IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
KaśkaKwa wrote:9 i 12 blastomerowe
Nie nie beta nie dziś , dziś starczy emocji - może w środę
Odpocznij od emocji, z jakiegoś powodu lekarze nie każą się spieszyć z testami
trzymam kciuki za betę dodatnią.1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
tzn. były mrożone w 3 dobie, rozmrażane dzień przed transferem (niby wieczorem- nie mam potwierdzenia) podane na drugi dzień rano (9:30), sama nie wiem jak liczyć 3,5 dniowe , 4 dniowe ale fazą rozwoju 3 dniowe bo 9 i 12 blastomerów.
myślę, że to zamrażanie i rozmrażanie też troszkę opóźnia ich rozwój ( szczególnie rozmrażanie)
Edit : doczytałam, że rozprężenie i ponowne uwodnienie zarodków po rozmrażaniu trwa ok 4 godzinWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 19:54
-
Dysia_czewa wrote:A ja też już mam ze sobą moja śnieżynke 3dniowa 8 blasometrów no i lekarz kazał test po 10 dniach zrobic więc ja grzecznie poczekam
Kciukamy !!! czekaj nie rób sobie nerwów jak ja ....
mi też kazał 10 dpt, ale to boże ciało to planowałam 11 dpt w piątek
No i tak zrobię w 9 dpt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 14:42
Dysia_czewa lubi tę wiadomość
-
Kaska to jakby 10 dpo, zdecydowanie za wczesnie na sikanca! Bierz dalej leki i nie denerwuj sie.
Dysia powodzenia, kciuki zacisniete, to teraz odpoczywaj!Dysia_czewa lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani wrote:Kaska to jakby 10 dpo, zdecydowanie za wczesnie na sikanca! Bierz dalej leki i nie denerwuj sie.
Dysia powodzenia, kciuki zacisniete, to teraz odpoczywaj! -
Dzięki za kcikasy dziewczęta
no ja nie będę sobie nerwów fundować samo czekanie już jest stresem poczekam 10 dni a bete zrobie 11 dnia żebym była już pewna albo wóz albo przewóz hehe choć nie nastawiam aie za bardzo na pozytywny wynik chociarz .... dzisaj tak mówie ale nie wiadomo jak będzie za kilka dni... -
Lunk_a wrote:Dlaczego?
Poza tym ja obawiam się o dalszy rozwój naszego zarodeczka bo u nas wskazaniem do in vitro jest słabe nasienie a wszędzie czytam że do trzeciej doby na rozwój ma wpływ jakość komórki jajowej a po trzeciej dobie do głosu dochodzi plemnik a ja mam podany trzydniowy i boje sie że teraz plemnik nie da rady żeby zarodek sie dalej rozwijał...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 21:38
-
Dysia_czewa wrote:No bo jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak od razu pierwsza stymulacja pierwszy tranafer i już ciąża....
Poza tym ja obawiam się o dalszy rozwój naszego zarodeczka bo u nas wskazaniem do in vitro jest słabe nasienie a wszędzie czytam że do trzeciej doby na rozwój ma wpływ jakość komórki jajowej a po trzeciej dobie do głosu dochodzi plemnik a ja mam podany trzydniowy i boje sie że teraz plemnik nie da rady żeby zarodek sie dalej rozwijał...Dysia_czewa lubi tę wiadomość
-
podczytuje wrote:Dziewczyny, co sądzicie o blastkach 2BB?
Każda blastka ma szanse. Jestem tez na innhm forum i mialam transfer z kolezanką zarodka 2 BB ona i ja. U mnie sie nie udalo a ona wczoraj urodziła synka powodzenia -
Trzymam kciuki za Twoje maleństwa;)
I pamiętaj od początku wierzymy w nasze dziecief36 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mialam dzis spotkanie w klinice z rozpisaniem planu na trzecia procedure. Mam miec zmiane protokolu bo do tej pory mialam dwa razy krotki a teraz po raz pierwszy bede miec dlugi. I wracam do Menopuru, ktory mialam w pierwszej procedurze. W drugiej bralam Puregon i mialam wiecej pecherzykow, komorek i zarodkow ale mimo tego nizszy estradiol (niz w pierwszej procedurze) i gorsze endo. Wiec wracam do Menopuru tylko w wiekszej dawce.
Dlugi protokul jest nadzieja da bardziej zsynchronizowany wzrost pecherzykow (bo na krotkich mialam mega roznice w wielkosci pecherzykow).
Pisalam ostatnio ze nie chce miec juz swiezego transferu, tylko zamrozic wszystkie, i lekarz powiedziala ze jesli tak zazadam to tak zrobia, ale ona mowi ze to jest ryzyko, i zebym sie nie nastawiala. Mamy sie nastawic ze tym razem bedzie wiecej zarodkow dzieki dlugiemu protokolowi, i ze bedzie wybor: dwa transferowac w swiezym, a inne uda sie zamrozic i potem w razie czego szansa na crio. Oczywiscie tak by bylo najlepiej ale zobaczymy czy ten plan wyjdzie. Moze zdecyduje sie co robic w ostatnim momencie.
Na razie i tak mam przerwe, teraz mam pierwszy cykl po ostatniej procedurze, mysle ze jeszcze jeden albo dwa zeby zaczac nowa procedura. Musze odpoczac od lekow i troche odzyc, musze miec tez czas odwiedzic rodzine w Polsce latem. Zaczelam chodzic na akupunkture do specjalisty od plodnosciowej akupunktury. Akupunktura podobno moze pomoc implantacji.
Co myslicie?
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Moja siostra kilka lat starała się o ciążę, ale ze ma córkę to jakoś tak bez paniki.
Zaczęła chodzić na akupunkture nie dla ciąży tylko tak chciała spróbować i nagle ciąża to może coś w tym jest
Mi też źle rosły pecherzyki nierówno (PCOS), po pierwszej procedurze 1 niedojrzały oocyt ;(
Zmienili na długi protokół też źle rosły, ale na szczęście udało się pobrać 4 oocyty, 3 się zapłodniły.
Nie wiem czy też nie będę musiała zacząć trzeciej procedury ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 13:50