X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 25 listopada 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znam przypadek takiego malzenstwa: on 28 lat ona 25 lat , pierwsza ciaza naturalna piekna zdrowa coreczka. Dwa lata pozniej druga ciaza naturalna chlopiec z zespolem downa.
    Zadnych wspomagaczy,stymulacji, pomocy
    medycznej itp i niestety ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 18:31

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 25 listopada 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Ja nie mogę zajść w ciążę przez niedrożne jajowody i generalnie mam takie same szanse na dziecko z wadą z ciąży IVF czy naturalnej (abstrahując od tego, że naturalnie nie zajdę). W moim przypadku jak już mutacja powstałaby de novo. Inaczej jest kiedy kobieta jest nosicielką jakiejś mutacji, która wyraża się jako choroba u dziecka wtedy czy naturalnie czy IVF to albo dziecko chore albo ciąża się nie utrzymuje. IVF jest cudowną metodą, która pomaga w wielu przypadkach kiedy kobieta nie może zajść w ciążę ale niestety nie jest lekiem na wszystkie problemy :(

    Czarownica, niedrożne jajowody powodują, że zapłdoniona komórka nie dostanie się do miejsca przeznaczenia, a to nie oznacza, że ciąża nie może sie rozwijać dobrze. Ja to sobie wyobrażam tak, że autostrada (jajowody) po prostu jest nieczynna i trzeba helikopterem (ivf) dostać się do miasta ;)
    I tak, zgadzam się w 100% że ivf to cudowna metoda, która daje szanse każdej kobiecie na wymarzone potomstwo :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 listopada 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znam odwrotna. Pierwszy chlopak i ZD, druga dziewczyna i zdrowa. Widze codziennie jak patrze na jeden z domow po drugiej stronie ulicy. 100% ciaze naturalne. Zdarza sie i tyle.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez czasami Was czytam bo poki co przygotowuje sie do inseminacji, ale pewnie dalej bedzie invitro. Moja siostra zaszła w ciaze naturalnie i tez miala duy % ZD, po wykonaniu wlasnie testu PAPPA wynik byl calkiem inny, niziutenki. Dziecko urodzilo sie zdrowe. O ile jeszcze wady serca mozna wykryc to taki jest problem ze to zazwyczaj potrafia specjalisci pediatrzy kardiolodzy, wiem bo sama mialam kolezanke ktorej dopiero w 5 miesciacu wykryli wade (przypadkiem u innego lekarza), dziecko zostalo poddane operacji po urodzeniu i jest zdrowe(kolezanka tez zaszła naturalnie), to np autyzmu sie nie wykryje. Ja pracuje z dziecmi chorymi i wiekszosc matek ktore urodzilo dzieci z autyzmem jest zdrowa, zaszla naturalnie i jest mloda, wiec to nie jest tyle kwestia wieku, co mikrourazow w ciazy, genetyki, itd. Nigdzie nie ma opracowac(przynajmniej o takich nie slyszalam) zeby leki do stymulacji powodowaly choroby genetyczne.

    Justine, MisiaMisia, Tosia 1981, Mimbla, Sansivieria, Ania_84, Beata.D, Fedra lubią tę wiadomość

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 25 listopada 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine- ja mam taki stopień niedrożności, że nie ma mowy o zapłodnieniu. Plemniki nie dostaną się do komórki jajowej. Jeden jajowód mam zarośnięty od urodzenia a drugi uszkodzony po operacji wyrostka. U mnie IVF to jedyna metoda aby spotkały się plemnik z komórką :)

    Ja jestem zadania, że IVF nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy. Czasem jeśli problemem jest genetyka to i in vitro nie pomoże :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 19:38

    kapturnica lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Kachas84 Koleżanka
    Postów: 45 3

    Wysłany: 25 listopada 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka miałaś wczoraj transfer?

    Kasia84
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 25 listopada 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, ja mam mutację MTHFR i gdyby nie procedury IVF nigdy bym się nie dowiedziała i nie wiedzielibyśmy jak przygotować się odpowiednio do ciąży i jak o nią zadbać jak już będzie.
    Akurat jestem zdania, że IVF rozwiązuje problemy niektórych problemów genetycznych a jest ich sporo. Jeżeli sprawa dotyczy wysokiego prawdopodobieństwa poważnych wad płodu czy powtarzających się poronień można wykonać diagnostykę preimplantacyjną. Jest to możliwe tylko w IVF.
    Czasami genetyka warunkuje jakość nasienia i tu znowu IVF umożliwia wybór niewielkiej ilości zdrowych prawidłowych plemników.
    Mutacje takie jak np. moja mogą powodować brak możliwości zajścia w ciążę naturalnie lub jej utrzymania ot tak po prostu. Wtedy procedura IVF rozwiązuje problem.

    aszka, Tosia 1981, Fedra, Mimbla lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!!!


    Nie wiecie gdzie w Katowicach lub okolicach można zrobić tanio AMH?

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 25 listopada 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia, ja robiłam w Diagnostyce za 130pln ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 25 listopada 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia- oczywiście, niektóre tak ale chodzi o to że nie wszystkie :). Czasem trzeba skorzystać z dawcy bo samemu się nie da i wtedy IVF też pomaga :) ale nie wszyscy to akceptują

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia28 wrote:
    Hej dziewczyny!!!


    Nie wiecie gdzie w Katowicach lub okolicach można zrobić tanio AMH?

    Szpital sw.Jozefa Mikolow 110zl chyba jak pamietam, albo 100 nawet placilam w lipcu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 21:17

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachas84 wrote:
    Anatolka miałaś wczoraj transfer?

    Tak. Wszystko ok.

    Fedra, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Kachas84 Koleżanka
    Postów: 45 3

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to super , teraz trzymamy kciuki , a jak to wygląda w tej klinice musiałaś tam zostać jakiś czas czy zaraz po do domu?

    Kasia84
  • Giussta Ekspertka
    Postów: 249 600

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti32 wrote:
    Ja dzisiaj po wizycie w klinice 8 pęcherzyków w środe punkcja ale mam stresa.
    Trzymam kciuki :* Ja też jutro mam punkcję i rónież się stresuję..
    Mimbla wrote:
    Mam nadzieję że wytrzymam tą jazdę na hormonach, od przyjmowania głupich pigułek minęło mi 9 lat - może dlatego tak mocno reaguję. Wieczorem wizyta u anestezjologa, może jemu się wyżalę i mi ulży. Najchętniej to bym sobie popłakała, jaka jestem do dupy.
    Czułam się dokładnie tak samo jak Ty.. Potężne bóle głowy, hipopotamowość, etc i to nieodparte wrażenie, że jestem beznadziejna i do dupy.. Rozmawiałam o tym z lekarzem - powiedział, że to normalne przy tych wszystkich lekach do stymulacji. Dasz radę - wierzę, że dasz tak jak każda z nas, która przez to przechodzi :)
    Kala 1980 wrote:
    Dziewczyny, po jakim czasie od odstawienia lutinusa moze pojawić sie @ ?
    Zwykle 3-7 dni, tak zawsze lekarze mówili gdy lutkę dostawałam.

    Kuciak trzymam bardzo mocno kciuki by wbrew wszystkiemu beta rosła i Maleństwo rosło zdrowo :*

    Ginger jak się czujesz?

    U nas jutro punkcja, tak jak i Marti bardzo proszę o kciuki....

    Mimbla lubi tę wiadomość

    Starania od 2009,
    AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
    2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
    Novum :(
    INVICTA:
    3 pełne procedury IVF - 9 strat :(
    11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
    5dpt ⏸
    21 dpt pęcherzyk ciążowy
    31 dpt mamy ❤
    4.01 urodził się nasz Cud 🥰
    ❄❄
  • Giussta Ekspertka
    Postów: 249 600

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti32 wrote:
    Ja dzisiaj po wizycie w klinice 8 pęcherzyków w środe punkcja ale mam stresa.
    Trzymam kciuki :* Ja też jutro mam punkcję i rónież się stresuję..
    Mimbla wrote:
    Mam nadzieję że wytrzymam tą jazdę na hormonach, od przyjmowania głupich pigułek minęło mi 9 lat - może dlatego tak mocno reaguję. Wieczorem wizyta u anestezjologa, może jemu się wyżalę i mi ulży. Najchętniej to bym sobie popłakała, jaka jestem do dupy.
    Czułam się dokładnie tak samo jak Ty.. Potężne bóle głowy, hipopotamowość, etc i to nieodparte wrażenie, że jestem beznadziejna i do dupy.. Rozmawiałam o tym z lekarzem - powiedział, że to normalne przy tych wszystkich lekach do stymulacji. Dasz radę - wierzę, że dasz tak jak każda z nas, która przez to przechodzi :)
    Kala 1980 wrote:
    Dziewczyny, po jakim czasie od odstawienia lutinusa moze pojawić sie @ ?
    Zwykle 3-7 dni, tak zawsze lekarze mówili gdy lutkę dostawałam.

    Kuciak trzymam bardzo mocno kciuki by wbrew wszystkiemu beta rosła i Maleństwo rosło zdrowo :*

    Ginger jak się czujesz?

    U nas jutro punkcja, tak jak i Marti bardzo proszę o kciuki....

    Kala 1980 lubi tę wiadomość

    Starania od 2009,
    AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
    2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
    Novum :(
    INVICTA:
    3 pełne procedury IVF - 9 strat :(
    11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
    5dpt ⏸
    21 dpt pęcherzyk ciążowy
    31 dpt mamy ❤
    4.01 urodził się nasz Cud 🥰
    ❄❄
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka a ty z Mikołowa jesteś? Bo ja leżę właśnie w Mikołowie tylko na Waryńskiego

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • agness.aa24 Ekspertka
    Postów: 192 101

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giussta trzymamy kciuki ;-)

    Giussta lubi tę wiadomość

    05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
    22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na <3
    28.11 beta 25280; jest <3
    09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu <3 (8 tydz. 2 dzień ciąży)
    15.12 Szkrab mierzy 20 mm, <3 bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga17070 wrote:
    okaże się w piątek. W czwartek dostane leki na wywołanie poronienia, jak nic się nie będzie działo w ciągu 24 h to zabieg. A Ty?

    Ja tabletek nie chcę..wolę zabieg..tego samego dnia będę w domu..I planuje od razu powrót do pracy..żeby mniej myśleć..:(

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krwawie juz zdecydowanie mniej. Nie mam silnych boli co jakiś czas chwile boli jak na okres. Oglądam seriale i staram się myśleć pozytywnie. Chciałabym juz wiedzieć i iść do domu bo syn strasznie tęskni:( a ja za nim:( mam nadzieje ze jutro się czegoś dowiem i czy ma sens żeby mnie tu trzymali. Boje się tego usg ale wiem ze musze sobie z tym poradzić.

    MisiaMisia, Giussta, Fedra, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 25 listopada 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bede trzymała za was kciuki, będzie dobrze, komus musi sie udać :-)

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
‹‹ 622 623 624 625 626 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ