X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍁🕯🍂🎃 IVF LISTOPAD 2025 🎃🍂🕯🍁
Odpowiedz

🍁🕯🍂🎃 IVF LISTOPAD 2025 🎃🍂🕯🍁

Oceń ten wątek:
  • Rozemocjonowana Przyjaciółka
    Postów: 61 155

    Wysłany: 8 listopada, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tosiekk wrote:
    Mam pytanie do Was o nietypowy ból po punkcji.
    Jestem dwa dni po, ogólnie uważam, że przechodzę ten czas bardzo łagodnie, brzuch nie jest mocno powiększony, po prostu napięty. Dziś nie mam już żadnych bóli w okolicy jajników, nawet przy korzystaniu z wc jest już ok, nie brałam żadnych przeciwbólowych nawet.
    Ale od wczoraj mam okropny ból w górze brzucha, gdzieś jakby na wysokości żołądka, pod żebrami? Coś jakby mocniejsze zakwasy? 🫣 Przy zmianie pozycji, lekkim napięciu dość mocno boli. I teraz sama nie wiem czy to może być w jakiś sposób powiązane z punkcją czy coś innego mi się nakłada?


    Miałam punkcję tego samego dnia co Ty, wczoraj czułam to samo co opisujesz, ale dzisiaj już mi przeszło. Pomagała pozycja półleżąca.

    Mi za to dokuczają okolice jajników zwłaszcza wieczorem i po jedzeniu. I okrutne pragnienie i parcie na pęcherz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada, 12:26

    👩 30 lat (AMH 3,68, hormony w normie)
    👨 30 lat (FSH 26, oligozoospermia – pojedyncze plemniki; AZF ✔️; kariotyp ✔️; CFTR ✔️ )

    💑 od 11.2024

    🌸 IVF #1
    21.10.2025 – kwalifikacja do programu

    24.10.2025 - start stymulacji
    06.11.2025 - punkcja 🥚17 - 11 MII - 7 zapłodnionych -❄️ 3
    03.12.2025 - transfer 🍍cykl sztuczny
    10 dpt beta 243
    12 dpt beta 526
  • Muczylando Autorytet
    Postów: 2911 3850

    Wysłany: 8 listopada, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylaada wrote:
    Melduje, że przyszła 🐒.

    📅proszę o wpis na poniedziałek 10go na wizytę w klinice. Badania krwi przed stymulacją i być może jej start.

    Dzwoniłam dziś do kliniki. Telefon czynny od 10:00 a ja musiałabym być do 08:00 na pobranie krwi. Nie było szans, bo przed 08:00 wstałam i zobaczyłam, że mam okres. A klinikę na drugim końcu miasta. Przed stymulacją potrzebują mi oznaczyć LH, estradiol, progesteron i mam przyjechać w poniedziałek 🤡 Dopytywałam, bo to będzie teoretycznie 3dc a stymulację powinnam zacząć 1/2 dc. Pani embriolog zapewniała, że będzie ok. Będzie ok? 😅🤭 Któraś zaczynała stymulację 3dc?
    Nie ma problemu, znam osoby co zaczynały jeszcze później 6-8 dc :)

    Sylaada lubi tę wiadomość

    👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024:
    🍀I:
    🐮07/04 - punkcja, 5❄️
    ❌07/31 - I FET, cb 4+3
    ❌09/04 - II FET
    ❌10/30 - III FET, cb 4+2
    ❌12/04 - IV FET
    2025:
    ❌01/08 - V FET, cb 5+0
    ❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
    🍀II:
    🐮03/13 punkcja, 4❄️
    ❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
    ❔06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10
    🐄07/22 - VI FET, 9dpt 202, 11dpt 535, 13dpt 1200, 18dpt 11816, CRL: 31dpt 0,97cm, 37dpt 1,6cm 9+6 3cm, 11+0 4,55cm, 12+4 7,2cm 14+3 felia zdrowy 🩵 16+4 150g, 19+2 połówkowe 270g, 22+4 490g
    preg.png
    ❌KIR: Bx ➕2DS2
    PAI-1, mthfr - homo
    ❌Tężyczka
    ❌Niedoczynność tarczycy
    Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
    AMH 2.6-3.6 🆗

    "Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym."
  • tosiekk Ekspertka
    Postów: 164 162

    Wysłany: 8 listopada, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaMonka wrote:
    Mam identycznie do tej pory, mi dziś właśnie na badaniu USG powiedzieli, że mam sporo płynu w brzuchu i dlatego. Ale ja od samego początku czułam się tragicznie :p Więc dobrze, że przechodzisz to łagodnie :)

    No nic, to w takim razie uznaje to za normę i wracam do cieszenia się, że poza tym dziwnym bólem i zadyszką po przejściu 100m nic więcej mi nie jest 🙏🏻
    i okropnie mi przykro, że nie u każdego tak to wygląda. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie jak najszybciej sytuacja wróciła do normy 🤞🏻

    LaMonka lubi tę wiadomość

    ♀96’ Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ ANA ✔️ homocysteina ✔️PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂88’ hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych, 2 IUI ❌
    niepłodność idiopatyczna 🙄

    10/2025 - start IVF 🍀
    6.11 punkcja - 19🥚 - 14 MII - 6 zapłodnionych (8 zamrożonych) - 0 blastocyst 💔
  • Cień Autorytet
    Postów: 461 390

    Wysłany: 8 listopada, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dumna_Mama wrote:
    Dziewczyny

    W czwartek pisałam o wolno przyrastającej becie i bólach brzucha.

    Niestety ból brzucha i krzyża się utrzymuje, czekam w sumie tylko na krwawienie.
    Wczoraj miałam delikatna smugę brązowego śluzu.

    Chyba, że dotrwam do wizyty w czwartek i lekarz oficjalnie potwierdzi, że ciąża się nie rozwija.

    Nie mam siły już na badanie bety.
    Z tym, że mam inne pytanie.

    Ile po poronieniu można podchodzić do kolejnego transferu ?
    I czy jeśli miałam już 4 transfery z ministerstwa, a ostatni zakończył się poronieniem w 6tc to znaczy, że już nigdy nie mogę skorzystać z dofinansowania?
    Czy po jakimś czasie będę mogła ?
    Jak to wygląda ?



    W swojej stopce masz wpisane, że:

    -we wrześniu 2025 r. miałaś punkcję i uzyskałaś 5 zarodków,

    -17.10.2025 był transfer zarodka 5AA — czyli to obecna ciąża, o której piszesz.


    Czyli z tej procedury masz jeszcze potencjalnie 4 kolejne transfery.

    Ja to tak rozumiem.

    To trudne,ale nie nakręcaj się od razu na poronienie. Ta obecna ciąża nie jest jeszcze przekreślona. Ja wierzę, że będzie dobrze.

    🌸 1982 | 🦋 Hashi | 🌺 Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34
    🧬 MTHFR C677T (het.) | PAI-1 4G/5G (het.)
    💉 IVF od 2019: 8 IVF/ICSI (7 stym. + 1 AZ), niska odpowiedź, ET/KET 2-dniowe → ✖, MZ 2024 → 2× cb, AZ VI’25 → ciąża → poronienie 8 tc 🤍
    🏥 Bocian W-wa | Novum (2019–2024)
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 747 1149

    Wysłany: 8 listopada, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dumna_Mama wrote:
    Dziewczyny

    W czwartek pisałam o wolno przyrastającej becie i bólach brzucha.

    Niestety ból brzucha i krzyża się utrzymuje, czekam w sumie tylko na krwawienie.
    Wczoraj miałam delikatna smugę brązowego śluzu.

    Chyba, że dotrwam do wizyty w czwartek i lekarz oficjalnie potwierdzi, że ciąża się nie rozwija.

    Nie mam siły już na badanie bety.
    Z tym, że mam inne pytanie.

    Ile po poronieniu można podchodzić do kolejnego transferu ?
    I czy jeśli miałam już 4 transfery z ministerstwa, a ostatni zakończył się poronieniem w 6tc to znaczy, że już nigdy nie mogę skorzystać z dofinansowania?
    Czy po jakimś czasie będę mogła ?
    Jak to wygląda ?
    Ja poroniłam w domu, musiałam czekać aż beta spadła do 0, dlatego też trochę to trwało, ale moja wynosiła ponad 10000.

    🧑 37 lat 🧔 37 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    Owulacje naturalne, drożność ok
    2023: 3 x IUI ❌
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    2024 grudzień: transfer ❌
    2025 styczeń: wizyta kwalifikacyjna do programu MZ
    2025 luty: start II stymulacji
    2025 marzec: punkcja - brak zarodków 😭
    2025 sierpień III stymulacja - 1 x AB po pgta
    11.10 transfer
    19.10 II 😍
    21.10 beta 201,9U/l
    23.10 beta 625,8U/l
    31.10 USG ok
    07.11 USG ♥️
    19.11 8+2 CRL 1,78 FHR 171 😍
    03.12 10+4 CRL 3,63 FHR 168
    16.12 prenatalne CRL 6,2 FHR 168

    preg.png
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dumna_Mama wrote:
    Dziewczyny

    W czwartek pisałam o wolno przyrastającej becie i bólach brzucha.

    Niestety ból brzucha i krzyża się utrzymuje, czekam w sumie tylko na krwawienie.
    Wczoraj miałam delikatna smugę brązowego śluzu.

    Chyba, że dotrwam do wizyty w czwartek i lekarz oficjalnie potwierdzi, że ciąża się nie rozwija.

    Nie mam siły już na badanie bety.
    Z tym, że mam inne pytanie.

    Ile po poronieniu można podchodzić do kolejnego transferu ?
    I czy jeśli miałam już 4 transfery z ministerstwa, a ostatni zakończył się poronieniem w 6tc to znaczy, że już nigdy nie mogę skorzystać z dofinansowania?
    Czy po jakimś czasie będę mogła ?
    Jak to wygląda ?
    Przede wszystkim bardzo mi przykro i mocno tulę 🫂 to są ciężkie emocje. 💔

    Generalnie jednak pamiętaj, że samo nawet krwawienie nie musi oznaczać, że rozpoczęło się poronienie. Zawsze możesz pojechać na SOR. Fakt, że jesteś we wczesnej ciąży nie oznacza, że nie możesz tam szukać pomocy i jej oczekiwać.

    Mi w sumie, jak w mojej cb zaczęłam plamić, to rejestratorka do mojej gin mi nawet mówiła, że w razie czego mam jechać na SOR. U mnie obyło się bez, bo najpierw wybrałam się tego samego dnia (moja doktor tego dnia nie przyjmowala) do gina dostępnego na mój abonament, po 2 dniach jak zaczęłam już krwawić przyjęła mnie moja doktor. Następnego dnia miałam wynik bety i był już negatywny 💔

    Decyzja ostatecznie jest Twoja, ja na Twoim miejscu pewnie szukałabym pomocy w szpitalu.

    A odnośnie uczestnictwa w programie MZ. To zależy, w ilu procedurach miały miejsce Twoje transfery. Jeśli wszystkie w 1szej procedurze, to cały czas masz prawo do następnych na własnych komórkach. Łącznie na swoich komórkach możesz mieć 4 procedury, pod warunkiem, że w 2 następujących po sobie uzyskasz minimum 2 dojrzałe komórki jajowe. Jako procedurę liczy się stymulację, punkcję i transfer wszystkich uzyskanych zarodków.

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosołek123 wrote:
    Myślicie, że jest sens robić sikańca w 5 dpt? 😃
    Ja zapytam: czy nawet jak powiemy, że nie, to czy Cię to powstrzyma? 🤭

    Początek drogi lubi tę wiadomość

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • Cień Autorytet
    Postów: 461 390

    Wysłany: 8 listopada, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Dumna_mama

    Pisałam Ci, żebyś nie przekreślała swojej ciąży bo we wpisie czwartkowym wspomniałaś o pęcherzyku ciążowym i żółtkowym, oraz że lekarz nie był zaniepokojony niczym.

    U mnie od samego początku nie było nic pozytywnego. Moja ciąża była nieprawidłowa – nawet pęcherzyk ciążowy nie wyglądał na ładny, owalny, tylko jak spłaszczoną fasolkę. Do tego pojawił się krwiak i odklejenie kosmówki. Krwawienia trwały od 6. tygodnia.

    Lekarze przez dwa–dwa i pół tygodnia wstrzymywali decyzję o odstawieniu leków w nadziei, że coś się poprawi. Moja beta zatrzymała się na poziomie 16 500. Po odstawieniu leków podtrzymujących IVF nic się nie działo – nie doszło do samoistnego poronienia.

    Dlatego w szpitalu podano mi Cytotec. Niestety doszło do wstrząsu i konieczne okazało się pełne łyżeczkowanie.

    Lekarze zalecili trzy miesiące przerwy po zabiegu oraz histeroskopię w celu wykonania biopsji (138 i 56) i ewentualnego usunięcia zrostów powstałych po wcześniejszym łyżeczkowaniu.

    Moje trzy miesiące przerwy minęły w listopadzie, jednak histeroskopia jest zaplanowana dopiero na grudzień. Kolejny transfer przewidziany jest na styczeń lub luty 2026, w zależności od wyników histeroskopii i biopsji oraz dostępności środków finansowych w klinice. W Bocianie w Warszawie od października 2025 brakuje ich regularnie.

    Każda historia jest inna – nie ma jednego scenariusza na poronienie i starania po stracie ciąży.

    Proszę, nie trać nadziei. Wszystko u Ciebie może jeszcze być dobrze. Bóle, które odczuwasz, nie muszą oznaczać poronienia – macica się rozciąga i pobolewa, to nieprzyjemne, ale tak jest w ciąży.

    Sylaada lubi tę wiadomość

    🌸 1982 | 🦋 Hashi | 🌺 Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34
    🧬 MTHFR C677T (het.) | PAI-1 4G/5G (het.)
    💉 IVF od 2019: 8 IVF/ICSI (7 stym. + 1 AZ), niska odpowiedź, ET/KET 2-dniowe → ✖, MZ 2024 → 2× cb, AZ VI’25 → ciąża → poronienie 8 tc 🤍
    🏥 Bocian W-wa | Novum (2019–2024)
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosołek123 wrote:
    Super ! Trzymam kciuki żebyś w ten nowy rok weszła z dużym przytupem i spełniła swoje największe marzenie 🥰🥰🥰
    Zobaczymy, jak będzie wszystko wyglądało 😊 zażartowałam dziś do męża, oby się nie okazało, że środki na nowy rok tego 5 stycznia jeszcze do kliniki nie dotarły 😅🤪

    Dziękuję ❤️🥰 po świętach pewnie już będę siedzieć jak na szpilkach 🤭

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylaada wrote:
    Melduje, że przyszła 🐒.

    📅proszę o wpis na poniedziałek 10go na wizytę w klinice. Badania krwi przed stymulacją i być może jej start.

    Dzwoniłam dziś do kliniki. Telefon czynny od 10:00 a ja musiałabym być do 08:00 na pobranie krwi. Nie było szans, bo przed 08:00 wstałam i zobaczyłam, że mam okres. A klinikę na drugim końcu miasta. Przed stymulacją potrzebują mi oznaczyć LH, estradiol, progesteron i mam przyjechać w poniedziałek 🤡 Dopytywałam, bo to będzie teoretycznie 3dc a stymulację powinnam zacząć 1/2 dc. Pani embriolog zapewniała, że będzie ok. Będzie ok? 😅🤭 Któraś zaczynała stymulację 3dc?
    Ja zaczynałam 3dc. Okres w poniedziałek, a badanie hormonów, usg i rozpisanie stymulacji 3dc. 😊 Także na spokojnie.

    Sylaada lubi tę wiadomość

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tosiekk wrote:
    Mam pytanie do Was o nietypowy ból po punkcji.
    Jestem dwa dni po, ogólnie uważam, że przechodzę ten czas bardzo łagodnie, brzuch nie jest mocno powiększony, po prostu napięty. Dziś nie mam już żadnych bóli w okolicy jajników, nawet przy korzystaniu z wc jest już ok, nie brałam w domu żadnych przeciwbólowych nawet.
    Ale od wczoraj mam okropny ból w górze brzucha, gdzieś jakby na wysokości żołądka, pod żebrami? Coś jakby mocniejsze zakwasy? 🫣 Przy zmianie pozycji, lekkim napięciu dość mocno boli. I teraz sama nie wiem czy to może być w jakiś sposób powiązane z punkcją czy coś innego mi się nakłada?
    Hm mi dokuczały okropne wzdęcia, ale takiego bólu jak Twój nie odczuwałam. Mnie od 3go dnia zaczęły mocniej boleć jajniki, ale poza wzdęciami i szybszym męczeniem się nic mi nie bylo, i przechodziło po przeciwbolowych i rozkurczowych.

    Jeśli boli mocno, i nie przechodzi, chyba radziłabym skontaktować się z kliniką, jeśli masz taką możliwość. Ja miałam taki numer alarmowy do kliniki, działał też w soboty, tyle że krócej. A jeśli nie masz jak, to może na SOR albo na opiekę świąteczną chociaż. Może to nic, a może Ci się rozwijać hiperka. Nie masz duszności?

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaMonka wrote:
    Mam identycznie do tej pory, mi dziś właśnie na badaniu USG powiedzieli, że mam sporo płynu w brzuchu i dlatego. Ale ja od samego początku czułam się tragicznie :p Więc dobrze, że przechodzisz to łagodnie :)
    Ojejku 🫂 jesteś już w szpitalu? Dostałaś jakieś leki?
    Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej 🤞

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • Rosołek123 Ekspertka
    Postów: 228 504

    Wysłany: 8 listopada, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaStokrotka wrote:
    Ja zapytam: czy nawet jak powiemy, że nie, to czy Cię to powstrzyma? 🤭

    Twoja odpowiedź jest tą pierwszą i sie do tego czasu powstrzymałam wiec jest duża szansa 🙈 choć wykonywanie jej nie z porannego moczu tym bardziej chyba nie ma sensu wiec poczekam do jutra 🤷‍♀️

    MałaStokrotka lubi tę wiadomość

    Ona 31 lat choroby autoimmunologiczne
    On- 32 lata wszystkie badania ok.

    2025 styczeń- wizyta kwalifikacyjna do invitro
    Torbiel jajnika- walka 4 miesiące.
    07.2025 - stymulacja (gonal f, menopur, orgalutran)
    31.07.2025 - punkcja.
    05.08 transfer, ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    8 dpt beta 29,8,13-57,4, prog. 12,905 ng/ml,14 dpt-72,5 17-216, prog 22.5,21-884,24 dpt- 2153,prog 32,34,28 dpt beta 4460 ciąża zatrzymana❌️
    3.11.2025 transfer ❄️
    7dpt - 12,9. 9 dtp-11,3 prog 87 nmol/l ❌️
    05.12 transfer❄️ prog. 24,68 ng
    6dpt beta 38,4
    7 dpt godz. 17 beta 98,2. Tsh 1,63
    10 dpt Hcg 323,6. Prog 32,78
  • Andzia Autorytet
    Postów: 1975 3175

    Wysłany: 8 listopada, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dumna_Mama wrote:
    Dziewczyny

    W czwartek pisałam o wolno przyrastającej becie i bólach brzucha.

    Niestety ból brzucha i krzyża się utrzymuje, czekam w sumie tylko na krwawienie.
    Wczoraj miałam delikatna smugę brązowego śluzu.

    Chyba, że dotrwam do wizyty w czwartek i lekarz oficjalnie potwierdzi, że ciąża się nie rozwija.

    Nie mam siły już na badanie bety.
    Z tym, że mam inne pytanie.

    Ile po poronieniu można podchodzić do kolejnego transferu ?
    I czy jeśli miałam już 4 transfery z ministerstwa, a ostatni zakończył się poronieniem w 6tc to znaczy, że już nigdy nie mogę skorzystać z dofinansowania?
    Czy po jakimś czasie będę mogła ?
    Jak to wygląda ?

    Pisałaś do lekarza że masz brązowe plamienia?
    Jedyne co mi do głowy przychodzi to albo jakieś podrażnienie ale niski progesteron... Ja nie mówię że na sto procent to nie poronienie bo nie jestem lekarzem i też nie mogę robić Ci nadzieji że na pewno jest dobrze ale serio takie plamienia często się zdarzają.
    Sama miałam plamienia a bóle miałam długo - może nie codziennie ale tak mocno bolało jak na 🐒 że miałam ochote zrobić sobie gorący okład na brzuch.

    Cień, MałaStokrotka lubią tę wiadomość

    Staranie od 2017
    03.2020- cb
    👧:29lat
    endomkit ✅
    Amh 3.2 ✅
    HSG- ❌(po HSG 👌)
    Kir AA 😧
    👦:34lat
    Morfologia 3%
    Koncentracja: 277.58 mln/ml
    Całkowita liczba: 721.72 mln/ml

    Klinika: 07.2024
    sierpień IUI ❌
    Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
    10.2024: punkcja - 🥚12, ✅ 11, zapłodniono 6
    2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
    25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
    23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌

    Luty: Start 2 procedura
    (Bemfola + orgalutran)
    12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
    🥚16, ✅16, zaplodniono 10, 4 zarodki
    Zapalenie❌- wyleczone 💪
    28 Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG+ duphaston+ cyclogest) 🩸8dpt-187.1/10dpt-450.4/ 12dpt-934.9

    preg.png

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi"
  • Malutka_111 Autorytet
    Postów: 528 985

    Wysłany: 8 listopada, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosołek123 wrote:
    Twoja odpowiedź jest tą pierwszą i sie do tego czasu powstrzymałam wiec jest duża szansa 🙈 choć wykonywanie jej nie z porannego moczu tym bardziej chyba nie ma sensu wiec poczekam do jutra 🤷‍♀️
    Ja głupia zrobiłam i żałuję. Dziewczyny które doradzały „nie rób” miałyście . Mam nauczkę na przyszłość jeśli faktycznie okaże się że ten transfer będzie nieudany. Lekarz zalecił betę w 12dpt igrzecznie w środę i do tego czasu nic nie robię. Czekam cierpliwie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada, 17:28

    TSH 2.38, amh 0,26
    Kwalifikacja 02/2025
    04/2025 cykl sztuczny Diphereline
    🪴06/2025 przygotowania do transferu
    23.06.2025 🪴transfer ❄️4.1.
    ⏸️ pozytywny 6dpt
    7dpt beta 70,3
    9dpt beta 164
    Progesteron 39,6
    TSH 1,75
    11dpt beta 413
    25 dpt 18.07.2025 CRL 3 mm ❤️
    31 dpt 24.07.2025 CRL 6,69 mm💔 7 tc
    28.07.25 hcg 7561
    05.08.25 hcg 438
    🪴10/2025 przygotowania do transferu
    🪴31.10.25 transfer ❄️4.1.1., progesteron 33,6
    10 dpt beta 0.2 ❌
    🪴15.12.2025 transfer
  • Początek drogi Przyjaciółka
    Postów: 62 108

    Wysłany: 8 listopada, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam jakieś felerne testy i do 6dnia nic nie pokazywały. W 7dpt beta 100, a dzisiaj beta w 9 dpt 264. Oby tak dalej :) poprzednia ciążę straciłam przed 7 tygodniem (wada genetyczne) poronienie zatrzymane z łyżeczkowaniem, lekarz kazał czekać co najmniej 2 miesiące z kolejnymi próbami. Ten zarodek jest przebadany więc liczę na sukces :)

    Cień, Sylaada, jabk0va, Clausix, MałaStokrotka, sylstaa, Honorka, Adirella, domi_ lubią tę wiadomość

    30.10.25 - transfer
    03.11.25 - progesteron 54,45
    06.11.25 - progesteron 29,84
    - beta HCG 100,82 <3
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 1044 1210

    Wysłany: 8 listopada, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosołek123 wrote:
    Twoja odpowiedź jest tą pierwszą i sie do tego czasu powstrzymałam wiec jest duża szansa 🙈 choć wykonywanie jej nie z porannego moczu tym bardziej chyba nie ma sensu wiec poczekam do jutra 🤷‍♀️
    To faktycznie, to w takim razie już poczekaj do jutra 😀

    Melduję, że suple zamówione. Uff!

    Rosołek123, domi_ lubią tę wiadomość

    👧🏼 91 🧔‍♂️ 89 🐈 18

    2019 koniec nie-starań
    2021 starania ze wsparciem gin
    2022 cb 💔
    2025 klinika + kwalifikacja do ivf

    I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up ➡️ 15🥚 ➡️ 💔😭
    II Ivf - 01.2026 ❔️🤞
  • Butterfly_84 Przyjaciółka
    Postów: 67 89

    Wysłany: 8 listopada, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaStokrotka wrote:
    Ja miałam punkcję 2 tygodnie temu w czwartek, dziś pierwszy raz ubrałam dżinsy 🫂 wcześniej tylko legginsy 🙈

    Czyli jedynkami nadzieja 😅

    👩🏻‍❤️‍👨🏼 '84 & '84
    👧 2015 & 2021,
    2016 - 2024 😭6 x💔
    __________

    08.2024 rozpoczynamy starania o kolejne👶🏻

    08.2025 👧🏻 AMH - 2,75ng/ml, FSH - 6,61 IU/l, LH - 4,41 IU/l, Prolaktyna - 648,9 mU/l (norma 127-637), TSH - 2,26, D3 - 35
    09.2025 👦🏻 Morfologia 6%, MSOME I 0%, II 14%, III 31%, IV 55%


    01.11.2025 punkcja, pobrano 12 komórek, 8 dojrzałych, 5 zaplodnionych, 0 blastocyst 😓
  • just_a_girl Autorytet
    Postów: 1088 2102

    Wysłany: 8 listopada, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milagro ❤️‍🩹 wrote:
    To ja tak podpowiem od siebie, bo tez mam adeno i to głęboko naciekającą, że parę godzin przed transferem mialam test skurczliwosci macicy (6 minut) podczas którego liczone są skurcze. Na podstawie wyniku lelarz prowadzący oceniał zasadność atosibanu. U mnie wtedy wyszły 4 skurcze przez całe badanie i odpuscilismy wlew.. Do kolejnego transferu przygotowałam sie tak, że miesiąc wcześniej zaczynałam brac magnez 3x1, a dzien przed transferem dokładałam nospe 3x1 i nie mialam żadnych skurczy.

    Dzięki za podpowiedź. Twoja sugestia uświadomiła mi, że od półtorej miesiąca przestałam brać magnez, i to chyba w sumie mogło wpłynąć na okropne skurcze przy ostatniej miesiączce. Muszę wrócić do lepszych nawyków.

    starania od 04.2023
    03.2025 IVF nr 1
    14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
    19.03 I transfer ❄️3AB ❌
    18.04 biopsja endometrium:
    CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
    25.07 II transfer ❄️6BB ❌

    09.2025 IVF nr 2 (IMSI+FC)
    22.09 punkcja: 12🥚, 5❄️: 2x4AB, 2x4BB, 5BB
    po PGT-A: zdrowe 2x4AB, 4BB, 5BB, niska mozaika 4BB
    07.11 minihisteroskopia
    ⏳⏳⏳ diphereline x3, antybiotyki, probiotyki
    🔜 2026 transfer nr 3

    👩🏻'95 (30)
    AMH = 1,6 (08.2025)
    hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
    adenomioza ❌

    👨🏻'95 (30)
    morfologia 0% / 4% / 1% ❌
    MSOME 0% ❌
  • just_a_girl Autorytet
    Postów: 1088 2102

    Wysłany: 8 listopada, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cień wrote:
    @Dumna_mama

    Proszę, nie trać nadziei. Wszystko u Ciebie może jeszcze być dobrze. Bóle, które odczuwasz, nie muszą oznaczać poronienia – macica się rozciąga i pobolewa, to nieprzyjemne, ale tak jest w ciąży.

    @DumnaMama
    Popieram, nawet krwawienie nie musi oznaczać poronienia, może być jakiś krwiak, a plamienia, bóle podbrzusza też się zdarzają dość często. Generalnie teraz tylko USG powie, jakie są rokowania, więc trzeba zaczekać do kolejnego. Myślę, że dalej są duże szanse, że będzie ok, ale rozumiem, że chcesz przygotować się na najgorsze, bo boisz się jak to zniesiesz... Ja jednak nie przestaje wierzyć w Twojego kropka.

    Cień, Andzia, Frotka, Rosołek123, Honorka, Dumna_Mama, MałaStokrotka, Hania2010, domi_ lubią tę wiadomość

    starania od 04.2023
    03.2025 IVF nr 1
    14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
    19.03 I transfer ❄️3AB ❌
    18.04 biopsja endometrium:
    CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
    25.07 II transfer ❄️6BB ❌

    09.2025 IVF nr 2 (IMSI+FC)
    22.09 punkcja: 12🥚, 5❄️: 2x4AB, 2x4BB, 5BB
    po PGT-A: zdrowe 2x4AB, 4BB, 5BB, niska mozaika 4BB
    07.11 minihisteroskopia
    ⏳⏳⏳ diphereline x3, antybiotyki, probiotyki
    🔜 2026 transfer nr 3

    👩🏻'95 (30)
    AMH = 1,6 (08.2025)
    hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
    adenomioza ❌

    👨🏻'95 (30)
    morfologia 0% / 4% / 1% ❌
    MSOME 0% ❌
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ