IVF Listopad 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
akuszerka89 wrote:Nie powtarzałam krzywych bo cukry na czczo i po posiłku były ok. Ale chyba zrobię je znów, mogłam pomyśleć o tym wcześniej. Myślisz że IO może wpływać na jakość komórek?
Oczywiście, jestem pewna na 99%, że nadal masz IO i to ona wpłynęła na wynik stymulacji. Miałam tak samo, pierwsza procedura beznadzieja, 7 pobranych, 4 zapłodnione, w 3 dobie jeden słaby zarodek, transfer nieudany. I ja brałam metforminę, ale za małą dawkę. Przez kolejne trzy miesiące zamiast 3x500 mety, brałam 3x850, plus koenzym Q10 i komplet witamin z grupy B. Drugą stymulację zaczęłam zastrzykiem o nazwie Elonva. Trochę mnie to przestymulowało, ale finalnie znów pobrane 7 (długa historia czemu tylko siedem mi pobrali). I z tego miałam 4 piękne zarodki, a embriolożka chwaliła moje komórki.
IO wpływa na owulację, komórki i implantację.
I teraz mam dobrą wiadomość. Bardzo możliwe, że jeśli to unormujesz to zajdziesz w ciążę naturalnie.
Dodam jeszcze, że miałam rewelacyjne cukry, a przy tym insulinę w kosmos, na czczo i po obciążeniu.
Widzę, że masz kilka strat. W ciąży z synem brałaś heparynę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2021, 21:36
GorzkoGorzko, Krakowska lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
akuszerka89 wrote:Dostałam informację że moje dwie słabej jakości komórki nawet się nie zaplodniły, jutro mamy jechać do prof i myśleć co dalej. Wiem że jestem tu z Wami króciutko, ale staramy się z mężem o kolejne dziecko już 7 lat, o syna też staraliśmy się długo. Po porodzie były 4 ciążę, jedna z IVF, wszystkie poroniłam. I już nie mam siły... Ostatnio tak fatalnie czułam się po odejściu córeczki...
Przykro mi ze tyle cię spotkało w życiu
i teraz jeszcze taki słaby wynik. Mam nadzieje ze profesor coś wymyśli! Podziwiam za determinację, naprawdę!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
karolka12 wrote:Do wylapania biochema to raczej badanie beta hcg w laboratorium a nie sikany test z drogerii? Pytam bo jeszcze nigdy lekarz nie zalecił mi testu. Chyba, że nazywacie testem badanie bety z krwi to sorry 😁 Ja sie zgadzam z Madzik, robienie bardzo wcześnie testu może tylko niepotrzebnie zestresować a jego wynik nie oznacza kompletnie niczego.
Ja myśle ze jak ze wszystkim to jest bardzo indywidualna sprawa
kwestia tez pewnej odporności i świadomości ze test to test. Już ta dyskusja była tu kilka razy i nie da się ustalić jednego złotego rozwiązania 
ja sama robiłam testy od 2 dpt teraz bo miałam ich zwyczajnie dużo w domu i chciałam zużyć ale nikogo bym nie namawiała do sikania wcześniej niż 5/6 dpt blastki i to tez z duża doza rezerwy
kamisia, Madzik_, Dżuli, karolka12 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
karolka12 wrote:Oczywiscie, ze wazna ale wg mnie, zeby to wylapac to lepiej od razu zrobic bete z krwi wtedy wynik jest miarodajny i nie zastanawiamy sie czy przypadkiem mocz nie byl zbyt rozwodniony, czy test wadliwy
Nie każda z nas ma tez opcje zrobić betę kiedy chce - to tez trzeba wziąć po uwagę i czasem testy stanowią zawsze jakaś informacje
Krakowska lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
I am waiting for a miracle wrote:Mam wyniki krzywej... bardzo Was proszę o interpretację, bo ginekologa mam dopiero 16
Glukoza na czczo 76,8
Glukoza po 1h 86,3
Glukoza po 2h 123
Mam podaną tylko normę do 1 pomiaru... który jest ok.
Wyniki masz w normach ale fakt ze cukier ci tak rośnie po 2 h samo w sobie jest niepokojące i mimo wszystko chyba bym się skonsultowała z jakimś diabetologiem
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Pat87 wrote:I jakieś licho złośliwe mnie podkusiło i pojechałam jednak na betę i proga. 😅
Beta 0,6, prog 13,15
Jak na 8dpt to chyba coś tam powinno ruszyć, chociaż to i tak wysoka beta jak dla mnie bo zwykle mi w badaniu wychodzi <0,2.
W poniedziałek odpuszczam betę, w środę robię dla kliniki.
Co jeszcze mogę przebadać przed kolejnym transferem, został nam ostatni ❄ 🤔
Dla mnie 8 dpt blastki wynik jest już wymowny, także raczej już po sprawie…
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziewczyny jak radzicie sobie z hormonami, podczas stymulacji? Kręci mi sie w głowie, zwłaszcza wieczorami, jak za długo siedze to jajnik mnie boli, wszystko mnie drażni, chociaż, że telefonu ktoś nie odbiera.. wiem, że nie uda się za pierwszym razem i dobija mnie to tak strasznie.... boje się, że mój małżonek długo tak nie pociągnie
-
akuszerka89 wrote:Nie powtarzałam krzywych bo cukry na czczo i po posiłku były ok. Ale chyba zrobię je znów, mogłam pomyśleć o tym wcześniej. Myślisz że IO może wpływać na jakość komórek?
Oczywiscie ze tak
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
kamisia wrote:Oczywiście, jestem pewna na 99%, że nadal masz IO i to ona wpłynęła na wynik stymulacji. Miałam tak samo, pierwsza procedura beznadzieja, 7 pobranych, 4 zapłodnione, w 3 dobie jeden słaby zarodek, transfer nieudany. I ja brałam metforminę, ale za małą dawkę. Przez kolejne trzy miesiące zamiast 3x500 mety, brałam 3x850, plus koenzym Q10 i komplet witamin z grupy B. Drugą stymulację zaczęłam zastrzykiem o nazwie Elonva. Trochę mnie to przestymulowało, ale finalnie znów pobrane 7 (długa historia czemu tylko siedem mi pobrali). I z tego miałam 4 piękne zarodki, a embriolożka chwaliła moje komórki.
IO wpływa na owulację, komórki i implantację.
I teraz mam dobrą wiadomość. Bardzo możliwe, że jeśli to unormujesz to zajdziesz w ciążę naturalnie.
Dodam jeszcze, że miałam rewelacyjne cukry, a przy tym insulinę w kosmos, na czczo i po obciążeniu.
Widzę, że masz kilka strat. W ciąży z synem brałaś heparynę?
Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz! Nie byłam tego świadoma, zupełnie odpuściliśmy ten temat. Dałaś mi nową nadzieję.
Z synem nie brałam heparyny to była moja pierwsza ciążą po 2 latach starań.
Czasem mam wrażenie że przez to że jestem położną to lekarze oczekują że sama będę wszystko wiedzieć i wszystkiego pilnować, po porodzie z synem było tak samo, a finalnie trafiliśmy z mega wysoką bilirubiną spowrotem do szpitala. Bo wszyscy myśleli że kontroluje bilirubinę, a ja nie wiedziałam o tym...
I znów czuję się jak dziecko we mgle, nie mam nad niczym kontroli, dzisiejsze informacje prawie mnie załamały
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
Pat87 wrote:W immunologi mi wyszły cechy alloimunizacji (cross-match 50%), obecność genotypu hamującego KIR oraz niedostateczny poziom przeciwciał allo-MLR(29%).
Pięć dni przed transferem 1 amp Accofila 30 mln j., następnie od 3 doby w daece 1/2 amp co 3 dni.
5 dni przed transferem zaczynałam brać Encorton 10 mg.
Może dawki za małe, kurde już nie wiem co dalej kombinować.
A zagnieździł się u ciebie zarodek wcześniej? Jak na mój gust tu trzeba by było pokombinować z Accofilem. Za duża przerwa między wlewem a kolejną dawką. U mnie poprzednio był wlew z Accofilu, potem cała dawka w dniu transferu, a potem od 3dpt co 3 dni cała dawka. Po raz pierwszy zarodek się zagnieździł!😳 Skończyło się co prawda cb, ale był postęp! Teraz mam zmienione dawki - wlew przed transferem i od dnia transferu 1/3 dawki. Oprócz tego kroplówki z Intralipidu 20% na cytotoksyczność i NK, dodatkowo 10 mg Encortonu. Jak to się skończy tym razem, to się dopiero okaże. Niestety niepłodność immunologiczna to 💩. Testujesz różne warianty leków, aż w końcu się uda. 🙄 Ja wierzę, że w końcu ci się uda. Porządny immunolog by się przydał.
Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
On: teratozoospermia, HLA C2C2
▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
6dpt - 27,14 🍀 prog 29
8dpt - 54,79 🍀 prog 24
10dpt - 162,73 🍀 prog 22
13dpt - 981,75 🍀 prog 28
15dpt - 2311 🍀 prog 45
17dpt - 4651 🍀 prog 22
24dpt - 20823 🍀 prog 27
31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉 -
akuszerka89 wrote:Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz! Nie byłam tego świadoma, zupełnie odpuściliśmy ten temat. Dałaś mi nową nadzieję.
Z synem nie brałam heparyny to była moja pierwsza ciążą po 2 latach starań.
Czasem mam wrażenie że przez to że jestem położną to lekarze oczekują że sama będę wszystko wiedzieć i wszystkiego pilnować, po porodzie z synem było tak samo, a finalnie trafiliśmy z mega wysoką bilirubiną spowrotem do szpitala. Bo wszyscy myśleli że kontroluje bilirubinę, a ja nie wiedziałam o tym...
I znów czuję się jak dziecko we mgle, nie mam nad niczym kontroli, dzisiejsze informacje prawie mnie załamały
Wiesz, ja też trochę leczyłam się sama. To, że IO osłabia komórki to nie info od lekarza z kliniki, tylko stąd się dowiedziałam, większą dawkę przepisał mi mój gin tu na miejscu, bo do kliniki 170km, proga też pilnowałam na własną rękę bo nie kazali badać. Ci lekarze w klinikach tacy czasem są, leczą nas taśmowo.
A jeśli chodzi o IO to lekarze nagminnie lekceważą ten temat i wpływ IO na płodność, często tu się tak zdarza - na tematach miesięcznych.
A przy tych ciążach ze stratami brałaś już heparynę i metyle?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2021, 22:04
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
KarBar wrote:Dziewczyny około 17 zaczął mi się okres i tu mam problem, bo mam zacząć brać estrofem 2x1 od pierwszego dnia miesiączki. Mam to liczyć od dziś czy jutro od rana zacząć brać 🤦🏻♀️🤷♀️ zawsze dostawałam okres z rana i nie było takiego problemu.
Proszę też o kciuki bo skoro przyszedł okres więc ruszyły przygotowania do transferu 🙈
Od jutra rana, moim zdaniem.
KarBar lubi tę wiadomość
Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
On: teratozoospermia, HLA C2C2
▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
6dpt - 27,14 🍀 prog 29
8dpt - 54,79 🍀 prog 24
10dpt - 162,73 🍀 prog 22
13dpt - 981,75 🍀 prog 28
15dpt - 2311 🍀 prog 45
17dpt - 4651 🍀 prog 22
24dpt - 20823 🍀 prog 27
31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉 -
Nie, ciąża 4 była z in vitro i prof uważał że nie ma podstaw do wprowadzania heparyny bo takie jest stanowisko PTGiP. Przy niej brałam już metyle. Ciąża V była naturalna, przed miesiącem, jak już szykowaliśmy się do kolejnego im vitro, ale beta zatrzymała się na 32, później zaczęła spadać. Prof powiedział że warto wykorzystać to że organizm sam pozwolił na ciążę i żeby podchodzić do IVF (zapomniałam napisać że nie mam owulacji - od 9 lat obserwowałam praktycznie wszystkie cykle i miałam tylko 5 owulacji w tym czasie)kamisia wrote:Wiesz, ja też trochę leczyłam się sama. To, że IO osłabia komórki to nie info od lekarza z kliniki, tylko stąd się dowiedziałam, większą dawkę przepisał mi mój gin tu na miejscu, bo do kliniki 170km, proga też pilnowałam na własną rękę bo nie kazali badać. Ci lekarze w klinikach tacy czasem są, leczą nas taśmowo.
A jeśli chodzi o IO to lekarze nagminnie lekceważą ten temat i wpływ IO na płodność, często tu się tak zdarza - na tematach miesięcznych.
A przy tych ciążach ze stratami brałaś już heparynę i metyle?
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
akuszerka89 wrote:Nie, ciąża 4 była z in vitro i prof uważał że nie ma podstaw do wprowadzania heparyny bo takie jest stanowisko PTGiP. Przy niej brałam już metyle. Ciąża V była naturalna, przed miesiącem, jak już szykowaliśmy się do kolejnego im vitro, ale beta zatrzymała się na 32, później zaczęła spadać. Prof powiedział że warto wykorzystać to że organizm sam pozwolił na ciążę i żeby podchodzić do IVF (zapomniałam napisać że nie mam owulacji - od 9 lat obserwowałam praktycznie wszystkie cykle i miałam tylko 5 owulacji w tym czasie)
I winowajcą braku owulacji prawdopodobnie jest IO, wtedy pęcherzyki nie pękają, to tzw LUF, i piszę to po raz kolejny - miałam to samo, owulacje pojawiły się jak zaczęłam brać metforminę, ale dopiero ivf pokazało, że to wciąż mała dakwa dla ciąży bo komórki były słabe. W przypadku tych mutacji, które masz heparyna to podstawa, a dodatkowo przy IO pomoże w implantacji, ja mam tylko pai hetero, a heparynę brałam do 12tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2021, 22:18
akuszerka89 lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Bardzo, bardzo Ci dziękuję. W poniedziałek zrobię krzywe i skontaktuje się z diabetologiem, jutro porozmawiam o tym też z profem.kamisia wrote:I winowajcą braku owulacji prawdopodobnie jest IO, wtedy pęcherzyki nie pękają, to tzw LUF, i piszę to po raz kolejny - miałam to samo, owulacje pojawiły się jak zaczęłam brać metforminę, ale dopiero ivf pokazało, że to wciąż mała dakwa dla ciąży bo komórki były słabe. W przypadku tych mutacji, które masz heparyna to podstawa, a dodatkowo przy IO pomoże w implantacji, ja mam tylko pai hetero, a heparynę brałam do 12tc.
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
akuszerka89 wrote:Bardzo, bardzo Ci dziękuję. W poniedziałek zrobię krzywe i skontaktuje się z diabetologiem, jutro porozmawiam o tym też z profem.
Jeszcze ostrzeżenie - mój diabe widząc moje wyniki, że cukier był super, to nie chciał dać mety bo twierdził, że wysoka insulina nie wpływa na płodność, ale mój gin mając swoją wiedzę w tym temacie przepisał mi metę. Mam nadzieję, że trafisz na mądrego lekarza. I koniecznie napisz nam tu te swoje wyniki.
Nie dziękuj, ja bardzo się cieszę, że mogłam Ci pomóc
akuszerka89, Trini87 lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Sporo brałaś. Mi wpisała diabetolog 1x500 mety. To dużo czy mało?kamisia wrote:I winowajcą braku owulacji prawdopodobnie jest IO, wtedy pęcherzyki nie pękają, to tzw LUF, i piszę to po raz kolejny - miałam to samo, owulacje pojawiły się jak zaczęłam brać metforminę, ale dopiero ivf pokazało, że to wciąż mała dakwa dla ciąży bo komórki były słabe. W przypadku tych mutacji, które masz heparyna to podstawa, a dodatkowo przy IO pomoże w implantacji, ja mam tylko pai hetero, a heparynę brałam do 12tc.
Edit. Ja byłam u diabetologa. Wpierw też mówiła o diecie ale jak powiedzialam, że nie działa i iv nie wyszlo to od razu dała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2021, 22:57
-
akuszerka89 wrote:Tak, miałam robione krzywe kilka razy i miałam insulinoopornosc, ale później schudłam prawie 40 kg i insulinoopornosc odpuściła. Po 2 poronieniu robiliśmy badania genetyczne, wyszedl w nich nieprawidłowy kariotyp mojego męża, ale bez dużego wpływu na płodność. Mam mthfr heterozygotyczne i pai1, biorę witaminy metylowane. Nie wiem co mogę zrobić więcej, boję się wchodzic w immunologię, nie zarabiamy dużo a leczenie immunologiczne jest mega drogie...
I więcej co jest najgorsze?
Że jestem położną i na codzien pracuję z noworodkami i kobietami po porodach, pracuje w środowisku...
Od środy nie byłam w pracy, w poniedziałek muszę do niej wrócić a zupełnie nie wiem jak. Tak fatalnie nie czułam się już dawno, nie jestem gotowa na rezygnację z walki o kolejne dziecko. Tak wiele przeszliśmy, tak wiele poświęciłam...
My tez mamy problem genetyczny w postaci nieprawidłowego kariotypu i trochę mnie zaskakuje opinia, ze nie ma to wpływu na płodność. Ma zarówno na same gamety ( nasienie bądź komórki jajowe), jak i rozwój zarodków.
Z jakim problemem u męża się borykacie, jeśli to nie byłoby zbyt nachalne pytanie z mojej strony… 🤭
Nieprawidlowy kariotyp ( 3;8 )
wiele poronienien miedzy 7-13 tc -
akuszerka89 wrote:Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz! Nie byłam tego świadoma, zupełnie odpuściliśmy ten temat. Dałaś mi nową nadzieję.
Z synem nie brałam heparyny to była moja pierwsza ciążą po 2 latach starań.
Czasem mam wrażenie że przez to że jestem położną to lekarze oczekują że sama będę wszystko wiedzieć i wszystkiego pilnować, po porodzie z synem było tak samo, a finalnie trafiliśmy z mega wysoką bilirubiną spowrotem do szpitala. Bo wszyscy myśleli że kontroluje bilirubinę, a ja nie wiedziałam o tym...
I znów czuję się jak dziecko we mgle, nie mam nad niczym kontroli, dzisiejsze informacje prawie mnie załamały
Hej, nie znam się niestety na IO, mój lekarz z kliniki uważa to za nową modę (pfff)...
Przy Twoich mutacjach heparyna jest konieczna po transferze oraz potem w ciąży (Już do decyzji lekarza czy do końca czy krocej).
Ja mam PAI1 homo, dostałam heparyne. Genetyk i moja inna Pani Doktor mówią, że będę musiała brać cała ciążę. Mój lekarz prowadzący z kliniki coś wspominał, że całej ciąży to nie będę musiała brać. Także zdania są podzielone, tak czy srak wszyscy zalecają heparyne A mam "tylko" jedna z tych mutacji odp za krzepliwosc krwi.
Trzymaj się dzielnie, w pracy głowę zajmiesz pracą, nic się nie przejmuj.
Masz od nas już dwie pierwsze wskazówki, działaj!
P.s. Co do immunologii też mi było i jest niespieszno, z powodu braku kasy oraz że kuzwa to czarna magia. Zresztą mój lekarz prowadzący nie uznaje immuno...
karolka12 lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
nick nieaktualnyMój wynik z soboty 8 dpt 13,2 mIU/ml.
Wynik z 7 dpt 6.5.
Pozostaje grzecznie zrobic jak klinika kazała w 10 lub 11 dniu.
Czy to śmierdzi biochemiczną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 01:26
Lenaa86, Rybka85, Dżuli, kasiek2620 lubią tę wiadomość
