X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF a Anglii?

Oceń ten wątek:
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 18 listopada 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna kto by pomyślał ze tak trudno sie tego pozbyć. Masakra. Schodzi faktycznie bardzo wolno! Ale jak tak pomyslec to zobaczcie jak silnie Twoje ciało sie przygotowuje na tego zarodka i robi wszytsko zeby było mu dobrze ze potem tyle czasu schodzi zeby sie wszytskiego pozbyć.

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 18 listopada 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarPer wrote:
    NieJa czyli to znaczy ze jeszcze w tym orku podchodzisz? Super!!!!

    Powiedzmy, że wszystko ruszyło ale transfer prawdopodobnie na początku stycznia. Wciąż czekam na rozpiskę z kliniki.
    Jak się w ogóle CarPer czujesz?

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 18 listopada 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carper to prawda czasem myślę że tak bardzo chce być w ciąży że moje ciało nie chce tego zaakceptować że musi się jej pozbyć. Ale już tydzień jak nie mam plamienia więc chyba jest wszystko na dobrej drodze. A jak u was?

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 18 listopada 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To kciuki NieJa żebys zaczela w miarę szybko.
    Wanna mam nadzieje ze zaraz bedziesz podchodzić do crio.

    U mnie dobrze. Brzuch juz wcale nie boli. Sikaniec pokazał znowu piękna krechę.
    Jedyne co mnie troche martwi to mam takie jakby zakwasy w brzuchu. Czuje jakbym robiła jakies brzuszki i mięśnie mnie tak bola. Az tak ze jak sie kłade na brzuchu to czuje wszystko skurczone. Nie mam pojecia czy to normalne...

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 19 listopada 2017, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carper teraz twój brzuchol będzie się zmieniał. Może skurcze wynikają z tego że nie może być jak wcześniej. Specialnie pytałam koleżankę która niedawno rodziła. Według niej to jest normalne. Ponoć miała wrażenie że wręcz wypycha brzuchol do przodu( w sensie nie wciąga A nie potrafi na luzaka) to jej dawało właśnie takie objawy. Nie masz się czym przejmować ;)
    Mam nadzieję że troszkę Cię uspokoiłam...

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 19 listopada 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NieJa wrote:
    Carper teraz twój brzuchol będzie się zmieniał. Może skurcze wynikają z tego że nie może być jak wcześniej. Specialnie pytałam koleżankę która niedawno rodziła. Według niej to jest normalne. Ponoć miała wrażenie że wręcz wypycha brzuchol do przodu( w sensie nie wciąga A nie potrafi na luzaka) to jej dawało właśnie takie objawy. Nie masz się czym przejmować ;)
    Mam nadzieję że troszkę Cię uspokoiłam...

    A to Dziekuje NieJa troche mnie uspokoiłas. Nie wiedziałam nawet o tym.
    Mam nadzieje ze wszystko ułoży sie pomyślnie chociaz wiem ze na tym etapie to jeszcze wszystko moze sie zdarzyć.

    Meli kiedy punkcja??? Masz jeszcze jakis podglad???

  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 19 listopada 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carper masz już termin wizyty na skan w klinice?

  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 19 listopada 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarPer wrote:
    A to Dziekuje NieJa troche mnie uspokoiłas. Nie wiedziałam nawet o tym.
    Mam nadzieje ze wszystko ułoży sie pomyślnie chociaz wiem ze na tym etapie to jeszcze wszystko moze sie zdarzyć.

    Meli kiedy punkcja??? Masz jeszcze jakis podglad???

    Jutro mam nastepny skan , po tej wiekszej dawce cos czuje, ze sie tam dzieje i mnie jajca bola. Oby to byl dobry znak.
    Wczoraj plakalam caly wieczor i nie moglam tego opanowac. Bez powodu oczywiscie :P

    NieJa lubi tę wiadomość

    f2w39jcgync8jov1.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2372

    Wysłany: 19 listopada 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna to ile u Ciebie trwaly te plamienia? W mnie dzis juz 22 dzien po zabiegu i nadal mam :/ niewiele ale mam :/
    U mnie beta w pon byla 13 a w przyszlym tygodniu chyba zrobie tylko test, nie bede juz sie klula.

    CarPer kiedy masz usg?

    Ja od dzis juz nie biore visanne, zobaczymy kiedy dostane @ i zaczynam z crio na sztucznym cyklu z estradiolem.

    Meli wielkie kciuki, zeby jajka urosly &&&&

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 12:58

    CarPer lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 19 listopada 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miala ktoras z Was hiperke? rece mi troche dretwieja , ogolnie dzisiaj slabo sie czuje..

    f2w39jcgync8jov1.png
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 19 listopada 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka rowne 3 tyg po byl koniec plamien. Wtedy co bylam w szpitalu mialam badanie potem serduszkowalismy i to byl ostatni moment w ktorym widzialam krew.
    Meli super ze jajka rosna, a ile mialas pecherzyow na podgladzie? Bo zeby byla hiperka to musi byc ich naprawde duzo. Ja mialam hiperke i mialam odroczony transfer ale nie mialam zadnych objawow. Lekarz stwierdzil hiperke jedynie po ilosci pecherzykow (28 mi pobrali)

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 19 listopada 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli nie wiem jak sie objawia hiperka ale mam nadzieje ze to nei to. Masz jakis numer na pogotowie do nich zeby w razie czego sie skontaktować??? Kciuki za jutro!!!

    No ja jutro dopiero zadzwonię do kliniki o ten skan bo wczoraj było nieczynne. Silne jeszcze z rana.

    A ktora z was używałam tych testow ClearBlue??? Tych co pokazują tygodnie? Czy ten tydzien zmienia sie dokładnie z tygodnia na tydzien czy dluzej trzeba czekac? Jak zrobiłam we wtorek była 1-2 weeks i jak zrobiłam kolejny w srode to był tez 1-2.czyli we wtorek o ile wszytsko dobrze powinno pokazać juz 2-3. Jesli pokaże nadal 1-2 to znaczy ze cos jest nie tak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 14:29

  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 19 listopada 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carper ja uzywalam clearblue ale tych zwyklych co kreski pokazuja i wiesz co po kilku godzinach kreska wyparowala, po prostu nic nie bylo nawet sladu po niej. Teraz uzywam tanszych testow i przy becie 89 kreska zostaja na zawsze. Te clearblue wcale nie sa takie dobre jak mowia. Ja bym sie az tak nie przejmowala co one tam pokazuja. Zreszta nawet badanie bety nie jest wyznacznikiem tego czy wszystko jest ok. Spokojnie czekaj na usg

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 19 listopada 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Miala ktoras z Was hiperke? rece mi troche dretwieja , ogolnie dzisiaj slabo sie czuje..

    Meli, u mnie była lekka ale zdecydowaliśmy się mimo wszystko. Mój najbardziej kłopotliwy objaw to wielkie brzuszysko, które bolało. Miałam problemy z oddychaniem i szybko się męczyłam. Byłam rozdrażniona i płaczliwa. Reklama papieru toaletowego działała na mnie jak największy wyciskacz łez.
    Na szczęście nie było aż tak źle. Płyn się nie zbierał w aż w tak dużej ilości i obyło się bez zabiegów.

    Cieszę się że ruszyły się Twoje jajeczka i 3mam kciuki za jutrzejszy scan.
    Oraz, że hiperka Cię ominie szerokim łukiem ;)

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 19 listopada 2017, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Wanna to ile u Ciebie trwaly te plamienia? W mnie dzis juz 22 dzien po zabiegu i nadal mam :/ niewiele ale mam :/
    U mnie beta w pon byla 13 a w przyszlym tygodniu chyba zrobie tylko test, nie bede juz sie klula.

    CarPer kiedy masz usg?

    Ja od dzis juz nie biore visanne, zobaczymy kiedy dostane @ i zaczynam z crio na sztucznym cyklu z estradiolem.

    Meli wielkie kciuki, zeby jajka urosly &&&&

    Niezapominajka ja mysle ze jak juz @ przyjdzie to wtedy wszytsko juz sie oczyści. Wiesz to w sumie wiele tłumaczy ze skoro teraz zaskoczyło to robic kolejny transfer poki Twoje ciało jest jeszcze w tej samej gotowości. Oj jak ja bym chciała zeby Ci sie w koncu udało. Bardzo gorąco Ci kibicuje!!!! Zeby była krecha na swieta!

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 19 listopada 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wannahaveababy wrote:
    Carper ja uzywalam clearblue ale tych zwyklych co kreski pokazuja i wiesz co po kilku godzinach kreska wyparowala, po prostu nic nie bylo nawet sladu po niej. Teraz uzywam tanszych testow i przy becie 89 kreska zostaja na zawsze. Te clearblue wcale nie sa takie dobre jak mowia. Ja bym sie az tak nie przejmowala co one tam pokazuja. Zreszta nawet badanie bety nie jest wyznacznikiem tego czy wszystko jest ok. Spokojnie czekaj na usg

    Wanna mi na drugi dzien juz blednie tak jak mówisz. Tylko jakie inne testy sa? Bo u mnie w Boots to tylko te ClearBlue albo Bootsa a bootsa to jeszcze nie robiłam. Moze musiałabym isc do Superdrug.

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 19 listopada 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NieJa wrote:
    Meli, u mnie była lekka ale zdecydowaliśmy się mimo wszystko. Mój najbardziej kłopotliwy objaw to wielkie brzuszysko, które bolało. Miałam problemy z oddychaniem i szybko się męczyłam. Byłam rozdrażniona i płaczliwa. Reklama papieru toaletowego działała na mnie jak największy wyciskacz łez.
    Na szczęście nie było aż tak źle. Płyn się nie zbierał w aż w tak dużej ilości i obyło się bez zabiegów.

    Cieszę się że ruszyły się Twoje jajeczka i 3mam kciuki za jutrzejszy scan.
    Oraz, że hiperka Cię ominie szerokim łukiem ;)

    NieJa to moze to było powodem ze sie nie udało za pierwszym razem?
    Teraz na spokojnym cyklu mam nadzieje ze sie uda!

  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 19 listopada 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupowałam w asdzie marki asda ;) i na nich jest napisane że też można testować 4 dni przed data @ a sa tansze niz clearblue i nie miałam z nimi problemów. A widziałam też że są firmy First response dużo osób je poleca

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 18:03

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 19 listopada 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Carper:)
    Też myślę że mogło to być powodem. Zrobiłam nawet sikańca mimo krwawienia w wyznaczonym terminie z ciekawości i 1szy raz od wielu lat zobaczyłam 2gą kreskę. Strasznie to przeżyłam i mam do siebie pretensje o ten test( A raczej testy). Mogłam tego nie robić i po prostu pogodzić się z sytuacją.
    Jak zawsze człowiek mądry po szkodzie
    :(

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2372

    Wysłany: 19 listopada 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna a dostalas juz @?
    Ile dni jestes po zabiegu?
    U mnie juz jest 3 tyg i 2 dni.
    Wow, jestem po wrazeniem ile mialas jajeczek :) ile macie mrozakow? To byl Twoj pierwszy transfer?

    Dziekuje CarPer, moj lekarz tak wlasnie mowi, ze mamy kuc zelazo poki gorace. Dlatego nie odstawiam sterydow.

    CarPer lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
‹‹ 209 210 211 212 213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ