X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌟❤ IVF MARZEC 2021 ❤🌟
Odpowiedz

🌟❤ IVF MARZEC 2021 ❤🌟

Oceń ten wątek:
  • Makt Autorytet
    Postów: 19433 16195

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salome wrote:
    Jeszcze wtedy byłam u dr K. W dzień punkcji nawet na rozmowie w jej gabinecie pytałam, czy w labo wiedzą, że jest fragmentacja DNA 28%, to powiedziała, że zaznaczyła, że jest czynnik męski, ale nie widzi różnic w efektach między zwykłym ICSI a IMSI, więc tego nie mieliśmy.
    Napisałam jeszcze maila do embriologa z prośbą o wskazanie, czy taki wynik hodowli był bardziej spowodowany problemem z komórkami czy z nasieniem, ale czekam na odpowiedź.
    Jest też opcja, że po prostu to kwestia genetyki, więc żadna dodatkowa metoda by nam nie pomogła.

    Ja dopytywałam lekarza o te dodatkowe metody i on mi tłumaczył ze w naszym przypadku icsi tylko wchodzi w grę, chyba ze względu na mała liczebność. Wiec to chyba tez zależy co dokładnie dolega w nasieniu...

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19433 16195

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andromeda wrote:
    Beta 8dpt blastki: 21.7.
    Nie jest dobrze :( Generalnie nie mam zludzen 😥

    Póki nie powtórzysz nie będziesz wiedziała na czym stoisz. Dopiero wczoraj przywolywalam przykład bety 3 z groszami z 8 dpt blastki z 6 doby który zakończył się porodem :) wiem ze są to rzadkie przypadki ale dopiero tendencja wzrostowa/spadkowa pokaze co się dzieje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 15:07

    panib lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19433 16195

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda12 wrote:
    Cześć, we wtorek chwaliłam się, że beta pozytywna, a w środę obudziłam się z ostrym bólem brzucha i wylądowałam w szpitalu :( mam hiperstymulacje i kazali mi odstawić wszystkie leki, powiedzcie, że mimo to moj kropek ma szanse na przetrwanie :(

    Trzymamy kciuki! Widziałam już przypadki gdzie kropek przetrwał mega ciężkie przypadki hiperstymulacji

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19433 16195

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorin123 wrote:
    Który dzień cyklu ? Czyli teraz zaczynasz proga i transfer w środę?

    Dziś 14 dc i oznaczamy jako dobę 0 :) tak, od dziś mam zacząć proga, a ze pojawiło się plamienie okoloowulacyjne to dostałam tez min dawkę estrofemu. Ogólnie jak zapytałam o plan gdyby się nie udało to pani doktor się zaczęła śmiać bo ona chyba nie przyjmuje takiej wersji 😀

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Daśka Autorytet
    Postów: 1025 1556

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest serduszko ❤ wszytko dobrze, zarodek ma prawie 1,5cm, dzis 7w2d
    😍😍😍
    Kolejna wizyta 27.04 prenatalne

    Stoktotka26, Agaciorka, Hope28, Annn90, Sandra87, niesprawiedliwa, MANIA, jane789, dobuska, Koora, Silnaja, Swatka, gosia89, XWEJAX, Salome, Paula24, Pimka, Kinga123, Asienka33, nat87, Marysia089, Krakowska, Hekate, Manila, Makt, I am waiting for a miracle, Michalina, AGAaa, Linka89, kasiazeta, Ruletka, Yoselyn82, Gusiaczek, Ewelka02, Koniczynka28, aganieszkam, panib, Morwa, Jaszczureczka, Umka lubią tę wiadomość

    Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
    ❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
    On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
    07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
    01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
    ☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
    ☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
    01.21 biopsja endometrium NK-ok
    ☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
    6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Powodzenia Kochane :) jutro śpimy dłużej, bo weekend. Czekam na to 15 stopni, które zapowiadają 🤗

    śpimy krócej bo przestawiamy czas he he :)

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andromeda wrote:
    Salome tak tak, ale jest zdecydowanie za niska. Poprzednio na tym etapie mialam 125. Wydaje mi sie po 2 testach (1 z krwi i dzis rano sikany czulszy), ze kreska jest jasniejsza (nawet nie wyszlaby na zdj) wiec to moze byc cb. Tak czy inaczej musze w pon powtorzyc dla mojego dr.
    Jestem wsciekla i zalamana jednoczesnie 😭

    Najważniejszy jest przyrost a nie wartość. Zarodek zarodkowi nie równy i beta będzie różna. Głowa do góry!

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    śpimy krócej bo przestawiamy czas he he :)

    To jutro serio? 😱😱😱 o nie !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daśka wrote:
    U nas jest serduszko ❤ wszytko dobrze, zarodek ma prawie 1,5cm, dzis 7w2d
    😍😍😍
    Kolejna wizyta 27.04 prenatalne


    Super! Bardzo się cieszę Daśka! ❤

    Daśka lubi tę wiadomość

  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    śpimy krócej bo przestawiamy czas he he :)
    Alecto dopiero w niedzielę ;p

    Sandra87, Makt lubią tę wiadomość

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Kciuki za Kroprczka, czuję tu jakąś magiczną moc, która Was do siebie przyciąga mimo wszystko :)
    Oby było tak jak piszesz 🥰

    Alicja w Krainie Czarów lubi tę wiadomość

  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja melduje, ze jestem juz po ostatniej w mojej klinice wizycie i USG. Maluch troche nadrobił, wielkość zgodna z wiekiem ciąży (7t1d) oraz przez momencik mogłam posłuchać serduszka 🥰 i normalnie stopniałam na miejscu. A ja rzadko emocjonalna jestem wiec sama zdziwiona byłam ze mnie tak ruszyło 😊

    Wyjeżdżać bede zaopatrzona pięknie w leki i zalecenia oraz z nadzieja ze brytyjska służba zdrowia tego nie skopie 😬



    A teraz oczekuje w stresie i jak na szpilkach na pewna rozmowę. I zabijam czas bo każda minuta ciągnie sie niemiłosiernie 😬😬🤦🏼‍♀️ I przepraszam za ponizsza biegunke slowna ale musze sie komus wyżalić.

    Moze niektóre z Was pamiętają, ze rzuciłam prace pod koniec listopada i mialam zrobić przynajmniej 6 m-cy przerwy? Ale w międzyczasie odezwał sie do mnie bardzo starszy ranga gość, z którym kiedys pracowałam, a który usłyszał plotki, ze odchodzę i on namówił mnie na rozmowy z jego obecna firma. Nie wspominałam o tym ostatnio, ale od końca stycznia rozmawiałam z wieloma osobami, ciagle przechodząc dalej i dalej. W poniedziałek ten mój kontakt potwierdził w ich imieniu, ze będą mi składać ofertę i następnym krokiem będzie, ze uzgodnimy tzw job specs (bo rola jest tworzona specjalnie dla mnie). Wiec niby dobre wiadomości. No a ja, oczywiscie, zaczęłam od razu gimnastykować sie w myślach jak ja to wszystko zrobię, zeby bylo dobrze i zeby pogodzic to wszystko... Bo to nie rodzaj pracy gdzie przyjde zrobie swoje i do domu. Ta bylaby rola tzw "head of UK" dla mojego działu, wiec wziecie nowego zespolu (ktoremu moze nie podobac sie ze ktos dal im nowe kierownictwo), pomoc w duzych zmianach strategicznych i w dodatku musiałabym tez przejść przez rozmowy i byc zaaprobowana przez brytyjski ekwiwalent Komisjii Nadzoru Finansowego bo to rola tzw regulowana. Wiec praca marzenie..... tylko czas nie ten.

    Oczywiscie, pierwsza reakcja w moim zadaniowym trybie - głowa od razu zaczyna planować na wypadek udanej ciąży, ze praca do samego terminu, ze macierzyńskie moze 2, moze 3 miesiące, nie wiecej, ze trzeba zatrudnić nianie itp itd. Oczywiscie z nastawieniem, ze jak to ja, dam z siebie 150% dla nowej pracy! ... I dopiero oprzytomniałam jak zaczęłam to sobie wyobrażać 🤦🏼‍♀️

    Jak pogodzić prace od 8 do 22-23 ze zdrowa dieta przy cukrzycy ciążowej, wizytami, dbaniem o siebie, przyjmowaniem leków na czas? Jak dam radę dojeżdżać codziennie do biura metrem jesli bede jedna z nieliczych bez szczepionki? Zeby to było City, to mogłabym iść na piechotę, ale jest Mayfair czyli 60-70 minut. Poza tym, jak ja moge planować na wypadek sytuacji, w której nigdy wczesniej nie bylam i nie wiem „czym to sie je” i nie wiem jak bede sie czuć???

    Musialam odbyc ze soba szczera rozmowe i mocno popukac sie w glowe.

    Wiec wlasnie czekam na rozmowę za chwile z tym gościem, wiedząc, ze bede musiała powiedzieć mu co sie dzieje i ze nie dam rady sprostać ich oczekiwaniom w tej sytuacji 😔 I nie wiem czmu ale stresuje sie duzo duzo bardziej niz przed jakakolwiek rozmowa wczesniej i nawet bardziej niz przed USG. Bo wiem, ze zawiodę zaufanie, które ktoś mi okazał i czuje sie z tym bardzo zle.

    Swoja droga chce mi sie smiac, bo Kamisia to przewidziala - ze obydwie rzeczy wyjda 😂 A podobno od przybytku glowa ma nie bolec? 🤦🏼‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 15:59

    Ewelinatir, Aguśka, Swatka, Hope28, XWEJAX, Salome, Magi88, nat87, CinniMinni, Makt, I am waiting for a miracle, Michalina, AGAaa, Daśka, Alicja83*, Gusiaczek, aganieszkam, Jaszczureczka, Umka lubią tę wiadomość

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • Koora Autorytet
    Postów: 598 1861

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daśka wrote:
    U nas jest serduszko ❤ wszytko dobrze, zarodek ma prawie 1,5cm, dzis 7w2d
    😍😍😍
    Kolejna wizyta 27.04 prenatalne
    Wspaniałe wieści!! 🥰🥰🥰
    Jesteście 6 dni do przodu w stosunku do nas, a Twój kropek 2x większy już! 😱 muszę mojemu jakiś borówkowy zastrzyk energii dziś zafundować 😂🫐

    Daśka lubi tę wiadomość

    preg.png
    🇫🇷
    👩🏻 35, wszystkie wyniki w normie ✅
    🧔🏻 41, OAT

    IVF ICSI, pierwsze podejscie:
    20.02 punkcja 🐣🐣🐣🐣
    25.02 transfer B5AA 💚
    9dpt - hcg 200
    11dpt - hcg 457
    19dpt - hcg 15020
    28dpt - 1 USG - mamy serduszko! 💓 zarodek 7-8mm
    20/04 - 2 USG - 3,6cm
    04/05 - b.prenatalne - dzidzia 6.1cm, wszystko dobrze 🙏🏻
    22/11/2021 - mamy córcię! 💓💓💓

    17/11 - FET blastki 4.1.1 / 11 dpt beta <5 😞

    20/12 - FET bl 3.1.1 cykl sztuczny + embryoglue + ananas
    8dpt 23,1 hcg --- 10dpt 34,8 hcg
    14 dpt 149,7 hcg --- 16dpt 385,9 hcg
    18dpt 1015,8 hcg --- 22dpt - 3490 hcg
    31dpt - 1 USG - jest serduszko !!!💓Kropcio ma 10,4mm 🥰
    10w1d - 2 USG - 3,2cm 🥰
    12w2d - prenatalne - wszystko w normie 🥳 bobo 6cm, prawdopodobnie dziewczynka 🎀

    Została ❄️ B2
  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinatir wrote:
    Hej :)

    Hej Ewelina! Jak tam dzisiejsze badania po wczorajszym krwawieniu? Maleństwo sie trzyma dzielnie oczywiscie? 💖✊🏼

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • Basiula83 Autorytet
    Postów: 751 334

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzewczyny moja walka się już zakończyła.
    Nie mamy ❄. Nie mam już sił, pomysłów. To wszysko jest dla mnie nie do ogarnięcia.

    Ja 39 lat niby wszystko ok ,
    AMH 5,5.podejrzenie PCOS,cykl regularny ,hiperprolatynemia
    2020 - AMH -4,3
    On.40lat ,miała ilość plemnikow i niskie HBA .

    Starania od 2017 bez stresu

    2018 początek badań i szukanie problemów.
    03.2019 ciąża biochemiczna 😥
    01.2020 klinika Invimed,
    03.2020 stop koronawirus.😑
    06.2020 Gravida 👍👍👍
    07.2020 punkcja
    Mamy 2 ❄❄
    27.08 transfer 🍀✊- FET nieudany 😪 ciąża biochemiczna
    28.09 transfer 🍀✊FET nieudany
    11.11.start 2 IVF ✊✊🍀

    20.11 punkcja
    22.11 transfer CL.4.1 ✊🍀
    01.12 beta hcg ,9dpt <1,2 mUl/ml
    01.2021 Nowa klinika Gameta Warszawa
    Badania immunologiczne
    03.2021 start 3 IVF Gameta Warszawa
    20.03 punkcja 🍀
    Brak ❄😪
    07.2021 start klinika Eurofertil Czechy
    Mamy 4 ❄🍀
    08.2021 transfer nieudany
    Ciążą biochemiczna 😢
    09.2021 transfer nieudany 😪
    10.2021 histeroskopia-polipy w macicy
    01.12 transfer ❄❄🍀
    7.12 beta <2
    Koniec Czeskiej przygody
    😭😭😭😭😭
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 26 marca 2021, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiula83 wrote:
    Dzewczyny moja walka się już zakończyła.
    Nie mamy ❄. Nie mam już sił, pomysłów. To wszysko jest dla mnie nie do ogarnięcia.

    Ja nawet nie marzę o ❄. Wiem, że zaczynanie od nowa nie jest proste... Nabierz sił tyle ile potrzebujesz. W końcu musi zaświecić słoneczko! Kiedyś musi się skończyć ta podróż pod górkę! Musi!

    Poukłada się zobaczysz.

    Makt, Umka lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Ewelinatir Przyjaciółka
    Postów: 100 791

    Wysłany: 26 marca 2021, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkey wrote:
    Ja melduje, ze jestem juz po ostatniej w mojej klinice wizycie i USG. Maluch troche nadrobił, wielkość zgodna z wiekiem ciąży (7t1d) oraz przez momencik mogłam posłuchać serduszka 🥰 i normalnie stopniałam na miejscu. A ja rzadko emocjonalna jestem wiec sama zdziwiona byłam ze mnie tak ruszyło 😊

    Wyjeżdżać bede zaopatrzona pięknie w leki i zalecenia oraz z nadzieja ze brytyjska służba zdrowia tego nie skopie 😬



    A teraz oczekuje w stresie i jak na szpilkach na pewna rozmowę. I zabijam czas bo każda minuta ciągnie sie niemiłosiernie 😬😬🤦🏼‍♀️ I przepraszam za ponizsza biegunke slowna ale musze sie komus wyżalić.

    Moze niektóre z Was pamiętają, ze rzuciłam prace pod koniec listopada i mialam zrobić przynajmniej 6 m-cy przerwy? Ale w międzyczasie odezwał sie do mnie bardzo starszy ranga gość, z którym kiedys pracowałam, a który usłyszał plotki, ze odchodzę i on namówił mnie na rozmowy z jego obecna firma. Nie wspominałam o tym ostatnio, ale od końca stycznia rozmawiałam z wieloma osobami, ciagle przechodząc dalej i dalej. W poniedziałek ten mój kontakt potwierdził w ich imieniu, ze będą mi składać ofertę i następnym krokiem będzie, ze uzgodnimy tzw job specs (bo rola jest tworzona specjalnie dla mnie). Wiec niby dobre wiadomości. No a ja, oczywiscie, zaczęłam od razu gimnastykować sie w myślach jak ja to wszystko zrobię, zeby bylo dobrze i zeby pogodzic to wszystko... Bo to nie rodzaj pracy gdzie przyjde zrobie swoje i do domu. Ta bylaby rola tzw "head of UK" dla mojego działu, wiec wziecie nowego zespolu (ktoremu moze nie podobac sie ze ktos dal im nowe kierownictwo), pomoc w duzych zmianach strategicznych i w dodatku musiałabym tez przejść przez rozmowy i byc zaaprobowana przez brytyjski ekwiwalent Komisjii Nadzoru Bankowego bo to role tzw regulowana. Wiec praca marzenie..... tylko czas nie ten.

    Oczywiscie, pierwsza reakcja w moim zadaniowym trybie - głowa od razu zaczyna planować na wypadek udanej ciąży, ze praca do samego terminu, ze macierzyńskie moze 2, moze 3 miesiące, nie wiecej, ze trzeba zatrudnić nianie itp itd. Oczywiscie z nastawieniem, ze jak to ja, dam z siebie 150% dla nowej pracy! ... I dopiero oprzytomniałam jak zaczęłam to sobie wyobrażać 🤦🏼‍♀️

    Jak pogodzić prace od 8 do 22-23 ze zdrowa dieta przy cukrzycy ciążowej, wizytami, dbaniem o siebie, przyjmowaniem leków na czas? Jak dam radę dojeżdżać codziennie do biura metrem jesli bede jedna z nieliczych bez szczepionki? Zeby to było City, to mogłabym iść na piechotę, ale jest Mayfair czyli 60-70 minut. Poza tym, jak ja moge planować na wypadek sytuacji, w której nigdy wczesniej nie bylam i nie wiem „czym to sie je” i nie wiem jak bede sie czuć???

    Musialam odbyc ze soba szczera rozmowe i mocno popukac sie w glowe.

    Wiec wlasnie czekam na rozmowę za chwile z tym gościem, wiedząc, ze bede musiała powiedzieć mu co sie dzieje i ze nie dam rady sprostać ich oczekiwaniom w tej sytuacji 😔 I nie wiem czmu ale stresuje sie duzo duzo bardziej niz przed jakakolwiek rozmowa wczesniej i nawet bardziej niz przed USG. Bo wiem, ze zawiodę zaufanie, które ktoś mi okazał i czuje sie z tym bardzo zle.

    Swoja droga chce mi sie smiac, bo Kamisia to przewidziala - ze obydwie rzeczy wyjda 😂 A podobno od przybytku glowa ma nie bolec? 🤦🏼‍♀️
    Cieszę się, że wszystko ok i że Maleństwo nadrobiło 😍😍😍 Bardzo się też cieszę, że się dzisiaj spotkałyśmy. 🤩 Teraz już wszystko będzie dobrze. :)

    Mój Maluszek też nadrabia, bo według usg dzisiaj 7+0 (tylko 2 dni opóźnienia) i prawie centymetr długości, ale okazało się, że pojawił się też krwiak. Pani Doktor dołożyła mi progesteron i mam jak najwięcej odpoczywać.

    Trochę to zmieniło moje plany na kolejne miesiące i od poniedziałku mam wyłącznie pracę zdalną. W poniedziałek kolejna wizyta.

    monkey lubi tę wiadomość

    💁🏼‍♀️27 💁🏻‍♂️30
    Amh 1,1

    2 IUI ❌

    1 IMSI 💉 - transfer 2 blastocyst 1bc 💔
    Brak ❄️
    2 IMSI 💉 - transfer 2 trzydniowców 4b i 7b ❌
    Brak ❄️
    3 FAMSI, PICSI - transfer 2 blastocyst 2bb I 1bb
    7 dpt - 4, 8 dpt - 8, 9 dpt - 25, 11 dpt - 67, 14 dpt - 226, 16 dpt - 476, 18 dpt - 1145, 21 dpt - 2919, 23 dpt - 4666 (jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy), 26 dpt - 12353, 30 dpt - 29150 (jest <3)
  • Basiula83 Autorytet
    Postów: 751 334

    Wysłany: 26 marca 2021, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Ja nawet nie marzę o ❄. Wiem, że zaczynanie od nowa nie jest proste... Nabierz sił tyle ile potrzebujesz. W końcu musi zaświecić słoneczko! Kiedyś musi się skończyć ta podróż pod górkę! Musi!

    Poukłada się zobaczysz.

    Agusia to nasza ostatnia procedura .Wykorzystaliśmy już 3 razy dofinansowanie, a bez tego to jakieś kosmiczne pieniądze są za się leki .
    Chyba czas odpuścić 😭

    Ja 39 lat niby wszystko ok ,
    AMH 5,5.podejrzenie PCOS,cykl regularny ,hiperprolatynemia
    2020 - AMH -4,3
    On.40lat ,miała ilość plemnikow i niskie HBA .

    Starania od 2017 bez stresu

    2018 początek badań i szukanie problemów.
    03.2019 ciąża biochemiczna 😥
    01.2020 klinika Invimed,
    03.2020 stop koronawirus.😑
    06.2020 Gravida 👍👍👍
    07.2020 punkcja
    Mamy 2 ❄❄
    27.08 transfer 🍀✊- FET nieudany 😪 ciąża biochemiczna
    28.09 transfer 🍀✊FET nieudany
    11.11.start 2 IVF ✊✊🍀

    20.11 punkcja
    22.11 transfer CL.4.1 ✊🍀
    01.12 beta hcg ,9dpt <1,2 mUl/ml
    01.2021 Nowa klinika Gameta Warszawa
    Badania immunologiczne
    03.2021 start 3 IVF Gameta Warszawa
    20.03 punkcja 🍀
    Brak ❄😪
    07.2021 start klinika Eurofertil Czechy
    Mamy 4 ❄🍀
    08.2021 transfer nieudany
    Ciążą biochemiczna 😢
    09.2021 transfer nieudany 😪
    10.2021 histeroskopia-polipy w macicy
    01.12 transfer ❄❄🍀
    7.12 beta <2
    Koniec Czeskiej przygody
    😭😭😭😭😭
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 26 marca 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiula83 wrote:
    Agusia to nasza ostatnia procedura .Wykorzystaliśmy już 3 razy dofinansowanie, a bez tego to jakieś kosmiczne pieniądze są za się leki .
    Chyba czas odpuścić 😭

    Oj to faktycznie koszty kosmiczne :( Może pomyśl nad zbiórką? Trzeba szukać rozwiązań. Żadne nie jest złe.

    Chore to jest, że zabierają dofinansowanie do leków :(

    Makt lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 26 marca 2021, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkey wrote:
    Ja melduje, ze jestem juz po ostatniej w mojej klinice wizycie i USG. Maluch troche nadrobił, wielkość zgodna z wiekiem ciąży (7t1d) oraz przez momencik mogłam posłuchać serduszka 🥰 i normalnie stopniałam na miejscu. A ja rzadko emocjonalna jestem wiec sama zdziwiona byłam ze mnie tak ruszyło 😊

    Wyjeżdżać bede zaopatrzona pięknie w leki i zalecenia oraz z nadzieja ze brytyjska służba zdrowia tego nie skopie 😬



    A teraz oczekuje w stresie i jak na szpilkach na pewna rozmowę. I zabijam czas bo każda minuta ciągnie sie niemiłosiernie 😬😬🤦🏼‍♀️ I przepraszam za ponizsza biegunke slowna ale musze sie komus wyżalić.

    Moze niektóre z Was pamiętają, ze rzuciłam prace pod koniec listopada i mialam zrobić przynajmniej 6 m-cy przerwy? Ale w międzyczasie odezwał sie do mnie bardzo starszy ranga gość, z którym kiedys pracowałam, a który usłyszał plotki, ze odchodzę i on namówił mnie na rozmowy z jego obecna firma. Nie wspominałam o tym ostatnio, ale od końca stycznia rozmawiałam z wieloma osobami, ciagle przechodząc dalej i dalej. W poniedziałek ten mój kontakt potwierdził w ich imieniu, ze będą mi składać ofertę i następnym krokiem będzie, ze uzgodnimy tzw job specs (bo rola jest tworzona specjalnie dla mnie). Wiec niby dobre wiadomości. No a ja, oczywiscie, zaczęłam od razu gimnastykować sie w myślach jak ja to wszystko zrobię, zeby bylo dobrze i zeby pogodzic to wszystko... Bo to nie rodzaj pracy gdzie przyjde zrobie swoje i do domu. Ta bylaby rola tzw "head of UK" dla mojego działu, wiec wziecie nowego zespolu (ktoremu moze nie podobac sie ze ktos dal im nowe kierownictwo), pomoc w duzych zmianach strategicznych i w dodatku musiałabym tez przejść przez rozmowy i byc zaaprobowana przez brytyjski ekwiwalent Komisjii Nadzoru Finansowego bo to rola tzw regulowana. Wiec praca marzenie..... tylko czas nie ten.

    Oczywiscie, pierwsza reakcja w moim zadaniowym trybie - głowa od razu zaczyna planować na wypadek udanej ciąży, ze praca do samego terminu, ze macierzyńskie moze 2, moze 3 miesiące, nie wiecej, ze trzeba zatrudnić nianie itp itd. Oczywiscie z nastawieniem, ze jak to ja, dam z siebie 150% dla nowej pracy! ... I dopiero oprzytomniałam jak zaczęłam to sobie wyobrażać 🤦🏼‍♀️

    Jak pogodzić prace od 8 do 22-23 ze zdrowa dieta przy cukrzycy ciążowej, wizytami, dbaniem o siebie, przyjmowaniem leków na czas? Jak dam radę dojeżdżać codziennie do biura metrem jesli bede jedna z nieliczych bez szczepionki? Zeby to było City, to mogłabym iść na piechotę, ale jest Mayfair czyli 60-70 minut. Poza tym, jak ja moge planować na wypadek sytuacji, w której nigdy wczesniej nie bylam i nie wiem „czym to sie je” i nie wiem jak bede sie czuć???

    Musialam odbyc ze soba szczera rozmowe i mocno popukac sie w glowe.

    Wiec wlasnie czekam na rozmowę za chwile z tym gościem, wiedząc, ze bede musiała powiedzieć mu co sie dzieje i ze nie dam rady sprostać ich oczekiwaniom w tej sytuacji 😔 I nie wiem czmu ale stresuje sie duzo duzo bardziej niz przed jakakolwiek rozmowa wczesniej i nawet bardziej niz przed USG. Bo wiem, ze zawiodę zaufanie, które ktoś mi okazał i czuje sie z tym bardzo zle.

    Swoja droga chce mi sie smiac, bo Kamisia to przewidziala - ze obydwie rzeczy wyjda 😂 A podobno od przybytku glowa ma nie bolec? 🤦🏼‍♀️
    Kurcze idź za sercem. To jest teraz Wasz czas. Ja odkładam teraz szansę awansu na kołek no i trudno.... Nie ma się co szarpać.
    Najpiękniejsza rola dopiero przed Tobą ✊

    monkey, Makt, Umka lubią tę wiadomość

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
‹‹ 280 281 282 283 284 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ