IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Holly, ja mialam identyczną sytuację- w sobotę punkcja,we wtorek transfer:) pracowałam i pracuję normalnie, w dniu transferu tylko urlop, bo mialam transfer w środku dnia. W środę już w pracy.
Teraz jestem 2 tyg na zwolnieniu, bo mam zapalenie pęcherza, ale od poniedziałku idę do pracy.
Pytalam lekarza czy iść na zwolnienie po transferze... Odp lekarza: "do roboty:p" i posłuchałam;) nie żałuję, bo nie wariuję:pCzynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Ja od punkcji jestem caly czas na zwolnieniu ale to dlatego ze raz ze mam ciezka prace w ktorej jestem narazo a na rozne choroby typu gronkowiec no i zaraz po punkcji spedzilam 3 dni w szpitalu ze wzgledu na hiperke...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Asiulka a dziekuje dobrze:) to dopiero drugi dzien po transferze wiec jeszcze kupe drogi czasu do bety;) poki co probuje domowymi sposobami leczyc gardlo
Grlui lubi tę wiadomość
05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
Ja przy pierwszym podejsciu mialam tydzien urlopu- dokladnie tydzien i dwa dni. Teraz z uwagi ze crio mialam jeden dzien urlopu i jak Zoha do roboty;)
05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
Czyli faktycznie większość pracuje:) Ja mam taka dodatkowa akcje nie związana z ivf, dosyć mam tej pracy, dostałam ofertę do nowej, ale teraz nie przejdę, bo przecież ivf. I takie to błędne koło. Zaproponuje cały tydzień urlopu, jak będzie zgrzyt wezmę na 2 dni home office. A co mi tam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 21:21
Lunk_a lubi tę wiadomość
podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
VII 2015 8 tydz c. naturalna
VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5 -
Hej.Też tak myślę. Powinni od 1 procedury wszystko dać. A nie liczyc że się uda.Dopiero po niepowodzeniu zlecają resztę badań i polecają nowe rozwiązanie. U mnie właśnie niska rezerwa i mało pęcherzyków..Ale narazie nie poleca kd.Ale moje komórki stare ponoć i mało..więc nie rozumiem. Mam 37 latmilunia_86 wrote:Nie macie wrażenia że kliniki nie robią wszystkiego żeby się nam udało? Nie mogę zrozumieć czemu od razu nie wykorzystuje się wszystkiego co zwiększa szanse. Jakieś super glue do zarodków AH i tak dalej. Wszytkie te pomoce są obwarowane albo wiekiem albo liczbą niepowodzeń. Normalnie jak by wszyscy leżeli na pieniądzach i mieli kupę czasu na chodzenie po klinikach i badania. Już nie wspomne że te stymulowanie lekami nie jest zdrowe dla organizmu. Takie ciągłe wychodzenie z założenia a pani jest młoda to sie musi udac. Nie wkurza was to?Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
No widzisz co lekarz co inna opinia.Lecze się w InvicIE w Gdańsku.Nie wie ma czy jest sens dalej na swoich komórkach działać. Wiem że to 1 podejscie ,ale...Jestem po 2 stratach wczesnych. Więc może coś z tymi moimi komorkami faktycznie coś jest.Mój M ma 25% uszkodzonych plemników,ale lekarz twierdzi że to moja wina ze się nie udalo.Mieliśmy Famsi więc selekcja była.Muchacha wrote:Ale jak może amh tak się różnić w odstępie tygodnia? Jedno jest chyba błędne? Moja lekarka patrząc na mój wiek i amh stwierdziła, że nie jest najgorzej. Ale wiadomo, że czas działa na moją niekorzyść.
Co do lekarzy, jak nie ma efektów, to trzeba zmieniać i to najlepiej na takich co specjalizują się w temacie. Inaczej to strata czasu i pieniędzy.Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Muchacha wrote:Ale jak może amh tak się różnić w odstępie tygodnia? Jedno jest chyba błędne? Moja lekarka patrząc na mój wiek i amh stwierdziła, że nie jest najgorzej. Ale wiadomo, że czas działa na moją niekorzyść.
Co do lekarzy, jak nie ma efektów, to trzeba zmieniać i to najlepiej na takich co specjalizują się w temacie. Inaczej to strata czasu i pieniędzy.
Lekarz powiedział że to normalne .AMH robione w tym samym labolatorium. TEraz mam zlecone badania na kurczliwosc endometrium i na to czy nie ma stanu zapalnego endometrium. Od siebie zrobię badanie ktorego nie zrobili przy procedurze czyli czystość oraz trójce.Niby mam dalej próbować na moich komorkach6.Ale lekarz twierdzi ze są słabe i jest ich mało. Nie wiem też czy robić nk skoro robiłam subpopulacje limfocytow i są ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 00:20
Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Mi po łyżeczkowaniu dr powiedział ,że mogę lekko plamić i też tak było . Wydaje mi się ze masz wyłyżeczkowane endometrium z zarodkiem więc nie ma co się złuszczać .V. wrote:Właśnie doczytałam w wypisie, że za 2 tyg mam się zgłosić po wyniki hist-pat a potem z nimi do lekarza prowadzącego na kontrolę. Tak też zrobię. A wcześniej zapodam sobie jakieś probiotyki dopochwowo, prawie w ogóle nie krwawię (dziwne, myślałam że po takim zabiegu będzie się lało jak z dzika).
Kariotypy badaliśmy już dawno temu, są prawidłowe. Teraz raczej postawimy na procedurę z dawcą, ewentualnie na mieszaną (dawca i mąż) o ile będzie wystarczająco dużo komórek.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Cala?
Alrauna &&Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 09:58
-
Destiny80 wrote:Hej.Też tak myślę. Powinni od 1 procedury wszystko dać. A nie liczyc że się uda.Dopiero po niepowodzeniu zlecają resztę badań i polecają nowe rozwiązanie. U mnie właśnie niska rezerwa i mało pęcherzyków..Ale narazie nie poleca kd.Ale moje komórki stare ponoć i mało..więc nie rozumiem. Mam 37 lat
A próbowałaś brać DHEA eljot? Jesteśmy w podobnym wieku i na poprawę przez 3 mies brałam dodatkowo coq10, wit E, WitD i masa innych supli. Również jestem po leczeniu zapalenia emdometrium.
Badałaś się i M na helcobacter P. ?
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzięki dziewczyny. Nie spodziewam się już krwawienia choćby dlatego, że już PRZED zabiegiem prawie całe endometrium było złuszczone, krwawiłam przecież przez 2 tygodnie, w tym przez 3 dni bardzo intensywnie. Doktorek na usg przed łyżeczkowaniem stwierdził, że macica jest już czyściutka i obkurczona, zabieg był potrzebny "tylko" po to żeby wyciągnąć to co utknęło w szyjce. Spodziewałam się krwawienia tuż po zabiegu jako krwawienia z rany, ale skoro tego nie ma to sądzę, że mam to z głowy. Od wczoraj podpaska czysta, dziś wystarczy wkładka. Niezapominajka, Ty miałaś zabieg od razu prawda? Dlatego pewnie jeszcze po krwawiłaś. Ja dopiero po 3 tygodniach od obumarcia ciąży. Bardzo walczyłam, żeby udało się samoistnie no ale cóż...
Plan jest taki, że tuż po nowym roku jadę po wyniki hist-patu do szpitala i na kontrolę do kliniki. Po weekendzie zrobię betę, chcę zobaczyć czy się wyzerowała. W styczniu podczas kontroli obgadam z moim lekarzem plan działania, psychicznie jestem gotowa, więc będę cisnąć żeby zgodził się na pierwszy możliwy termin rozpoczęcia protokołu.3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
Klaudia nie bardzo rozumiem pytanie...?klaudiaxoxo wrote:Hej. Ja mam pytanie... Jestem 3dpt jest to moje 3 podejscie do transferu (czyli 2 crio). Jeżeli transfer zawsze się udwał czy to oznacza, że każde podejście raczej powinno zakończyć się powodzeniem? Czy nie ma reguły??
gdyby kazdy transfer sie udawal i konczyl porodem, nie bylo tu by nas tyle z informacja o ciazach biochemicznych, czy obumarlych... Mozesz sprecyzowac pytanie? a chetnie odpowiemy:)
05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek
