IVF a Anglii?
-
WIADOMOŚĆ
-
Wanna nie, wczoraj pracowalam z domu a dzis i jutro u nas swieto, a na zabieg wzielam urlop...nie chcialam juz w pracy robic zamieszania, tymbardziej ze moja zmienniczka teraz na urlopie, wiec nie byloby zastepstwa.
Czuje sie ogolnie ok, choc troche mi cisnienie leci w dol i czasem jak wyjde na dluzszy spacer z psem to sie mecze i mi sie w glowie kreci.
Ogolnie to w piatek mialam leciutkie bole i spore krwawienie.
W sobote male plamienie i zadnych boli i wieczorem wyszlam z psem i potem zaczelo bolec.
I od niedzieli mam male krwawienie (widoczne tylko na papierze) ale za to czuje co jakis czas takie bole jak na @, czasem nawet mocne. Dzwonilam do kliniki podobno to normalne. Jakby bylo bardzo zle mam jechac do szpitala, ale bardzo zle nie jest.
W piatek kontrola i zastanawiam sie jak mi beta spadla. Piersi bola jak diabli caly czas...
A u Ciebie jak to dokladnie wygladalo/wyglada? Ile to juz dni po zabiegu?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Ja już 8 dni po. Już mnie prawie nic nie boli czasami zakluje coś może owulka się zbliża plamienia nie mam tylko taki bardziej brudny sluz. U mnie mówili w szpitalu że jakby mnie bolalo tak że nawet tabletki przeciwbólowe by nie pomagały to mam przyjechać ale ani razu nie byłam bliska nawet wzięcia żadnej tabletki. mam nadzieję że jakieś zrosty mi się nie porobia. Nie robią niestety zadnej wizyty kontrolnej tylko kazali zrobić test ciążowy po 3 tyg i jakby był pozytywny to dać znać. Ogólnie smutno mi jeszcze jutro takie święto a ja daleko od rodziny.. w szpitalu przed zabiegiem pytali mnie co chce zrobić z tym co wyciągna że mnie czy chce "to" sobie zabrać do domu bardzo mna to wstrzasnelo bo nie myślałam o tym w kategoriach dziecka bo niby tylko pusty pecherzyk więc nie wyobrażałam sobie robić jakiegokolwiek pochówku ale jednak koniecznosc wypelnienia tego formularza dała mi do myślenia.. wybrałam opcje żeby szpital się zaopiekowal.. A ciebie tez pytali o to?
-
Wanna rozumiem, ze Ci przykro mi tez chwilami przychodza takie mysli.
Ja wlasnie wzielam rozkurczowe tabletki bo zaczelo mocniej bolec.
Mam wrazenie, ze jak pochodze i cos porobie w dzien spacer czy cos to wtedy bardziej boli. A jak leze to jest ok.
Nie, mnie w klinice nie pytali, dali cos do podpisu ale szczerze mowiac nie czytalam nawet...
Nie sadzilam ze moze byc pochowek takiego malenstwa. Tymbardziej ze tak jak mowisz to tylko pusty pecherzyk.
Ech ciezkie to wszystko a listopad i aura nie sprzyja pozytywnemu mysleniuStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Kuku dziewczęta!
Juz po wszytskim. Rano sie troche stresowałam ale nie było czym. atmosfera w klinice przemiła.
Byłam cały czas świadoma, nie straciłam przytomności i wsYtsko dobrze pamietam. Nic nie bolało. Najgorsze z tego wszytskiego było chyba znalezienie żyły do welfronu. Pobrano 12 komórek. Nie wiem ile było dojrzałych. Ale około 15 mieli je polaczyc z nasieniem.
Beda dzwonić jutro i pojutrze.
Dostałam antybiotyk ze względu na ta cystę na prawym jajniku. Troche krwawię takimi skrzepami i chyba zaczynam miec bóle okresowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 17:56
Bella93 lubi tę wiadomość
-
Carper super teraz już wiesz że nie ma się czym stresować. Ja że swojej nic nie pamiętam odleciałam dosłownie kilka sekund po podaniu znieczulenia. Obudziłam się w pokoju nawet nie wiem jak przeszłam na wózek a z niego na lozko.
To trzymam kciuki żeby się ładnie zapladnialy twoje jajeczka &&&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 18:22
CarPer lubi tę wiadomość
-
CArPer super wiadomosci, trzymam kciuki zeby sie ladnie zapladnialy &&&&
CarPer lubi tę wiadomość
-
Carter super:) teraz czekamy na transfer już lada moment a balas się że zostaniesz tutaj sama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 18:55
CarPer lubi tę wiadomość
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Carper mi mówili że niektórzy są po tym przytomni a niektórzy nie to chyba miałam to samo tylko każdy inaczej na to reaguje. Pamiętam jak mi wstrzykneli to czułam zimno w żyle za chwilę jeden zawrót głowy i było po mnie. Daj nam jutro znac jak zadzwonia.
CarPer lubi tę wiadomość
-
Witajcie kobietki
Ja z nowina ze po latach staran z czego mam corke z 1 ivf i teraz test pozytywnie udalo sie naturalnie, zycze kazdej tego cudu!!!❤️❤️
Zycze wytrwalosci I sily kazdej z wasBella93, CarPer, Stiffi, NewAgeMissK lubią tę wiadomość
,nieplodnosc idiopathic,niedoczynnosc tarczycy,Lipiec 2016 ivf udane w Uk
corka 2017 marzec ,najszczesliwsi na swiecie
Ciaza po raz drugi wrzesien 2017 cud naturalny
22/6-8:36-synus;)) -
Meli92 wrote:carper trzymam kciuki!! a jak już Cię wypuścili z kliniki to dobrze się czułaś? nie kręciło Ci się w głowie ani nic ?
ja dostałam już paczke z zastrzykami, w piątek ostatnie tabletki i czekam na okres )
Dzieki Meli!
Jak mnie wypuścili to czułam sie juz bardzo dobrze. Nawet poszliśmy na małe zakupy i na lunch.
Super kciuki za zastrzyki, mi przez cały okres robił maz. Chociaz spróbowałam kilka razy tez sama. Od stymulacji moje zastrzyki miały malutkie igiełki ze Nawte nic nie czułam. Ale od buserelinu to igły były znacznie większe.
Ale nie mam zadnych znaków, ani saldow po,zastrzykach. Zupełnie nic. -
Poki co jest 6 embrionów. Trzy były niedojrzałe, z trzema pozostałymi nie wiem co sie stało.
Jutro kolejny telefon. Transfer dwójki w sobote albo jednego w poniedziałek o ile wszystko pójdzie po naszej mysli...niezapominajka2017, Bella93, Meli92, Stiffi lubią tę wiadomość
-
CarPer gratuluje zbiorow super wynik!
No i ciesze sie z zarodkow, teraz oby do sobotyCarPer lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Meli92 wrote:carper jak tam dzisiaj ?
Miło Meli ze pytasz . Nadal walczy cała szóstka. Chociaz jeden troche słabiutko. Sa dwa dwukomorkowce i dwa trzykomorkowce i jeden co zupełnie wychylił sie poza szereg i ma juz 5 komórek. Jutro ostatni telefon. I jesli cos pójdzie nie tak to bede jechać na transfer od razu a jesli wszystko pod kontrola to transfer w poniedziałek.
Troszke jeszcze plamie ale to chyba pozostałości po tej cyscie na prawym jajniku za ktora dostałam antybiotyk. Poza tym nie mam zupełnie zadnych boli.
Dzis skończyłaś Norethisterone? Czekasz na @??? Ja dostałam po 5 dniach od odstawienieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 20:22
-
CarPer wrote:Miło Meli ze pytasz . Nadal walczy cała szóstka. Chociaz jeden troche słabiutko. Sa dwa dwukomorkowce i dwa trzykomorkowce i jeden co zupełnie wychylił sie poza szereg i ma juz 5 komórek. Jutro ostatni telefon. I jesli cos pójdzie nie tak to bede jechać na transfer od razu a jesli wszystko pod kontrola to transfer w poniedziałek.
Troszke jeszcze plamie ale to chyba pozostałości po tej cyscie na prawym jajniku za ktora dostałam antybiotyk. Poza tym nie mam zupełnie zadnych boli.
Dzis skończyłaś Norethisterone? Czekasz na @??? Ja dostałam po 5 dniach od odstawienie
teraz powinnam wziąć ostatnie dwie tabletki i tak myślę czy je brać może szybciej okres przyjdzie