X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agness.aa24 wrote:
    Dziewczyny w Ciąży- lykacie jakies witaminy? Procz kwasu foliowego na oczywiście

    Ja lykam kwas, wit D i magnez

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giussta wrote:
    Standardowo odbywa się w klinice wizyta z wynikiem z 14dpt, ale że dostałam poza lutką sterydy i jiż jest beta negatywna to trzeba ustalić co dalej..
    Lutkę muszę odstawić na bank a sterydów w takiej dawce jak biorę nie można odstawiać tak od razu bo wtedy są mega powikłania (już kiedyś to przechodziłam w związku z astmą).
    Pani w call center jedyne co mogła to zapisać mnie na wizytę (wytłumaczyła mi, że prawo do jeden wizyty ministerialnej po transferze nawet w przypadku negatywnej bety, a wręcz tym bardziej w takim przypadku by lekarz mógł sprawdzić co się dzieje i dać dalsze zalecenia).
    To było nasze pierwsze podejście i może nie byłoby teraz tak trudno gdyby lekarz nie wpoił mi takiej ogromnej iskry, że się uda (bo "super zarodek", bo "transfer bez przeszkód" i "na pewno Wam się uda")

    Wiesz, ze za pierwszym razem tak czesto sie wcale nie udaje niestety... Nas na szczescie nie nakrecali ani w jedna, ani w drga strone. Nawet nie mowili jaka klasa zarodka. Moze i dobrze. Ja bylam pozytywnie nastawiona, ale ze wzgledu na endometrioze mialam tez z tylu glowy, ze moze nie byc tak rozowo jakbym sobie marzyla...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa, prosze o namiary na te niedrogie namiary na kariotypy w Zabrzu. Tez mam rzut beretem, a nie wiem czy za tydzien nie uslysze, ze procz histeroskopii jeszcze to... Tez mi sie na nfz nie naleza, bo nie mialam "przygod" jak Martii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 06:23

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam 15 dzien cyklu i zauwazyłam taki brązowy sluz jak podczas implantacji zarodka, za wcześnie na @ :( Myslicie że moge wziąć większą dawkę luteiny? Dzisiaj do lekarza to już nie mam szansy się dostać a nie wiem co mi się dzieje :( Wszystko na opak :(

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia- tak na każde miejsce jest osobna umowa. Tzn. papier jest jeden ale wypełnia się wszystkie miejsca pracy

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia82 wrote:
    Dziewczyny skoro został poruszony tutaj problem recept refundowanych, to ja do Was też mam pytanie. Ja również chodzę do gina, który wcześniej wypisywał mi recepty z refundacją. A po ciąży wszystkie leki mam wypisywane na 100%. Ten lekarz pracuje również w przychodni i w szpitalu. W związku z czym uważam, że raczej umowę z NFZ ma podpisaną na wypisywanie recept refundowanych. Czy taki lekarz podpisuje taką umowę osobno do każdego miejsca gdzie przyjmuje czy to jest jedna umowa i mogę przyjąć, że skoro pracuje w przychodni na NFZ to ma podpisaną taką umowę i to, że nie wypisuje w prywatnym gabinecie takich recept to spowodowane jest jego powiedzmy złą wolą?

    Zapytaj się najlepiej lekarza dlaczego wypisuje Ci receptę na 100% skoro wcześniej wypisywał z refundacją. Cięzko jest nam ocenić czy ma podpisaną umowę na swój prywatny gabinet czy nie ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta, zakwalifikowaliśmy się do programu w październiku, ale okazało się, że mam torbiel i konieczne w moim przypadku są tabletki antykoncepcyjne. Pierwszy cykl - niestety nadal była torbiel, więc kolejny miesiąc antykoncepcji. Wczoraj miałam wizytę kontrolną po 16 tabletkach marvelonu i okazało się, że możemy zaczynać. Wczoraj już nie brałam antykoncepcji, teraz czekam na @. Lekarz rozpisał mi wstępną stymulację. Od 2 do 7 dc Menopur i Gonal oba w dawce po 75 dziennie. Przeszperałam trochę to forum i to chyba najmniejsza dawka jaką tu widziałam, niestety obawiam się, ze to mało... tak się chciałam tylko wyżalić :)

    Justine, czarownica_tea, Moniaa, Kava, Beata.D, Viki26, Mimbla lubią tę wiadomość

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Dziewczęta, zakwalifikowaliśmy się do programu w październiku, ale okazało się, że mam torbiel i konieczne w moim przypadku są tabletki antykoncepcyjne. Pierwszy cykl - niestety nadal była torbiel, więc kolejny miesiąc antykoncepcji. Wczoraj miałam wizytę kontrolną po 16 tabletkach marvelonu i okazało się, że możemy zaczynać. Wczoraj już nie brałam antykoncepcji, teraz czekam na @. Lekarz rozpisał mi wstępną stymulację. Od 2 do 7 dc Menopur i Gonal oba w dawce po 75 dziennie. Przeszperałam trochę to forum i to chyba najmniejsza dawka jaką tu widziałam, niestety obawiam się, ze to mało... tak się chciałam tylko wyżalić :)

    Super! Cieszę się razem z Tobą, że już zaczyniacie! :) Nie martw się dawkami- ja też miałam na początku gonal 75, a menupur 112,5 :)

    Lenuś lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś super że już możecie zacząć :-) a dawkami leków to się nie przejmuj bo po podglądaniu lekarz może zmienić dawki :-) ja też mam stresa bo ja dostalam tylko menopur bez gonalu i to w dawkach raz 150 raz 75 i tak na zmianę ale dziś pierwsze podglądanie i zobaczymy co dalej

    Lenuś lubi tę wiadomość

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś- czasem lepiej mniej pęcherzyków niż ryzyko hiperki. Przy pierwszym podglądaniu tak jak mówią dziewczyny można zwiększyć dawkę jakby co :)

    Lenuś, Justine lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Lenuś- czasem lepiej mniej pęcherzyków niż ryzyko hiperki. Przy pierwszym podglądaniu tak jak mówią dziewczyny można zwiększyć dawkę jakby co :)
    Też racja :)

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Niecierpliwa, prosze o namiary na te niedrogie namiary na kariotypy w Zabrzu. Tez mam rzut beretem, a nie wiem czy za tydzien nie uslysze, ze procz histeroskopii jeszcze to... Tez mi sie na nfz nie naleza, bo nie mialam "przygod" jak Martii.

    Anatolka te badania robilam w Zabrzu, w szpitalu na 3-go maja, tel. 32 3704566

    Anatolka lubi tę wiadomość

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agness.aa24 wrote:
    Dziewczyny w Ciąży- lykacie jakies witaminy? Procz kwasu foliowego na oczywiście
    Ja biore caly zestaw Doppel Hertz Active Mama,mam tam wszystko magnez, kwas foliowy itd.
    A co do recept to potwierdzam,ze w gabinetach prywatnych,nawet jesli lekarz jest zatrudniony w placowce nfz,a w swoim pryw.gabinecie nie ma podpisanej umowy to wypisuje recepty na 100%. Tak jak ktos pisal to jest inne miejsce pracy, pieczatka na recepcie jest z tego gabinetu a nie np. szpitalna i gdyby podciagal prywatna praktyke pod panstwowa to zwyczajnie falszowalby dokumentacje.

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus ja przez cala stymulacje mialam Gonal 75 jednostek,potem dolaczylo Cetrotide i jak widzisz jest wiecej niz ok :-)

    Lenuś, Anatolka, Justine lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Lenuś- czasem lepiej mniej pęcherzyków niż ryzyko hiperki. Przy pierwszym podglądaniu tak jak mówią dziewczyny można zwiększyć dawkę jakby co :)

    Ja miałam właśnie zwiększoną na 150 jednostek gonalu w 3 dniu stymulacji bo mało szło do przodu, ale się jajeczka wyrobiły ;)

    Stresuję się nieco jutrzejszą punkcją, ale jestem dobrej myśli :)

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giusta tule mocno :(

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Ja miałam właśnie zwiększoną na 150 jednostek gonalu w 3 dniu stymulacji bo mało szło do przodu, ale się jajeczka wyrobiły ;)

    Stresuję się nieco jutrzejszą punkcją, ale jestem dobrej myśli :)

    Nic nie bedziesz wiedziala z punkcji. Idziesz na pierwsze pietro do duzej poczekalni. Pani Cie wola. Koszulka. Fotelo-lozeczko. Annestezjolog i czesc. Spisz. Wstajesz, idziesz do lozeczka na pol godziny, ubierasz sie i do domu. Tyle :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny- nastepny CUD!!! Nasza dzielna staraczka po pierwszy nieudanym criotransferze(w 1 przerwie po)zobaczyla dwie kreseczki!!!!!!:D
    A miala podchodzic w styczniu drugi raz :P
    JUPI........cuda,cuda!!! :D :D :D

    czarownica_tea, agniesia2569, Justine, Viki26, Tosia 1981, Konwalia, MisiaMisia, Mimbla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze też czekam na taki cud.... :)

    Serdeczne gratulacje <3 <3 <3 <3

    My się staramy już od 9 lat, zachwilke będziemy mieli jubileusz :D
    Tak z pomocą lekarzy to staramy się od 2006. Wtedy pierwsze wizyty u bardziej "kumatych" ginekologów, w różnych przychodniach, prywatnie. Monitoringi cykli i te sprawy.
    W 2010 trafiliśmy wreszcie do kliniki leczenia niepłodności. Kolejne monitoringi, inseminacje, zabiegi, szpitale. Laparoskopia, histeroskopia. Stwierdzono niepłodność pierwotną, mięśniaki macicy, niedrożność lewego jajowodu i endometriozę. Poza tym wszystkie inne badania w normie. Nasienie ok.
    Po roku pierwsze in vitro (transfer świeżych plus trzy transfery mrozaków).
    W następnym roku badanie AMH (wynik 4,59 więc dobry), kolejna procedura in vitro już w 2013 (transfer plus dwa transfery mrozaków).
    Pod koniec roku zmiana kliniki i zakwalifikowanie do programu rządowego. Trafiłam na ginekologa-endokrynologa, który zrobił mi badania pod kątem hormonalnym. Wyszło PCO i co się z tym wiąże insulinooporność, wysoki androstendion i kortyzol. Zbijanie poziomu hormonów i kolejne in vitro w 2014. Prawidłowe były już tylko trzy zarodki, podano transfer 2 i potem jeden zamrożony. Teraz jestem umówiona na styczeń i czekam na kolejną próbę - już czwartą :/ Może akurat.....taki mały cudzik????

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 12 grudnia 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Nic nie bedziesz wiedziala z punkcji. Idziesz na pierwsze pietro do duzej poczekalni. Pani Cie wola. Koszulka. Fotelo-lozeczko. Annestezjolog i czesc. Spisz. Wstajesz, idziesz do lozeczka na pol godziny, ubierasz sie i do domu. Tyle :)

    Wiem, że nic nie będę czuć ale nic nie poradzę, że jestem histerykiem :D
    Niby jestem spokojna, bo całe przygotowanie podobnie jak przy histeroskopii, ale martwie mnie to, co uda im się uzyskać.

    Amelcia, a w jakiej klinice jesteście w programie?

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
‹‹ 660 661 662 663 664 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ