę wiadomość

    7pqmag4.png
‹‹ 4421 4422 4423 4424 4425 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ