X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną ❄🤰🎄IVF GRUDZIEŃ ☃️❤❄
Odpowiedz

❄🤰🎄IVF GRUDZIEŃ ☃️❤❄

Oceń ten wątek:
  • Lierin2 Autorytet
    Postów: 1390 3522

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paullaa1990 wrote:
    Na usg jestem umówiona kilka dni po Tobie- dokładnie na czwartek 8.12☺️
    Mam nadzieje ze już coś będzie widać 🥰

    Mam spuchnięte nogi i nadgarstki. Prawdopodobnie przez ciąże i ilość hormonów które przyjmuje zatrzymała mi się woda w organizmie😔
    Czy któraś słyszała o takich „pierwszych objawach/skutkach ubocznych”.
    Ja wiem, ze w ciąży woda się zatrzymuje - ale żeby tak na początku 🤯

    Super! :) Na pewno już coś będzie widać na usg, może nawet i zarodeczek, trzymam kciuki! 🤞🤞✊️
    Napisz do lekarza o tych puchnieciach, to może być z ciąży, może być z leków, ale lepiej sprawdzić, może ddimery zrob a wszelki wypadek? :)

    ONA i ON - 37 & 36 l.
    ✅️ OK u obojga: Kariotypy, hormony, owu, AMH -1,56
    ❌ Zdiagnozowane problemy:
    Ona - PAI - 1 - hetero, MTHFR - hetero
    On - IO - leczona, Oligospermia - (3 mln -> 10 mln) MSOME 0% -> 1%

    🍀Starania od 4.2021 (poważne od 12.2021)
    08.22 - 1 IUI - ❌️
    09.22- Invitro - 6 jajek -> 3 komórki -> 2 zarodki ruszyły-> Finalnie ❄️4AA przebadany zdrowy

    Immuno:
    👉 Cytokiny lekko rozjechane 👉 Allo MLR - 20.5% (bez ciazy), 0% po poronieniu 👉 KIR BX - brak niektorych kirow DS. ✅️Reszta ok.

    🔥I runda ICSI:
    17. 11.22 - Transfer (Embryoglue, Atobisan, Accofil, Encorton, Accard, Heparyna, Prolutex, Besins, Estrofem)
    4dpt - ⏸️ beta przyrasta jak rakieta do 18 dpt, 25dpt zarodek 2 mm, 32 dpt serduszko. Zarodek slabo rośnie, serduszko bije -> poronienie zatrzymane 9 tc, Jagoda, zdrowa dziewczynka 💔💔 Brak jednoznaczniej przyczyny. 🥺

    Walczymy dalej! 🤞🤞🍀
    🔥Zmiana na Czechy Repofit
    11.23 - II runda invitro🤞
  • Lierin2 Autorytet
    Postów: 1390 3522

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Hej. Dzisiaj zrobiłam test Pink w 6 dpt. Jedna kreska... Ale gdzieś czytałam, że te testy źle pokazują, czy zdarzyło Wam się ze ten test nie pokazał drugiej kreski a beta wyszła pozytywna?

    Kochana, nie lubimy pinkow, nie masz innego w domku? Poza tym 6dpt to może być za wcześnie na sikanca, myślę, że najlepiej żebyś się nie denerwowała to jutro skoczyć na betę jeśli masz możliwość, w 7dpt jeśli to była blastka to już powinno coś wyjść z krwi. :)

    ONA i ON - 37 & 36 l.
    ✅️ OK u obojga: Kariotypy, hormony, owu, AMH -1,56
    ❌ Zdiagnozowane problemy:
    Ona - PAI - 1 - hetero, MTHFR - hetero
    On - IO - leczona, Oligospermia - (3 mln -> 10 mln) MSOME 0% -> 1%

    🍀Starania od 4.2021 (poważne od 12.2021)
    08.22 - 1 IUI - ❌️
    09.22- Invitro - 6 jajek -> 3 komórki -> 2 zarodki ruszyły-> Finalnie ❄️4AA przebadany zdrowy

    Immuno:
    👉 Cytokiny lekko rozjechane 👉 Allo MLR - 20.5% (bez ciazy), 0% po poronieniu 👉 KIR BX - brak niektorych kirow DS. ✅️Reszta ok.

    🔥I runda ICSI:
    17. 11.22 - Transfer (Embryoglue, Atobisan, Accofil, Encorton, Accard, Heparyna, Prolutex, Besins, Estrofem)
    4dpt - ⏸️ beta przyrasta jak rakieta do 18 dpt, 25dpt zarodek 2 mm, 32 dpt serduszko. Zarodek slabo rośnie, serduszko bije -> poronienie zatrzymane 9 tc, Jagoda, zdrowa dziewczynka 💔💔 Brak jednoznaczniej przyczyny. 🥺

    Walczymy dalej! 🤞🤞🍀
    🔥Zmiana na Czechy Repofit
    11.23 - II runda invitro🤞
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    My nie powiedzielismy nikomu. Jak sie dowiedzialam jakie przyszly niedoszly tesc ma pomysły i wiedze jesli chodzi o dzieci z in vitro (sa obciazone genetycznie - tak slyszal w tv, zapewne tvp pis), to szok i niedowierzanie. Najlepsze jest to ze mlodsza corka korzystala z pomocy lekarzy zeby zajsc w ciaze (ma pcos), ale o tym sie nie mowi. Za to moj kiedys ze szwagrem rozmawial (ponad rok temu), i ten mu doradzil testy ma badanie nasienia z internetu (cena ok 250pln), no glupi kupil zrobil i wszystko okey, szkoda ze te z laba wyszly inaczej. Moj to za każdym razem jak jedziemy razem do kliniki to mówi ojcu ze jedziemy na zakupy (w jedna strone mam ponad 100km, to na zakupach schodzi, nigdy sie nic nie podoba ;)).
    Moim rodzicom nawet nie mowilam bo po co sie maja martwic, nawet jak szlam na usuniecie tarczycy, guzy, biopsje to dowiedzieli sie na miesiac przed zabiegiem bo pobrzebne bylo skierowanie od internisty.
    Moja siostra moze sie domyslac, ale tez nie mowie, jest lekarzem, w pierwszej klinice ktorej bylismy pracuje czesc kolezanek i stres ze kogos spotkam na korytarzu. Ale tak jak cos sie dzieje to jej pytam, że jakas kolezanka ma problem.
    A w pracy nigdy w życiu nie powiem w pracy, pierwsza do odstrzalu, a szefowa by mnie zjadla zywcem (chociaz sama korzystała z in vitro, tak mi sie wydaje, jak teraz sama korzystam). Wychodze na 2h i mam brac caly dzien urlopu, dlatego modle sie zebym z reguly trafiala jak jej nie ma i ustalala wszystko z managerem

    No właśnie, i najgorsze jest to zacietrzewienie w głowie. Ale widzisz, skoro ich córka korzystała z pomocy lekarza i wiedzą, a nic nie mówią to może jest tak jak pisałam, dopóki nie dotyczy to bliskich. Może gdyby wiedzieli to inaczej by do tego podeszli i nie powielali by głupot. Kto wie.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Bazylia Autorytet
    Postów: 1125 1598

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam szczęście jeśli chodzi o pracę. Szefowa bardzo wszystkim kibicuje i odrazu wysłała mnie na L4. Rodzicom i teściom powiedzieliśmy. Nie dopytywali. Pomagali jak było trzeba np. zawieźć do kliniki. Pierwszy zastrzyk robiła mi mama 🙂🙈. Rodzeństwu nie powiedzieliśmy. Wiedzą o leczeniu ale nie o in vitro. I myślę, że tyle wystarczy. Uzgodniliśmy, że jak zapytają bezposr dni czy to on vitro to potwierdzimy, nie będziemy kłamać. To jednak gdzieś też taka osobista rzecz. I nie mamy potrzeby mówienia wszystkim.

    Agata_midwife, Rakieta_P🚀, GrazaGrazyna, Cyg_Anka, Iseko, Reikja lubią tę wiadomość

    age.png

    1 transfer... 😞💔
    2 transfer:
    9 dpt: 163,4 mlU
    11 dpt: 450,3 mlU
    13 dpt: 1920 mlU
    ♥️
  • Lierin2 Autorytet
    Postów: 1390 3522

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenka wrote:
    Niestety moje wyniki są tragiczne:
    Glukoza: przed wypiciem 89, po 1h - 217, po 2h- 209 😔 nigdy tak nie mialam...

    Insulina: przed wypiciem 9.99, po 1h - 63,42, po 2h - 96,26... 😔

    I co teraz?? Masakra..
    bylam na diecie po wizytach u diabetologa do lipca tego roku i minus 12 kg, nie uzywam cukru bialego, nie jem nic pszennego, ale ciagnie mnie do slodkiego, wiec zdarzalo sie, ze jadlam czekolade, ciasto, ciasteczka i teraz widzę tego efekt 😥
    Da sie to jakos poprawic?? Tylko na efekt poprawy to z pol roku potrzeba
    Jestem zalamana 😢😢

    No kochana nie wygląda to dobrze, aleja się na IO nie znam, myślę że oprócz diety dostaniesz leki bo przy takich wynikach trzeba już metę pewnie dodać. Ale może uda się ustabilizować to szybciej na lekach, mojemu mężowi się w 2 miesiące wyniki poprawiły przy stosowaniu leków.

    ONA i ON - 37 & 36 l.
    ✅️ OK u obojga: Kariotypy, hormony, owu, AMH -1,56
    ❌ Zdiagnozowane problemy:
    Ona - PAI - 1 - hetero, MTHFR - hetero
    On - IO - leczona, Oligospermia - (3 mln -> 10 mln) MSOME 0% -> 1%

    🍀Starania od 4.2021 (poważne od 12.2021)
    08.22 - 1 IUI - ❌️
    09.22- Invitro - 6 jajek -> 3 komórki -> 2 zarodki ruszyły-> Finalnie ❄️4AA przebadany zdrowy

    Immuno:
    👉 Cytokiny lekko rozjechane 👉 Allo MLR - 20.5% (bez ciazy), 0% po poronieniu 👉 KIR BX - brak niektorych kirow DS. ✅️Reszta ok.

    🔥I runda ICSI:
    17. 11.22 - Transfer (Embryoglue, Atobisan, Accofil, Encorton, Accard, Heparyna, Prolutex, Besins, Estrofem)
    4dpt - ⏸️ beta przyrasta jak rakieta do 18 dpt, 25dpt zarodek 2 mm, 32 dpt serduszko. Zarodek slabo rośnie, serduszko bije -> poronienie zatrzymane 9 tc, Jagoda, zdrowa dziewczynka 💔💔 Brak jednoznaczniej przyczyny. 🥺

    Walczymy dalej! 🤞🤞🍀
    🔥Zmiana na Czechy Repofit
    11.23 - II runda invitro🤞
  • Karenka Autorytet
    Postów: 3001 5404

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lierin2 wrote:
    No kochana nie wygląda to dobrze, aleja się na IO nie znam, myślę że oprócz diety dostaniesz leki bo przy takich wynikach trzeba już metę pewnie dodać. Ale może uda się ustabilizować to szybciej na lekach, mojemu mężowi się w 2 miesiące wyniki poprawiły przy stosowaniu leków.

    Kochana ja juz od dluzszego czasu biorę metkę 3x850 mg ale wlasnie dlatego zrobilam krzywe by zobaczyc czy ta dawka wystarcza czy nie trzeba cos podwyzszyc lub zmienic lek...

    👩‍🦰 45 lat 👦 42 lat
    Staramy się od 03.19r.
    1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
    2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
    KD:🤬
    3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
    Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
    8.05 7tc mamy ♥️
    22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
    15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
    18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
    8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
    26.1031tc+3 USG III trym 1983g
    27.1136tc USG 2700g🥰
    ♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
    event.png
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 2061 3071

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Współczuję teściowej.. Jeżu, jak tak można..
    Nio można nawet po rozmowie z mężem dalej rozsiewała ploty że to moja wina.podczas jednego grilla gdzie 90%to byli znajomi teściowej jak kolejna osoba z znajomych od teściowej zaczęła mi radzić że powinnam iść do dobrego ginekologa niewytrzymalam i z uśmiechem na twarzy powiedziałam że nikogo niepotrzebuje i że problem jest u drugiej połówki..Nagle normalnie znajomy teściowej zmieniał kolory na trzy jak to . powiedziałam wprost że mamy diagnozę i to problem jest u męża i że mam dosyć aby każdy mi złote rady dawał i dziękuję bardzo za ich troskę ulżyło mi nieziemsko od tamtej pory znajomi teściowej niedaja pięknych rad i skończyli bić pianę...

    Nela3, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość

  • Lierin2 Autorytet
    Postów: 1390 3522

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wybraliśmy opcje open, wiedzą wszyscy oprocz pracy. :) Moi rodzice i teściowie, przyjaciele (Ci najbliżsi są z nami na każdym etapie i dostają info na bieżąco, Ci dalsi wiedzą, że się staramy i że potrzebujemy medycyny do pomocy), jak na razie wszyscy przyjęli to ok, ale u nas pokiko zróżnicowanego towarzystwa to staramy się mieć otwarte głowy i szanować swoje poglądy, a też nie mamy w grupie ludzi takich mocno nastawionych przeciwko pomimo tego, że mamy wierzących przyjaciół też. Rodzice kibicują ale też się mega martwia, zresztą u nas lekarska rodzina to też bardziej zdają sobie sprawę z zagrożeń, a teściowie kibicują z daleka. Także nie mogę narzekać, czasem się zastanawiam czy w razie niepowodzenia <odpukac! 🤞🤞✊️✊️🍀> nie będziemy mieć z tym problemu ale z drugiej strony sobie myślę, że też wsparcie będzie dla nas nieocenione, a jak się uda <oby! 🤞🤞✊️💗> to też radość możemy dzielić z wieloma bliskimi nam osobami.
    Ale to uważam, że każdy najlepiej zna swoją rodzinę i przyjaciol i wie na co sobie może pozwolić, bo mówienie tylko po to żeby było wiadomo kiedy wie się, że reakcja będzie nie ok nie ma sensu i dołoży tylko niepotrzebnego stresu.

    ONA i ON - 37 & 36 l.
    ✅️ OK u obojga: Kariotypy, hormony, owu, AMH -1,56
    ❌ Zdiagnozowane problemy:
    Ona - PAI - 1 - hetero, MTHFR - hetero
    On - IO - leczona, Oligospermia - (3 mln -> 10 mln) MSOME 0% -> 1%

    🍀Starania od 4.2021 (poważne od 12.2021)
    08.22 - 1 IUI - ❌️
    09.22- Invitro - 6 jajek -> 3 komórki -> 2 zarodki ruszyły-> Finalnie ❄️4AA przebadany zdrowy

    Immuno:
    👉 Cytokiny lekko rozjechane 👉 Allo MLR - 20.5% (bez ciazy), 0% po poronieniu 👉 KIR BX - brak niektorych kirow DS. ✅️Reszta ok.

    🔥I runda ICSI:
    17. 11.22 - Transfer (Embryoglue, Atobisan, Accofil, Encorton, Accard, Heparyna, Prolutex, Besins, Estrofem)
    4dpt - ⏸️ beta przyrasta jak rakieta do 18 dpt, 25dpt zarodek 2 mm, 32 dpt serduszko. Zarodek slabo rośnie, serduszko bije -> poronienie zatrzymane 9 tc, Jagoda, zdrowa dziewczynka 💔💔 Brak jednoznaczniej przyczyny. 🥺

    Walczymy dalej! 🤞🤞🍀
    🔥Zmiana na Czechy Repofit
    11.23 - II runda invitro🤞
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1574 2371

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane, życzę miłej niedzieli 🥰

    U mnie wjechał od dziś progesteron, który miałam zamiar podać po 7, bo w tygodniu będę musiała to robić o 6-6:30, dlatego że na 7 chodzę do pracy. A w pracy to już nie będę miała jak się bawić z zastrzykami Prolutexu, bo globulka Utragestanu zaaplikowana w WC to pikuś (choć planuję to też robić w domu). No i przespałam budzik i pędem poleciałam działać i już wiem, że z tymi zastrzykami się nie polubimy. Pobieranie z ampułki problematyczne (może kwestia wprawy), a igła bardzo nieprzyjemna do wbicia. No ale czego się nie robi by spełnić marzenia 🍍🍀

    kamisia, GrazaGrazyna, Cyg_Anka lubią tę wiadomość

    Szczepienia. Allo MLR 44% 10.2022.
    Endometrioza. Adenomioza. Mięśniak.

    Salve Medica Łódź: IUI
    04/08/2022 ❌️

    Invimed Poznań: ICSI
    4 blastki 🍀
    6 doba: ❄️ 4AA ❄️ 3BB
    5 doba: ❄️ 4BA ❄️ 4BB
    09/12/2022 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BA ❌️
    11/01/2023 - scratching endo ✂️
    30/01/2023 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BB ❌

    03/2023 - biopsja endo: cd138 5/10 HPF ❌
    03/2023 - doksycyklina 💊
    05/2023 - biopsja endo: ✅
    01/2024 - mini-histeroskopia: ✅
    04/2024 - odnowione badania💉
    05/2024 - USG: adeno&endo 🆘️

    Plan na siebie: dieta przeciwzapalna, suplementacja, ruch.

    xx/06-07/2024 - transfer 🍀
  • dallia Autorytet
    Postów: 1803 2623

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,

    Ja mam takie moze glupie pytanie ale zapomnialam spytac lekarza wbtym calym zamieszaniu pije jedna kawke dziennie ma to jakis wpływ czy lepiej odstawic juz teraz czy do transferu moge sobie pic?

    age.png

    weight.png


    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 29 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 34 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostaly 2 × 4.1.1❄❄
    2.05 - FET 🥰🙏 --> 17.01.2024 Buba 3430g 52 cm <3
  • dallia Autorytet
    Postów: 1803 2623

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    Cześć Kochane, życzę miłej niedzieli 🥰

    U mnie wjechał od dziś progesteron, który miałam zamiar podać po 7, bo w tygodniu będę musiała to robić o 6-6:30, dlatego że na 7 chodzę do pracy. A w pracy to już nie będę miała jak się bawić z zastrzykami Prolutexu, bo globulka Utragestanu zaaplikowana w WC to pikuś (choć planuję to też robić w domu). No i przespałam budzik i pędem poleciałam działać i już wiem, że z tymi zastrzykami się nie polubimy. Pobieranie z ampułki problematyczne (może kwestia wprawy), a igła bardzo nieprzyjemna do wbicia. No ale czego się nie robi by spełnić marzenia 🍍🍀

    Mam te same odczucia ja go robie akurat wieczorem na noc ale moze dlatego ze 1 raz wydalo mi sie skomplikowane plus dzisiaj mam widoczny znak po i maly siniak i boli jak dotkne nigdy tak nie mialam z bemfola czy innymi gotowymi zastrzykami 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2022, 09:57

    Koniczynka_87 lubi tę wiadomość

    age.png

    weight.png


    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 29 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 34 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostaly 2 × 4.1.1❄❄
    2.05 - FET 🥰🙏 --> 17.01.2024 Buba 3430g 52 cm <3
  • Lierin2 Autorytet
    Postów: 1390 3522

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Czesc dziewczyny,

    Ja mam takie moze glupie pytanie ale zapomnialam spytac lekarza wbtym calym zamieszaniu pije jedna kawke dziennie ma to jakis wpływ czy lepiej odstawic juz teraz czy do transferu moge sobie pic?

    Do transferu piłam, po odstawiłam (niby można ale kawa wypłukują magnez, nie liczy się do płynów itd), ale jedna kawa to naprawdę nie wpłynie myślę na nic, jakbyś 4 piła to co innego. :)

    dallia, paullaa1990 lubią tę wiadomość

    ONA i ON - 37 & 36 l.
    ✅️ OK u obojga: Kariotypy, hormony, owu, AMH -1,56
    ❌ Zdiagnozowane problemy:
    Ona - PAI - 1 - hetero, MTHFR - hetero
    On - IO - leczona, Oligospermia - (3 mln -> 10 mln) MSOME 0% -> 1%

    🍀Starania od 4.2021 (poważne od 12.2021)
    08.22 - 1 IUI - ❌️
    09.22- Invitro - 6 jajek -> 3 komórki -> 2 zarodki ruszyły-> Finalnie ❄️4AA przebadany zdrowy

    Immuno:
    👉 Cytokiny lekko rozjechane 👉 Allo MLR - 20.5% (bez ciazy), 0% po poronieniu 👉 KIR BX - brak niektorych kirow DS. ✅️Reszta ok.

    🔥I runda ICSI:
    17. 11.22 - Transfer (Embryoglue, Atobisan, Accofil, Encorton, Accard, Heparyna, Prolutex, Besins, Estrofem)
    4dpt - ⏸️ beta przyrasta jak rakieta do 18 dpt, 25dpt zarodek 2 mm, 32 dpt serduszko. Zarodek slabo rośnie, serduszko bije -> poronienie zatrzymane 9 tc, Jagoda, zdrowa dziewczynka 💔💔 Brak jednoznaczniej przyczyny. 🥺

    Walczymy dalej! 🤞🤞🍀
    🔥Zmiana na Czechy Repofit
    11.23 - II runda invitro🤞
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5410 7555

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    U mnie to też długo trwało. Jesteśmy razem 15lat więc siłą rzeczy pytania o dzieci padały. I te cholerne, kurewskie życzenia w święta. Taa. Jak im powiedziałam to skończyły się pytania i życzenia gromadki dzieci. No nie chcieli źle, ale wiadomo. Może to też kwestia tego, że jestem blisko z moją rodziną, codziennie piszemy albo gadamy. Nie licząc brata, ale to osobna historia.
    Wiedzieli od początku praktycznie, rok, drugi, a dziecka nie ma, jak zaczęłam wizyty u gina, potem hsg, laparo, o wszystkim wiedzieli. U mnie trwało zanim poszliśmy do lekarza, bo nie zabezpieczaliśmy się kilka lat, bałam się pójść, bo bałam się co usłyszę. Chore wiem.

    Może spróbuj z nimi porozmawiać.
    Już zdecydowaliśmy, że nie mówimy. Mamy codzienny kontakt z rodziną, ale w ramach, że nie mam pracy w stałych godzinach i często coś się zmienia to nie dziwią się jak coś inaczej jest. Np. w poniedziałki odbieram szwagierki córkę ze szkoły. Ale już raz musiałam dać znać, że nie odbiorę, bo byłam w klinice - napisałam, że skończyłam dużo wcześniej i tyle. Jutro dałam znać, że jadę na wycieczkę z klasa i będę później ( jestem nauczycielką).

    Żeby powiedziec najlepiej jakby zrobić spotkanie i z grubej rury wszystkim naraz - nie chce mi się takiej konfrontacji. Znów każdego z osobna to szkoda mi czasu. Jest dobrze jak jest, czasem coś musimy pokłamać, ale mamy czyste głowy, bo nie pytają, nie mówią za dużo. Mało kto coś głupiego mi powie, bo znają moje zdanie w ramach, że pracuje w szkole - dzieci nie prosi się na świat, bo wypada, bo należy, bo ludzie gadają, bo tyle lat po ślubie. Bo potem ja mam dzieci w klasie niechciane, niekochane, niezaopiekowane, zero zainteresowania ze strony rodziców, puszczone samopas, zero rozmów...

    A z tym, że balaś się pójść do lekarza, bo się bałaś co tam się wydarzy to ja Cię rozumiem. Na przełomie roku jak mąż powiedział, że chce zostać tatą i nie chcę już czekać miałam to samo ... Zwlekałam dwa miesiące z zapisaniem się do kliniki. W Vitrolive dr Marta D. -W. otworzyła mnie na maksa na leczenie - zaufałam, nie bałam się. Dziś czasem panikuje, ale cel jest najważniejszy, chcemy zostać rodzicami i zniosę wszystko. Muszę się czuć tylko zaopiekowana. Przemo też dał mi to poczucie i jest git 😉

    kamisia, ABK lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
    09/23➡️FET5CB💔leki jw.+AH cb?

    ALLO 0->33,2
    CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5

    2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138✓
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton A.👼7tc
    11/24➡️FET5AA❌ leki jw.+prograf
    12/24➡️FET5AA💔leki jw. 5tc cb

    01/25-minihistero dr Zaczyk/USG dr Malanowska⌛

    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Bazylia Autorytet
    Postów: 1125 1598

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    Cześć Kochane, życzę miłej niedzieli 🥰

    U mnie wjechał od dziś progesteron, który miałam zamiar podać po 7, bo w tygodniu będę musiała to robić o 6-6:30, dlatego że na 7 chodzę do pracy. A w pracy to już nie będę miała jak się bawić z zastrzykami Prolutexu, bo globulka Utragestanu zaaplikowana w WC to pikuś (choć planuję to też robić w domu). No i przespałam budzik i pędem poleciałam działać i już wiem, że z tymi zastrzykami się nie polubimy. Pobieranie z ampułki problematyczne (może kwestia wprawy), a igła bardzo nieprzyjemna do wbicia. No ale czego się nie robi by spełnić marzenia 🍍🍀


    A zmieniasz igły? Bo do wbijania jest taka malutka, że naprawdę nie czuć. A co do pobierania to najpierw postukać we fiolkę żeby nie było pęcherzyków i pobierać o ukosie, żeby igła dotykała nawet ścianki (oczywiście ściętą częścią igły do góry). 🙂

    dallia, Kluska lubią tę wiadomość

    age.png

    1 transfer... 😞💔
    2 transfer:
    9 dpt: 163,4 mlU
    11 dpt: 450,3 mlU
    13 dpt: 1920 mlU
    ♥️
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1574 2371

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O niepłodności wiedzą nas najbliżsi. Staramy się 3,5 roku, więc nie dało się tego "ukryć" na dłuższą metę, a ja przekonana, że uda nam się w ciągu pół roku po ślubie zajść w ciążę nie kryłam swoich planów co do powiększenia rodziny. Niestety życie napisało póki co inny scenariusz. Część bliskich wie o immunologii, o szczepieniach limfocytami, ale to nadal było na etapie starań naturalnych i wsparcia dla naszej płodności.

    Od momentu decyzji o IUI do teraz nie mówimy nikomu. Wie tylko moja mama i nikt więcej. Z mężem podjęliśmy taką decyzję, bo o ile jego jako mężczyznę nikt nazbyt nie pyta o takie kwestie, o tyle u mnie temat na spotkaniach z koleżankami gdzieś się przewijał. Oczywiście wiem, że kierowała nimi troska, nie są to osoby, które by mi wierciły dziurę z tego powodu, ale szczerze ja już się we wcześniejszym etapie tyle o tym wszystkim nagadałam, że na etapie in vitro nie mam na to ani siły, ani chęci. Żadna z par, z naszego bliskiego otoczenia nie miała problemów z zajściem w ciążę do takiego stopnia jak my. Mam dwie koleżanki, które zachodziły dość często, ale albo kończyło się cb, albo były to wyższe niestety nieudane ciążę. Obu pomogło obstawienie lekami typu heparyna czy sterydy. Ale obie zaszły naturalnie ostatecznie i donosiły. Każda ma dwójkę upragnioną. Wiem, że sporo przeszły, szczególnie jedna z nich. Ja uznałam jednak, że chcę żyć na tę chwilę tak jakby temat dziecka nie był dla nas priorytetem w życiu, a jest. W poczatkowym etapie starań tak bardzo żyłam niepłodnością, że otarłam się o stany depresyjne i fobię. Dziś, mimo że level jest wysoki, podchodzę na chłodno, bo wiem, że wszystko może się zdarzyć choć oczywiście liczę mocno, że będzie to nasz klucz do sukcesu i że tak samo będzie u Was wszystkich 💚

    Szczepienia. Allo MLR 44% 10.2022.
    Endometrioza. Adenomioza. Mięśniak.

    Salve Medica Łódź: IUI
    04/08/2022 ❌️

    Invimed Poznań: ICSI
    4 blastki 🍀
    6 doba: ❄️ 4AA ❄️ 3BB
    5 doba: ❄️ 4BA ❄️ 4BB
    09/12/2022 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BA ❌️
    11/01/2023 - scratching endo ✂️
    30/01/2023 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BB ❌

    03/2023 - biopsja endo: cd138 5/10 HPF ❌
    03/2023 - doksycyklina 💊
    05/2023 - biopsja endo: ✅
    01/2024 - mini-histeroskopia: ✅
    04/2024 - odnowione badania💉
    05/2024 - USG: adeno&endo 🆘️

    Plan na siebie: dieta przeciwzapalna, suplementacja, ruch.

    xx/06-07/2024 - transfer 🍀
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenka wrote:
    Niestety moje wyniki są tragiczne:
    Glukoza: przed wypiciem 89, po 1h - 217, po 2h- 209 😔 nigdy tak nie mialam...

    Insulina: przed wypiciem 9.99, po 1h - 63,42, po 2h - 96,26... 😔

    I co teraz?? Masakra..
    bylam na diecie po wizytach u diabetologa do lipca tego roku i minus 12 kg, nie uzywam cukru bialego, nie jem nic pszennego, ale ciagnie mnie do slodkiego, wiec zdarzalo sie, ze jadlam czekolade, ciasto, ciasteczka i teraz widzę tego efekt 😥
    Da sie to jakos poprawic?? Tylko na efekt poprawy to z pol roku potrzeba
    Jestem zalamana 😢😢

    Kurcze, no źle to wygląda. Ty to teraz robiłaś na mecie?

    I chyba masz przyczynę swoich słabych jajek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2022, 10:11

    Kluska, Karenka lubią tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1574 2371

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Mam te same odczucia ja go robie akurat wieczorem na noc ale moze dlatego ze 1 raz wydalo mi sie skomplikowane plus dzisiaj mam widoczny znak po i maly siniak i boli jak dotkne nigdy tak nie mialam z bemfola czy innymi gotowymi zastrzykami 😑

    Mi lekarz zalecił od rana więc nie mam wyboru poniekąd, a też wolałabym to robić wieczorem na spokojnie. Ale najgorsze zastrzyki jak do tej pory. Dziwie się, że nie produkują tego w gotowych, napełnionych strzykawkach. Ile to by mniej problemu przy tym było.

    Mi się nie chciało wbić. Musiałam zmienić miejsce i kąt nachylenia. Eh 😬

    Szczepienia. Allo MLR 44% 10.2022.
    Endometrioza. Adenomioza. Mięśniak.

    Salve Medica Łódź: IUI
    04/08/2022 ❌️

    Invimed Poznań: ICSI
    4 blastki 🍀
    6 doba: ❄️ 4AA ❄️ 3BB
    5 doba: ❄️ 4BA ❄️ 4BB
    09/12/2022 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BA ❌️
    11/01/2023 - scratching endo ✂️
    30/01/2023 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BB ❌

    03/2023 - biopsja endo: cd138 5/10 HPF ❌
    03/2023 - doksycyklina 💊
    05/2023 - biopsja endo: ✅
    01/2024 - mini-histeroskopia: ✅
    04/2024 - odnowione badania💉
    05/2024 - USG: adeno&endo 🆘️

    Plan na siebie: dieta przeciwzapalna, suplementacja, ruch.

    xx/06-07/2024 - transfer 🍀
  • Atika Autorytet
    Postów: 1272 1443

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w niedzielny poranek.

    Powodzonka 🍀

    Kurczę, mówiłam, że nakupowalam mnóstwo pinkow tych, co pokazują niby 6 dni wcześniej?
    Pamiętam, że kiedyś bobotesty żółte i quicki były najlepsze.

    Co do cukru i cukrzycy.
    Moj lekarz powiedział, że cukrzyca nie jest spowodowana słodyczami, które oczywiście trzeba jeść z umiarem, a z węglowodanow, które zjedzone w nadmiarze powodują podwyższony długo cukier w organizmie i w końcu cukrzycę.

    Potem długo się wglebialam w temat. Zaczęłam słuchać braci Rodzeń. Polecam, mnie się oczy otworzyły.
    Schudłam nie licząc kalorii, rezygnując tylko z dużej ilości węglowodanow w tym że słodyczy.

    Teraz przed krzywą cukrową zalecone jest wrócić do węglowodanów i zaczyna organizm ciągnąć do żarcia, ale po krzywej wracam spowrotem do swojej diety.

    Aaa..nigdy nie czuje głodu i wystarczą mi dwa posiłki dziennie.

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
    Naturals :-)
    28 XI 2024 narodziny synka
    preg.png
  • dallia Autorytet
    Postów: 1803 2623

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    Mi lekarz zalecił od rana więc nie mam wyboru poniekąd, a też wolałabym to robić wieczorem na spokojnie. Ale najgorsze zastrzyki jak do tej pory. Dziwie się, że nie produkują tego w gotowych, napełnionych strzykawkach. Ile to by mniej problemu przy tym było.

    Mi się nie chciało wbić. Musiałam zmienić miejsce i kąt nachylenia. Eh 😬

    Oby bylo warto widze, ze masz transfer dzien po mnie takze trzymam mocno kciuki zeby nam sie udało 😍 bedziemy razem czekac z niecierpliwością na test zamierzasz czekac te 12 dni czy wczesniej testowac?

    Koniczynka_87 lubi tę wiadomość

    age.png

    weight.png


    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 29 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 34 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostaly 2 × 4.1.1❄❄
    2.05 - FET 🥰🙏 --> 17.01.2024 Buba 3430g 52 cm <3
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5410 7555

    Wysłany: 4 grudnia 2022, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    O niepłodności wiedzą nas najbliżsi. Staramy się 3,5 roku, więc nie dało się tego "ukryć" na dłuższą metę, a ja przekonana, że uda nam się w ciągu pół roku po ślubie zajść w ciążę nie kryłam swoich planów co do powiększenia rodziny. Niestety życie napisało póki co inny scenariusz. Część bliskich wie o immunologii, o szczepieniach limfocytami, ale to nadal było na etapie starań naturalnych i wsparcia dla naszej płodności.

    Od momentu decyzji o IUI do teraz nie mówimy nikomu. Wie tylko moja mama i nikt więcej. Z mężem podjęliśmy taką decyzję, bo o ile jego jako mężczyznę nikt nazbyt nie pyta o takie kwestie, o tyle u mnie temat na spotkaniach z koleżankami gdzieś się przewijał. Oczywiście wiem, że kierowała nimi troska, nie są to osoby, które by mi wierciły dziurę z tego powodu, ale szczerze ja już się we wcześniejszym etapie tyle o tym wszystkim nagadałam, że na etapie in vitro nie mam na to ani siły, ani chęci. Żadna z par, z naszego bliskiego otoczenia nie miała problemów z zajściem w ciążę do takiego stopnia jak my. Mam dwie koleżanki, które zachodziły dość często, ale albo kończyło się cb, albo były to wyższe niestety nieudane ciążę. Obu pomogło obstawienie lekami typu heparyna czy sterydy. Ale obie zaszły naturalnie ostatecznie i donosiły. Każda ma dwójkę upragnioną. Wiem, że sporo przeszły, szczególnie jedna z nich. Ja uznałam jednak, że chcę żyć na tę chwilę tak jakby temat dziecka nie był dla nas priorytetem w życiu, a jest. W poczatkowym etapie starań tak bardzo żyłam niepłodnością, że otarłam się o stany depresyjne i fobię. Dziś, mimo że level jest wysoki, podchodzę na chłodno, bo wiem, że wszystko może się zdarzyć choć oczywiście liczę mocno, że będzie to nasz klucz do sukcesu i że tak samo będzie u Was wszystkich 💚
    Ja znow mam przyjaciółkę, z którą od początku roku dzielimy się leczeniem i wspieramy. Od decyzji o IVF - obie w bardzo zbliżonym czasie - ma @ kilka dni po mnie, ten sam cykl stymulacji itp - decyzja, że nie gadamy o tym. Bałyśmy się rozwalizacji, że coś się zepsuje. Sama nie wiem... Po prostu nie gadamy o tym, ale trzymamy kciuki za siebie ❤️ czasem mam ochotę do niej napisać, domyślam się na jakim etapie obecnie jest ... Ale nie odważyłam się jeszcze.

    Koniczynka_87 lubi tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
    09/23➡️FET5CB💔leki jw.+AH cb?

    ALLO 0->33,2
    CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5

    2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138✓
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton A.👼7tc
    11/24➡️FET5AA❌ leki jw.+prograf
    12/24➡️FET5AA💔leki jw. 5tc cb

    01/25-minihistero dr Zaczyk/USG dr Malanowska⌛

    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ