X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • SzewskaPasja Autorytet
    Postów: 320 413

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brenya77 wrote:
    Ta swiecaca kropka to jest plyn w ktorym jest zarodek. Czy tam jest zarodek tego nikt nie wie.
    tak, wiem że to plyn i dzięki niemu w ogóle coś widać, ale chyba jednak wlaśnie w ten sposób lekarze sprawdzają czy zarodek nie zostal w slomce. Tak przynajmniej zrozumiałam lekarza. Potem jeszcze chyba embriolodzy sprawdzają czy "slomka" jest rzeczywiście pusta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 16:16

    Invicta Wrocław I procedrua -brak komórek, II procedura 4 komórki, 2 zarodki :(, :(
    wrzesień 2016 - Vitrolive Szczecin - krótki protokół, priming estrogenowy, 12 komórek, 5 zarodków

    2qx4tls.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    By tu rozładowac niece sytuacje, ;) mam pytanie, czy uwazacie ze jak moja witamine D3 2000j, bede brala co drugi dzien to bedzie ok? Moj lekarz mowi ze mam brac,ale 1000j dziennie, aja mam opakowanie juz kupione 2000j, co myslicie?

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzewskaPasja wrote:
    usg pokaże zarodek. Pamiętam jak lekarz mi pokazywal i byla to tak malutka świecąca kropka.

    To nie był zarodek ale płyn (podłoże hodowlane), w którym był podany i to widać na usg właśnie :-)

    SzewskaPasja lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brenya77 wrote:
    Wiesz, mozna kogos obrazic nie piszac konkretnie TY. Po Twojej uwadze poczulam sie jakby ktos mi dal w twarz. Ja wiem, ze popadam czasem w paranoje (chociaz tak naprawde probuje tym pisaniem pomoc sobie i innym) i uwierz mi z calych sil staram sie nie popasc w kompletna rozpacz, ale NIE MUSZE sluchac tego typu uwag od dziewczyny, ktorej sie udalo i najwidoczniej zapomniala "jak wol cieleciem byl". Mozna to bylo napisac inaczej, naprawde.
    Wiem, ze wszystkie tu mamy swoje historie. Ale Twoja zakonczyla sie pomyslnie, wiec miej prosze wzglad na kobiety, ktore jeszcze musza troche poczekac na swoja kolej i moze zastanow sie czy taka uwaga przypadkiem kogos nie dotknie do zywego.

    Pomine juz fakt, ze Twoje czepianie sie mojej angielskojezycznej stopki jest ponizej wszystkiego.
    Tak się składa, że moja historia nie zakończyła się jeszcze pomyślnie bo nie mam maleństwa na rękach.
    I tak, może moje uwaga kogoś dotknie, ale chyba najbardziej autora tegoż wywodu. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie, podchodzę do tego w trochę inny, bardziej życiowy sposób, nie opieram się tylko na danych, statystykach i procentach, i gdybym po transferze przeczytała post od Ciebie to bym POPADŁA W PARANOJE i była święcie przekonana że na pewno ja jestem w tych kilku procentach którym zarodek został w pochwie, a nie w macicy. Ale co ja tam mogę wiedzieć skoro jestem już w ciąży. Głupia ja. Pozdro

    ewe_a85, Morwa, Kunia, Evaa, Tyszanka81, Cala lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brenya77 wrote:
    Dokladnie. Decyzja zawsze nalezy do pacjentki i o ile jest zgodna z prawem to lekarz nie powinien w zaden sposob w to ingerowac.
    Wkurza mnie jak slysze od dziewczyn, ze ich lekarz na cos sie "nie zgodzil". Moj tez probuje sie "nie zgadzac" i niestety kilka razy wymogl na mnie decyzje. A tak kurcze, nie powinno byc.

    A ja uważam, że lekarz powinien poinformować szczegółowo o potencjalnych zagrożeniach ciąży mnogiej. O tym jak może przebiegać, skończyć się przedwcześnie, o tym z czym wiąże się wczesniactwo (o skrajnym już nie wspominając)... rzadko to robią niestety.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    By tu rozładowac niece sytuacje, ;) mam pytanie, czy uwazacie ze jak moja witamine D3 2000j, bede brala co drugi dzien to bedzie ok? Moj lekarz mowi ze mam brac,ale 1000j dziennie, aja mam opakowanie juz kupione 2000j, co myslicie?


    A badałaś poziom? Ja brałam 4000 i miałam w dolnej granicy normy. Teraz biorę 2X 4000, za jakiś czas zbadam to dam znać czy się podniósł :)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też uważam, że takie mega roztrzasanie spraw, na które totalnie nie ma się wpływu (To czy drgnie lekarzowi ręką czy nie itp.) jest niezdrowe na głowę ;-) lepiej dbać o sprawy, na które wpływ się ma.

    anakonda, Deseo lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    Czy ktoras z was miala ciaze pozamaciczna?
    Jakie byly objawy? Strasznie sie boje nic mi nie dolega bhcg przyrasta jak na razie prawidlowo a usg dopiero w poniedzialek strasznie sie boje.

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    A badałaś poziom? Ja brałam 4000 i miałam w dolnej granicy normy. Teraz biorę 2X 4000, za jakiś czas zbadam to dam znać czy się podniósł :)
    No wlasnie nieee ;/ jaks tak sknerowato mi szkoda kasy na to, tymbardziej ze kazdy mowi ze u nas ( w Polsce)to tylko niedobor moze byc nic ponadto..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    A ja uważam, że lekarz powinien poinformować szczegółowo o potencjalnych zagrożeniach ciąży mnogiej. O tym jak może przebiegać, skończyć się przedwcześnie, o tym z czym wiąże się wczesniactwo (o skrajnym już nie wspominając)... rzadko to robią niestety.
    Mnie akurat poinformował baaaardzo szczegółowo!

    Anatolka lubi tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emcia123 wrote:
    Witam,
    Czy ktoras z was miala ciaze pozamaciczna?
    Jakie byly objawy? Strasznie sie boje nic mi nie dolega bhcg przyrasta jak na razie prawidlowo a usg dopiero w poniedzialek strasznie sie boje.
    Emcia uspokoisz mi sie tu! :) jaka pozamaciczna?? co Ty sobie wkręcasz..oj oj! ciesz sie ciążą! :)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 29 marca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    gdybym po transferze przeczytała post od Ciebie to bym POPADŁA W PARANOJE i była święcie przekonana że na pewno ja jestem w tych kilku procentach którym zarodek został w pochwie, a nie w macicy. Ale co ja tam mogę wiedzieć skoro jestem już w ciąży. Głupia ja. Pozdro

    Czyli wyznajesz teorie, ze jak o czyms nie wiesz to to nie istnieje? Przykro mi, ale nie zmienisz faktu, ze czesc zarodkow po transferze jest wydalana z macicy. Tak samo jak nie zmienisz faktu, ze czesc zarodkow ma anomalie genetyczne, pomimo dobrych rokowan, albo tego, ze czesc komorek jajowych nie nadaje sie do zaplodnienia, mimo ze stymulujemy sie z nadzieja, ze wszystkie beda dobre. Ta "paranoja" o ktorej piszesz, ten niepokoj towarzyszy procedurze ivf od poczatku do konca. Tak jest i nie zmienisz swiata tylko dlatego, ze posadzisz kogos o sianie paranoi, bo ty masz bardziej "zyciowe" podejscie. No super, tylko ty jestes w ciazy, a ja NIE, wiec Twoje "zyciowe" podejscie mi osobiscie w niczym nie pomaga. Natomiast czyjes "paranoiczne" podejscie pozwolilo mi poszerzyc swoja wiedze.

    Wiesz, ja przez 3 lata zylam w slodkiej niewiedzy, bo mnie zawsze wszyscy zapewniali, lacznie z pielegniarkami uczestniczacymi przy moim ivf, ze zarodki nie maja prawa wypasc z macicy. I co? I nic. Pewnie mialo to mnie uspokoic, moze wynikalo z niewiedzy tychze pielegniarek, a ja sie czuje oszukana, ze przez tyle lat mi nikt nie powiedzial prawdy. Bo moze gdyby ktos wczesniej zasial w mojej glowie "paranoje", jak piszesz, to juz lata temu dowiedzialabym sie o kurczliwosci macicy, o dodatkowych lekach ktore mozna stosowac, o poszerzeniu szyjki macicy. I moze nie stracilabym tych cennych lat na bezsensowne transfery.

    Wiec, tak, wole "popasc w paranoje" niepotrzebnie, niz byc zwodzona i zyc w niewiedzy latami i pozbawic sie szansy na dziecko. Gdyby nie "sianie paranoi" to nic nigdy nie dowiedzialybysmy sie na forach.

    sisi, gosia81 lubią tę wiadomość

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    A skad wiadomo ze zarodek wypadl z macicy?

    Bo sa ludzie, ktorzy robia na ten temat badania. I wiadomo, ze to sie zdarza.

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    A skad wiadomo ze zarodek wypadl z macicy?
    Bo są badania sprzed 20 lat.

    Bella93, Justine, Evaa lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    Bo są badania sprzed 20 lat.

    Wiesz, moze Ty juz nic nie pisz ok? Bo nie masz pojecia o czym piszesz.

    Sa badania z lat 50-tych, ktorych nikt do tej pory nie odwazyl sie podwazyc (jak np. to, ze DNA ma postac podwojnej helisy). Jesli nie wiesz w jaki sposob dzialaja badania naukowe, albo nie chce Ci sie poszukac najnowszych (bo to "paranoja") to moze lepiej nic nie pisz i ciesz sie swoim ciezarnym brzuchem, ok?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 17:01

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Ale czy można yo sprawdzic,ze wypadl..?

    Jesli akurat nie bierzesz udzialu w eksperymencie naukowym, to raczej nie.
    Pewne rzeczy sa po prostu technicznie trudne do wykonania, pewnie stosuje sie specjalne barwniki, preparaty, plukania pochwy, zeby to sprawdzic. W normalnej sytuacji jest to niemozliwe. Tak jak np. niemozliwe jest podgladanie rosnacego dziecka w macicy kamerka przez 9 miesiecy, choc technicznie jest to mozliwe w warunkach laboratoryjnych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 17:04

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam pytanie do dziewczyn, które są po becie lub do tych które wiedza :) czy to normalne ze mam brzuch jak w 5 miesiącu ciąży ? Czuje się jak przed @ a do tego jakbym się jeszcze jakiejś fasolki najadła :(

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brenya77 wrote:
    Wiesz, moze Ty juz nic nie pisz ok? Bo nie masz pojecia o czym piszesz.

    Sa badania z lat 50-tych, ktorych nikt do tej pory nie odwazyl sie podwazyc (jak np. to, ze DNA ma postac podwojnej helisy). Jesli nie wiesz w jaki sposob dzialaja badania naukowe, albo nie chce Ci sie poszukac najnowszych (bo to "paranoja") to moze lepiej nic nie pisz i ciesz sie swoim ciezarnym brzuchem, ok?
    OK.

    Anatolka, Justine, lipa lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    By tu rozładowac niece sytuacje, ;) mam pytanie, czy uwazacie ze jak moja witamine D3 2000j, bede brala co drugi dzien to bedzie ok? Moj lekarz mowi ze mam brac,ale 1000j dziennie, aja mam opakowanie juz kupione 2000j, co myslicie?
    Jak nie badlaś to trudno opowiedzieć... Ale dawka raczej mała jest...
    Najlepiej byłoby gdyś sobie zbadała.

    Ja biorę 4000. Jak brałam 2000 to wynik miałam nieco ponad 30

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 17:15

    lena7, Justine lubią tę wiadomość

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10718 7778

    Wysłany: 29 marca 2017, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Beti tez tak mialam..
    No ja bym nie dala sobie roznych rzeczy do pochwy wlac,bo mogloby byc ryzyko zr zaszkodzi zarodkowi.bo nie wiadomo czy wypadl czy nie..
    Jak nie wypadl to oni Ci wyplucza :D

    Justine, kassik, sandzu lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
‹‹ 4593 4594 4595 4596 4597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ