X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍀🌺🪷🌼🍓IVF Maj 🍓🌼🪷🌺🍀
Odpowiedz

🍀🌺🪷🌼🍓IVF Maj 🍓🌼🪷🌺🍀

Oceń ten wątek:
  • Iga89 Autorytet
    Postów: 587 1059

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Mamy 4mm i zarodek z serduszkiem 🥰 6+1 według usg 😍 pierwszy raz sie poryczałam od transferu🥲
    Gratuluje 💚💚💚

    dallia, Kalina89 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017
    Decyzja o in vitro w 2022
    4 transfery w tym 3 ciaze biochemiczne.
    5 transfer udany, cykl sztuczny, z pomocą immunologa ( antybiotyk na stan zapalny organizmu)
    25.04.2023💉
    Od 4 dpt ⏸️
    9dpt beta 217 🤩progesteron 19
    11 dpt beta 569 🤩progesteron 21,40
    13 dpt wizyta, widoczny zarys pęcherzyka 🤩
    15 dpt 3539🤩
    17 dpt 8038🤩progesteron 12,50!!!
    20dpt 28484 🤩
    16.05 2023-21 dpt mamy pęcherzyk ciazowy i żółtkowy 🤩
    23.05.2023-28dpt mamy malenstwo 0,80cm z ❤️
    22.06 mój mały człowieczek 5,15 cm ❤️❤️❤️FHR 160
    10.07.23 prenatalne i pappa idealne❤️❤️❤️
    28.08.23 połówkowe - 380 g zdrowego chłopca ❤️❤️❤️
    29+6 - 1530 g ❤️❤️❤️
    32+4 - 2050 g❤️❤️❤️
    37+2 - 2900 g ❤️❤️❤️
    39+4-3100 ❤️❤️❤️
    Czekają ❄️❄️
    age.png
  • bajkaa Autorytet
    Postów: 691 2039

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny drogie, dzisiaj dzień szczególny - zarówno dla Mam obecnych, ale i tych dopiero starających się 💕💕💕
    Niech ten dzień przyniesie same dobre wiadomości, zwłaszcza dla naszych dzisiejszych dzieczyn z kalendarza ;)

    - dallia - USG 👀🖥️💝
    - batka - beta 🩸💉🤞
    - Mariolka - beta 🩸💉🤞

    Powodzenia i pięknego piątku! 🌺🌺🍀🍀💕💕🌈🌈

    gosinka, dallia, Rakieta_P🚀, KateM, izabelka90, PatrycjaBbbbb, kamisia, Aś_84, Sto_krotka, Skubii, Kalina89, Mariolka, Mas, Kasiek789, KasiaC, Karenka, Kasiek.28, Mouse88, Baby.baby86 lubią tę wiadomość

    Ona - 39l
    Hashimoto z niedoczynnością tarczycy, insulinooporność, stan przedcukrzycowy

    On - 41l
    Azoospermia, nadciśnienie

    Starania od 01/2022, w klinice niepłodności od 07/2022 ze względu na wiek (Invimed Poznań)

    14.04 - punkcja i ostatecznie 4 zarodki na zimowisku ❄️❄️❄️❄️
    15.06 - FET 4BA
    4 dpt - beta 10,5 prog 53
    6 dpt - beta 74,5 prog 52
    8 dpt - beta 228 prog >59,97
    11 dpt - beta 939 prog 11,49
    15 dpt - beta 6477 prog 11,27
    25 dpt - beta 44944 prog 16,74
    25 dpt - USG: 6,9mm glutka z bijącym serduszkiem ❤️
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5084 6912

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    Rakieta kiedy transfer?
    A tego to nie wiedzą jeszcze nawet najstarsi górale 🤭

    Jeszcze czekam na 🐒 brałam ciut dłużej proga mimo negatywnej bety, żeby antybiotyki pobrać w tym cyklu jeszcze...

    Nadzieja871, kamisia, Koniczynka_87 lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc CB
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil CB?

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CROSS 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline->FET🌈
    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, ucisze swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosinka wrote:
    Sto procent zgody.
    Super, że mężczyzna wspiera kobietę w tej trudnej drodze, ale za przeproszeniem łaski nie robi. Szczególnie, że często są współodpowiedzialni za sytuację.
    To my, kobiety, bierzemy worki leków, których długofalowych skutków nie znamy. To my odczuwamy wszystkie skutki uboczne. Nie jesteśmy sobą pod wpływem hormonów. To my poświęcamy godziny dziennie na poszukiwanie pomocy i rozwiązań - choćby w takich miejscach jak to. To my urywamy się z pracy, żeby być na wizytach. Ciągle lawirujemy, żeby nikt nie zdemaskował naszej walki. I w końcu to my doświadczamy fizycznego i psychicznego cierpienia i ciężaru całego leczenia. I mimo najlepszych intencji nikt, kto tego nie doświadczył na własnej skórze, nie jest w stanie tego zrozumieć. Absolutnie nie umiejszam roli mężczyzn, ale zauważcie ile jest tu historii, że to oni poddają się w dalszej walce, choć my poturbowane otrzepujemy kurz po walce i namawiamy "spróbujmy jeszcze raz". Dlatego nie róbmy z mężczyzn takich bohaterów, jak z ojców, którzy opiekują się własnymi dziećmi 😉 Ot tyle.

    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle

    AliceJ, Mas, ........, Rakieta_P🚀, fortunate_bunia, kamisia, Aś_84, KateM, gosinka, Sto_krotka, Skubii, M1985, Mojra, izabelka90, PaniKaziukowa, Koniczynka_87, Kasiek789, AsiaiHelenka, bajkaa, Karenka, Verna, Kulka , Mouse88, Kari_bu, Baby.baby86, Atika, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2519 2823

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rakieta_P🚀 wrote:
    A tego to nie wiedzą jeszcze nawet najstarsi górale 🤭

    Jeszcze czekam na 🐒 brałam ciut dłużej proga mimo negatywnej bety, żeby antybiotyki pobrać w tym cyklu jeszcze...

    no to czekamy :-)

    Rakieta_P🚀 lubi tę wiadomość

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 02.2025?
  • AliceJ Ekspertka
    Postów: 192 407

    Wysłany: 26 maja 2023, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle

    Kochana i ja się z tobą zgadzam. Pomniejszamy ich rolę bo myślimy, że to my bierzemy leki, kłujemy się itd a oni z wyluzowaną miną pójdą do kliniki, pykną co trzeba i po sprawie... Mój mąż kiedy widział jak się kłuje, widział te stosy leków i moje samopoczucie po nich a później po pierwszej nieudanej próbie widział jak się podłamałam powiedział mi, że gdyby tylko mógł wziąłby całe moje cierpienie na siebie... Do tej pory kiedy sobie to przypomnę to ryczę. Nie umniejszajmy ich roli. Zawsze są, wspomagają choćby i dobrym słowem czy przytulaskiem 🥹

    Kaśka Furiatka, Skubii, M1985, bajkaa, Karenka, Verna lubią tę wiadomość

    preg.png

    Starania od 2009 r.

    Starania z pomocą od 03.2022 r.
    11.2022 r. - krótki protokół
    12.2022 r. - punkcja: 8 🥚, pobrane 4, zapłodnione 2
    14.12.2022 r. - transfer 3-dniowego, przestały się rozwijać 😢

    02.2023 r. - długi protokół
    15.03.2023 r. - punkcja: 8 🥚, pobrane 4, zapłodnione 2 - 4AA
    20.03.2023 r. - transfer 1, 1 ❄️
    27.03.2023 (7 dpt) - beta 34,7 mlU/ml
    29.03.2023 (9 dpt) - beta 178,1 mlU/ml
    5.04.2023 (16 dpt) - beta 2823 mlU/ml
    6.04.2023 (17 dpt) - USG i jest 0,51 cm szczęścia 😍
    17.04.2023 (28 dpt) - USG - 0,89 cm i jest 💓
    27.04.2023 (38 dpt) - USG - 1,56 cm 😍
    18.05.2023 (11w1d) - USG - 5,08 cm
    22.05.2023 (11w5d) - I prenatalne - 6,18 cm, OK 🥹
    20.06.2023 (20w1d) - II prenatalne - 401 g silnego chłopaka 💙
    Chwilo trwaj!
  • Mas Autorytet
    Postów: 4261 3054

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle

    Jeny, aż się wzruszyłam, a nie wzruszam się łatwo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2023, 12:00

    Kaśka Furiatka, M1985, KateM, izabelka90, bajkaa lubią tę wiadomość

    👱39 🧔38
    Starania ok.2 lat
    👱 Amh 3,95,
    🧔 Tetrazoospermia
    1. IFV
    04.2023
    19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
    5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
    Pgt-a: 2 ❄️ czekają
    Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
    6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
    10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
    17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
    19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
    21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
    12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
    21t1d 464 g. Synka
    II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    26t2d 914 g. Synka
    III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    29t4d 1561 g. Synka
    32t2d 2039 g. Synka
    35t2d 2631 g. Synka
    38t2d 3514 g. Synka
    3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
    age.png
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5084 6912

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle
    I ja tu się zgadzam w 100%...❤️
    Mój mąż zrobiłby wszystko żeby część bólu, leków zabrać odemnie...ale się nie da. Wiec jest - mimo, że czasem nerwy puszczą to w tej walce nigdy nie zwątpiłam, że jesteśmy razem. Teraz po tym nieudanym transferze przytargał bukiet kwiatów, że ledwo w futrynie się zmieścił ❤️ Choć ostatnio drogi się nam ciut rozjechały - ja chciałam złożyć papiery o adopcje, mąż nie chce jeszcze. To wystarczył dzień, żeby znów iść tą samą drogą ❤️ O tym jak mnie kocha usłyszałam częściej przez te kilka ostatnich miesięcy niż przez cały związek. A jest raczej z tych wylewnych 🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2023, 11:08

    kamisia, Kaśka Furiatka, gosinka, Skubii, izabelka90 lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc CB
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil CB?

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CROSS 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline->FET🌈
    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, ucisze swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Mariolka Autorytet
    Postów: 259 482

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaniKaziukowa wrote:
    Dziewczyny przypomnijcie proszę jak to jest z abstynencją u faceta przed zapładnianiem? Ilu dniowe nasienie najlepsze ?


    Z tego co pamiętam to 5dni

    2014 start
    ♂️Azoospermia
    ♀️Kurczliwość macicy, hashimoto, niskie wolne białko S,
    2 x inseminacja 💔
    Pierwsza procedura 5❄️
    Pierwszy transfer dwóch zarodkow beta 0
    Drugi transfer beta 0
    Trzeci transfer autosiban embrioglue beta rosła do 12dpt
    Czwarty transfer 9tc💔💔
    Druga procedura 5❄️
    Pierwszy transfer puste jajo💔
    Włączony encorton clexane i drugi transfer
    5dpt - 11.58
    7dpt - 33.68
    9dpt - 116.65
    12dpt - 891.37
    14dpt - 2336.12
    20dpt - 9140. 06
    16.06 pierwsze USG - 6,2mm szczęścia😍😍
    01.07 - 22mm Szczęścia ❤️❤️❤️
    07.07 - 3cm Szczęścia ❤️❤️❤️
    24.07 - prenatalne 😔😒
    16.07 - nifty ale wszystko dobrze będzie dziewczynka😍


    Kropeczko rośnij... 🍀😍
  • KateM Autorytet
    Postów: 5013 7603

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaniKaziukowa wrote:
    Dziewczyny przypomnijcie proszę jak to jest z abstynencją u faceta przed zapładnianiem? Ilu dniowe nasienie najlepsze ?

    3-5 dni, przed fajnie odświeżać co 2 dni żeby było jak najlepsze a potem bym trzymała na 3 dni, żeby nie były za stare ani za młode ♥️

    kamisia, Kaśka Furiatka, Mas, Baby.baby86 lubią tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5013 7603

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rakieta_P🚀 wrote:
    Mi jak już emocje opadną to nawet dochodzę do takich stwierdzeń, że w in vitro jestem 6 miesięcy (pierwsza wizyta 9 listopada). I że patrząc na stopki innych dziewczyn, nawet Twoją - to w sumie ta moja droga wcale nie taka długa. Choć kręta 🥴
    Staram sobie już tak to tłumaczyć, żeby nie zwariować. Więc ja to mam takie jazdy, że ze skrajności w skrajność - że się nie uda na pewno, bo się już 3 razy nie udało, a za chwilę przecież 6 miesięcy walki za nami i tylko 3 transfery 🙈🙈🙈🙈🤭

    A ja Slonce dalej powiem, Twój ból nie jest mniejszy ani większy niż mój, każda z nas mega cierpi i ma do tego prawo.

    Jesteś w cholerę dzielna jak pozostałe staraczki♥️

    kamisia, Nadzieja871, Rakieta_P🚀, Kaśka Furiatka, izabelka90, Baby.baby86 lubią tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5013 7603

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle

    A ja dodam od siebie, ze mój mąż jak wiele razy pisałam jest z zamkniętych w sobie, ale bardzo uczuciowych. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana , krzyczaca i przeżywająca bol na zewnątrz. W pewnym momencie nauczyłam się nie obciążać go, bo gasł mi w oczach. Złapał dół, czuł każdy zastrzyk który robił, każdy bol głowy od leków, każde pęknięcie serca.
    Wiem, ze trafił mi się Facet, którego można ze świecą szukać, ale gdyby nie on, nie zdecydowałabym się walczyć dalej. Wszystkie decyzje były razem podejmowane, w życiu mu nie kazałam i nie zmuszałam do kolejnych procedur, szanowaliśmy swoje podejście do kolejnych leczen, wręcz jak wiedział ze jest jakieś zagrożenie zdrowia, pytał czy nie powinnismy odpuścić.
    My nigdy nie podchodziliśmy do tematy, ze kończymy leczenie z sukcesem, mieliśmy plan B i każda decyzja była wspólną decyzją♥️

    Trochę to chaotyczne, ale mam nadzieje, że zrozumiecie 🤷‍♀️

    gosinka, kamisia, Skubii, Rakieta_P🚀, Kaśka Furiatka, M1985, izabelka90, Kasiek789, bajkaa lubią tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • gosinka Autorytet
    Postów: 801 1270

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Musze, bo się uduszę.
    A ja się jednak zgadzam tylko w części, przez pryzmat swoich doświadczeń. Czytając tu niektóre historie i to, jakie podejście mają niektórzy mężowie, już w będąc w tej cholernie ciężkiej walce, totalnie mnie osłabiało.. Byli tacy, którzy bagatelizowali, byli tacy, którzy totalnie nie rozumieli, a najgorzej, bo nawet nie próbowali zrozumieć. I choć tak, to w moja skórę wbijała się igła, choć to ja szukałam pomocy u psychologów, choć to ja się trułam, że jestem niepełnowartościowa, bo nie mogę dać dziecka, to mój mąż był zawsze obok. Jak wbija igłę w mój brzuch, zawsze patrzy mi w oczy, na moje emocje, czy nie cierpię, zawsze trzyma za rękę czy kolano na wizytach, zawsze głaskał po głowie w szpitalu, on realnie cierpiał, bo chciał zabrać mój ból, a nie mógł i utwierdzał mnie w przekonaniu, ze czy z dzieckiem czy bez, jest ze mną najszczęśliwszy. Dzisiaj jak wraca z pracy klęka przede mną i całuje mój brzuch, mnie tez jak pamięta haha W ciągu dnia opiekuje się i drży o moje fizyczne i psychiczne samopoczucie, znosi humory, lata do sklepu i spełnia najbardziej absurdalne zachcianki.
    Wiem, ze wziąłby na siebie cały ten ból i ciężar, gdyby mógł. Ale nie może, wiec wspierał jak umiał.
    I tak, ja trafiłam dobrze, bo ivf pokazało mi jakiego człowieka mam obok, chociaż nasze życie nie było usłane różami, były cholernie ciężkie momenty podczas 18letniego związku. Tak teraz wiem, ze choć nieprzeciętnie roztrzepanym, to będzie najlepszym ojcem na świecie, bo widzę jak dba o obcą babę, która jest jego żoną.
    Tyle

    To bardzo piękne i wzruszające, co napisałaś i życzę każdej kobiecie, żeby miała w mężu tak ogromne wsparcie ❤️
    Jednak w prozie życia i problemach dnia codziennego, beznadziei niepowodzeń, kurczących się oszczędnościach całego życia, słabości psychicznej i fizycznej czasami bardzo ciężko jest być dla siebie przyjaciółmi. Walka z niepłodnością jest moim zdaniem absolutnie najtrudniejszą próbą wytrzymałości, na którą wystawione zostało moje małżeństwo. Mojego męża nikt niestety w młodym życiu nikt nie nauczył okazywania uczuć i emocji. Robi to na tyle, na ile potrafi. I ja to bardzo doceniam. Nigdy nie utrudniał mi kolejnych kroków. Ufa, że plan jaki ustalam jest tym właściwym. Do tego stopnia wierzy, że w końcu się uda, że w nocy pojechał 600km do Czech po odbiór ivig... Zazdroszczę mu tej wiary...
    Ale byłabym nieszczera, gdybym powiedziała, że w najtrudniejszych chwilach nie bolał mnie niesprawiedliwy podział ról. Ale tak już ten świat został urządzony 😊

    Dużo miłości życzę absolutnie każdej Staraczce 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2023, 11:34

    kamisia, Nadzieja871, Kaśka Furiatka, KateM, fortunate_bunia, bajkaa lubią tę wiadomość

    🚺 88’ 🚹 83’
    ▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
    3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
    12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
    05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
    ▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
    6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
    ▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
    6 🥚 - 0 blastek ❌️
    ▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
    3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
    05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
    wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
    beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
    12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙

    11.06.2024 synek na świecie 🎂
    CC, 3310g, 57cm, 10 punktów

    age.png
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5084 6912

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    A ja Slonce dalej powiem, Twój ból nie jest mniejszy ani większy niż mój, każda z nas mega cierpi i ma do tego prawo.

    Jesteś w cholerę dzielna jak pozostałe staraczki♥️
    Bóle taki sam, tu się zgodzę i nie ma co się licytować...
    Chodzi mi o czas, że wbrew wszystkiemu my tej walki za sobą mamy niewiele. Wiec patrząc na inne dziewczyny mówię sobie - nie poddawaj się, walcz, bo siły musisz mieć skoro inne po tylu latach wciąż ją mają ❤️

    kamisia, bajkaa lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc CB
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil CB?

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CROSS 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline->FET🌈
    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, ucisze swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5084 6912

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    A ja dodam od siebie, ze mój mąż jak wiele razy pisałam jest z zamkniętych w sobie, ale bardzo uczuciowych. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana , krzyczaca i przeżywająca bol na zewnątrz. W pewnym momencie nauczyłam się nie obciążać go, bo gasł mi w oczach. Złapał dół, czuł każdy zastrzyk który robił, każdy bol głowy od leków, każde pęknięcie serca.
    Wiem, ze trafił mi się Facet, którego można ze świecą szukać, ale gdyby nie on, nie zdecydowałabym się walczyć dalej. Wszystkie decyzje były razem podejmowane, w życiu mu nie kazałam i nie zmuszałam do kolejnych procedur, szanowaliśmy swoje podejście do kolejnych leczen, wręcz jak wiedział ze jest jakieś zagrożenie zdrowia, pytał czy nie powinnismy odpuścić.
    My nigdy nie podchodziliśmy do tematy, ze kończymy leczenie z sukcesem, mieliśmy plan B i każda decyzja była wspólną decyzją♥️

    Trochę to chaotyczne, ale mam nadzieje, że zrozumiecie 🤷‍♀️
    To chyba mamy podobny typ męża. Choć mój nie jest zamknięty w sobie, ale reszta jakby się zgadzała. I stety niestety też zauważyłam, że zaczął to tak mocno przezywać, że widziałam smutek na jego twarzy. Teraz dwa razy przemyśle zanim coś powiem, że może z daną informacją poczekam, żeby mu powiedzieć. I choć każda decyzja podejmowana wspólnie, to jednak wiele informacji "mniej potrzebnych" mu oszczędzam. To chyba kwestia tej jego bezsilności, bezradności- widzi jak cierpię, nic z tym zrobić nie może, ani bólu fizycznego ani psychiczniego zabrać nie może odemnie.
    Dlatego też pierwszą betę robię po kryjomu, przepłacze sama, a potem już jak złapie oddech mam w miarę sił by powiedzieć mu...💔

    kamisia lubi tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc CB
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil CB?

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CROSS 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline->FET🌈
    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, ucisze swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Paula11 Autorytet
    Postów: 286 567

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z moich 13 komórek zapłodniło się 11.
    Dla mnie 11 to magiczna liczba w życiu (zreszta dlatego mam ja w nicku). Płacze ze szczęścia 😭😭😭
    Następne info w niedzielę, transfer najpewniej we wtorek 😭😭😭😭😭😭

    gosinka, Rakieta_P🚀, Mariolka, KateM, Aś_84, Nadzieja871, Sto_krotka, dallia, Kaśka Furiatka, izabelka90, Iga89, monico, Mas, fortunate_bunia, kamisia, Nella92, Aniaaa, Skubii, Misi, AsiaiHelenka, bajkaa, Karenka, KasiaC, Verna, Kasiek.28, Mouse88, Baby.baby86, Kari_bu, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    IV 2022 - IUI - ❌
    VII 2022 - IUI - ❌

    III 2023 - IVF start

    AMH - 8.5 pmol/L
    TSH - 0.74 // 1.24

    3D SIS - czysto ✅
    Vit D - 88

    Start: 24.04.2023
    Punkcja: 25.05.2023 (13 jajek, 11 zapłodnionych, w 3 dniu 10 zarodków i 1 walczący…)
    Mamy 8 blastek! ❤️
    Transfer: 30.05.2023 zaplanowany <3
    11 dpt - beta < 0.2 💔

    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 3.2.2

    Transfer nr 2: 02.08.2023 ❄️❄️
    11.08.2023 - Embarazada
    30.08.2023 - ❤️ CRL 0.81 cm
    08.09.2023 - ❤️ CRL 1.66 cm
    29.09.2023 - baby girl 💕
    05.10.2023 - 💕 CRL 5.41 cm 💕
    26.01.2024 - 1208 g córeczki
    23.02.2024 - 1933 g córeczki
    22.03.2024 - spotkanie z córeczką, 36tc, 2380 g. Miłość mojego życia.
  • Mariolka Autorytet
    Postów: 259 482

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula11 wrote:
    Z moich 13 komórek zapłodniło się 11.
    Dla mnie 11 to magiczna liczba w życiu (zreszta dlatego mam ja w nicku). Płacze ze szczęścia 😭😭😭
    Następne info w niedzielę, transfer najpewniej we wtorek 😭😭😭😭😭😭


    Super 🤩🤩🤩🤩✊✊✊

    2014 start
    ♂️Azoospermia
    ♀️Kurczliwość macicy, hashimoto, niskie wolne białko S,
    2 x inseminacja 💔
    Pierwsza procedura 5❄️
    Pierwszy transfer dwóch zarodkow beta 0
    Drugi transfer beta 0
    Trzeci transfer autosiban embrioglue beta rosła do 12dpt
    Czwarty transfer 9tc💔💔
    Druga procedura 5❄️
    Pierwszy transfer puste jajo💔
    Włączony encorton clexane i drugi transfer
    5dpt - 11.58
    7dpt - 33.68
    9dpt - 116.65
    12dpt - 891.37
    14dpt - 2336.12
    20dpt - 9140. 06
    16.06 pierwsze USG - 6,2mm szczęścia😍😍
    01.07 - 22mm Szczęścia ❤️❤️❤️
    07.07 - 3cm Szczęścia ❤️❤️❤️
    24.07 - prenatalne 😔😒
    16.07 - nifty ale wszystko dobrze będzie dziewczynka😍


    Kropeczko rośnij... 🍀😍
  • Mojra Autorytet
    Postów: 671 1318

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, właśnie odebrałam wyniki KIRów i Hla-c
    KIR Bx Hla-c moje C1C2 a męża C2C2 z tabelek w necie wychodzi że nie jest źle- jak myślicie?
    Wizyta u immunologa na środę umówiona 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2023, 11:52

    👩37 lat -PCOS, IO, Hashimoto, Kir bx - brak kilku DS - szczepienia limfocytami
    👨39 lat -Tertoazoospermia, Morfologia 0%, Hlc-a - c2c2

    ▪️12.04.2023 -☃️1. FET- nieudany
    ▪️30.10.2023- ☃️2. FET- Moja Kochana Córeczka ur. 2.07.2024, 2,5 kg, 48 cm❤

    age.png

    Na feriach:
    ❄❄blastocysty po PGT-A
  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2519 2823

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojra wrote:
    Cześć, właśnie odebrałam wyniki KIRów i Hla-c
    KIR Bx Hla-c moje C1C2 a męża C2C2 z tabelek w necie wychodzi że nie jest źle- jak myślicie?
    Wizyta u immunologa na środę umówiona 😊

    ja też mam BX, ale brakuje mi 3 ważnych implantacyjnych, mąż też ma c2c2 i dostałam accofil do transferu

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 02.2025?
  • Iga89 Autorytet
    Postów: 587 1059

    Wysłany: 26 maja 2023, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    ja też mam BX, ale brakuje mi 3 ważnych implantacyjnych, mąż też ma c2c2 i dostałam accofil do transferu
    Ja nie mam też 3 z 5 i nie dostałam, dostalam tylko antybiotyk na cykl poprzedzający, ale ana 3 allo cross match wszystko ok

    Starania od 2017
    Decyzja o in vitro w 2022
    4 transfery w tym 3 ciaze biochemiczne.
    5 transfer udany, cykl sztuczny, z pomocą immunologa ( antybiotyk na stan zapalny organizmu)
    25.04.2023💉
    Od 4 dpt ⏸️
    9dpt beta 217 🤩progesteron 19
    11 dpt beta 569 🤩progesteron 21,40
    13 dpt wizyta, widoczny zarys pęcherzyka 🤩
    15 dpt 3539🤩
    17 dpt 8038🤩progesteron 12,50!!!
    20dpt 28484 🤩
    16.05 2023-21 dpt mamy pęcherzyk ciazowy i żółtkowy 🤩
    23.05.2023-28dpt mamy malenstwo 0,80cm z ❤️
    22.06 mój mały człowieczek 5,15 cm ❤️❤️❤️FHR 160
    10.07.23 prenatalne i pappa idealne❤️❤️❤️
    28.08.23 połówkowe - 380 g zdrowego chłopca ❤️❤️❤️
    29+6 - 1530 g ❤️❤️❤️
    32+4 - 2050 g❤️❤️❤️
    37+2 - 2900 g ❤️❤️❤️
    39+4-3100 ❤️❤️❤️
    Czekają ❄️❄️
    age.png
‹‹ 193 194 195 196 197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ