IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Asik26 lekarka ma troche racji, ze szkoda tych wszystkich leków, i Twojego zaangazowania w trud przygotowań do transferu, ale chyba jednak najwazniejsze jest to jak TY się czujesz i przedewszystkim co czujesz. Jeżeli uwazasz ze nie jestes gotowa, lub przeszkadza Ci choroba, to moze faktycznie lepiej zrezygnowac.
Ja do transferu tez podchodziłam na antybiotyku, tylko z tą róznicą ze ja miałam angine, i u nas na całe szczescie transfer sie powiódł, a zapalenie pęcherza, to czesta dolegliwosc w ciazy, ja miałam juz 2 razy, wiec jezeli transfer sie powiedzie, to nie raz jeszcze bedziesz narazona na ponowne zapalenie pęcherza:)Basia-Basia, Asik26 lubią tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Basia-Basia wrote:Witajcie
mam pytanie. Czy przy stymulacji do IVF skoczyło TSH którejś z Was? tak jak pisałam wcześniej, miałam przerwaną stymulacje. TSH skoczyło mi do 6.95 (norma 0.27 - 4,20) Podejrzewam, że nie uda mi się zbić do 8 maja br. tego dnia mam zaplanowaną wizytę do kolejnej stymulacji. Będę wdzięczna za informacje. Pozdrawiam
BasiaBasia-Basia lubi tę wiadomość
-
Yoselyn82 wrote:lipcowka86 tak myslisz, dziewczyna wyzej napisala jak ona miala na cyklu sztucznym podawany ovitrelle no bo on jest na prace cialka zoltego ale tez na zagniezdzenie.. moze jednak mozna? hmm
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Asik i Bella dziekuje za informacje
Bella a na sztucznym cyklu to jak sie to bierze? przed crio i po?Asik26 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ovitrelle ma lepiej przygotowac endometrium na przyjecie zarodka-dlatego podaje sie go w cyklu sztucznym. Sa badania wskazujace że komorka zaraz po zaplodnieniu wydziela hcg w bardzo niskich wartosciach a hcg przyjmowane na cyklu sztucznym ma niby odwzorowac naturalne warunki.
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
Basia-Basia, przy kazdorazowym wprowadzeniu hormonow (anty, stymulacja) trzeba kontrolowac TSH, bo maja na niego wplyw.
Przy stymulacji w 5/6dniu stymulacji nalezaloby zrobic kontrole.
Skontaktuj sie z dr, zapewne chwilowo zwiekszy Ci dawke.Basia-Basia lubi tę wiadomość
-
Yoselyn82 wrote:lipcowka86 tak myslisz, dziewczyna wyzej napisala jak ona miala na cyklu sztucznym podawany ovitrelle no bo on jest na prace cialka zoltego ale tez na zagniezdzenie.. moze jednak mozna? hmm
Ja czytałam jakiś czas temu na forum BabyBoom ze dziewczyny dostają Ovitrelle na cyklu sztucznym, właśnie po to aby wspomóc zagnieżdżenie.Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Yoselyn82 wrote:lipcowka86 tak myslisz, dziewczyna wyzej napisala jak ona miala na cyklu sztucznym podawany ovitrelle no bo on jest na prace cialka zoltego ale tez na zagniezdzenie.. moze jednak mozna? hmm
Ja miałam 3 transfery na cyklu sztucznym i nigdy nie podawali mi ovitrelle.
Od 3dc miałam estrofem, później po kontroli endometrium miałam włączany progesteron.
Nie spotkałam się nigdy z tym co mówisz, ale nie twierdze, że tak nie jest -
Yoselyn82 wrote:Asik i Bella dziekuje za informacje
Bella a na sztucznym cyklu to jak sie to bierze? przed crio i po? -
Yoselyn82 wrote:Asik i Bella dziekuje za informacje
Bella a na sztucznym cyklu to jak sie to bierze? przed crio i po?
Zastrzyki przyjmowalam tak jak napisalam wyzej. W grudniu przed udanym transferem mialam wlew z hcg na 3 dni przed przyjeciem progesteronu i pozniej zastrzyki w ilosci podanej jak wyzej.
Obecnie w klinice odeszli od wlewu bo efekty wlewu sa takie same jak przy zastrzykach a cena bardzo rozna/wlew byl b. drogi/.Yoselyn82 lubi tę wiadomość
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
mar2śka wrote:Mi skoczyło po stymulacji. W tedy nie miałam co transferować więc nawet nie sprawdziłam TSH. Przed kolejnym podejściem (dosłownie kilka dni) zrobiłam badania i było 3,9 poprzednio 3. Szybko zaczęłam zbijać, 3 dni przed transferem miałam 2,8 a 7dpt 2,2. Teraz czekam na kolejna weryfikację.
jakie dawki euthyroxu brałaś ?38 lat
Niedoczynność tarczycy po jodowaniu, IO
2015 CP,
2017 CP,
05.2018 IVF
Histeroskopia Novum - ok
Kariotypy - ok
2019 start Novum
Maj 2019 transfer 2 zarodków czterokomorkowych CBcrio
Wizyta w Katowicach Invimed.
Kir AA masa brakujących kirów implantacyjnych -
Bella93 wrote:Basia-Basia, przy kazdorazowym wprowadzeniu hormonow (anty, stymulacja) trzeba kontrolowac TSH, bo maja na niego wplyw.
Przy stymulacji w 5/6dniu stymulacji nalezaloby zrobic kontrole.
Skontaktuj sie z dr, zapewne chwilowo zwiekszy Ci dawke.38 lat
Niedoczynność tarczycy po jodowaniu, IO
2015 CP,
2017 CP,
05.2018 IVF
Histeroskopia Novum - ok
Kariotypy - ok
2019 start Novum
Maj 2019 transfer 2 zarodków czterokomorkowych CBcrio
Wizyta w Katowicach Invimed.
Kir AA masa brakujących kirów implantacyjnych -
..::Butterfly::.. wrote:Ja czytałam jakiś czas temu na forum BabyBoom ze dziewczyny dostają Ovitrelle na cyklu sztucznym, właśnie po to aby wspomóc zagnieżdżenie.
O tym nie słyszałam, jak widac ile ludzi tyle opini
, nasz doktorek uwaza ze podawanie ovitelu po criotransferze ma sens tylko w cyklu owulacyjnym zeby podkrecic ciałko zółte powstałe w wyniku naturalne owulacji.
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Mysza1986 wrote:Cześć dziewczyny, wczoraj miałam II punkcję w życiu - poprzednia rok temu. Tym razem wyprodukowałam aż 24!! komórki - w poprzedniej 12. Transfer świeży odroczony.
Mam pytanie jak długo dochodziłyście do siebie? Mnie boli brzuch przy kichaniu i napinaniu mięśni- nie poszłam dziś do rpacy, boję się hiperki, a może to po prostu od liczby komórek?
Będę wdzieczna za wasze doświadczenia...
Cześć, ja miałam drugą punkcję w sobotę, 24 pęcherzyki, niestety komórek tylko 7 ale mimo wszystko dużo kłucia. Ogólnie brzuch obolały, podobno jest trochę płynu i jajniki jeszcze powiększone (wczoraj byłam na USG) ale boli wszystko coraz mniej - najgorsze pierwsze 2 dni. Największy problem mam ze wzdęciami i zaparciami, od soboty nic... Dostałam leki, może coś się wreszcie ruszy. Brzuch przez to jak balonik, mam jakieś +2 w talii, niżej gorzejTransferu też nie było bo kończyłam z E2 na poziomie 13000 i wysokim progesteronem, nawet zastrzyk na wyzwolenie dostałam inny (bez hcg), żeby nie ryzykować hiperki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 10:01
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
lipcowka86 wrote:Witamy ponownie Matkę "założycielkę"
Chodź wolałabym byś była w innym miejscu teraz
Ja też tak jak Ty rok temu w marcu miałam punkcję i pobrali mi 25 komórek.
Przez 3 dni po punkcji nie mogłam się za bardzo ruszać wszytko mnie bolało, później już było lepiej, do normalnego samopoczucia wróciłam po @.
Mnie się udało bez hiperki, nawet lekarz na kontrolnym usg 3 dni po punkcji był zdziwiony, że się nic nie wykluło
Jest spora szansa, że też Cie hiperka ominie bo najbardziej napędza ją wzrost hcg.
Miałaś krótki czy długi protokół??
Hejka! miałam dugi protokol, bo była torbiel. Może bolec byle hiperki nie było
Podejmuję drugą próbę i ... zobaczymy co dalejtym razem z FET planuję z Accofilem i intralipidem oraz encortonem 10mg
homocyteinkę ładnie zbiłam więc jestem pełna nadzieji
Bella93, lipcowka86, Dani, emka29, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Hej ja wczoraj wynik bety 0,1,
Tylko u mnie kiepskie podejście lekarza, kazał brać leki i w czwartek kolejne badanie. Próbowałam się kłócić z jego asystentką że jest 6dzień 5dniowej blastki i nic nie drgnęło więc już dupa, a ona mi na to że zna przypadki że do 10dnia się zadomowi.
I co robić, któreś w Was zna takie przypadki??
Mi się wydaje że nie ma sensu kupować kolejnych leków tylko nastawiać się na crio.
a z drugiej strony może lepiej brać i nie mieć sobie żadnych ale do siebie tj. a może, a gdybym brała itp...
Co myślicie??
Znacie kogoś u kogo tak późno ruszyła beta?? -
Sierściucha wrote:Hej ja wczoraj wynik bety 0,1,
Tylko u mnie kiepskie podejście lekarza, kazał brać leki i w czwartek kolejne badanie. Próbowałam się kłócić z jego asystentką że jest 6dzień 5dniowej blastki i nic nie drgnęło więc już dupa, a ona mi na to że zna przypadki że do 10dnia się zadomowi.
I co robić, któreś w Was zna takie przypadki??
Mi się wydaje że nie ma sensu kupować kolejnych leków tylko nastawiać się na crio.
a z drugiej strony może lepiej brać i nie mieć sobie żadnych ale do siebie tj. a może, a gdybym brała itp...
Co myślicie??
Znacie kogoś u kogo tak późno ruszyła beta??
Edit:Grzanka wrote:Dziewczyny ja już wariuje z tą beta10dpt-12,40 ,12dpt-24,07, 14dpt-45,80, A dzisiaj 16dpt-128,28. Dzisiaj chyba pójdę do lekarki u której leczylam się wcześniej bo wizytę u Sobkiewicza mam dopiero 24 lutego. Dzisiaj to będzie 5tc.
Pytanie brzmi, jaka by byla w 6dpt...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 12:04
Sierściucha, Dani lubią tę wiadomość
-
Sierściucha wrote:Hej ja wczoraj wynik bety 0,1,
Tylko u mnie kiepskie podejście lekarza, kazał brać leki i w czwartek kolejne badanie. Próbowałam się kłócić z jego asystentką że jest 6dzień 5dniowej blastki i nic nie drgnęło więc już dupa, a ona mi na to że zna przypadki że do 10dnia się zadomowi.
I co robić, któreś w Was zna takie przypadki??
Mi się wydaje że nie ma sensu kupować kolejnych leków tylko nastawiać się na crio.
a z drugiej strony może lepiej brać i nie mieć sobie żadnych ale do siebie tj. a może, a gdybym brała itp...
Co myślicie??
Znacie kogoś u kogo tak późno ruszyła beta??Corka - 2018
Syn - 2021