IVF a Anglii?
-
WIADOMOŚĆ
-
CarPer i jak u Ciebie?
Transfer dzis czy w poniedzialek?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Meli, wanna ma racje! Ja tez myslalam czy by moze ominąć ze dwie ale oni w szpitalu tak juz sobie wyliczyli żebyś miała miejsce kiedy przyjdzie Twoja pora .
Niezapominajka, nie, jednak nie dzis. Na razie dwa sa troche w tyle (nie wiadomo czy cos z nich bedzie) kolejne to jeden 7 komórek drugi 8 komórek i dwa po 9 komórek. Transfer w poniedziałek popołudniu łun nawet wtorek ale planowo w poniedziałek.
Także jak widać metoda eliminacji z 12 jajek zostało mi na razie 4 embriony ale to moze sie jeszcze w każdej chwili zmienic...
Kupiłam juz nogi z kurczaka. Rosol ugotuje jutro na poniedziałek. Wiem ze powinien byc świeży No ale w pon pewnie wrócimy pozno wiec juz nie bedzie czasu na siedzenie w kuchni.
Orzechy mam i ananasa. Ciepłe skarpety i kocyk obok kanapy.
Gdzies czytałam ze po transferze trzeba dobrze jesc, grzać brzuch i stopy (zarodki lubia ciepło) i nie stresować sie. -
Carper ja bym tego ananasa jak juz kupilas to zaczelabym jesc dzisiaj zeby on mial czas podzialac (o ile on cokolwiek daje) i jeszcze polezalabym przy jakiejs muzyce relaksacyjnej z nogami do gory po kilka minut dziennie zeby macica sie dobrze ukrwila, to takie moje rady
trzymam kciuki za zarodki zeby ladnie sie rozwijaly i za udany transfer -
wannahaveababy wrote:Carper ja bym tego ananasa jak juz kupilas to zaczelabym jesc dzisiaj zeby on mial czas podzialac (o ile on cokolwiek daje) i jeszcze polezalabym przy jakiejs muzyce relaksacyjnej z nogami do gory po kilka minut dziennie zeby macica sie dobrze ukrwila, to takie moje rady
trzymam kciuki za zarodki zeby ladnie sie rozwijaly i za udany transfer
Ananasa to juz jednego zjadłam wczoraj tylko ze to chodzi o ta korę ale ona jest gorzka... dzis kupiłam nowego. Sporo w necie mozna znalesc na ten temat. W akupunkturę nie wierze dlatego nie pójdę. Chodziłam wcześnie, zapłaciłam majatek a zupełnie mi to nie pomogło, ani nawet nie relaksowało. Poleżeć przy muzyce pewnie moge. Dzieki Wanna.
A u Ciebie? Sprawdzalas betę. Wszystko juz sie oczyściło??? -
Nie sprawdzałam u mnie szpital nie praktykuje tego.. za tydzień mam zrobić test ciążowy i ewentualnie jakby był pozytywny to mam dać znać. Wiem że musi trochę czasu minąć żeby krew się całkiem oczyscila z tego hormonu. A czuje się dobrze . Będę w grudniu w Polsce to pójdę do gina sprawdzić czy wszystko ok.
-
wannahaveababy wrote:Nie sprawdzałam u mnie szpital nie praktykuje tego.. za tydzień mam zrobić test ciążowy i ewentualnie jakby był pozytywny to mam dać znać. Wiem że musi trochę czasu minąć żeby krew się całkiem oczyscila z tego hormonu. A czuje się dobrze . Będę w grudniu w Polsce to pójdę do gina sprawdzić czy wszystko ok.
Na swieta jedziecie do Polski??? A planujesz jeszcze jakies badania w Polsce robic?
Kupiłam dzis dwa piekne lampiony w Home Sense za grosze ale bardzo mi sie podobaja. Cos juz mnie nastrój świąteczny dopadł. Wczoraj upiekłam ciasto marchewkowe z pomarańczowym lukrem. I mysle czy by nie wyjąc juz lampek zimowych.
Niezapominajka jak psinka? Chodzicie na jakies psie zajecia? -
Tak jedziemy na święta ale w ogóle nie mam żadnego nastroju odliczam dni do wyjazdu i w ogóle to mam gdzieś te święta naprawdę myślałam że w końcu nie będę musiała odpowiadać na pytania a kiedy dziecko a na co czekacie itd. Najblizsza rodzina wie o wszystkim ale dalszej nie mówiłam i nie zamierzam. Nie planuje żadnych badań póki co robić tylko na usg pojde
-
CarPer wrote:Gdzies czytałam ze po transferze trzeba dobrze jesc, grzać brzuch i stopy (zarodki lubia ciepło) i nie stresować sie.
-
CarPer jest cudna, uwielbiam ja ❤️
Chodzimy na spacery, skonczyla wlasnie 4 miesiace.
Duzo urosla ma juz 50cm w klebie.
Wlasnie jej zeby wypadaja i siersc juz ma taka dorosla.
Dobrze, ze ja mam, trzyma mnie przy zyciuStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
wannahaveababy wrote:Tak jedziemy na święta ale w ogóle nie mam żadnego nastroju odliczam dni do wyjazdu i w ogóle to mam gdzieś te święta naprawdę myślałam że w końcu nie będę musiała odpowiadać na pytania a kiedy dziecko a na co czekacie itd. Najblizsza rodzina wie o wszystkim ale dalszej nie mówiłam i nie zamierzam. Nie planuje żadnych badań póki co robić tylko na usg pojde
Wanna to Faktycznie troszke stresujące. U mnie nikt nie pyta, nikt nie naciska. Sama nie wiem czemu ludzie sie boja. Wiem jedyne ze mysla dlaczego w naszym wieku nie mamy dzieci... to na pewno. Ale nikt nigdy z najbliższych nie zadał pytania wprost.
Nie słuchaj komentarzy, ciesz sie świetami, wypoczywaj, ciesz sie pobytem z najbliższymi! A komentarze zignoruj. Albo powiedz ze wszystko w swoim czasie i popij winem . Ja wierze ze to pierwsze to była taka próba jedynie u Ciebie... drugi raz zadziała!!! -
Bella93 wrote:Wystarczy im takie cieplo jakie dostarczy macica, temp ciala kobiety rosnie od prg. Nie grzej brzucha zewnetrzymi czynnikami (powinno sie brac "letnie" prysznice).
Dziekuje Bella za podpowiedz. Pewnie masz racje. Jesli nei wychodzi sie na zewnątrz. Ale dojeżdżając do pracy czy wychodząc z psem na spacer nie uda sie tego całkowicie wykluczyć niestety . -
niezapominajka2017 wrote:CarPer jest cudna, uwielbiam ja ❤️
Chodzimy na spacery, skonczyla wlasnie 4 miesiace.
Duzo urosla ma juz 50cm w klebie.
Wlasnie jej zeby wypadaja i siersc juz ma taka dorosla.
Dobrze, ze ja mam, trzyma mnie przy zyciu
4 miesiace to Ty masz szczeniaczka jeszcze! Ja rowniez kocham psy!
Oj zeby pewnie ja swędzia. Daj jej cos do chrupania. Moje przepadaja za świeża marchewka albo jabłkiem. Albo jakies gryzaki smakowe!
niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
-
CarPer &&& za transfer jutro &&&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 16:46
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Bardzo Dziekuje Stiffi, Niezapominajka. Maja dzwonić rano i potwierdzić czy jutro popołudniu. Mówiła ze moze byc nawet we wtorek popoludniu ale to raczej nie. Musze byc w gotowości .
Czy ja po transferze dam radę ugotować ten rosol czy gotować dzis??? Nie wiem... -
CarPer wrote:Bardzo Dziekuje Stiffi, Niezapominajka. Maja dzwonić rano i potwierdzić czy jutro popołudniu. Mówiła ze moze byc nawet we wtorek popoludniu ale to raczej nie. Musze byc w gotowości .
Czy ja po transferze dam radę ugotować ten rosol czy gotować dzis??? Nie wiem...
&& -
Bella93 wrote:U mnie "na miescie" kraza sluchy, ze na udane transfery najlepsze sa frytki z mc'd
&&
Bella to moze masz racje . Moze lepiej frytki z MC’D. Tym bardziej ze transfer ma byc po południu.
A dzis rosol? Ale troche pozno chyba nie?
Jak mam nogi z kurczaka to jak długo sie bedzie gotowało? Rety rosołu wieki nie robiłam. -
CarPer wrote:Bella to moze masz racje . Moze lepiej frytki z MC’D. Tym bardziej ze transfer ma byc po południu.
A dzis rosol? Ale troche pozno chyba nie?
Jak mam nogi z kurczaka to jak długo sie bedzie gotowało? Rety rosołu wieki nie robiłam.
Tak naprawde to ani fryty ani rosol nie pomoga, jak ma sie uda to sie uda