X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 25 listopada 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger- bardzo Ci współczuję sytuacji i rozumiem Twoją złość ale czasami i medycyna i lekarze są bezsilni wobec pewnych rzeczy. Jesteś w szpitalu, leżysz, bierzesz leki nic więcej się nie da zrobić. Kolejne USG nic nie zmieni a drażnienie szyjki głowicą nie działa dobrze.
    Nie zawsze lekarz, który twierdzi, że nie zleci jakiegoś badania to konował bez empatii, czasem to pacjent chce jakiegoś badania a lekarz musi z pewnych względów medycznych odmówić. Tobie teraz potrzebny jest spokój psychiczny. Poproś o lek na wyciszenie albo rozmowę z psychologiem (są takie osoby na Oddziale). Ja Cię bardzo mocno wspieram ale złość nie przyniesie nic dobrego

    MisiaMisia, Sky lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 25 listopada 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już mi troszkę lepiej ;) mężu pojechał po laptop to przynajmniej filmy pooglądam :) nie wiadomo czy nawet jutro będę miała to usg ale przynajmniej betę mogli zrobić dla mojego spokoju. Jutro będzie mój lekarz to będę z nim negocjować;) misia podtrzymalas mnie na duchu ze nawet przy takim krwawieniu jeszcze wszystko może być dobrze. Tego staram się trzymać. Na razie nie krwawie tylko boli brzuch ale nie mocno no i mam problem żeby dojść do toalety bo mi słabo. Ale mam nadzieję że to fasolka tam walczy o siebie i to dlatego:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 11:05

    MisiaMisia, Beata.D lubią tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem teraz jest jak najmniej myśleć, filmy Ci w tym bardzo pomogą. Pierwszy trymestr był u nas obfity w strach. Ratowały mnie filmy, seriale i książki. Przy drugim krwawieniu byłam zaniepokojona ale nie przestraszona. Wiedziałam, że nic strasznego nie może się wydarzyć a jeżeli nawet, to nie mam na to wpływu bo zrobiłam wszystko żeby zadbać o ciążę.
    Nie pozwól sobie na negatywne myśli. Wiem, że to nie łatwe ale postaraj się :)

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 25 listopada 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od soboty (3 d.c.) jestem na Puragonie, po 175 jednostek na dobę.

    Od niedzieli czuję się jak hipopotam, brzuch mi rozwala, głowa co jakiś czas boli, niby jestem na protokole z antagonistą i lekarz wspominał że nie chce mnie przestymulować ale w tej pierwszej procedurze, chce doprowadzić do ok. 20 jajeczek.
    Żadnych innych leków nie przyjmuję. Jak lekarz robił mi usg w 2 d.c. to bez wspomagania, miałam już wtedy parę małych pęcherzyków.
    Czy grozi mi przestymulowanie...?

    Dzisiaj wzięłam 4tą dawkę tego leku, ale z dnia na dzień czuję się coraz bardziej hipochondrycznie. Rano bolały mnie piersi, i węzły chłonne tak że mi aż promieniowało do łokcia.

    Jutro wizyta obserwacyjna wzrostu pęcherzyków.
    Boję się.
    Czy to jest normalne?

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla to jest normalne. Dostajesz hormony, Twój organizm szaleje. Jutro o wszystkim opowiesz lekarzowi, on podejrzy Twoje jajniki i będzie wiadomo co i jak. Każda z nas stymuluje się kompletnie inaczej. Odetchnij, uspokój się i zaufaj lekarzowi. Myślę, że facet wie co robi. Zapytaj czy jeżeli pobolewa Ciebie głowa możesz łyknąć paracetamol bo ja myślę, że możesz.
    Jak będziesz w ciąży to dopiero będą objawy :))))

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    Mimbla to jest normalne. Dostajesz hormony, Twój organizm szaleje.
    (..)
    Zapytaj czy jeżeli pobolewa Ciebie głowa możesz łyknąć paracetamol bo ja myślę, że możesz.
    Jak będziesz w ciąży to dopiero będą objawy :))))

    Bardzo Ci dziękuję Misiu za odpowiedź. Paracetamolu raczej nie wezmę, nawet nie kupuję takich specyfików, chcę wyhodować naprawdę zdrowe ekologiczne jajka. Od paru lat "wszystko" leczę rumiankiem lub w ostateczności nospą/ aspiryną.. Głupie, wiem. Ale mam bardzo wrażliwy organizm.
    Mam nadzieję że wytrzymam tą jazdę na hormonach, od przyjmowania głupich pigułek minęło mi 9 lat - może dlatego tak mocno reaguję. Wieczorem wizyta u anestezjologa, może jemu się wyżalę i mi ulży. Najchętniej to bym sobie popłakała, jaka jestem do dupy.

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeszcze Ciebie pocieszę, że tu większość Kobitek podczas stymulacji czuje się do dupy :) Nie dość, że odczuwamy żale to jeszcze hormony nam w tym nie pomagają. Postaraj się czymś zająć i nastawić na sukces. Będzie dobrze!

    Mimbla lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga17070 wrote:
    a ja w czwartek idę do szpitala a wymiotuje jak kot...ehhh....

    Mnie pomaga na wymioty ze stresu: http://www.doz.pl/leki/p4694-Melisana_Klosterfrau

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze imbir jest dobry, najlepiej kandyzowany jak ktoś nie lubi zbyt ostrego smaku.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już trochę ochłonęłam. Mam nadzieje, że jeszcze w grudniu dostane się na wizytę i kolejna próba.

    MisiaMisia, czarownica_tea, Kava, Fedra lubią tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga17070 wrote:
    A ja Ciebie kochana...mogłybyśmy tak razem usiąść i wypłakać się sobie nawzajem.

    Ojj tak dobrze by nam to zrobiło..

    Będziesz miała zabieg ?

  • agness.aa24 Ekspertka
    Postów: 192 101

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra... dziewczyna z rodziny mojej znajomej zdecydowała sie na ivf ona mlpda zupełnie zdrowa on obniżone parametry nasienia jest w 14 tyg zero plamien i diagnoza po usg down.. :-// byla juz u swojego lekarza prowadzącego a on jej na to ze nie wie ze leki do stymulacji tak dzialaja??!!

    05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
    22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na <3
    28.11 beta 25280; jest <3
    09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu <3 (8 tydz. 2 dzień ciąży)
    15.12 Szkrab mierzy 20 mm, <3 bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży)
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agness.aa24 wrote:
    Masakra... dziewczyna z rodziny mojej znajomej zdecydowała sie na ivf ona mlpda zupełnie zdrowa on obniżone parametry nasienia jest w 14 tyg zero plamien i diagnoza po usg down.. :-// byla juz u swojego lekarza prowadzącego a on jej na to ze nie wie ze leki do stymulacji tak dzialaja??!!

    Pierwszy raz słyszę coś takiego. Zespół Downa jest wynikiem mutacji genetycznej a nie stymulacji lekami. Chodzi o trisomię 21. To obrzydliwe nieporozumienie.
    Niestety takie rzeczy się zdarzają czy to z ciąż IVF czy naturalnych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 14:10

    kapturnica lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agness.aa24 wrote:
    Masakra... dziewczyna z rodziny mojej znajomej zdecydowała sie na ivf ona mlpda zupełnie zdrowa on obniżone parametry nasienia jest w 14 tyg zero plamien i diagnoza po usg down.. :-// byla juz u swojego lekarza prowadzącego a on jej na to ze nie wie ze leki do stymulacji tak dzialaja??!!
    Nie jest powiedziane, że to przez leki do stymulacji. Wiele dzieci z naturalnego poczęcia też rodzi z różnymi wadami.

    Nie mniej współczuje bardzo :(

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A za takie słowa, jeżeli rzeczywiście lekarz je wypowiedział, powinno się pociągnąć człowieka do odpowiedzialności.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    A za takie słowa, jeżeli rzeczywiście lekarz je wypowiedział, powinno się pociągnąć człowieka do odpowiedzialności.

    Wydaje mi się,że lekarz powiedział poprawnie czyli "nie wie że leki do stymulacji tak działają" czyli mogą spodować zespół downa. Co najwyżej jest nie dokształcony bo nie wie jak powstaje taka wada.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zespół Downa zdarza się raz na ok 800-1000 urodzeń, ryzyko wzrasta z wiekiem rodziców. Po to robi się badania prenatalne, również te inwazyjne typu amniopunkcja, żaby wykluczyć tego typu wady. Wtedy rodzice decydują co dalej. Prawda jest taka, że nie wszyscy decydują się urodzić dziecko z taką wadą.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Wydaje mi się,że lekarz powiedział poprawnie czyli "nie wie że leki do stymulacji tak działają" czyli mogą spodować zespół downa. Co najwyżej jest nie dokształcony bo nie wie jak powstaje taka wada.

    Jeżeli powiedział, że nie wie, to też jest to niezgodne z podstawową wiedzą medyczną, którą uzyskuje się podczas studiów lekarskich chociażby na obowiązkowych wykładach z genetyki. :(

    kapturnica lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym się nie zdecydowała urodzić...

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 25 listopada 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    Jeżeli powiedział, że nie wie, to też jest to niezgodne z podstawową wiedzą medyczną, którą uzyskuje się podczas studiów lekarskich chociażby na obowiązkowych wykładach z genetyki. :(


    Tego nie wiedziałam ;) Trudnię się w całkowicie innej branży niże medyczna ;)

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
‹‹ 620 621 622 623 624 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ