WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2024 🍂🌰🍄
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzielnie każdego dnia obserwowałam poczynania wasze, kibicowałam każdej z Was po swojemu. A dzisiaj już w sumie mogę z ulgą dla mnie się pożegnać z wątkiem miesięcznym i zadomowić się na wątku udanego transferu. Będę tu co jakiś czas pewnie jeszcze zaglądać, bo fajnie tu jest, chociażby fajne codzienne suchary dnia.
Życzę każdej z Was owocnych punkcji, transferow czy kolejnych procedur. Trzymam za wszystkie kciuki 💪💪🤞🤞
Milagro ❤️🩹, Optymistka90, Marikamb, LokaDesigner, Marz91, domi_, jowmat, Morwa, Lunkaaway, EwelaKrk86, Ketsi, Alex_92, Siuleczka., Puszkina, Dariana, Klaudia9212, Tinka8.7, Joanna29, Dziewiarka, Mała3, Andzia, Karolaaas, Yahu, Elza1234, Black_Angel, Kasiak89, evcix84, magda87, Mira1234, Lola93, Dzoana88, Płotka, GeNiOlKaa92, ezra, kitsune lubią tę wiadomość
19.08 TRANSFER 💪❤️
5dpt ⏸️, 7 dpt ⏸️, 9 dpt ⏸️,
11dpt beta 193, 14dpt 950, 16dpt 2241 💪💪❤️
23dpt krwotok/szpital beta 21700
27dpt mamy serduszko ❤️❤️walcz maluchu ❤️
35dpt 15,4 mm malucha
9+5/9+6 3 cm malucha
Kacper- 4040g, 56 cm
InviMed Wrocław
Zostały nam ❄️❄️mrożonki
Grudzień 2022
bombelek na święta ❤️
08.12.2022 transfer 4AA + embryoglue
12dpt beta 229
14dpt 627
20dpt 5786
33dpt serducho jak dzwon 11,9 mm
Leo- 4360g, 58 cm
-
Nowa1999! wrote:Lekarze mówią, że in vitro daje ok. 30 procent szans. Pytanie czy drugi nieudany transfer to po prostu statystyka czyli należałoby coś już zmienić?
Mi się udało przy każdej ciąży za pierwszym razem, więc nie wierzyłabym tak w 100% statystykom19.08 TRANSFER 💪❤️
5dpt ⏸️, 7 dpt ⏸️, 9 dpt ⏸️,
11dpt beta 193, 14dpt 950, 16dpt 2241 💪💪❤️
23dpt krwotok/szpital beta 21700
27dpt mamy serduszko ❤️❤️walcz maluchu ❤️
35dpt 15,4 mm malucha
9+5/9+6 3 cm malucha
Kacper- 4040g, 56 cm
InviMed Wrocław
Zostały nam ❄️❄️mrożonki
Grudzień 2022
bombelek na święta ❤️
08.12.2022 transfer 4AA + embryoglue
12dpt beta 229
14dpt 627
20dpt 5786
33dpt serducho jak dzwon 11,9 mm
Leo- 4360g, 58 cm
-
To u mnie właśnie szczypanie jest tylko po Menopurze.Optymistka90 wrote:Ja też miałam aż 3 zastrzyki. Menopur akurat dobrze wspominam. Za to po innym zawsze szczypało mnie miejsce wkłucia, robiło się całe czerwone i takie pogrubione.
Każdy organizm reaguje po swojemu 😉👩 i 👦33 l. // starania od 2016
Endometrioza 4 st. 2020 i 2025 laparoskopie. Jajowody niedrożne ❌
AMH: 0,45 >> 0,66
Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
Niedoczynność tarczycy - Euthyrox
Kariotypy ✔️
KIR BX: 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
CD138 ✔️
Cross match 26,7% ⬆️
Interleukin 6 4,3 pg/ml ⬆️
Przeciwciała przeciwjądrowe (+)
I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
📅 11.2023 punkcja. 5 komórek >> ❄️❄️3AB, 5BC
FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt beta <0,1❌
FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt beta <0,2❌
II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
📅10.2024 - punkcja. 2 komórki >> ❄️3BB
FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt beta <0,2❌
III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół
💉 Gonapeptyl daily, Omnitrope, Menopur, Rekovelle
📅31.01 - punkcja. 2 komórki >> ❄️❄️3BA, 3BB
❔FET IV 06.2025 Equoral, Zoladex, Encorton (1x5 > 2x5), Clexane 0,6, Accofil -
U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście
wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka 
Ona 37 lat
On 35 lat
Starania od: 2020
Ciąża 2021 - poronienie w7tyg
Sono hsg - drożne oba jajowody
2023: 2x IUI ❌
2024 sierpień: stymulacja do IVF ✔️
2024 sierpień: punkcja: otrzymano 4 zarodki 5 dniowe ❄️❄️❄️❄️ ✔️
Zagrożenie hiperstymulacją- transfer przesunięty
3.10. pierwszy criotransfer 4bb❄️❌
9dpt beta < 2.4 mlU/ml
13dpt beta: 134,4 mlU/ml - błąd laboratoryjny?
15dpt beta < 2.4 mlU/ml
14.11. drugi criotransfer 3bb❄️ embryoglue
8dpt ⏸️
9dpt 109,57 mlU
11dpt 244,61 mlU
13dpt 538,71 mlU
19dpt pierwsze usg, jest zarodek 🥹
20.12 wizyta usg - mamy ♥️🥹
16.01 wizyta usg - mam już 5cm ☺️
27.01 I badania prenatalne, wszystko ok 🙂 6,34 cm chłopczyka 🩵
17.03 II badania prenatalne, 360g 💕
7.04 wizyta usg 693g chłopczyka 💕
Na zimowisku 4bc❄️ i 5cc❄️
-
Jak nie masz przebadanych zarodków to takie statystyki to jak dla mnie trochę loteria i tak naprawdę można gdybać. Ja zanim trafiłam do kliniki miała sporo ciąż biochemicznych, samoistne poronienia, puste jajo płodowe i dwie ciąże pozamaciczne. Nie mam jednego jajowodu a a drugi mimo potwierdzonej drożności po drugiej ciąży pozamacicznej nie otworzył przede mną cudownej drogi do macierzyństwa. Mam za sobą 3 procedury. Podczas pierwszej miałam dwa transfery i oba były udane. Z pierwszego mam córkę. Przy drugim miałabym syna, ale serduszko się zatrzymało. Druga procedura była z mrożonych oocytów i u mnie okazała się klapą. Miałam z niej tylko jeden świeży transfer zarodka z 3 doby, który się nie udał. Z trzeciej procedury pierwszy transfer się udał i mam z niego syna. Kolejny transfer to ten obecny, który raczej spisuję na straty po negatywnej becie z 7dpt., ale betę dla kliniki muszę zrobić. Nie czuję się teraz tak przygotowana jak przy poprzednich transferach. Nigdy nie miałam badanych zarodków, może gdybym badała je za każdym razem to nie miałam bym nieudanych transferów ? Może, nie cofnę czasu i tego nie sprawdzę. To jest pewne. Mam ogrom chorób i gdyby nie in vitro to nie miałabym dzieci, a aby je mieć swoje musiałam przejść i nadal walczę. Diagnozować się możesz zawsze i szczerze ja już taka jestem, że bym szukała przyczyny, ale ja w większości zdiagnozowalam się sama a lekarze tylko przytaknęli postawieni przed faktem dokonanym. Także jak tak czujesz to działaj. Jak będziesz miała porobione to co porobić możesz będziesz wiedziała, że zrobiłaś wszystko by wam pomóc osiągnąć wymarzony cel. Jak czujesz, że chcesz jeszcze z badaniami poczekać, bo one swoje kosztują, to czekaj. Teraz dzięki refundacji jest dużo łatwiej podjąć decyzję o czekaniu i wrzuceniu na luz. Ja tego nie miałam, dlatego miałam inne podejście do tematu.Nowa1999! wrote:Lekarze mówią, że in vitro daje ok. 30 procent szans. Pytanie czy drugi nieudany transfer to po prostu statystyka czyli należałoby coś już zmienić?
Woczekiwaniu, Karolaaas, evcix84, Natkaaaa, Agawa85, Lwica_Lewka, ezra, kitsune lubią tę wiadomość
-
Powodzenia!❤️🤞🏻Ścigacz wrote:Dzielnie każdego dnia obserwowałam poczynania wasze, kibicowałam każdej z Was po swojemu. A dzisiaj już w sumie mogę z ulgą dla mnie się pożegnać z wątkiem miesięcznym i zadomowić się na wątku udanego transferu. Będę tu co jakiś czas pewnie jeszcze zaglądać, bo fajnie tu jest, chociażby fajne codzienne suchary dnia.
Życzę każdej z Was owocnych punkcji, transferow czy kolejnych procedur. Trzymam za wszystkie kciuki 💪💪🤞🤞
Ścigacz lubi tę wiadomość
🙋♀️ 37
❌
MTHFR - oba hetero
PAI - homo
Insulinooporności i hiperinsulinemia
Hashimoto i niedoczynność
KIR AA
Adenomioza
Cross-match 24,9
✅
ANA
AMH - 5,2
Białko C i S
Homocysteina
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia:
11/23 - morfologia 0%
09/24 - morfologia 2%
Syn z 2018 (po 3 latach starań)
Obecnie: 5 lat starań - 3 naturalnie
IUI 2024 ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mIU/ml
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mlU/ml
27.12.💉 Diphereline
08.01.2025 💉 Ovaleap 150 💉 Menopur 150
16.01.💉 Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
9.05 FET❄️ 5.1.1 🍀🍍🤞🏻🤞🏻🤞🏻 -
Hej,Kami.N wrote:Joanna a to nie Ty miałaś taką sytuację już w tym roku? Jeśli mylę Joanny to przepraszam, na pewno Joanna miała tak.
To nie jest poprawny wynik i jeśli to u Ciebie ponownie to immunologia krzyczy żeby ją zbadać.
Raczej nie ja bo 15marca miałam transfer a w 7dpt beta ok 14 niskie przyrosty i zakończone niepowodzeniem
Dr mówiła teraz przy becie z soboty aby nic nie badać tylko iść za ciosem w nowym cyklu..sama nie wiem co robić puki co czekam testy ciemnieją beta za 2dni będzie decydujaca..dziś miałam dziwne plamienie może implantacyjne??nie wiem..dzień miesiączki wypada dziś pisałam wyżej..naprawdę ciężko mi jest się odnaleźć w tej całej sytulacji jest bardzo dla mnie stresujaca..oby tylko zakończyło się dobrze przynajmniej beż CP...🥺
Najgorsze że nie wiem nawet czy jest możliwe aby tak późna jeśli nawet implantacja miała przyszłość.. ufff już chciałabym mieć to wszystko za sobą jestem okropnie zmęczona.. -
magda87 wrote:U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka
Bardzo Ci współczuję czegoś takiego. 😞 To jest aż nie prawdopodobne, że laboratorium zrobiło taki błąd.Starania od 2019
On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA ❌Cross-match 30,1%
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥 -
magda87 wrote:U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka
Klinika Pastelova w Poznaniu? To tak jak ja 😉
magda87 lubi tę wiadomość
'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ
26.09 ET 4BB nieudany 💔
11.10 start drugiej stymulacji
26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
Euthyrox 75, Acard 150
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
10.03 200 g Dziewczynki 🌸
15.04 połówkowe 500 g zdrowej Dzidzi 😍
-
;(magda87 wrote:U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka
-
A co na to wszystko laboratorium? Jak oni się do tego wszystko odnieśli? Dla mnie to niedopomyślenia tym bardziej, że taką betę jak badają to rzekomo dwa razy potwierdzają wynik zanim go wyślą a tu takie coś ? Może oni w ogóle pomylili i wysłali Ci czyjś wynik a komuś Twój i ten ich cholerny błąd mogl być zapoczątkowaniem nieszczęśćmagda87 wrote:U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka
-
Ja też poproszę 🙏 wysłałam Ci już zaproszenieLunkaaway wrote:Wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek. Info na prive.11.2021 - starania naturalne
09.2022 - 1. ciąża 💔 8t 6d
05.2023 - 2. ciąża 💔 9t 2d
11.2023 - 3. cb 💔 4t 4d
05.2022 - HyCoSy - jajowody drożne
- niedoczynność tarczycy, hipoglikemia na czczo
✅genetyka: kariotypy, CFTR, mutacja w genie protrombiny, zespół antyfosfolipidowy, hormony, wit D, wit B12, homocysteina, panel tarczycowy
✅AMH - 2,65
✅badanie nasienia + fragmentacja DNA
✅HLA-C męski C1/C1
✅allo MLR - 44,7%
✅test IMK - NK 12%
✅ cytokiny
❌cross match - 29%
❌KIR AA (HLA-C - C1/C2)- brak kirów implantacyjnych
1️⃣ IVF
• 19.08.2024 - punkcja 11x 🥚
• 2x ❄️ 5.2.2 -1 zdrowy ❄️ po pgt-a
16.11 transfer ❄️ (accofil, encorton, heparyna, acard)
22.11 bhcg - 0,4 😢
2️⃣ IVF
• 7.01.2025 - punkcja 12x 🥚
• 2x❄️❄️ - po pgt-a oba chore 😢
3️⃣ IVF
• 9.05.2025 - punkcja 9x 🥚 -
Morwa wrote:Jak nie masz przebadanych zarodków to takie statystyki to jak dla mnie trochę loteria i tak naprawdę można gdybać. Ja zanim trafiłam do kliniki miała sporo ciąż biochemicznych, samoistne poronienia, puste jajo płodowe i dwie ciąże pozamaciczne. Nie mam jednego jajowodu a a drugi mimo potwierdzonej drożności po drugiej ciąży pozamacicznej nie otworzył przede mną cudownej drogi do macierzyństwa. Mam za sobą 3 procedury. Podczas pierwszej miałam dwa transfery i oba były udane. Z pierwszego mam córkę. Przy drugim miałabym syna, ale serduszko się zatrzymało. Druga procedura była z mrożonych oocytów i u mnie okazała się klapą. Miałam z niej tylko jeden świeży transfer zarodka z 3 doby, który się nie udał. Z trzeciej procedury pierwszy transfer się udał i mam z niego syna. Kolejny transfer to ten obecny, który raczej spisuję na straty po negatywnej becie z 7dpt., ale betę dla kliniki muszę zrobić. Nie czuję się teraz tak przygotowana jak przy poprzednich transferach. Nigdy nie miałam badanych zarodków, może gdybym badała je za każdym razem to nie miałam bym nieudanych transferów ? Może, nie cofnę czasu i tego nie sprawdzę. To jest pewne. Mam ogrom chorób i gdyby nie in vitro to nie miałabym dzieci, a aby je mieć swoje musiałam przejść i nadal walczę. Diagnozować się możesz zawsze i szczerze ja już taka jestem, że bym szukała przyczyny, ale ja w większości zdiagnozowalam się sama a lekarze tylko przytaknęli postawieni przed faktem dokonanym. Także jak tak czujesz to działaj. Jak będziesz miała porobione to co porobić możesz będziesz wiedziała, że zrobiłaś wszystko by wam pomóc osiągnąć wymarzony cel. Jak czujesz, że chcesz jeszcze z badaniami poczekać, bo one swoje kosztują, to czekaj. Teraz dzięki refundacji jest dużo łatwiej podjąć decyzję o czekaniu i wrzuceniu na luz. Ja tego nie miałam, dlatego miałam inne podejście do tematu.
I to jest komentarz w punkt! Jeśli ktoś nie miał przebadanych zarodków to tak naprawdę nie wiadomo czy były zdrowe, a transfery mogły się nie udać przez jakieś wady genetyczne. Oczywiście przebadany zarodek niczego nam nie wyklucza, nadal możemy mieć dziecko z jakimiś dysfunkcjami jednak jest to jakaś diagnostyka.
Myślę tak samo jak Ty, że warto robić badania na własną rękę. Gdybym sama nie zrobiła niektórych badań to nie wiem w którym miejscu teraz bym była. Warto wyczytywać na grupach i przy każdym nieudanym transferze robić jakieś badania. Jednym z takich podstawowych badań, które warto zrobić już przed pierwszym transferem to biopsja endometrium i sprawdzenie CD138 i CD56.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2024, 20:20
Karolaaas, Joanna29, Morwa lubią tę wiadomość
Starania od 2019
On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA ❌Cross-match 30,1%
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥 -
Ścigacz wrote:Dzielnie każdego dnia obserwowałam poczynania wasze, kibicowałam każdej z Was po swojemu. A dzisiaj już w sumie mogę z ulgą dla mnie się pożegnać z wątkiem miesięcznym i zadomowić się na wątku udanego transferu. Będę tu co jakiś czas pewnie jeszcze zaglądać, bo fajnie tu jest, chociażby fajne codzienne suchary dnia.
Życzę każdej z Was owocnych punkcji, transferow czy kolejnych procedur. Trzymam za wszystkie kciuki 💪💪🤞🤞
Będziemy tęsknić, ale nie za bardzo, bo przecież to najlepiej przeskoczyć do udanego wątku! Nudnej i pięknej ciąży! ❤️ Zapraszamy do zaglądania i dzielenia się wiedzą i doświadczeniem, ale tylko jeśli będziesz miała na to ochotę, nie wiem jakie to uczucie przejść na wątek udany, ale zakładam że może być tak mile, że tu wracać się nie chce ☺️
Ścigacz lubi tę wiadomość
👩🏻38l
AMH: 3,4 po 3 stymulacjach IVF: 2,9
KIR Bx (4/5, brak 2DS3), cross-match ✅ Białko S i C ✅ homocysteina 5,97 ✅ ANA1, ANA2, ANA3 ujemne ✅ ASA ujemne ✅
🧔🏻♂️37l
Zdrowy jak ryba, nasienie💪 ✅
06.21 ciąza naturalna, 30 mm szczęscia z bijacym ❤️
08.21 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
07.23, 09.23, 11.23 trzy stymulacje IVF. Łącznie 3 ❄️ bez PGTA
07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
11.24 mezoterapia jajników 💉
01.25 IVF nr 4. Pobranych 12🥚 -> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
04.25 IV FET 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 14dpt: Pęcherzyk ciążowy w macicy, GS=4mm, 20dpt: 29190, 24dpt: USG🤞🌱
Maluchu zostań ze mną i rośnij 🤍🍀
"Ciągle mamy nadzieję. I we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję, niż ją stracić.”🤍 -
magda87 wrote:U mnie jednak błąd laboratoryjny. Niepotrzebnie tylko kilka dodatkowych dni na łykanie tabletek. No cóż… Jutro wizyta na pastelovej. Zobaczymy kiedy 2 podejście wpiszę się później na wątek listopadowy żeby już nie było zza krzaczka
Współczuję, nie dość że to wszystko to i tak rollercoaster emocjonalny, to jeszcze dodatkowe „atrakcje” w postaci takich rzeczy. Trzymaj się i trzymam kciuki za 2 podejście, być może do zobaczenia w wątku listopadowym! 🤗
magda87 lubi tę wiadomość
👩🏻38l
AMH: 3,4 po 3 stymulacjach IVF: 2,9
KIR Bx (4/5, brak 2DS3), cross-match ✅ Białko S i C ✅ homocysteina 5,97 ✅ ANA1, ANA2, ANA3 ujemne ✅ ASA ujemne ✅
🧔🏻♂️37l
Zdrowy jak ryba, nasienie💪 ✅
06.21 ciąza naturalna, 30 mm szczęscia z bijacym ❤️
08.21 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
07.23, 09.23, 11.23 trzy stymulacje IVF. Łącznie 3 ❄️ bez PGTA
07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
11.24 mezoterapia jajników 💉
01.25 IVF nr 4. Pobranych 12🥚 -> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
04.25 IV FET 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 14dpt: Pęcherzyk ciążowy w macicy, GS=4mm, 20dpt: 29190, 24dpt: USG🤞🌱
Maluchu zostań ze mną i rośnij 🤍🍀
"Ciągle mamy nadzieję. I we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję, niż ją stracić.”🤍 -
nick nieaktualnyW wątku wrześniowym marudziłam, że protokół długi mi się dłuży i zazdrościłam wszystkim którzy są już w tym dalej.
No to doczekałam się swojej stymulacji i mam za swoje.
Teraz leżę i się zastanawiam co mi przeszkadzało wcześniej w tym, że nic mnie nie bolało 😂
Dramatu nie ma, da się żyć, ale to „ćmienie” w podbrzuszu i fakt, że czuję egzystencję jajników w moim ciele doprowadza mnie do szału.
Myślicie, że mogę położyć sobie na brzuchu mocno ciepły termofor czy lepiej nie?
Głupieje już od tego wszystkiego. -
Poszła reklamacja do alaba, zobaczymy jak się do tego odniosą. Po tym „cudownym” wyniku miałam dwie bety nieciążowe. Lekarz twierdził, że to nie możliwe, że beta tak zeskoczyła z dwóch dni. Ale on wierzył, że ta dobra beta jest moja… niestety. Jutro wizyta to sobie przegadamy.
No dołożyli mi do pieca bo już zdążyłam się pogodzić, że się nie udało. No ale w tej całej misji jest więcej wzlotów niż upadków więc trzeba walczyć dalej.
Tak czy inaczej nawet pozytywna beta już mnie na 100% nie przekona 😜🫣Ona 37 lat
On 35 lat
Starania od: 2020
Ciąża 2021 - poronienie w7tyg
Sono hsg - drożne oba jajowody
2023: 2x IUI ❌
2024 sierpień: stymulacja do IVF ✔️
2024 sierpień: punkcja: otrzymano 4 zarodki 5 dniowe ❄️❄️❄️❄️ ✔️
Zagrożenie hiperstymulacją- transfer przesunięty
3.10. pierwszy criotransfer 4bb❄️❌
9dpt beta < 2.4 mlU/ml
13dpt beta: 134,4 mlU/ml - błąd laboratoryjny?
15dpt beta < 2.4 mlU/ml
14.11. drugi criotransfer 3bb❄️ embryoglue
8dpt ⏸️
9dpt 109,57 mlU
11dpt 244,61 mlU
13dpt 538,71 mlU
19dpt pierwsze usg, jest zarodek 🥹
20.12 wizyta usg - mamy ♥️🥹
16.01 wizyta usg - mam już 5cm ☺️
27.01 I badania prenatalne, wszystko ok 🙂 6,34 cm chłopczyka 🩵
17.03 II badania prenatalne, 360g 💕
7.04 wizyta usg 693g chłopczyka 💕
Na zimowisku 4bc❄️ i 5cc❄️
-
Do kogo chodzisz?
Ja do R.S
Dziewiarka wrote:Klinika Pastelova w Poznaniu? To tak jak ja 😉
Dziewiarka lubi tę wiadomość
Ona 37 lat
On 35 lat
Starania od: 2020
Ciąża 2021 - poronienie w7tyg
Sono hsg - drożne oba jajowody
2023: 2x IUI ❌
2024 sierpień: stymulacja do IVF ✔️
2024 sierpień: punkcja: otrzymano 4 zarodki 5 dniowe ❄️❄️❄️❄️ ✔️
Zagrożenie hiperstymulacją- transfer przesunięty
3.10. pierwszy criotransfer 4bb❄️❌
9dpt beta < 2.4 mlU/ml
13dpt beta: 134,4 mlU/ml - błąd laboratoryjny?
15dpt beta < 2.4 mlU/ml
14.11. drugi criotransfer 3bb❄️ embryoglue
8dpt ⏸️
9dpt 109,57 mlU
11dpt 244,61 mlU
13dpt 538,71 mlU
19dpt pierwsze usg, jest zarodek 🥹
20.12 wizyta usg - mamy ♥️🥹
16.01 wizyta usg - mam już 5cm ☺️
27.01 I badania prenatalne, wszystko ok 🙂 6,34 cm chłopczyka 🩵
17.03 II badania prenatalne, 360g 💕
7.04 wizyta usg 693g chłopczyka 💕
Na zimowisku 4bc❄️ i 5cc❄️
-
Dokształcać się trzeba cały czas bo na różnych lekarzy niestety można trafić. Daleko nie muszę szukać i opiszę wam jaka rzecz mnie osobiście spotkała. Podczas pierwszej ciąży pozamacicznej gdy beta w pewnym momencie źle zaczęła przyrastać a ja zaczęłam krwawić trafiłam do prywatnego gabinetu do swojego lekarza prowadzącego (na tamten czas). Był ordynatorem w szpitalu niedaleko mnie. Lekarz ten wykrył ciążę pozamaciczną w lewym jajowodzie i skierował mnie w trybie pilnym do szpitala na oddział z kompletem dokumentów. Tam przyjęła mnie młoda lekarka, która postanowiła, że podważy decyzję kierującego mnie na oddział i stwierdziła, że ona żadnej cp nie widzi, ale za to mam coś na jajniku i powinnam modlić się aby to był potworniak a nie coś gorszego. Trzymała mnie na oddziale od piątku i badała sobie markery nowotworowe a ja zwijalam się w bólach. Jajowód pęk a mnie w ostatniej chwili zoperował ordynator, który przyjechał do szpitala w poniedziałek rano. Nikt mnie nawet nie przeprosił a lekarka postanowiła mnie po prostu unikać. Ja miałam wtedy zrobioną na szybko laparotomię (otwarcie brzucha jak do cc ale bez cięcia powłok macicy). Zarazili mnie wtedy jakąś bakteria, rana nie goiła się tak jak powinna, w pewnym momencie się rozeszła w jednym miejscu. Wszystko ostatecznie się paskudnie zrosło. Powstał spory bliznowiec, a ja z konsekwencjami tego zabiegu męczyłam się jeszcze do momentu aż "naprawił" mnie mój obecny lekarz podczas CC, gdy na świat przychodziła moja córka.Woczekiwaniu wrote:I to jest komentarz w punkt! Jeśli ktoś nie miał przebadanych zarodków to tak naprawdę nie wiadomo czy były zdrowe, a transfery mogły się nie udać przez jakieś wady genetyczne. Oczywiście przebadany zarodek niczego nam nie wyklucza, nadal możemy mieć dziecko z jakimiś dysfunkcjami jednak jest to jakaś diagnostyka.
Myślę tak samo jak Ty, że warto robić badania na własną rękę. Gdybym sama nie zrobiła niektórych badań to nie wiem w którym miejscu teraz bym była. Warto wyczytywać na grupach i przy każdym nieudanym transferze robić jakieś badania. Jednym z takich podstawowych badań, które warto zrobić już przed pierwszym transferem to biopsja endometrium i sprawdzenie CD138 i CD56.
Karolaaas, Aries94, Woczekiwaniu, ezra lubią tę wiadomość
-
Więc to Alab... W sumie po tych ich wyciekach danych osobowych to już mnie u nich nic nie zdziwimagda87 wrote:Poszła reklamacja do alaba, zobaczymy jak się do tego odniosą. Po tym „cudownym” wyniku miałam dwie bety nieciążowe. Lekarz twierdził, że to nie możliwe, że beta tak zeskoczyła z dwóch dni. Ale on wierzył, że ta dobra beta jest moja… niestety. Jutro wizyta to sobie przegadamy.
No dołożyli mi do pieca bo już zdążyłam się pogodzić, że się nie udało. No ale w tej całej misji jest więcej wzlotów niż upadków więc trzeba walczyć dalej.
Tak czy inaczej nawet pozytywna beta już mnie na 100% nie przekona 😜🫣 Współczuję, że musiałas przez to przejść i że to co powinno nie mieć miejsca Cię potkalo. Powodzenia w dalszej drodze do spełnienia marzeń 🍀niech następny transfer się uda 🍀
magda87 lubi tę wiadomość
