IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna Ka jezeli lekarz zauwazy ze jest zagrozenie hiperstymulacją to Cie o tym poinformue i odrocza transfer, widocznie jest wszytsko w porzadku bo jak rozumiem nie dostałaś od lekarza takiej informacji?Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Eliz wrote:Halo halo, czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Tyle stron i wpisów że nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego po ponad roku (ostatni wpis który tu dodałam był 2 maja 2016 dzień mojej cesarki).
U mnie generalnie wszystko do przodu, jesteśmy z córcią same w pojedynke, wychowywanie samotne to jednak ciężka sprawa. Ojciec dziecka hm.. wolałabym nie mówić ale nie ma z nami żadnego kontaktu, nawet nie wie jak jego dziecko wygląda (dla tych co nie wiedzą, były mąż zostawił mnie zaraz po udanym in vitro - odszedł do innej).
Płaci jakieś śmieszne 200zł bo na więcej go nie stać, a o ten grosz to była stoczona wielka batalia, bo przecież nie chciał płacić, w ogóle twierdził że to nie jego dziecko, musiałam udowadniać jego podpisami na umowie z kliniką. Szkoda gadać wiele się działo, wiele wydarzyło. Ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni.
Nadia choć urodzona w 34tc i 4dniu rozwija się prawidłowo, nie choruje, jest pogodną dziewczynką która napędza mnie do życia, bez niej chyba bym nie dała rady.
Chętnie bym się dowiedziała co u dziewczyn które wtedy tu bywały : Inska, takanijaka i wiele wiele innych
Oczywiście gratuluje wszystkim którym się udało i doczekały się swojego cudu, a te które jeszcze walczą nie poddawajcie się, warto walczyć do końca.
Pozdrawiam i ściskam was bardzo mocno :**
Właśnie dlaczego cie tak długo nie było?
My mamy teraz grupę na Facebooku -
madwitka wrote:Anna Ka jezeli lekarz zauwazy ze jest zagrozenie hiperstymulacją to Cie o tym poinformue i odrocza transfer, widocznie jest wszytsko w porzadku bo jak rozumiem nie dostałaś od lekarza takiej informacji?
właśnie miałam telefon z kliniki, w poniedziałek transfer
powiedźcie dziewczyny czy jakoś specjalnie sie przygotowac ? ile trwa ten zbieg ? jakies wskazówki/porady ?
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
nick nieaktualnyMadwitka ja też z tych srających ogniem
ale jeżeli chodzi o dziecko to nie mamy wątpliwości że chcemy kolejne. Mąż jest jedynakiem i nie chce takiego losu dla córki.
Poza tym nasza dziewczynka to typowe Low Need Babymam nadzieję na drugie o podobnym temperamencie.
A wy działacie już coś czy narazie tylko myślicie?
Anna Ka do transferu jakoś szczególnie nie trzeba się przygotowywać. Sam zabieg trwa chwilę. Na łóżku ginekologicznym pod kontrolą usg podawany jest zarodek do jamy macicy. Potem chwilę odpoczywasz na fotelu i z 30 minut na sali w łóżku. Zabieg poprzedzony jest wywiadem z lekarzem i embriologiem. Niektórzy lekarze transferują zarodki przy wypełnionym pecherzu. W dniu transferu trzeba się oszczędzać a potem już żyć normalnie
Powodzenia -
nick nieaktualnyAnna1975, podobnie jak Bella93 leczę sie u doc Paśnika. Pierwsza wizyta 150z. Badania doc zleca w zależności od wywiadu: MLR, LCT, ANA, CBA, IMK, czy helicobakter...
Mnie badania wyniosły przed leczeniem okol 750zl. Potem miałam szczepienia limofocytami męża (3x600zl), potem powtórka niektorych badania (około 500zl) potem leczenie immunosupresyjne (kilkadziesiąt złotych)...
Generanie polecam Paśnika bo nie naciąga na niepotrzebne badania. Nie wiem czy to leczenie pomaga ale to moja ostatnia deska ratunku wiec słucham jego zaleceń...Anna1975 lubi tę wiadomość
-
Anna Ka wrote:dziękuje za rade
też bym chciała od razu, jakoś sie obawiam tych mrożonych zarodków.
jak nie bedzie hiperstymulacji... ale skad to wiedziec czy bedzie ? punkcję miałam w środę, czuje sie dobrze , brzuch trochę wzdęty ale czuje sie narazie dobrze
a jak bedzie po transferze to jakie szanse na przetrwanie dla zarodka ?
Mi z 8 przetrwał 1 do 5 doby, 3 zamrożono w 3 dobie, więc nie wiadomo co z nich będzie. Przeżywa ok. 40 % standardowo.Corka - 2018
Syn - 2021 -
Anna Ka wrote:no nie wiem. taka dostałam informację wczoraj od lekarza. 14 komórek pobrano. 9 było dojrzałych a 7 zaplodnilo się prawidłowo. dziś mam się kontaktować z lekarzem w sprawie transferu. mam wątpliwości czy odczekać czy jeden cykl czy robić od razu.
to jest moje pierwsze podejście i wszystko jest dla mnie nowe
hey dziewczyny ja leczę się w Bocianie Białystok mi powiedzieli że mogą zapłodnić tylko 5 komórek i tak też zrobili w każdej klinice chyba jest inaczej, pozdrawiam
Renieczka trzymam kciuki, ja nadal czekam na tel w sprawie badań jestem na liście rezerwowejRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
moniczka2601 wrote:hey dziewczyny ja leczę się w Bocianie Białystok mi powiedzieli że mogą zapłodnić tylko 5 komórek i tak też zrobili w każdej klinice chyba jest inaczej, pozdrawiam
Renieczka trzymam kciuki, ja nadal czekam na tel w sprawie badań jestem na liście rezerwowejrenieczka lubi tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Nie, w kazdej klinice jest tak samo, reguluje to ustawa o leczeniu nieplodnosci.
a no właśnie więc mamy już odpowiedzpozdrawiam
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Dzieki dziewczyny za odpowiedz...
Ja jestem teraz w trakcie zmiany kasy chorych w nowej bede dopiero od 1 listopada wiec dopiero w listopadzie bedziemy mogli ruszyc z procedura... no i tak sie zastanawialam czy w miedzy czasie nie eybrac sie do mojego gina spoza kliniki i zapytac o skierowanie na histero bo ten z kliniki wspomnial ze po 3 nieudanych transferach beda chcieli zrobic wiec odrazu w glowie mi sie pomysl narodzil zeby sprobowac moze wczesniej...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
moniczka2601 wrote:hey dziewczyny ja leczę się w Bocianie Białystok mi powiedzieli że mogą zapłodnić tylko 5 komórek i tak też zrobili w każdej klinice chyba jest inaczej, pozdrawiam
Renieczka trzymam kciuki, ja nadal czekam na tel w sprawie badań jestem na liście rezerwowej
To jest regulowane ustawa.
Moze 5 z Twoich komórek było wartościowych nadających się do zapłodnienia. -
Mum2b wrote:Można zapłodnić wszystkie komórki, gdy są spełnione wskazania z ustawy, np. zaawansowana endometrioza.
-
Lunk_a wrote:Ja również miałam procedurę w Bocianie i zapladniali 6kom.
To jest regulowane ustawa.
Moze 5 z Twoich komórek było wartościowych nadających się do zapłodnienia.
nie, ja miałam 9 komórek z czego powiedzieli że mogą zapldonić tylko 5Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Moniczka no wlasnie o to chodzilo Lunce ze moze mimo ze mialas tych komorek 9 mogli zaplodnic tylko 5 bo tylko tyle nadawalo sie do zaplodnienia... to co lekarze wydobeda podczas punkcji to jedno a to co bedzie wartosciowe dojrzale i nadajace sie do zaplodnienia to druga kwestia...
Moja kolezanka miala pobranych 18 a tylko 11 sie nadawalo do zaplodnienia no a z tych 11 zaplodnionych zostalo im ostatecznie 6 ktore sie dobrze rozwinelyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 07:43
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
moniczka2601 wrote:nie, ja miałam 9 komórek z czego powiedzieli że mogą zapldonić tylko 5
Że to były komórki a nie pęcherzyki ?
W Bocianie dają protokół jakie sa komórki piszą te oznaczenia. Możesz zerknąć.
Jesl i tak to nie umiem powiedzieć czemu. Szczególnie że doskonale znam Bociana i dziwiloby mnie takie postępowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 08:59
-
Renieczka my planujemy działać, jesteśmy w trakcie oczekiwania na wizyte, i pewnie po 3 latach od poprzedniej procedury wymyślą mi stos badań do zrobienia, wiec pewnie odwlecze sie to w czasie, a ze nie mieszkamy w Polsce to zrobienie badań tez nie bedzie takie proste, bo ja o tyle moge do polski podjechac, to moj maz juz nie , bo nawet taki krotki urlop jak 2-3 dni musi planowac 6 tygodni przed, i to taka robota:( a tu nie da rady zrobić zadnych banadań na własną rękęProvita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Renieczka a teraz wybraliscie sie to tej samej kliniki i tego samego lekarza po szczęście? a cały czas mam wątpliwosci, czy sie u tego samego lekarza uda, bo nie chcialabym aby zostały popełnione te same błędy co wczesniej(pomimo ze końcem ,końców sie udało), i sie waham czy nie zmienic:)Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:)