IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie najlepiej? Wg mnie to świetny wynik! Oczywiście do powtórzenia za 2 dni... Ale beta jest pozytywnaInkaa85 wrote:Beta 32.2 w 11 dpt 2 dniowego zarodka to chyba nie najlepiej????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 15:03
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Dlaczego miałoby być nie najlepiej? Ja uważam, że mega!
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Inkaa85 wrote:Beta 32.2 w 11 dpt 2 dniowego zarodka to chyba nie najlepiej????
Ja 12 dni po owulacji miałam betę 39, bardzo podobnie jest u Ciebie, więc uszka do góry
!
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Inka kciuki za przyrost && najgorsze to czekanie
ale bedzie dobrze
Dorota hop hop jak usg?Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
U Ciebie 11tdp + 2dniowy zarodek, więc 13dpo, u mnie 12dpo, bardzo podobny wynik.Inkaa85 wrote:Ale po owulacji to nie to samo chyba co po transferzeKarolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Hej dziewczyny! Wrocilam z wakacji i rozpoczelam trzecia procedure IVF, tym razem dlugi protokol. A wiec od wczoraj biore decapeptyl. Po raz pierwszy w zyciu. No i co zauwazylam. Prowadze wykres w tym cyklu, mierze tempki glownie dlatego zeby zobaczyc czy dobrze hormony dzialaja, bo w zeszlym cyklu mialam dosyc niskie temperatury w drugiej fazie cyklu po owulacji. Co prawda mielismy niezapezpieczony sex dzien przed owulka ale ja juz nie wierze ze zajde naturalnie....W kazdym razie w tym cyklu mialam bardzo ladne tempki, wysokie. Do teraz, tzn po tym jak wzielam zastrzyk z decapeptylu wieczorem to tempka spadla z 37.0 na 36,6 tzn do poziomu sprzed owulacji. Czy to znaczy ze decapeptyl obniza progesteron ( czytalam na necie ze ilosc receptorow progesteronowych sie zmniejsza) i ze zaraz dostane @? Mam 9 dpo teraz. W sensie ze dostane @ wczesniej niz zwykle no bo progesteron spadl tak nagle?Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani, nie odpowiem na Twoje pytanie, bo się nie znam, ale akurat wczoraj o Tobie myślałam Cieszę się, że już podchodzisz do 3. procedury i trzymam kciuki, żeby tym razem się udało.
Ja myślałam, że też za 10 dni rozpocznę kolejną procedurę, ale na wczoraj na wizycie dostałam skierowanie na kolejną histeroskopię z biopsją z powodu problemów ze złuszczaniem endometrium. Mamy wykluczyć polipa i nowotwór, żeby móc spokojnie rozpocząć procedurę. Objawy jakie mam, to 10-dniowy okres rozpoczynający się od lekkiego krwawienia, po którym następuje tydzień plamienia i dopiero 2-dniowe silne krwawienie, ze skrzepami. Do tego plamienie (raczej nie owulacyjne, takowe zresztą nigdy mi się nie zdarzało) + grube endometrium na USG w połowie cyklu.
Chciałam się Ciebie podpytać, Dani, jak u Ciebie objawiał się polip endometrium. A może któraś z dziewczyn miała podobne objawy i coś podpowie?
Dani lubi tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Szatanka kochana napisz do mnie na priv, chetnie Ci opowiem ale to pewnie nie bedzie interesowac wszystkich na tym forum wiec odpowiem Ci w wiadomosci prywatnej ale wieczorem dopiero.Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Tak jak radziłyście dzis zrobiłam bete wynik 438 dla 11 dpt blastki. W piątek powtórzę.
kalade, Dani, martuska09, niezapominajka2017, Scent86, Jvm, Marysia90, Lusia 1234, Evaa, mar2śka, magda_31, Cala lubią tę wiadomość
02.2016 Nasz początek
11.2016 HSG
01.2017 laparoskopia
04.2018 kolejne HSG
05.2018 zaczynamy w klinice
06.2018 punkcja
07.2018 stymulacja i transfer Crio
08.2018 jest serduszko ❤ -
Wynik bardzo ladnyLulalalu wrote:Tak jak radziłyście dzis zrobiłam bete wynik 438 dla 11 dpt blastki. W piątek powtórzę.
Lulalalu lubi tę wiadomość
05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
Dziewczyny podglądam was zza krzaków i nieustannie kibicuję szczególnie tym najwytrwalszym. Wierzę, że wcześniej czy później doczekacie się swoich cudów tak jak my.
U nas udało się dopiero w 3 procedurze... a nasza Calineczka pojawiła się znienacka 18 lipca
P$. Scent patrzę na twój suwaczek i to już połówka prawie, zaraz maluszek zacznie pukać do mamy... cudnie!
kalade, Madagaskar, niezapominajka2017, Dani, Scent86, ef36, sylwia80, Bella93 lubią tę wiadomość
starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz) -
Dani, Szatanka myslalam ostatnio o was i o Niezapominajce...
Trzymam caly czas mocne kciuki!!!
Dani lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ogromne gratulacje!!!! Niech malutka chowa sie zdrowoMilkowiec wrote:Dziewczyny podglądam was zza krzaków i nieustannie kibicuję szczególnie tym najwytrwalszym. Wierzę, że wcześniej czy później doczekacie się swoich cudów tak jak my.
U nas udało się dopiero w 3 procedurze... a nasza Calineczka pojawiła się znienacka 18 lipca
P$. Scent patrzę na twój suwaczek i to już połówka prawie, zaraz maluszek zacznie pukać do mamy... cudnie!)
Milkowiec lubi tę wiadomość
05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne
07.2016 - 5 tc. c.b.
30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek -
Dziewczyny jestem przerazona. Dzisiaj wizyta u gina. Wczoraj wieczorem tak mi ładnie się q brzuchu rozciągalo a potem poszłam do toalety a tam resztki lutinusa w kolorze bezowo-brazowym. Bez krwi. Prawie padłam. Pół nocy nie spalam. Miałam jechać do szpitala ale nie miałam skurczy, nic więcej też nie leciało. Wzięłam o jedną więcej tabletkę lutinusa i duphastonu plus dwie nospy profilaktycznie. Nic ze mnie nie leci przy siusianiu, czysto, ciekawe czy jak wyleci lutinus to też będzie podbarwiony... . boję się jak cholera tej wizyty. Podobno przy luteinie zdarzają się plamienia, miała tak któraś?
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Lusia ja miałam takie jednorazowe beżowo-brązowe plamienie i do tego skurcze w 6tc. Okazało się, że komsówka się odkleja, poleżałam 2 tyg i było wszystko okLusia 1234 wrote:Dziewczyny jestem przerazona. Dzisiaj wizyta u gina. Wczoraj wieczorem tak mi ładnie się q brzuchu rozciągalo a potem poszłam do toalety a tam resztki lutinusa w kolorze bezowo-brazowym. Bez krwi. Prawie padłam. Pół nocy nie spalam. Miałam jechać do szpitala ale nie miałam skurczy, nic więcej też nie leciało. Wzięłam o jedną więcej tabletkę lutinusa i duphastonu plus dwie nospy profilaktycznie. Nic ze mnie nie leci przy siusianiu, czysto, ciekawe czy jak wyleci lutinus to też będzie podbarwiony... . boję się jak cholera tej wizyty. Podobno przy luteinie zdarzają się plamienia, miała tak któraś? Nie martw się, nic nie zrobisz a tylko stresem zaszkodzisz maleństwu.
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
Lusia - tak jak dziewczyny piszą, takie plamienia mogą się zdarzyć na początku ciąży, nawet krwawienia - i to dość intensywne mogą się pojawić, choć oczywiście nie jest to żadna reguła. Rozumiem Twój niepokój w 100% bo każdy taki niepożądanych objaw buduje w głowie przykry obraz możliwych konsekwencji, ale postaraj się myśleć pozytywnie i wiedz że ciąża nawet z mega intensywnym krwawieniem może trwać aż do momentu ciąży donoszonej- czego jestem przykłademLusia 1234 wrote:Dziewczyny jestem przerazona. Dzisiaj wizyta u gina. Wczoraj wieczorem tak mi ładnie się q brzuchu rozciągalo a potem poszłam do toalety a tam resztki lutinusa w kolorze bezowo-brazowym. Bez krwi. Prawie padłam. Pół nocy nie spalam. Miałam jechać do szpitala ale nie miałam skurczy, nic więcej też nie leciało. Wzięłam o jedną więcej tabletkę lutinusa i duphastonu plus dwie nospy profilaktycznie. Nic ze mnie nie leci przy siusianiu, czysto, ciekawe czy jak wyleci lutinus to też będzie podbarwiony... . boję się jak cholera tej wizyty. Podobno przy luteinie zdarzają się plamienia, miała tak któraś?
ja miałam praktycznie kilka razy od ok 7-8 tc wręcz krwotok i w głowie tylko jedno - to napewno poronienie. Za każdym razem jednak okazywało się że na usg ❤ Malucha nadal biło i poza trochę uciążliwy nakazem leżenia przez kilka miesięcy dotrwalam do 37 tc a krwiak się wchłonal już przed badaniami polowkowymi także póki nic innego się u Ciebie nie pojawi - spokojnie czekaj do wizyty. Lekarz wie co robi i ewentualnie skoryguje Ci leki. Trzymam kciuki&&&&
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
