🌺 IVF CZERWIEC 2021 🌺
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEw myślę że jest jeszcze za wcześnie żeby zrobić betę, a to dopiero ona prawdę ci powie. ✊✊ za duży wynik
widzę że 6 lat temu adoptowałaś niemowlaka co możesz powiedzieć na ten temat? Czy mając dzisiejszą wiedzę i doświadczenie zdecydowałabyś się ponownie na taki krok?
Ew lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Morawa wrote:Ew myślę że jest jeszcze za wcześnie żeby zrobić betę, a to dopiero ona prawdę ci powie. ✊✊ za duży wynik widzę że 6 lat temu adoptowałaś niemowlaka co możesz powiedzieć na ten temat? Czy mając dzisiejszą wiedzę i doświadczenie zdecydowałabyś się ponownie na taki krok?
Co prawda nie niemowlak, bo 14 miesięcy miał
z perspektywy czasu - nasza najlepsza decyzja życiowa ❤️ mieliśmy dużo szczęścia, bo większość ośrodków wymaga 5 lat stażu, a my mieliśmy półtorej roku, jak się zgłosiliśmy do ośrodka 🙈 nie jest to o łatwa droga, szkolenie potrafi przeciągnąć emocjonalnie, do tego cały czas masz wrażenie, że cię testują i oceniają. Więc motywacja musi być naprawdę silna, żeby się nie zniechęcić. Adopcja, razem ze szkoleniem zajęła nam 6 miesięcy ❤️ młody jest zdrowy, rozwija się świetnie i nie mógłby być bardziej nasz 😍
Ale jest "ale". Kilka lat temu, przy zmianie na szczytach władzy, zmieniło się też wiele w temacie adopcji. 500+ oraz podejście sądów rodzinnych, że rodzina biologiczna jest najlepsza, nawet jak po raz 6 policja zabiera dzieci z libacji... Teoretycznie od 5 lat jesteśmy zakwalifikowani do drugiej adopcji, ale szanse są marne
stąd właśnie pomysł, by spróbować in vitro (wiem, kolejność niecodzienna, bo zazwyczaj ludzie najpierw próbują in vitro, a potem przechodzą do adopcji, ale my mieliśmy mega silne przekonanie, że tego chcemy). Jak mam porównać, to dla mnie in vitro jest trudniejsze - źle zniosłam stymulację do punkcji, teraz mam poczucie, że transfer się nie udał
Morawa, Yoselyn82, I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Morwa, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Starania od 2013
2015 - adopcja 14 miesięcznego synka
Marzec 2021 - pierwsza wizyta / Kriobank
7.04 - początek stymulacji, protokół długi
16.04 - punkcja, 6 komórek pobrano do zapłodnienia, zostały 2 ❄️❄️ 4AB, 4CC
Czerwiec - przygotowanie do transferu ❤️
14.06 - criotransfer 4CC
4dpt - prog 26,7
7dpt - prog 35,7 / beta <0,1
11.08 - criotransfer 4AB
3dpt - prog 35,03
🙏🙏🙏🙏 -
nick nieaktualnyZapladniamy wszystkie 6, reszta do mrożenia. Transfer będzie 3 dniowca ale nie wiem czy będzie świeży. We wtorek zrobią mi USG i ocenią stan jajników. Jak będzie ok to tego dnia transfer.
Kundzia07, Yoselyn82, Szatyneczka, kate2friend, niesprawiedliwa, nat87, jaina_proudmoore, Annn90, Myszka87, Stokrotka 86, kamisia, Morwa, Makt, Megi-x, monkey, Kalamea, prosiulek, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejEw wrote:5dpt, brzuch boli jak na okres, zaliczyłam dziś rano też dużą, stresową sytuację martwić się, czy jeszcze mieć nadzieję, że coś z tego wyjdzie? Innych objawów brak, nawet biust zamiast rosnąć, maleje. I jeszcze musiałam sobie dziś sama agolutin wstrzelić domięśniowo 🙈🙈🙈 tez jestem 5dpt, tez mam bole brzucha lekkie. Kiedy testujesz ? Ja się pokusilam wczoraj po południu i teraz zaluje 😶
Ew, kamisia lubią tę wiadomość
-
Izaz123 wrote:Hej tez jestem 5dpt, tez mam bole brzucha lekkie. Kiedy testujesz ? Ja się pokusilam wczoraj po południu i teraz zaluje 😶
W poniedziałek mam sprawdzić proga, więc zrobię od razu betę. Ale się nie nastawiam. Na sikańce nie mam odwagi 🙈Starania od 2013
2015 - adopcja 14 miesięcznego synka
Marzec 2021 - pierwsza wizyta / Kriobank
7.04 - początek stymulacji, protokół długi
16.04 - punkcja, 6 komórek pobrano do zapłodnienia, zostały 2 ❄️❄️ 4AB, 4CC
Czerwiec - przygotowanie do transferu ❤️
14.06 - criotransfer 4CC
4dpt - prog 26,7
7dpt - prog 35,7 / beta <0,1
11.08 - criotransfer 4AB
3dpt - prog 35,03
🙏🙏🙏🙏 -
Ew wrote:Co prawda nie niemowlak, bo 14 miesięcy miał z perspektywy czasu - nasza najlepsza decyzja życiowa ❤️ mieliśmy dużo szczęścia, bo większość ośrodków wymaga 5 lat stażu, a my mieliśmy półtorej roku, jak się zgłosiliśmy do ośrodka 🙈 nie jest to o łatwa droga, szkolenie potrafi przeciągnąć emocjonalnie, do tego cały czas masz wrażenie, że cię testują i oceniają. Więc motywacja musi być naprawdę silna, żeby się nie zniechęcić. Adopcja, razem ze szkoleniem zajęła nam 6 miesięcy ❤️ młody jest zdrowy, rozwija się świetnie i nie mógłby być bardziej nasz 😍
Ale jest "ale". Kilka lat temu, przy zmianie na szczytach władzy, zmieniło się też wiele w temacie adopcji. 500+ oraz podejście sądów rodzinnych, że rodzina biologiczna jest najlepsza, nawet jak po raz 6 policja zabiera dzieci z libacji... Teoretycznie od 5 lat jesteśmy zakwalifikowani do drugiej adopcji, ale szanse są marne stąd właśnie pomysł, by spróbować in vitro (wiem, kolejność niecodzienna, bo zazwyczaj ludzie najpierw próbują in vitro, a potem przechodzą do adopcji, ale my mieliśmy mega silne przekonanie, że tego chcemy). Jak mam porównać, to dla mnie in vitro jest trudniejsze - źle zniosłam stymulację do punkcji, teraz mam poczucie, że transfer się nie udał
Myśmy też byli w OA , przeszliśmy już szkolenia, kursy, wizytę u domu, czekaliśmy już na tel a udało nam się !
To prawda to nie jest łatwa droga, trzeba być zdecydowanym . 6 mieisecy wszystko ? Ile czekaliście na maluszka? Myśmy składali dokumenty w styczniu a za rok w lutym dopiero szkolenie i w kwietniu była decyzja że zakwalifikowaliśmy się na rodziców adopcyjnych. Więc tylko czekanie na tel.♥️
Super że już macie maluszka przy sobie
Ew, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
No to idziemy leb w łebYoselyn82 wrote:Dziewczyny u nas wszystko dobrze
Maluch ma 370 gram. Serduszko 153 uderzeń , położenie główkowe , łożysko na tylnej ścianie , płyn owodniowy w normie. Wszystkie narządy ładnie rosną . Prawidłowy przepływ łożyskowy ♥️
Prawidłowe Męskie narządy płciowe ale super! Gratulacje!
Yoselyn82, Kasia2602, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
nick nieaktualny
-
Dobry!
Mnie czeka jeszcze podgląd w poniedziałek. Mam nadzieję, że wtedy zapadnie decyzja o transferze.
Miłego dnia wszystkim!
I am waiting for a miracle, Yoselyn82, Szatyneczka, jaina_proudmoore, Annn90, Aguśka, kamisia, Morwa, monkey, Kalamea, parviflora, Aneta8, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Morawa wrote:Ew a sąsiedzi i rodzina jak zareagowali jak nagle w waszym domu pojawiło się tak spore dziecko?
Generalnie bardzo pozytywnie wszystko się odbyło. Jeden tylko negatywny komentarz, od takiej starszej ciotki, na dodatek nie do mnie, a do mojej mamy - aktualnie ciotka jest fanem mojego syna. Zresztą to jest tak kochany człowieczek, że może być naprawdę żywą reklamą adopcji ❤️ rodzina wiedziała już w momencie szkolenia, nawet jak mieli obiekcje, to głośno o nich nie mówili 🙈 ale u nas wszyscy są pro adoocyjni
I am waiting for a miracle, Morawa, Yoselyn82, Morwa, parviflora lubią tę wiadomość
Starania od 2013
2015 - adopcja 14 miesięcznego synka
Marzec 2021 - pierwsza wizyta / Kriobank
7.04 - początek stymulacji, protokół długi
16.04 - punkcja, 6 komórek pobrano do zapłodnienia, zostały 2 ❄️❄️ 4AB, 4CC
Czerwiec - przygotowanie do transferu ❤️
14.06 - criotransfer 4CC
4dpt - prog 26,7
7dpt - prog 35,7 / beta <0,1
11.08 - criotransfer 4AB
3dpt - prog 35,03
🙏🙏🙏🙏 -
Gratulacje 🙂Yoselyn82 wrote:Dziewczyny u nas wszystko dobrze
Maluch ma 370 gram. Serduszko 153 uderzeń , położenie główkowe , łożysko na tylnej ścianie , płyn owodniowy w normie. Wszystkie narządy ładnie rosną . Prawidłowy przepływ łożyskowy ♥️
Prawidłowe Męskie narządy płciowe
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
nick nieaktualny
-
vona wrote:U Was jest tylko kwestia morfologii, czy coś jeszcze z nasieniem jest nie tak? Jeśli nie chcesz odpowiadać na tak osobiste pytanie zrozumiem.
U nas jest problem z morfologią i wysoką fragmentacją...
jaina_proudmoore wrote:kochana, przykro mi, przerabiałam to rok temu
też musieliśmy zaczynać od początku. był to czas na zadbanie o siebie, jak i dodatkowe badania, w tym immunologia. potem udało się nam dostać dofinansowanie. minął prawie rok warto było czekać dla ostatniego widoku na USG. jakie badania już posiadasz? dziewczyny na pewno podpowiedzą co warto zrobić, może lekarz też będzie miał pomysł.
Tak naprawdę posiadam jedynie badanie hormonalne, gdzie niby wszystko ok. Kariotypy też wyszły ok. Nie wiem już teraz czy to sam czynnik męski czy jest też coś ze mną nie tak..
Na tą chwilę nie mam zupełnego pomysłu co dalej, nie wiem czy już się brać za immunologię czy przy takiej fragmentacji skupić się jedynie na czynniku męskim...
Dzięki dziewczyny za każde słowo wsparcia i pomocy, byłyście i zawsze jesteście niezastąpione! ❤️
Narazie umawiam się na konsultację u innego lekarza, do mojego wrócę w sierpniu bo dziś jestem w totalnej niewiedzy. Miałam świadomość, że może się nie udać i podniosę się bo wojnę z niepłodnością wygram lecz nie wiem jeszcze jakim sposobem..
Oczywiście narazie znikam z wątków miesięcznych, pewnie poszukam wsparcia w innych wątkach, bo tu nie będę zaśmiecać pytaniami, gdzie wątki miesięczne muszą być pełne optymizmu. Muszę zdystansować głowę. Życzę owocnych punkcji, udanych transferów, pięknie bijących serduszek i samych radości! Dzięki jeszcze raz! 💚💚💚* starania od 2019r.
* 🙋♀️ona 33, 🙋♂️on 41
*amh 8,41
*morfologia 2%
*12.05.2020 - łyżeczkowanie, 9tc puste jajo plodowe
*luty 2021 wizyta w klinice
*kariotypy ok
*kwiecień - długa procedura
*fragmentacja 40% 👎
*amh 6.39 - 30.04.2021
*punkcja 14.05.2021
*❄❄
*criotransfer 10.06.2021, dwie blaski 4.3.2 i 3.2.3 9dpt beta 3.7 😔😔
*mthfr hetero 👎*pai-1 hetero 👎
*receptywność endometrium - ok
*25.10, 37dc - beta 5.5 cb naturals??
*amh 4.75 29.10.2021
*29.10.2021 start protokół krótki
*10.11.2021 punkcja
...walkę przegrałam ale wojnę z niepłodnością wygram... -
🥰😍😘Yoselyn82 wrote:Dziewczyny u nas wszystko dobrze
Maluch ma 370 gram. Serduszko 153 uderzeń , położenie główkowe , łożysko na tylnej ścianie , płyn owodniowy w normie. Wszystkie narządy ładnie rosną . Prawidłowy przepływ łożyskowy ♥️
Prawidłowe Męskie narządy płciowe
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Yoselyn82 wrote:Myśmy też byli w OA , przeszliśmy już szkolenia, kursy, wizytę u domu, czekaliśmy już na tel a udało nam się !
To prawda to nie jest łatwa droga, trzeba być zdecydowanym . 6 mieisecy wszystko ? Ile czekaliście maluszka? Myśmy składali dokumenty w styczniu a za rok w lutym dopiero szkolenie i w kwietniu była decyzja że zakwalifikowaliśmy się na rodziców adopcyjnych. Więc tylko czekanie na tel.♥️
Super że już macie maluszka przy sobie
My akurat mieliśmy więcej szczęścia, bo jak byliśmy na testach, to szkolenie grupowe zaczynało się tydzień później. A od końca szkolenia do telefonu dwa miesiące wyszły 🙈 w adopcji bardzo pocieszało mnie nie to, że powiedzieli nam, że to dziecko będzie - wcześniej czy później, ale będzie. W in vitro nie mam takiego poczucia. Czekając na młodego mogłam już sobie kompletować rzeczy, np łóżeczko dostaliśmy od znajomych już w czasie szkolenia. Wózek też miałam wybrany. Teraz boje się oglądać cokolwiek
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Starania od 2013
2015 - adopcja 14 miesięcznego synka
Marzec 2021 - pierwsza wizyta / Kriobank
7.04 - początek stymulacji, protokół długi
16.04 - punkcja, 6 komórek pobrano do zapłodnienia, zostały 2 ❄️❄️ 4AB, 4CC
Czerwiec - przygotowanie do transferu ❤️
14.06 - criotransfer 4CC
4dpt - prog 26,7
7dpt - prog 35,7 / beta <0,1
11.08 - criotransfer 4AB
3dpt - prog 35,03
🙏🙏🙏🙏 -
nick nieaktualny
-
Morawa wrote:Yoselyn82 z tego co słyszałam to te szkolenia są dość konstruktywne i można się dużo dowiedzieć o rodzicielstwie i dzieciach, ale osobiście nigdy nie uczestniczyłam w nich.
Tak dużo można się dowiedzieć. Mieliśmy na szkoleniach różne ćwiczenia w parach , same dziewczyny i sami chłopcy, scenki odegrać, napisać list do dziecka , zobaczyć filmiki , namalowaćć swoje dzieciństwo itp.
Bardzo dużo pokazują jak może wyglądać adaptacja dziecka w domu , jak się przygotować itp.
Mnie to dużo dało. Mieliśmy 7 spotkań po 4h i z każdego wynosiłas kupę wiedzy . 😘
Morawa, monkey, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️
