X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Blastka po 4 dniach od transferu jeszcze nie zdazylaby się zagniezdzic, to za wcześnie, implantacja może odbywać się nawet do 12dpo. Ale bardzo współczuję wyniku bety, wiem co czujesz :(. Czyli jeszcze będziesz powtarzać wynik dla lekarza w piątek? Trzymam kciuki mocno, żeby coś jeszcze skoczylo. Kochana, bądź dzielna, trzeba znaleźć w sobie siłę do dalszej walki, bo kto jak nie my.
    Nie no nie wierzę ze beta urośnie, nawet gdyby urosła to nic by z tego nie było bo zarodek by nie rozwijał sie prawidłowo. Właśnie dzwoniłam do kliniki i muszę bete powtórzyć w piatek bo dla lekarza beta 8dnia to żadna podstawa do dalszych działań. W pt po wynikach mam zadzwonić do lekarza żeby powiedział mi czy mam odstawić leki. Wizytę mam 13.03 i bede rozmawiać co dalej. :( czuję się strasznie, chcę mi się płakać a jeszcze godzinę muszę byc w pracy.

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Czyli z takim amh jest większe ryzyko hiperki więc pewnie lekarze są bardziej ostrożni w doborze leków dając mniejsze dawki, a wtedy może się okazać że urośnie mało pęcherzyków ehh... Nigdy nie byłam stymulowana bo owulacja występowała, więc ciężko przewidzieć jak zareaguje mój organizm. Mimo stwierdzonej insulinoopornosci nikt nigdy nie stwierdził że idzie to u mnie w parze z PCO. Hormony robiłam dość dawno ale wtedy miałam LH 13.4 a Fsh 8.7.

    Kabi przykro mi że się nie udalo

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam ze znajomą która trzy razy podchodziła do ivf ale dopiero za trzecim razem wzięli embryoglue i się udało.

    Kabi nie trać nadziei!

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabi wrote:
    Chciałabym w to wierzyć, ale niestety gdyby to był naturalny cykl to byłby to już 13dpo! A blastka po 4 dniach od transferu już by wydzielała hcg... wiec powinno być chociaż minimalne, a niestety jest zerowe, nawet troche nie skoczyło.
    Nie wiem tylko czy odstawić leki czy brać dla formalności zrobić betę w piątek. Babka z kliniki mówiła że ten wynik i tak jest ewentualnie tylko dla mnie do dla lekarza to za wcześniej :/ Ale nie mam nadzei że cos jednak podskoczy bo wiem że nie ;(((( Nie wiem czy jest sens dalej walczyc... obawiam się że dalej czekają mnie też niepowodzenia :/

    Kabi masz dzis 4dpt?
    Mi sie wydaje, ze powinnas jeszcze powtorzyc.
    Bardzo mi przykro :(

    Ja sie nie moge pozbierac z podlogi....:(

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Madagaskar Autorytet
    Postów: 2370 1535

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Kabi :(
    Nie poddawaj się, nie wszystkim udaje się za pierwszym razem. Ja też nie miałam mrozaków po I i II procedurze...

    Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
    3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
    3 Kliniki;
    4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
    Ostani transfer 18.08.2020 r.
    Nasz mały wielki cud 🙏❤️
    8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
    16dpt- pęcherzyk ciążowy
    24dpt -❤️
    1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
    2. USG Połówkowe ✅
    3. USG III trym ✅
    2021 r. - córka mój cały Świat
  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Kabi masz dzis 4dpt?
    Mi sie wydaje, ze powinnas jeszcze powtorzyc.
    Bardzo mi przykro :(

    Ja sie nie moge pozbierac z podlogi....:(
    Nie dziwię Ci się. Nigdy nie czułam tego co czuję teraz, najgorsza strata, nigdy nie spotkało mnie nic tak smutnego. W twoim przypadku to wogole z wielkiego szczęścia do rozpaczy :( az odechciewa sie dalej funkcjonować. Dzis jest 8dpt 5dniowej blastki. Ale musze dla formalności dla lekarza powtorzyc bete w piątek:/

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10732 7838

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Blastka po 4 dniach od transferu jeszcze nie zdazylaby się zagniezdzic, to za wcześnie, implantacja może odbywać się nawet do 12dpo. Ale bardzo współczuję wyniku bety, wiem co czujesz :(. Czyli jeszcze będziesz powtarzać wynik dla lekarza w piątek? Trzymam kciuki mocno, żeby coś jeszcze skoczylo. Kochana, bądź dzielna, trzeba znaleźć w sobie siłę do dalszej walki, bo kto jak nie my.
    Blastka powinna sie zagniezdzic max do 4dpt

    Edit: powinna zaczac soe zagniezdzac*

    Kabi, przykro mi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 15:37

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Scent86 Autorytet
    Postów: 986 1181

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabi bardzo mi przykro :)

    Niezapominajka jeszcze zaswieci Sloneczko... zobaczysz...

    atdci09kxlp3hm83.png


    05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne :(
    07.2016 - 5 tc. c.b. :(
    30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
    11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
    04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
    04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek
  • Monique1983 Debiutantka
    Postów: 12 1

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jestem tutaj nowa. DO kliniki leczenia niepłodności zamierzam wybrać się jeszcze w tym roku, niestety jestem na świeżo po usunięciu ciąży pozamacicznej razem z prawym jajowodem. Lewy jest niedrożny po c.p. w 2013 roku, był nacinany. Moja ginekolog kazała mi odczekać minimum 6 miesięcy i na razie brać tabletki antykoncepcyjne. Mam takie pytanie czy do kliniki jest sens jechać na wizytę podczas brania tabletek antykoncepcyjnych czy wcześniej odstawić? Zastanawiam się czy w ogóle zaczynać brać, bo po odstawieniu zawsze mam przez jakiś czas skopane cykle, brak owulacji, pęcherzyki nie pękają itp.

    2013 ciąża pozamaciczna
    2015 córeczka
    2018 ciąża pozamaciczna
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10732 7838

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monique1983 wrote:
    Hej dziewczyny. Jestem tutaj nowa. DO kliniki leczenia niepłodności zamierzam wybrać się jeszcze w tym roku, niestety jestem na świeżo po usunięciu ciąży pozamacicznej razem z prawym jajowodem. Lewy jest niedrożny po c.p. w 2013 roku, był nacinany. Moja ginekolog kazała mi odczekać minimum 6 miesięcy i na razie brać tabletki antykoncepcyjne. Mam takie pytanie czy do kliniki jest sens jechać na wizytę podczas brania tabletek antykoncepcyjnych czy wcześniej odstawić? Zastanawiam się czy w ogóle zaczynać brać, bo po odstawieniu zawsze mam przez jakiś czas skopane cykle, brak owulacji, pęcherzyki nie pękają itp.
    A po co masz tyle czekac?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Madagaskar Autorytet
    Postów: 2370 1535

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monique1983 wrote:
    Hej dziewczyny. Jestem tutaj nowa. DO kliniki leczenia niepłodności zamierzam wybrać się jeszcze w tym roku, niestety jestem na świeżo po usunięciu ciąży pozamacicznej razem z prawym jajowodem. Lewy jest niedrożny po c.p. w 2013 roku, był nacinany. Moja ginekolog kazała mi odczekać minimum 6 miesięcy i na razie brać tabletki antykoncepcyjne. Mam takie pytanie czy do kliniki jest sens jechać na wizytę podczas brania tabletek antykoncepcyjnych czy wcześniej odstawić? Zastanawiam się czy w ogóle zaczynać brać, bo po odstawieniu zawsze mam przez jakiś czas skopane cykle, brak owulacji, pęcherzyki nie pękają itp.
    Po laparoskopi jajowodow nie trzeba czekać aż tyle do in vitro. Po metotrexacie zalecane jest 6 miesięcy ze względu na szkodliwość leku. Po laparoskopi w szpitalu mówili mi 3 miesiące a w klinice mówią że w ogole nie trzeba czakać jeżeli nie było ingerencji w jajniki. Ja jestem po trzeciej cp trzy tyg mineło. Czekam na okres po którym będę miała histeroskopie i w następnym cyklu procedura.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 16:01

    Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
    3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
    3 Kliniki;
    4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
    Ostani transfer 18.08.2020 r.
    Nasz mały wielki cud 🙏❤️
    8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
    16dpt- pęcherzyk ciążowy
    24dpt -❤️
    1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
    2. USG Połówkowe ✅
    3. USG III trym ✅
    2021 r. - córka mój cały Świat
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Blastka powinna sie zagniezdzic max do 4dpt

    Edit: powinna zaczac soe zagniezdzac*

    Kabi, przykro mi.
    Dokładnie, do 9dpo powinna zaczac się zagniezdzac, więc beta zacznie rosnąć po implantacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 16:18

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10732 7838

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Dokładnie, do 9dpo powinna zaczac się zagniezdzac, więc beta zacznie rosnąć po implantacji
    A wiec powinna zaczac rosnac najpóźniej w 6dpt ;)

    Edit: a beta zaczyna rosnac w trakcie implantacji a nie po jej zakonczeniu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 16:30

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 7 marca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    A wiec powinna zaczac rosnac najpóźniej w 6dpt ;)

    Edit: a beta zaczyna rosnac w trakcie implantacji a nie po jej zakonczeniu
    Dokładnie tak jak piszecie, 5dniowa blastka w ciągu 2dni powinna się zagniezdzic, a nawet gdyby miało jej to zająć 4dni to po dwóch dniach dniach zaczyna przyrastac beta. Czyli max 6dpt powinna byc chociaz minimalna beta. A ja mam 8dpt a beta 0. Wiec nie mam złudzeń że cos tam rośnie.

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 7 marca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, dzięki dziewczyny za wyjaśnienie :)

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 7 marca 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy mogę przyjmować zastrzyki agolutin z lutinusem ?
    28,02,2018 miałam transfer
    dziś progesteron wyszedł 20,1ng/ml w sobotę miałam 45,6ng/ml

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 7 marca 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli lekarz tak zalecil to jak najbardziej. Ja przyjmowałam agolutin jednocześnie biorąc doustnie duphaston i dowcipnie utrogestan żeby podreperowac prg

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10732 7838

    Wysłany: 7 marca 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    dziewczyny czy mogę przyjmować zastrzyki agolutin z lutinusem ?
    28,02,2018 miałam transfer
    dziś progesteron wyszedł 20,1ng/ml w sobotę miałam 45,6ng/ml
    Transfer z cyklu ze stymulacja czy crio?

    Mozesz.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 7 marca 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Jak układa wam się z drugą połówką po kolejnych stratach, nieudanych próbach itd. U nas narazie jest ok, wspieramy sie nawzajem, mąż mówi żebym się nie przyjmowała i bedzie dobrze. Ale w środku czuje niepokój, boję się że zniszczy nas to. Oboje bardzo chcemy mieć dzieci, a jak nie bedzie nam to dane to boję się że z czasem oddalismy sie od siebie, stracimy sens naszego związku a co gorsza to któreś z nas bedzie myślało "a może z kimś innym sie uda".

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 marca 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko :( nie to chciałam usłyszeć :( trzymaj się. To straszne co nas spotyka :(

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
‹‹ 5508 5509 5510 5511 5512 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ