🏵🌸🪻IVF KWIECIEŃ 2025🪻🌸🏵
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak. W lipcu rozpoczęliśmy niestety z porażka, gdyż nie byłam obstawiona immunologicznie. Później 7 podejsc do transferu- nie mogliśmy uzyskać odpowiedniej grubości endometrium, maxymalnie było to niespełna 6mm. Więc zrobili mi biopsje, wyszły podwyzszone cd 56, przeszłam również histeroskopie gdzie nic nie wykryto. Moje endo uroslo dopiero po zastosowaniu o dziwo aromku + rekovelle. W marcu ciaza biochemiczna. Teraz 24.04 trzecie podejście, biorę accofil, fraxiparine, cyklogest, acard, encorton, miałam wlew z intralipidu I atosibanu. (Bo ta macica srogo szaleje)DEWG wrote:Pierwsza procedura?
Napisałam do was, poniewaz znów zaczynam tracić nadzieję...glupia ja- zrobilam z rana test, biel niestety, ale czego ja się spodziewam niespełna 5dpt? 😪🤯🙍♀️ 34l. 🙎♂️42l.
Oporne endometrium 🤯
1 transfer 03.07.2024- beta <0,2
2 FET ❄️19.03.2025 - cb 💔
3 FET ❄️24.04.2025 - ? 💪 -
@DEWG
Rozumiem, że to rozczarowujące.
Też byłam kilka razy w zawieszeniu. Wiem, że to proste słowa ale czas szybko minie. Jest okazja na suplementacje, żeby głowa odpoczęła itd.
Chciałam powiedzieć, że szczerze Cię podziwiam i kibicuję!
Odległość do kliniki, pobudki bladym świtem, podróże pociągiem, pewnie częste kombinowanie w pracy... Pokazujesz jaka jesteś silna babka i wierzę, że wytrwałość i konsekwncja przyniesie upragniony sukces
Ja mam do kliniki 7 minut jazdy, pracuję z domu, mogę w każdej chwili wyrwać się na wizytę. Wiem, że oszczędza mi to wiele nerwów.
DEWG, sylstaa, Minia000, Yahu lubią tę wiadomość
👱♀️88' 👱81'
IVF I
03.2024 p.krótki 14/10🥚-> 5 zap.-> 3 (3d.) -> 0️⃣❄
IVF II
08.2024 p.długi 16/10🥚-> 6 zap.-> 5 (3d.) -> 4️⃣❄
10.2024 FET I 5.1.1 beta <2,3❌
11.2024 FET II 4.1.1 beta <2,3❌
12.2024 histeroskopia + biopsja
01-02.2025 badania, immunolog
03.2025 FET III 3.1.1 beta <2,3❌
(Accofil, Smoflipid, Encorton, Neoparin, Hydroxychloroquine) AH, EG
04.2025 FET IV 4.2.3 (leki j.w.) ❌ <2,3 /53/<2,3 cb?
IVF III
06.2025?
usunięta przegroda macicy,
1 czynny jajnik
AMH 2,1
KIR Bx 2DS2✔ 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1 ➖
♀️ C2, ♂️ C1/C2
NK 18%, cd4/cd8 3,3 ✖
ferrytyna 14 (01.25)✖ -> Feroplex 41 (04.25) ✅
prolaktyna ✖ ->Dostinex ✅
kariotypy ✅ Parento Optimum choroby recesywne ✅
pasożyty ✅ histeroskopia✅
krzywa cukrowa i insulinowa✅ tarczyca✅
wit.D3, B12, B9 ✅ homocysteina ✅
cytokiny ✅ białko C i S ✅
V Leiden ✅ Protrombina II ✅
PAI-1- (4G/5G), MTHFR, V R2 - hetero✖
biopsja endo: cd138✅ cd56✖ -
Milagro ❤️🩹 wrote:Jutro mam pierwszą weryfikację 6dpt. Przy okazji kontrola proga, e2 i morfo po accofilu bo wydaje mi się że w tym tyg przekroczę już 30tys leukocytów.
Przed drugim transferem w I procedurze weszło dofinansowanie i wtedy mowilam do męża, że wycisnijmy z tego nfz ile się da, w końcu bulimy ten haracz co miesiąc i to nie mało. Wynik II procedury mnie podłamał, ale cieszyłam się że jest ten jeden mrozak chociaż. Po punkcji długa przerwa, po drodze histero, antybiotyki, diphereline, walka z tsh. W końcu udało się zabrać tego malucha z zimowiska.
Mamy w zapasie procedury, ale nie wiem czy sił i zdrowia na nie starczy..
Mocne kciuki za Waszego mrozaczka 🤞🤞
Nie jest to łatwa walka, my jednego mrozaka mieliśmy w pierwszej procedurze, długo wybieraliśmy klinikę i myśleliśmy, że jak pojedziemy do sławnych Czech to tam na 100% się uda, no niestety okazało się inaczej. Później z badania na badanie zaczęło wychodzić, że u mnie też jest coś nie tak i tyle tego narosło, że czasami zadaje sobie pytanie jak to jest możliwe, że na sto spotkało. Druga procedura dała nam dwa szczęśliwe zarodki, ale pierwszy transfer się nie udał, a teraz czekamy z wielką nadzieją na rozwój sytuacji. My też mamy w zapasie procedury, ale tak jak u Ciebie nie wiem czy moja psychika byłaby gotowa na kolejną stymulację, czekanie na rozwój zarodków, a później na wyniki pgt-sr i kolejne drążenie. Na pewno nie zdecydowałabym się na to tak od razu. Ostatnio stwierdziliśmy też z mężem, że jak już dojdzie do szczęśliwego zakończenia to na pewno nie zdecydowalibyśmy się na drugie dziecko, mąż powiedział, że nawet jeśliby nam za to dopłacali to nie chce abyśmy przechodzili przez to co teraz.
Na razie nie skreślaj tego transferu, może jutro czegoś się dowiesz. Bądź dobrej myśli i żyj jak sylasta zaleca czyli stan PUPO. ❤️❤️
Milagro ❤️🩹, sylstaa lubią tę wiadomość
Starania od 2019
On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA ❌Cross-match 30,1%
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥 -
Przy takich kreskach w 5 dpt, gdzie nawet ja widziałam, choć raczej zaliczam się do tych co nie widzą, to musi być dobrze!Valletta wrote:Ja oddałam o 6.30 i czekam..
Dam od razu znać :* ale mam milion myśli bądź dobrej myśli.
💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
Lunkaaway wrote:To prawda! Ja jadąc dziś do pracy miałam właśnie taką refleksję, że jestem wdzięczna , że spotkałam w swoim życiu i na swojej drodze tak dobrego człowieka... Największą pociechą po drugiej procedurze był jego słowa : " nie martw się uda się w końcu! Jeśli trzeba skorzystajmy z dawcy, albo adoptujemy zarodki, zobaczysz przecież będziemy kochać tak samo jak swoje". Ta jego otwartość i gotowość na wszystko po prostu mnie rozczuliła.. stwierdziłam, że nie mogę takiej szansy odpuścić. Staram się doceniać i celebrować życie i każdą najmniejszą rzecz, czy wspólna poranna kawa, czy spacer z moim ukochanym psem...Tak jak nie raz sylstaa pisała...chce żyć, chce czuć szczęście nawet jeśli będzie miało inną formę.
Jejku... wzruszyłam się 🥰
Ja mialam w weekend takie same myśli.
Staramy się cieszyć życiem, bez szkodliwej presji i będzie co będzie.
Ja chcę powalczyć na swoich komórkach ile będę mieć siły a potem zobaczymy.
Poza tym nieco ponad rok jestemy w in vitro a mam wrażenie, że to umocniło związek jak nic wcześniej. Zwłaszcza ostatnie pół roku od kiedy zaczęły się transfery.
Puszkina, sylstaa, Stokrotka23, PoskromionaZłośnica, Yahu lubią tę wiadomość
👱♀️88' 👱81'
IVF I
03.2024 p.krótki 14/10🥚-> 5 zap.-> 3 (3d.) -> 0️⃣❄
IVF II
08.2024 p.długi 16/10🥚-> 6 zap.-> 5 (3d.) -> 4️⃣❄
10.2024 FET I 5.1.1 beta <2,3❌
11.2024 FET II 4.1.1 beta <2,3❌
12.2024 histeroskopia + biopsja
01-02.2025 badania, immunolog
03.2025 FET III 3.1.1 beta <2,3❌
(Accofil, Smoflipid, Encorton, Neoparin, Hydroxychloroquine) AH, EG
04.2025 FET IV 4.2.3 (leki j.w.) ❌ <2,3 /53/<2,3 cb?
IVF III
06.2025?
usunięta przegroda macicy,
1 czynny jajnik
AMH 2,1
KIR Bx 2DS2✔ 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1 ➖
♀️ C2, ♂️ C1/C2
NK 18%, cd4/cd8 3,3 ✖
ferrytyna 14 (01.25)✖ -> Feroplex 41 (04.25) ✅
prolaktyna ✖ ->Dostinex ✅
kariotypy ✅ Parento Optimum choroby recesywne ✅
pasożyty ✅ histeroskopia✅
krzywa cukrowa i insulinowa✅ tarczyca✅
wit.D3, B12, B9 ✅ homocysteina ✅
cytokiny ✅ białko C i S ✅
V Leiden ✅ Protrombina II ✅
PAI-1- (4G/5G), MTHFR, V R2 - hetero✖
biopsja endo: cd138✅ cd56✖ -
Tylko nie czytaj o tym w necie. Postaraj się nie myśleć o tym do jutra. Bądź dobrej myśli, bo Kropek nie potrzebuje twojego stresu. Trzymam kciuki za Was, aby kropek się dobrze rozwijał.Mary27 wrote:Uważam, że koleżanki mają szczęście, bo już wiedzą, że może planują ciążę z niewłaściwą osobą.
Ja jestem nadal w szpitalu. Krwawienie nie było więcej, chyba jednak jakieś naczynie pękło przy aplikacji leków. Ale wczoraj miałam USG, to 21dpt. I lekarz powiedziała, że już jest akcja serduszka, ale bardzo wolna, cicha i nie da się jej zmierzyć. Wpisali mnie w karcie bradykardia zarodka i powtórzyć USG 30.04.
Ja tak myślę, że jest po prostu za rano, przecież USG serduszkowe robione najwcześniej w 24-25dpt, a nie w 21. Ale trochę już mnie nastraszyli.💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
Rozumiem, że o dzisiejszej becie nie powiedziałaś? 😂Valletta wrote:Ja wczoraj jechałam z roboty i w głowie miałam ciągle, że @Puszkina już testowała. Stary czekał z obiadem a ja ciągle, że kurde "koleżanka" z 22.04 już testowała , a ja nie i opowiadam o forum naszym. On akurat jechał na trening i mówi, że dobrze, że my ustaliliśmy, ze czekamy jak zawsze do 10 dpt..
Drzwi się ledwo za nim zamknęły a ja strzała do apteki 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Czekam, mój wynik będzie raczej popołudniu, bo oddawałam krew rano i w głównym laboratorium sla w mieście..💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
sylstaa wrote:Po to tu jesteśmy żeby się wspierać, nie przepraszaj😘
ja też liczyłam że będzie szybko, bo jestem zdrowa, okres jak w zegarku, owulacje ok, ale wyszło jak wyszło i to moja droga, nie mam innej więc biorę ją taką jaką jest✊🏻
Oj ja też miałam takie przekonanie, że wszystko pójdzie, bo jestem zdrowa i tak jak u Ciebie ginekologiczne wszytko książkowo, jedyną trudnością miał być czynnik męski z problemem genetycznym, a jak transfery się zaczęły nie udawać, to byłam w szoku, że ja mogę mieć takie rzeczy jak zapalenie ednoemtrium, bo skąd, zawsze wszytko było ok, nie mówiąc już o kir AA, komórkach NK czy wysokim cross match. No czasami to możemy się zdziwić.
Tak jak nie razu już tutaj pisaliśmy in vitro uczy pokory i cierpliwości, a każdy z nas ma prawo wyrzucić swoje żale, bo kto jak nie my to zrozumie. Osoby, które nie mają problemów z płodnością nie zrozumieją nawet połowy z tego przez co przechodzimy.
sylstaa, Stokrotka23, just_a_girl lubią tę wiadomość
Starania od 2019
On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA ❌Cross-match 30,1%
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥 -
Jasminaxx wrote:Hej dołączam do waszego wątku bo również wariuję. Jestem niepełne 5dpt po transferze 6dnuiwej blastocysty. Z tymi piersiami do wczoraj dokładnie to samo.. dziś flaki. Milagro, mialas transfer 24.04? Kiedy testujesz? Ja juz zaczynam wariować
to mój ostarni mrozak i zarazem trzeci transfer...
Część Dziewczyny
Ja również wariuje... Tranfer był 23.04, równiez 6dniowej blastki, ostatni tranfer udany w listopadzie, jednak poronienie w 8 tygodniu w Wigilię
Nie wytrzymałam, poszłam dziś na betę.... Co chwilę odświeżam wynik, okropne jest to czekanie
-
Ala9292 wrote:Część Dziewczyny
Ja również wariuje... Tranfer był 23.04, równiez 6dniowej blastki, ostatni tranfer udany w listopadzie, jednak poronienie w 8 tygodniu w Wigilię
Nie wytrzymałam, poszłam dziś na betę.... Co chwilę odświeżam wynik, okropne jest to czekanie
Mam ten sam stan..odświeżam wyniki.. ale pewnie najwcześniej o 14.00. będą..
Zaczął mnie boleć brzuch, wzięłam nospę i magnez
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'
☘️ 03/2024 - I IVF - I transfer- cb 💔
☘️ 11/2024 - II IVF - II transfer - beta 0
🍀KD - 02/2025 -III IVF - III transfer - beta 0
🍀KD - 04/2025 - IV IVF - IV transfer -
Daj jemu czas na zadomowienie się. To zdecydowanie za szybko, aby sprawdzać, poza tym z testami różnie bywa. Bądź dobrej myśli.Jasminaxx wrote:Tak. W lipcu rozpoczęliśmy niestety z porażka, gdyż nie byłam obstawiona immunologicznie. Później 7 podejsc do transferu- nie mogliśmy uzyskać odpowiedniej grubości endometrium, maxymalnie było to niespełna 6mm. Więc zrobili mi biopsje, wyszły podwyzszone cd 56, przeszłam również histeroskopie gdzie nic nie wykryto. Moje endo uroslo dopiero po zastosowaniu o dziwo aromku + rekovelle. W marcu ciaza biochemiczna. Teraz 24.04 trzecie podejście, biorę accofil, fraxiparine, cyklogest, acard, encorton, miałam wlew z intralipidu I atosibanu. (Bo ta macica srogo szaleje)
Napisałam do was, poniewaz znów zaczynam tracić nadzieję...glupia ja- zrobilam z rana test, biel niestety, ale czego ja się spodziewam niespełna 5dpt? 😪🤯
💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
Mialam nie testować, bo świadoma jestem że może nic nie wyjść... a i tak to zrobilam.DEWG wrote:Daj jemu czas na zadomowienie się. To zdecydowanie za szybko, aby sprawdzać, poza tym z testami różnie bywa. Bądź dobrej myśli.
Najgorzej że wszystkie dolegliwości minęły. Nic nie boli 🙈😆 betę zrobię w piątek...🙍♀️ 34l. 🙎♂️42l.
Oporne endometrium 🤯
1 transfer 03.07.2024- beta <0,2
2 FET ❄️19.03.2025 - cb 💔
3 FET ❄️24.04.2025 - ? 💪 -
Jasminaxx wrote:Mialam nie testować, bo świadoma jestem że może nic nie wyjść... a i tak to zrobilam.
Najgorzej że wszystkie dolegliwości minęły. Nic nie boli 🙈😆 betę zrobię w piątek...
Mam to samo, co chwila doszukuje się symptomów... A przed transferem obiecywałam sobie, że tym razem podejdę do tego na spokojnie... Nie da się -
A kiedy mialas transfer ? 🥰 w was moja nadzieja, ja już sobie rady nie daję i mimo, że u boku mam wspierającego męża i rodzinę, to kto mnie lepiej zrozumie jak nie wy, kobiety w podobnej sytuacji...Ala9292 wrote:Mam to samo, co chwila doszukuje się symptomów... A przed transferem obiecywałam sobie, że tym razem podejdę do tego na spokojnie... Nie da się🙍♀️ 34l. 🙎♂️42l.
Oporne endometrium 🤯
1 transfer 03.07.2024- beta <0,2
2 FET ❄️19.03.2025 - cb 💔
3 FET ❄️24.04.2025 - ? 💪 -
W banku pracujemy na jedną zmianę, także jedyna opcja to urlop. Dopiero rok się zaczął, a ja już wykorzystałam 18 dni. Nie chcę dawać jednodniowych L4, a tym bardziej nie chcę, aby wiedzieli, że jeżdżę do kliniki.krakowiankq wrote:@DEWG
Rozumiem, że to rozczarowujące.
Też byłam kilka razy w zawieszeniu. Wiem, że to proste słowa ale czas szybko minie. Jest okazja na suplementacje, żeby głowa odpoczęła itd.
Chciałam powiedzieć, że szczerze Cię podziwiam i kibicuję!
Odległość do kliniki, pobudki bladym świtem, podróże pociągiem, pewnie częste kombinowanie w pracy... Pokazujesz jaka jesteś silna babka i wierzę, że wytrwałość i konsekwncja przyniesie upragniony sukces
Ja mam do kliniki 7 minut jazdy, pracuję z domu, mogę w każdej chwili wyrwać się na wizytę. Wiem, że oszczędza mi to wiele nerwów.
Zaraz rozpocznie się okres urlopowy, więc będzie możliwość (o tej kombinacji zapomniałam) zrobienia paru nadgodzin, żeby później odebrać dzień wolny.
Wszystkie jesteśmy silne babki! 😁 Mimo wielu kłód jakie już miałyśmy pod nogami, nie poddajemy się i walczymy dalej o nasze szczęście. A każda z nas mogłaby przecież powiedzieć "jest jak jest" i nie kłóć się przez kolejne stymulacje, nie robić dalszej diagnostyki itd. Myślę, że nawet połykanie tych ton supli jest "ciężkie", bo trzeba pilnować godziny, co z czym, kiedy i po co.
Kiedyś Mój Tato powiedział, że jest już zmęczony zażywaniem tych leków - wtedy nie rozumiałam jego. Uważałam, że połknięcie tabletek nie jest czymś wymagającym i przede wszystkim wyczerpującym, ale teraz wiem, że nawet sam zapach potrafi zniechęcić, ale dla wyższego dobra się nie poddajemy.
Szkoda, że czasami doceniamy coś, gdy już jest za późno. Teraz pewnie bym o tym z Tatem dłużej porozmawiała, wykazała się większą empatią...
krakowiankq, Thoruviel, Puszkina, sylstaa lubią tę wiadomość
💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
Jasminaxx wrote:A kiedy mialas transfer ? 🥰 w was moja nadzieja, ja już sobie rady nie daję i mimo, że u boku mam wspierającego męża i rodzinę, to kto mnie lepiej zrozumie jak nie wy, kobiety w podobnej sytuacji...
Transfer 23.04, poprzednio wytrzymałam z betą do 8dpt, teraz w domu na zwolnieniu, normalnie panikuję... To był drugi (ostatni) zarodek więc jeżeli tym razem się nie uda, wszystko zaczynamy od początku
-
Laski.. mam już wynik..
7dpt - beta 52
...
Mąż nie wie, że betowałam, myśli, ze czekam do 10 dpt xD jesteśmy wtedy na wyjezdzie majówkowym i w piątek rano mamy jechać do punktu pobrań
Ala9292, DEWG, Woczekiwaniu, Wilga27, Puszkina, Lunkaaway, krakowiankq, taterniczka, Thoruviel, Milagro ❤️🩹, Czarna , sylstaa, Mary27, Hania2010, Nauśka, Stokrotka23, Dariana, Dzoana88, Nina94, Agawa85, Muczylando, Karolaaas, domi_, PoskromionaZłośnica, Yahu, Patty23, _mm__, just_a_girl, Valie05, Agnes89 lubią tę wiadomość
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'
☘️ 03/2024 - I IVF - I transfer- cb 💔
☘️ 11/2024 - II IVF - II transfer - beta 0
🍀KD - 02/2025 -III IVF - III transfer - beta 0
🍀KD - 04/2025 - IV IVF - IV transfer -
Ja też mam wrażenie, że to umocniło nasz związek. Mam wrażenie, że mój mąż bardzo dojrzał i stał się bardziej empatyczny i wyrozumiały. Nie sądziłam, że poznam takie jego oblicze. Powiedział mi , że widzi ile wysiłku i serca w to wszystko wkładam, więc nie może się nie udać. Kwestia tylko czasu. Może po to była ta ciężka droga by nas umocnić i zbliżyć do siebie? By wydobyć z niego te pokłady ciepła? Może ten etap jest potrzebny by być całkowicie gotowym na nowego człowieka i dać mu najlepsze warunki z możliwych. Lubię wierzyć, że każde zdarzenie ma być dla nas jakąś lekcją i wartością dodaną.krakowiankq wrote:Jejku... wzruszyłam się 🥰
Ja mialam w weekend takie same myśli.
Staramy się cieszyć życiem, bez szkodliwej presji i będzie co będzie.
Ja chcę powalczyć na swoich komórkach ile będę mieć siły a potem zobaczymy.
Poza tym nieco ponad rok jestemy w in vitro a mam wrażenie, że to umocniło związek jak nic wcześniej. Zwłaszcza ostatnie pół roku od kiedy zaczęły się transfery.
DEWG, krakowiankq, Thoruviel, Puszkina, sylstaa, Mary27, Dariana, PoskromionaZłośnica, Yahu lubią tę wiadomość
01.2012 13tc💔
🙍♀️'84
✅ AMH - 1,86
FSH - 6,79
LH - 7,49
🙍♂️'77
Morfologia 0%
Asthenoteratozoospermia
✅Kariotypy ✔️
2018 - usunięcie guza lewego jajnika
09.2024- start IVF,
09.10.2024- punkcja→ 9🥚→4xMII→ 1❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
6.11.2024- I transfer 4BB ❌ beta HCG< 3,2
❄️ 1 zamrożona w 5 dobie 4BB
18.11.2024 - start II procedury
12.2024- punkcja→ 7🥚→4xMII→ brak zarodków❌
📆 10.01.2025 histeroskopia i usunięcie polipa
📆 31.01.2025 zmiana kliniki. Start III Procedury.
Długi protokół - 💉💉Gonapeptyl/ Omnitrope 2,5 j./GonalF330 + 150 Menopur/450 Menopur
📆04.03.2025- punkcja→ 17🥚→14xMII→ 6❄️(5 doba)✔️
📆7.03.2025- II transfer 8A/ Estrofem/Duphaston/Lutinus/Clexane/Prolutex/2x Gonapeptyl
🍀17.03.2025 10dpt Bhcg 25, 12 dpt 43, 14 dpt 35 cb💔
📆02.04.2025 histeroskopia❌ukryty stan zapalny/Doksycyklina 14 dni -
Gratuluję! 😘 Teraz czas na piękne przyrosty.Valletta wrote:Laski.. mam już wynik..
7dpt - beta 52
...
Mąż nie wie, że betowałam, myśli, ze czekam do 10 dpt xD jesteśmy wtedy na wyjezdzie majówkowym i w piątek rano mamy jechać do punktu pobrań
P.s. wytrzymasz z informowaniem męża do piątku? 😂
Ja swojego o wszystkim od razu informuję.
💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️
