X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌟❤ IVF MARZEC 2021 ❤🌟
Odpowiedz

🌟❤ IVF MARZEC 2021 ❤🌟

Oceń ten wątek:
  • Patka70 Autorytet
    Postów: 2683 5158

    Wysłany: 28 marca 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pynia wrote:
    Oo no piękna kreseczka, wyraźna 🥰 A jak się czujesz? Jakieś objawy?

    Przeziebiona i czasem mnie kuje w pachwinie i jajniki czuję czasami no i piersi bolące a tak to raczej ok😅😁 chyba za wcześnie jeszcze na jakieś objawy

    Luty 2021
    Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
    22.03 Transfer blastki 4.1.1
    10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
    Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
    Mutacja Hetero MTHFR_677C
    PAI-1_4G
    Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
    Zostala ostatnia 3.2.2
    Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
    Ostatnia zostań z nami🙏❤️
    5dpt ⏸️
    5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
    20dpt 8.12 wizyta 🙏
    Beta 20dpt 22137,00 ❤️
    Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
    22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
    16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️
  • Babydream94 Ekspertka
    Postów: 183 993

    Wysłany: 28 marca 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ! Czy któraś z was po usg dopochwowym miała brązowe plamienia? Usg było w czwartek a plamienia mam do dziś. Po za tym żadnych innych objawów. 6tydzień ciąży.
    Lekarz kazał brać duphaston i się oszczędzać. Nie wiem co o tym myśleć 😔

    27 lat👱🏻‍♀️
    3lata starań
    3IUI- nieudane
    11.20r - punkcja
    24.02.2021 -I crio blastki
    8w5d 💔
    🍀
    25.08.2021 - II crio blastki
    7dpt -58.1 beta 12.6 prog
    9dpt -198 beta 11.2 prog
    12dpt -604 beta 11.5 prog
    14dpt -1201 beta
    16dpt-2294 beta
    19dpt-5295 beta
    ✊✊✊
    Mamy jeszcze ❄❄❄
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra87 wrote:
    6e926080cc47.jpg

    Dzień dobry kochane ❤

    U mnie dzisiaj 11dpt taki wynik - ciąża 2-3 tydzień co odpowiada 4-5 tygodniowi. Jak wiecie ja dalej bez badania bety..to co mnie pociesza, że ten test pokazuje ciążę 1-2,
    2-3 (tak jak u mnie) i 3+ powyżej 5 tygodnia..więc mam nadzieję, że beta jest ok skoro test nie wypadł na najniższym poziomie..jutro mam konsultacje z lekarzem, przypuszczam, że dostanę termin na usg..jestem pełna obaw i emocji..ale muszę wierzyć. Proszę 3majcie kciuki..miłej niedzieli 🍀

    Gratulacje, będzie dobrze :)

    Sandra87 lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek2620 wrote:
    mam translokacje zrównoważoną.Genetyk biorąc pod uwagę mój wiek zaleciła AK,AZ lub badanie genetycznezarodków. Na badanie nie zdecydowaliśmy się,ponieważ koszt badania to 8000za dwa zarodki a żadnej gwarancji że ktoryś będzie poprawny.Tym bardziej że mieliśmy piekne blastki a beta nawet nie drgnęła. To nasze ostatnie podejście,więc nazbieraliśmy już kasę na AK.No właśnie stwierdzili zgodnie z gin że w moim wieku te szanse są już bardzo małe. Jeden zarodek na 8 może być poprawny.Dlatego nie będziemy ryzykować. Zalecenie do zbadania kariotypu dostało też moje rodzeństwo ale oni nie będą badać bo więcej dzieci nie planują. Brat ma chorego synka ale ustalili z żoną że nie chcą wiedzieć kto odpowiada za jego chorobę.Pytałam ją też o chorobę mojego bratanka i powiedziała że najprawdopodobniej brat ma też tą translokacje i stąd wada... Mały orodził się z wytrzewem jelit. Potem mu to wszystko włożyli do brzuszka,zaszyli ale niestety wdała się martwica. Jest po 16operacjach. Raz reanimowany przez 40minut...Był w śpiączce przez 2 miesiące.To że żyje to cud....

    Biedne dziecko :(
    Jak czytam takie historie dosłownie noz w kieszeni się otwiera na to co wyprawia nasz rząd :/

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 13:19

  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guniaczek wrote:
    Makt jakie dodatkowe badania genetyczne męża robiliście?
    My tylko kariotypy, a ma morfologię 1-2 i jego brat podobnie, więc mi to od dawna spokoju nie daje, a lekarze których otwarcie pytam czy to nie dziwne, że bracia mają ten sam problem zgodnie twierdzą że obaj kariotypy mają ok, więc raczej to nie ma związku....że po prostu przypadek :/

    Nie pamietam dokładnie, jak nie zapomnę jutro ci sprawdzę w wynikach męża bo dziś nie będę mieć jak :)

    Guniaczek lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka70 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/d000388a68fd.jpg.html

    Pięknie! Gratulacje :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydream94 wrote:
    Kochane ! Czy któraś z was po usg dopochwowym miała brązowe plamienia? Usg było w czwartek a plamienia mam do dziś. Po za tym żadnych innych objawów. 6tydzień ciąży.
    Lekarz kazał brać duphaston i się oszczędzać. Nie wiem co o tym myśleć 😔

    Czasem się zdarza ze się coś podrażni, przy takich ilościach proga jakie bierzemy wszystko jest niezwykle wrażliwe i rozpulchnione. Narazie się nie stresuj, bierz proga i staraj się odpoczywać.

    Babydream94 lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Smerfetka Znajoma
    Postów: 28 11

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejj dziewczyny pierwszy raz pisze na tym forum mam problem niewiem co robić. Jestem po punkcji jajnikow dzis jest tydzień po, ale mam strasznie duży brzuch, mam plyn ale lekarz mówi że jeszcze można poczekać jak bardzo nieboli bo kuta byłam prawie 30 razy i brzuch taki moze byc. Badania robiłam morfologia kiepsko mam sprawdzać czwartek. Czy któraś z was tez tak miała ,?


  • Salome Autorytet
    Postów: 4447 6660

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥

    Jejku, nie dość, że walka o ciążę wykańcza, to jeszcze dodatkowo Ci dowalają takim zachowaniem :/

    Co do białych testów - bardzo mi przykro, miałam nadzieję, że Twoja kreseczka będzie pięknie ciemnieć :(

    2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż

    16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa

    6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
    🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
    🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
    🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
    🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
    🍀30dpt - CRL 8,6mm
    🍀8+2 - CRL 1,72cm
    🍀9+1 - CRL 2,71cm
    🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
    🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
    age.png
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥
    Tak mi przykro, nie jestem w stanie znależc słow na tak podła kreaturę. Ludzie powinni sie wstydzic swoich zachowań. Przytulam Cie mocno i chcę Cie zapewnić, że wyjdzie słonce. Może mie dziś, może nie jutro, ale bedzie dobrze.
    Dodam tylko, że do ludzi wraca to co dają od siebie, energia musi sie zgadzać w świecie.

    Makt, _Belladonna, niesprawiedliwa, Morwa, Umka lubią tę wiadomość

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥

    Strasznie ci współczuje :( mnie tez praca dobijała dlatego bez skrępowania siedziałam na zwolnieniu... i tez nikomu się nie tłumaczyłam, mówiłam ze mam zabieg i potem muszę dojsc do siebie. Przestałam się przejmować co inni będą myśleć.
    Mam nadzieje ze się szybko pozbierasz i wrócisz do walki 😘

    _Belladonna, niesprawiedliwa lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19015 15981

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Tak mi przykro, nie jestem w stanie znależc słow na tak podła kreaturę. Ludzie powinni sie wstydzic swoich zachowań. Przytulam Cie mocno i chcę Cie zapewnić, że wyjdzie słonce. Może mie dziś, może nie jutro, ale bedzie dobrze.
    Dodam tylko, że do ludzi wraca to co dają od siebie, energia musi sie zgadzać w świecie.

    Amen!😁

    Alicja w Krainie Czarów, Umka, Sto_krotka lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • niesprawiedliwa Autorytet
    Postów: 2075 3847

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥

    Człowiek człowiekowi wilkiem 😔 strasznie mi przykro ze Cię to spotyka. U mnie w pracy tez są takie małpy, kilka razy zdarzyło mi się płakać po powrocie do domu. Ale nauczyłam się tym nie przejmować i obrałam strategie - najwyżej się zwolnię 🤷🏼‍♀️ Bo jak będę się przejmować pracą to w tej ciąży nigdy nie będę. Bo nie dostanę wolnego, bo muszę wyjść wcześniej żeby zdążyć na wizytę, bo jestem potrzebna, bo będą gadać jak zobaczą nazwę kliniki na zwolnieniu itp itd. Chrzanić ich 😉 Głowa do góry, pierś do przodu i do działania.

    Masz te testy? Pokaż nam. Robiłaś takie same? Bo jeśli różne to mogą pokazywać różne kreseczki 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 13:42

    panib, Umka lubią tę wiadomość

    Naturals 2xCP, 2xCB

    1️⃣ IVF - 4 blastki
    1 FET 07.20 👎🏻
    2 FET 08.20 👎🏻
    3 FET 04.21 + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
    5dpt ⏸ bhcg 20,59
    18dpt pęcherzyk ciążowy
    24dpt zarodek i tętno
    39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️

    4 FET 11.24 👎🏻 CB

    2️⃣ IVF ??
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bardzo wam dziękuję za słowa otuchy, jesteście tak kochane że trudno mi to opisać 🌷

    Patka70, kasiazeta, Makt, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kilka dni ale musiałam oczyścić myśli i zebrać się do kupy. Może zacznę od początku.

    Ostatni mój wpis w czwartek zawierał zdjęcie testu facelle z cieniem, który grubial z każdym siknieciem. Zrobiłam później jeszcze dwa testy- m.in. bobo, na którym pojawiła się też kreska. Chciałam wam wrzucić tutaj porównanie testow jak ładnie ściemniały ale no niestety nie miałam już czasu, musiałam pojechać do pracy (pierwszy raz od czasu punkcji).

    Ten dzień to jedna wielka porażka. Moja zaledwie 1,5tyg nieobecność w pracy stała się centrum afery, którą rozdmuchala jedna, bardzo wyszczekana osoba. Pojawiły się plotki, że jestem w ciąży i chodzę po lekarzach i zaraz pójdę na zwolnienie, słyszałam też wersję, że jeśli mój zabieg ginekologiczny (wiedziała o tym tylko jedna osoba!!! Której ogólnikowo powiedziałam że mam zabieg bo musiałam się zwalniać z pracy na wizyty kontrolne, ale nie mówiłam jaki!) jest dlatego że staramy się o dziecko to mogę pożegnać się z pracą bo nasza kierowniczka od razu mnie zwolni gdy skończy mi się moja umowa czasowa. K*rwa mac, co je to wszystko obchodzi?! To są prywatne sprawy a ta jedna picza nie dość że próbowała udawać zatroskana to jeszcze wypytywała o wszystkie szczegóły u kogo gdzie itd byłam. Ja się nie muszę tłumaczyć nikomu! Ale ta pinda jest największą pupilka kierownictwa i na pewno zbierała wywiad dla kierowniczki, która zaś sama do mnie napisała, jak się czuję. A co ja to też kurcze obchodzi? Nie można być na zwolnieniu?
    W takim paskudnym środowisku pracuję, na co dzień mają mnie gdzieś (one pracują tam już kilka lat a ja niecały rok) ale jak mnie nie ma to zaraz takie zatroskane udają wypytują dlaczego mnie nie było itd 😡

    Wróciłam do domu i ryczalam. Tak bardzo że aż mnie zemdlilo. Nie dość że człowiek walczy z niepłodnościa i podłamana psychika to jeszcze na każdym kroku dyskryminacja, jakieś pogróżki przez osoby trzecie o nieprzedłużeniu umowy, brak wsparcia w pracy, nawet nie mam tam z kim rozmawiać, tylko dwie dziewczyny jako tako ze mną rozmawiają.

    W piątek zauważyłam, że testy zbladły, w sobotę i dziś biel vizira. Koniec nadziei i marzeń. W poniedziałek beta potwierdzająca 0 i czas odstawiać leki.

    Edit: musiałam się wygadać 😥
    Współczuję Ci bardzo. Nie dość, że trudno i człowiek łapie kazde dobre słowo i sie go trzyma, to jeszcze znajdą się tacy, który zgnoja i sie beda z tego cieszyć. Ala ma rację to co dajemy innym, wraca. Trzeba trzymać się blisko tych, którzy dają nam energię, którzy są zawsze. Nawet jeśli to tylko jedna osoba, jest warta milion razy więcej niż tysiące tych fałszywców. Co do białego testu echhh slow mi brakuje, serduszkiem jestem z Tobą ❤

    _Belladonna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcześniejsze testy wyrzuciłam przy okazji sobotnich porządków a to już z dzisiaj ☹️

    https://zapodaj.net/96b7d19212ef5.jpg.html

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka70 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/d000388a68fd.jpg.html
    Piękna kreseczka <3

    Patka70 lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Asienka33 Autorytet
    Postów: 1480 2990

    Wysłany: 28 marca 2021, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Biedna, ja dzis tez ledwo zyję, co chwilę siadam i łapię powietrze.
    Dobrze mi robi czarna herbata i zastanawiam się czy ja ją wogóle mogę pić?
    Z czarną herbatą to niestety tak jak z kawą, w ciąży należy ograniczyć bo zawiera teine, która działa na nas tak samo jak kofeina

    👱‍♀️ 34 l 🧔 29 l

    ♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
    🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢

    ♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
    🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B

    ♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
    zrz6zbmhc15lmc5j.png
  • Patka70 Autorytet
    Postów: 2683 5158

    Wysłany: 28 marca 2021, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Wcześniejsze testy wyrzuciłam przy okazji sobotnich porządków a to już z dzisiaj ☹️

    https://zapodaj.net/96b7d19212ef5.jpg.html
    Kochana przykro mi bardzo ale tyle walczymy a później przychodzi usmiech i nie dowierzanie . Straszne małpy masz w pracy ale wiem o co chodzi bo mam podobnie tu ci współczują tu chcą wszystko wiedzieć bo się martwią a tak naprawdę czekają tylko kiedy powiem że idę na zwolnienie by powiedzieć a nie mówiłam że pójdzie nie rozumieją tego co my przechodzimy hipokrytki..

    Luty 2021
    Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
    22.03 Transfer blastki 4.1.1
    10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
    Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
    Mutacja Hetero MTHFR_677C
    PAI-1_4G
    Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
    Zostala ostatnia 3.2.2
    Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
    Ostatnia zostań z nami🙏❤️
    5dpt ⏸️
    5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
    20dpt 8.12 wizyta 🙏
    Beta 20dpt 22137,00 ❤️
    Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
    22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
    16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️
‹‹ 296 297 298 299 300 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ