IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
brenya77 wrote:I widzisz, tu byc moze tkwi sedno problemu. Bo w cyklach sztucznych esteogen zaczyna sie często od pierwszego dnia. A w cyklu naturalnym, takim jak Twój bralas esteogeny max przez 5 dni. To może miec ogromne znaczenie dla kurczliwości macicy. I ja osobiście traktuje Twoje doświadczenie jako inspiracje do zrobienia cyklu naturalnego tym razem. Bo w sztucznych mi sie nie udaje.
Nie brałam max 5 dni tylko biorę CAŁY czas od owulacji. Czyli już 4 tydzień.
I nie zgadzam się z Tobą, że w cyklu naturalnym nie ma dużego estradiolu- oczywiście, że jest bo pęcherzyk dojrzewa i zawsze będzie.
Wiesz czemu się bierze estrofem na cyklu sztucznym przed transferem? Aby "udawać" cykl naturalny. Organizm musi mieć estradiol, aby endometrium urosło.
Dodatkowo miałam 2 razy podawany atobisan. Raz na cyklu sztucznym (świeży transfer) a raz na naturalnym (crio, całkowicie naturalny cykl, bez wspomagaczy). Na sztucznym beta ruszyła, na naturalnym ani drgnęła.
Moja osobista teoria jest taka, że u mnie czym więcej hormonów tym lepiej. Uważam, że wysoki estradiol wręcz pomaga w zagniezdzeniu, a wysoki progesteron (dlatego tak go badam) własnie zapobiega skurczom macicy. Dlatego jest tak dla mnie super istotny. Dodatkowo progesteronu nie można przedawkować
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Sysiaaaaa wrote:Spotkałam się z opiniami lekarzy, którzy namawiają pacjentki do odłożenie transferu i mrożenia wszystkich zarodków. Takie praktyki zaczyna wprowadzać np Invimed. Jedna z klinik prowadziła badania, które pokazały, że bardziej skuteczne okazały się transfery crio niż świeże, ponieważ organizm kobiety ma bardziej ułożone hormony niż po stymulacji.
Też czytałam o tym
Generalnie ma to wszystko sens, bo organizm nie jest w takim "szoku" po stymulacji. Jednakże jak napisałam wcześniej to moim prywatnym zdaniem i w moim konkretnym przypadku wysoki poziom hormonów lepiej się sprawdza.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Justine wrote:Też czytałam o tym
Generalnie ma to wszystko sens, bo organizm nie jest w takim "szoku" po stymulacji. Jednakże jak napisałam wcześniej to moim prywatnym zdaniem i w moim konkretnym przypadku wysoki poziom hormonów lepiej się sprawdza.Justine lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Justine wrote:Nie brałam max 5 dni tylko biorę CAŁY czas od owulacji. Czyli już 4 tydzień.
I nie zgadzam się z Tobą, że w cyklu naturalnym nie ma dużego estradiolu- oczywiście, że jest bo pęcherzyk dojrzewa i zawsze będzie.
Wiesz czemu się bierze estrofem na cyklu sztucznym przed transferem? Aby "udawać" cykl naturalny. Organizm musi mieć estradiol, aby endometrium urosło.
Dodatkowo miałam 2 razy podawany atobisan. Raz na cyklu sztucznym (świeży transfer) a raz na naturalnym (crio, całkowicie naturalny cykl, bez wspomagaczy). Na sztucznym beta ruszyła, na naturalnym ani drgnęła.
Moja osobista teoria jest taka, że u mnie czym więcej hormonów tym lepiej. Uważam, że wysoki estradiol wręcz pomaga w zagniezdzeniu, a wysoki progesteron (dlatego tak go badam) własnie zapobiega skurczom macicy. Dlatego jest tak dla mnie super istotny. Dodatkowo progesteronu nie można przedawkować
Miałam na myśli, ze bralas go max 5 dni PRZED transferem. Wiec jego poziom nie miał szans być wysoki.
Ja wiem po co podaje sie estradiol - kwestia sporna moze byc ILE tego estradiolu podawać. U wielu kobiet moze on powodować nadmierna kurczliwosc macicy i tylko o to w tym wszystkim chodzi. Ja po ostatnim cyklu, w ktorym bralam estrofem, gryzlam dywanik lazienkowy z bólu, takie miałam skurcze.
Dziekuje za podzielenie się doświadczeniem w stosowaniu Atobisanu. Widzisz, gdyby bylo tak, ze jestesmy wszystkie takie same, a któryś z leków gwarantowal sukces, to nie byloby mnie na tym forum. U Ciebie nie zadzialal, u mnie moze byc ostatnia deska ratunku, bo nigdy żaden lekarz mi nawet o tym nie wspomniał!5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
brenya77 wrote:Miałam na myśli, ze bralas go max 5 dni PRZED transferem. Wiec jego poziom nie miał szans być wysoki.
Ja wiem po co podaje sie estradiol - kwestia sporna moze byc ILE tego estradiolu podawać. U wielu kobiet moze on powodować nadmierna kurczliwosc macicy i tylko o to w tym wszystkim chodzi. Ja po ostatnim cyklu, w ktorym bralam estrofem, gryzlam dywanik lazienkowy z bólu, takie miałam skurcze.
Dziekuje za podzielenie się doświadczeniem w stosowaniu Atobisanu. Widzisz, gdyby bylo tak, ze jestesmy wszystkie takie same, a któryś z leków gwarantowal sukces, to nie byloby mnie na tym forum. U Ciebie nie zadzialal, u mnie moze byc ostatnia deska ratunku, bo nigdy żaden lekarz mi nawet o tym nie wspomniał!
Oczywiście, że każdy jest inny i uważam, że warto każdą teorię sprawdzić bo nie wiadomo jaka może się udać. Ja do tej teorii doszłam dopiero 2 transfery temu
Atobisan generalnie polecam. Nie boli nic. Zero jakichkolwiek skurczy. Samo podawania też nie jest jakieś męczące.
Jak masz jakieś pytania odnośnie atosibanu to pisz, chętnie opowiem ze swojego doświadczenia, może coś pomoże.Evaa lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Justine wrote:., a wysoki progesteron (dlatego tak go badam) własnie zapobiega skurczom macicy. Dlatego jest tak dla mnie super istotny. Dodatkowo progesteronu nie można przedawkować
To tez nie do konca tak, owszem PRG mozna przedawkować. Przed transferem. Wysoki estradiol w trakcie stymulacji moze powodować nadmierny wzrost własnego progesteronu i zbyt wczesne dojrzenie endometrium. Dlatego niektóre kliniki badają progesteron w dniu punkcji i jesli jest on powyżej 1,5-2ng/ml to odraczaja transfer.
Owszem, progesteron mozna przedawkować takze po transferze - tak jak ja, ktora w przedostatnim transferze dostala takiego zatwardzenia, ze obrazowo, kupy nie zrobiłam przez 2 tygodniesisi lubi tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Justine wrote:Atobisan generalnie polecam. Nie boli nic. Zero jakichkolwiek skurczy. Samo podawania też nie jest jakieś męczące.
Jak masz jakieś pytania odnośnie atosibanu to pisz, chętnie opowiem ze swojego doświadczenia, może coś pomoże.
W której klinice podawali ci go? Czy dostałaś go tylko na czas transferu czy również w dniach po? Ile kosztuje? Dzieki. W Internecie zero info na ten temat.5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Sysiaaaaa wrote:Moment.... Ja nie sugeruje, że podchodzenia na cyklu sztucznym jest bleeee. Każda klinika ma inną praktykę, mi kazano sprawdzić i wiem jaki był poziom.
Nie zdarza się często, że estradiol w cyklu sztucznym jest tak wysoki, ale czemu nie weryfikować jego poziomu?
Justine, ale na cyklu naturalnym raczej Twój etradiol nie miał tak wysokiego poziomu.https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
brenya77 wrote:W której klinice podawali ci go? Czy dostałaś go tylko na czas transferu czy również w dniach po? Ile kosztuje? Dzieki. W Internecie zero info na ten temat.
W dniu transferu. Część podawana jest przed, a część po przez pompę.
Cena: 1000pln w Provicie w Katowicach.
W następnych dniach po transferze już się go nie podaje i jadłam tradycyjnie nospę
Różnica jednak była znaczna między cyklem z atobisanem a bez.brenya77 lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Inkaa85 wrote:A jaki wlasciwy powinien być progresteron po transferze ?
Na to pytanie chyba bardzo trudno odpowiedziec. Wg mnie wystarczajacy jest taki jak po normalnej owulacji, czyli ok 20ng/ml. Ostatecznie najczesciej kobiety zachodza w ciaze na naturalnych cyklach...5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Hej dziewczyny beta 306,6 miu/ml
nie wierze!!
brenya77, Karo-Linka, MalaHD, Sysiaaaaa, *SmoczycA*, Kala 1980, SzewskaPasja, Natka-matka wariatka :), e_mil_ka, Mysza1986, sylwia80, MoNaKo, Tyszanka81, Milkowiec, Bella93, shooa, Morwa, emka29, triss, ewe_a85, lipa, opu, Alrauna1987, Nefe, Asiula86, Asia_88, sylvuś, anakonda, Angie 31, Deseo, Kamilka, Krakowianka, Konwalia, sisi, sandzu, zizia_a, gosia81, Justine, Myszaka76 lubią tę wiadomość
(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Dziewczyny ponawiam post i zwracam sie do was z ogromna prosba o pomoc.
Na poczatku kwietnia udaje sie do mojego prof aby pogadac o crio, do ktorego chcemy podejsc ok sierpnia/wrzesnia.
Mam tylko problem, ze nie do konca wiem o co mam zapytac a chce uniknac sytuacji, ze ja nie zapytam a prof poprostu zapomni powiedziec (bo przeciez wszyscy jestesmy tylko ludzmi) i jakie badania juz moge zrobic? Mam niedoczynnosc tarczycy wiec na wizyte chcialam zrobic TSH, aTPO, FT3, FT4 (prof jest zarowno gin jak i endokrynologiem), czy cos jeszcze? Narazie wirusologii nie robie bo to krotki termin ma.
Z pytan zapisalam sobie dotychczas:
1. Jak dlugo przygotowanie, co przed, jakie badania
2. Cykl naturalny czy sztuczny (jakie leki, wspomagacze itd)
3. Czy beda wczesniej badac estrodiol i progesteron?
4. Kiedy musze odstawic dziecko od piersi i czy w ogole musze skoro okres juz man i jest regularny
5. Ile zarodkow (coreczke mam z jednego 3dniowca) i czy hodujemy do blastki te co mamy (jakie ryzyko, ze zarodki po rozmrozeniu zdegeneruja) czy podajeny te 3dniowce?
6. Embrioglue?
7. Naciecie otoczki?
Czy cos jeszcze? Traktuje was jak ekspertki w tym temacie, wiec licze na wasza pomoc -
W srode ide powtórzyć bete. Cala sie trzese - nie wierze
emka29, brenya77, Evaa, Deseo, gosia81 lubią tę wiadomość
(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
kookana1987 wrote:W srode ide powtórzyć bete. Cala sie trzese - nie wierze
Kala 1980, kookana1987 lubią tę wiadomość
-
kookana1987 wrote:Hej dziewczyny beta 306,6 miu/ml
nie wierze!!
Gratuluje&&& za przyrosty i dobre wiadomosci.
kookana1987 lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏