IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Może, to głupie co teraz napisze, ale tego boję się najbardziej. Boję się, że jak kogoś nawet spotkam za jakiś czas, to będę czuła obowiązek powiedzenia mu prawdy o tej całej drodze, którą przeszłam i będzie mógł postąpić jak mój pseudo mąż.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiu trzeba mówić prawdę od początku. Związku nie zbudujesz na tajemnicach. Jeśli nie zrozumie to znaczy że nie jest ciebie wart. Twoja historia jest wzruszająca i pokazuje ile jesteś w stanie znieść aby uszczęśliwić bliską Ci osobę. Nie wstydź się swojej niepłodności. To jest choroba jak każda inna.
promyczek 39, ewe_a85, Karola1985, ana167, Beata.D lubią tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
nick nieaktualnySysiaaaaa, na to wszystko potrzeba czasu. Jak potrzebujesz z kimś pogadać albo się spotkać, wiesz tak po babsku... z kimś kto moze nie przeszedł rozczarowania facetem, ale kto przeszedł sporo, ale jest silny i chętny do pomocy to daj znac
... tez jestem w wawy i służę pomocą :*
Wiem, że trudne bedą najbliższe dni, a nawet tygodnie... ale z czasem to minie. I dasz radę. I nie wstydź sie mowić o tym, to
Nie twoja wina, pamietaj. A ten facet to frajer i tchórz... nie warto sobie strzępić nerwów. -
Mój aktualny partner, ze swoją byłą żoną też nie mógł spłodzić potomka. Nie wyszło.
Jak widać my też mamy problem, ale wiemy o tym prawie od samego początku (wiedziałam, że podchodzili do IUI, a u mnie 3miesiące po poznaniu zaczęły się problemy z torbielami), we wrześniu miną 4lata odkąd jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi. Może się okazać, że zostaniemy we dwoje, ale chcemy być razem.
Jak poznasz odpowiednią osobę, a napewno tak będzie, to Twoja (Wasza) niepłodność, nie będzie miała znaczenia.Beata.D, gosia81 lubią tę wiadomość
-
edloteh wrote:A ten facet to frajer i tchórz... nie warto sobie strzępić nerwów.
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:Nie bronię i nie oskarżam, ale każdy medal ma dwie strony. Możemy wspierać, ale wieszanie psów na kimś, kogo nie znamy nie jest ok.
-
edloteh wrote:Oczywiście ze nie znam, ale zostawiajac żonę w takiej sytuacji jakiej sie znaleźli jak byś nazwała. Nadal optuje ze jest tchórzem !
-
Sysiaaaaa wrote:Może, to głupie co teraz napisze, ale tego boję się najbardziej. Boję się, że jak kogoś nawet spotkam za jakiś czas, to będę czuła obowiązek powiedzenia mu prawdy o tej całej drodze, którą przeszłam i będzie mógł postąpić jak mój pseudo mąż.
Sysia, domyslam sie ze jest Ci bardzo ciezko, ale musisz sprobowac myslec pozytywnie. Przyklad mojej pani doktor rodzinnej: W pierwszym malzenstwie nie mogli miec dzieci- nie znam szczegolow, ale robili ivf 3 razy i nic nie wyszlo. W koncu dostala diagnoze ze nigdy nie bedzie mogla zajsc w ciaze. Po jakims czasie zwiazek sie rozpadl, i wyszla za maz ponownie juz dobrze po 30. Niespodzianka- z obecnym mezem ma 2 dzieci (bezproblemowo) i w tamtym roku mowila ze na bank nie planuje wiecej. Pare miesiecy temu bylam na wizycie, a ona z mega brzuchem (mysle ze jest juz pod 40tke). Takze wiesz, nigdy nie mow nigdy.
Trzymaj sie cieplo.gosia81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:związek tworzą dwie osoby, nie jedna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 11:50
-
edloteh wrote:To prawda. Ale nie ma usprawiedliwienia na to jak postąpił. Jezeli zle sie działo to mógł odejść w normalny sposób...a to jak postąpił tylko źle o nim świadczy. Nada podtrzymuje swoją opinie... i zaznaczam ze jest moja i mam do tego prawo. Wiec dyskusje uważam za zamknięta z mojej strony!
Edit: poza tym nie dyskutuje, wyrazilam tylko swoje zdanie "i mam do tego prawo"Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 12:12
edloteh lubi tę wiadomość
-
Przerwe waszą polemike/wyrażanie zdania
W którym dniu życia zarodka powinno być plamienie implantacyjne?[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
nick nieaktualny
-
Zarodek 3/4 doba
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
problemik wrote:Przerwe waszą polemike/wyrażanie zdania
W którym dniu życia zarodka powinno być plamienie implantacyjne?
Dla blastki to chyba od 3 dpt
Wiesz jak jest z tym powinno być, może się pojawić ale nie musi, więc jeśli nie masz to wcale nie znaczy, że Maluch się nie wgryza w Ciebie. Dodatkowo może wypływać z opóźnieniem przez dowcipną luteiną. -
nick nieaktualnylipcowka86 wrote:może się pojawić ale nie musi, więc jeśli nie masz to wcale nie znaczy, że Maluch się nie wgryza w Ciebie. Dodatkowo może wypływać z opóźnieniem przez dowcipną luteiną.
Dokładnie.
Problemik, Najwcześniej wyglądałabym jakos 6dpt w przypadku takiego malucha... ale zaznaczam, może tez sie nie pojawić...
trzymam kciuki by sie udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 12:54
-
Sysiaaaaa wrote:Może, to głupie co teraz napisze, ale tego boję się najbardziej. Boję się, że jak kogoś nawet spotkam za jakiś czas, to będę czuła obowiązek powiedzenia mu prawdy o tej całej drodze, którą przeszłam i będzie mógł postąpić jak mój pseudo mąż.
Sysiu, myślę że strach jest naturalny w takiej sytuacji jak Twoja...
Masz wsparcie bliskich?
Bardzo mi przykro z powodu sytuacji jaka Cię spotkała. -
problemik wrote:Przerwe waszą polemike/wyrażanie zdania
W którym dniu życia zarodka powinno być plamienie implantacyjne? -
Mysza1986 wrote:Sysiu, myślę że strach jest naturalny w takiej sytuacji jak Twoja...
Masz wsparcie bliskich?
Bardzo mi przykro z powodu sytuacji jaka Cię spotkała.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Mam bardzo duże wsparcie swojej rodziny oraz rodziny męża. Znoszę, to bardzo źle, bo nic nie wskazywało że tak może się pouczyć los naszego małżeństwa. Każdy się martwi o mnie.
To wymaga czasu.. duuuzo.
Dasz rade :* :* -
Sysia, uwazam ze jak najszybciej powinnas uciaz wszystko co Cie z nim wiaze, wiem, nie bezie latwo, ale im szybciej tym lepiej dla Ciebie..zadnych zdjec, ciuchow, niczego! wez gleboki oddech i zyj, bo cale zycie przed Toba! myslisz sobie moze, ta mi bedzie mowic co robic, a ja sie rozpadam na kawalki..
powtorze, ze im szybciej zaczniesz wszystko od poczatku, a poczatki moga byc bardzo fajne (wiem cos o tym) tym lepiej dla Twojego ciala i duszy..
I ja tu sie zgadzam z kolezanka, uwazam ze Twoj mąż to najzwyjklejszy k..s! jak mu nie pasowalo, to siada i mowi slucha Zofia, nie gra mi, nie kocham Cie, itp...a nie w taki sposob! tak robia nieodpowiedzialni i niedojrzali tchorze.Anna1975, Ania:gdzie ta ciaza!, niezapominajka2017, gosia81 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn