🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2024 🍂🌰🍄
-
WIADOMOŚĆ
-
Szkoda że mnie usunęłyście z kalendarza a wcale o to nie prosiłamYahu wrote:Dzień dobry Kobietki 💚🌸
- Co kupuje Arab w fast foodzie?
- Szejka.
🥁🥁🥁Badum tss…
Po wczorajszych szaleństwach dzisiaj w kalendarzu trochę spokojniej, nie mniej równie mocno trzymamy kciuki za powodzenie 🍀🍀🍀
8.10 wtorek
📌Jeżóweczka - wizyta serduszkowa ❤️🤞
📌Klaudia9212 - beta HCG 21dpt🩸🤞
📌Yahu - badanie hormonów + monitoring owulacji 13dc🔎🤞
📌MjakMarta - transfer🍀🤞
📌Estel - monitoring owulacji przed transferem 🔎🤞
Miłego dnia! 😉
Mimo wszystko powodzenia dzisiaj dziewczyny i trzymam kciuki39 lat
cykle - 28 dniowe✅ / cykle się skracają
AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
TSH ✅
usg tarczycy ✅
histero✅
hormony ✅
Jajowody drożne ✅
Kariotyp ✅
euthyrox - 75, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, mio-inozytol, resveratol, vit c 1000, plus masa innych supli
On
10.2023 azzospermia
03.2024 Teratozoospermia
Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅
1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
2025 ➡️ 3 IVF długi protokół -
Trzymam kciuki 🤞🥰Jeżóweczka wrote:Dzięki dziewczyny. Ja nie śpię od 3. Bardzo się stresuję.👩🦰 92 👱♂️ 90
2020-2023 starania naturalne - bezskuteczne
20.09.2024 - kriotransfer - 2 x 3 BB 🤞
30.09.2024 - 10 dpt - beta 386
02.10.2024 - 12 dpt - beta 1274
06.10.2024 - plamienie - SOR - GS 9 x 4,6 mm
08.10.2024 - 18 dpt - beta 9 882, prog 19,9, widoczny GS i YS
15.10.2024 - 4mm z ❤️
19.10.2024 - 19 mm
18.11.2024 - USG 🤞🤞🤞 -
Cześć Dziewczyny,
Miałam nie pisać na forum, ale czekanie na wynik pgta mnie po prostu wykańcza…
Po punkcji mieliśmy 6 zapłodnionych komórek, z czego 2 zatrzymały się na etapie 2 komórkowej, a 3 na etapie 10 komórkowej…
Został jeden zarodek 5AB wysłany do badań. Szczerze chyba żałuję, bo ten stres przy oczekiwaniu to koszmar…
Lekarka na sobotę 12.10 zaplanowała transfer, od wczoraj już pełna obstawa leków, accofil, a dzisiaj mogę dostać informację, że nic z tego i transferu nie będzie.
Wczoraj z tych nerwów dzwoniłam już do kliniki, ale wyników ni widu ni słychu.
Pozostałe zarodki padły przez nasienie, okropnie się boję, że wyjdzie, że zarodek nie się nadaje…
Sytuacja w mojej pracy też jest nie ciekawa, nie wyrabiam już psychicznie, a tutaj jeszcze cała procedura na głowie..
Jestem już na takim etapie, że pozwoliłabym na podanie zarodka i z nieprawidłowym wynikiem.
To byłby mój 4 transfer, na 3 poprzednie 1 cb.
Nie wiem już sama co myśleć.
Niestety jestem nerwicowcem i ten czas oczekiwania to dla mnie męka… -
Natala1906 wrote:Cześć Dziewczyny,
Miałam nie pisać na forum, ale czekanie na wynik pgta mnie po prostu wykańcza…
Po punkcji mieliśmy 6 zapłodnionych komórek, z czego 2 zatrzymały się na etapie 2 komórkowej, a 3 na etapie 10 komórkowej…
Został jeden zarodek 5AB wysłany do badań. Szczerze chyba żałuję, bo ten stres przy oczekiwaniu to koszmar…
Lekarka na sobotę 12.10 zaplanowała transfer, od wczoraj już pełna obstawa leków, accofil, a dzisiaj mogę dostać informację, że nic z tego i transferu nie będzie.
Wczoraj z tych nerwów dzwoniłam już do kliniki, ale wyników ni widu ni słychu.
Pozostałe zarodki padły przez nasienie, okropnie się boję, że wyjdzie, że zarodek nie się nadaje…
Sytuacja w mojej pracy też jest nie ciekawa, nie wyrabiam już psychicznie, a tutaj jeszcze cała procedura na głowie..
Jestem już na takim etapie, że pozwoliłabym na podanie zarodka i z nieprawidłowym wynikiem.
To byłby mój 4 transfer, na 3 poprzednie 1 cb.
Nie wiem już sama co myśleć.
Niestety jestem nerwicowcem i ten czas oczekiwania to dla mnie męka…
Natala trzymaj się! To już tylko kilka godzin! Czekałam na wyniki pgta 5 razy, za każdym razem stres niewyobrażalny, wyczekiwanie. Umówiliśmy się z kliniką że będą dzwonić do męża nie do mnie, bo mi na samą myśl że odbiorę taki telefon w głowie się kręciło. Lekarka niepotrzebnie zaplanowała Ci transfer na ten cykl, było można odczekać, bo rozumiem że teraz jesteś w większym stresie niż konieczny. Ale to już tylko troszkę, większość czekania za Tobą! -
Nadzieja9 wrote:Natala trzymaj się! To już tylko kilka godzin! Czekałam na wyniki pgta 5 razy, za każdym razem stres niewyobrażalny, wyczekiwanie. Umówiliśmy się z kliniką że będą dzwonić do męża nie do mnie, bo mi na samą myśl że odbiorę taki telefon w głowie się kręciło. Lekarka niepotrzebnie zaplanowała Ci transfer na ten cykl, było można odczekać, bo rozumiem że teraz jesteś w większym stresie niż konieczny. Ale to już tylko troszkę, większość czekania za Tobą!
Z jednej strony się cieszyłam, że na ten cykl, bo nie muszę czekać.
Z drugiej strony naprawdę mam dość…
Zastanawiam się, jeśli badanie wyjdzie źle to czy jest możliwość transferu takiego zarodka? -
Natala1906 wrote:Z jednej strony się cieszyłam, że na ten cykl, bo nie muszę czekać.
Z drugiej strony naprawdę mam dość…
Zastanawiam się, jeśli badanie wyjdzie źle to czy jest możliwość transferu takiego zarodka?
Tak, z tego co wiem to Wasza decyzja, czy chcecie transferować. Ale nawet jeśli raz wzięłaś leki, to możesz przerwać, i podejść do kolejnej procedury. Jeśli jest problem z nasieniem, to może warto zmienić klinikę? Kliniki mają bardzo różne podejścia. W pierwszej klinice dosprzedawali nam procedury, które jak się potem okazało osłabiały nasienie, mieliśmy zarodki B, C. W kolejnej dobrze dobrali procedury (czyli prawie bez żadnych), i mamy A. -
KarolinaKika wrote:Szkoda że mnie usunęłyście z kalendarza a wcale o to nie prosiłam
Mimo wszystko powodzenia dzisiaj dziewczyny i trzymam kciuki
Aż przejrzałam wszystkie Twoje wpisy i nie widziałam żebyś miała ikonkę 📅 i konkretną datę 😉 każda z nas tak jak prowadzącą wątek ma swoje życie l problemy 😉 nie mówię tego na złość czy żeby ci dopiec, ale proponuję trochę wyrozumiałości 😉 a i na pierwszej stronie masz napisane jak oznaczać się w kalendarzu 😉 z tego co wyczytałam to pewnie masz betę dzisiaj, ale nie wiem który dzień po transferze 😉 powodzenia ! 😉
Yahu, alittle, Alex92, Jenny93, Mała3, Żabka🐸, Ścigacz, Kate@@, Sarst lubią tę wiadomość
I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
Czekamy na Ciebie 🩵
-
Nadzieja9 wrote:Tak, z tego co wiem to Wasza decyzja, czy chcecie transferować. Ale nawet jeśli raz wzięłaś leki, to możesz przerwać, i podejść do kolejnej procedury. Jeśli jest problem z nasieniem, to może warto zmienić klinikę? Kliniki mają bardzo różne podejścia. W pierwszej klinice dosprzedawali nam procedury, które jak się potem okazało osłabiały nasienie, mieliśmy zarodki B, C. W kolejnej dobrze dobrali procedury (czyli prawie bez żadnych), i mamy A.
Korzystamy z nasienia dawcy z uwagi na czynnik męski.
Przy pierwszej procedurze mieliśmy 4 zarodki, wszystkie przebadane. 3 zdrowe, 1cb przy pierwszym transferze nie drgnęło. Ostatni transfer był zarodka warunkowego i niestety się nie udało.
Zmieniliśmy dawcę i takie wyszły klocki…
Jeśli to nasza decyzja to chyba jestem zdecydowana na transfer mimo wszystko… -
Natala1906 wrote:Cześć Dziewczyny,
Miałam nie pisać na forum, ale czekanie na wynik pgta mnie po prostu wykańcza…
Po punkcji mieliśmy 6 zapłodnionych komórek, z czego 2 zatrzymały się na etapie 2 komórkowej, a 3 na etapie 10 komórkowej…
Został jeden zarodek 5AB wysłany do badań. Szczerze chyba żałuję, bo ten stres przy oczekiwaniu to koszmar…
Lekarka na sobotę 12.10 zaplanowała transfer, od wczoraj już pełna obstawa leków, accofil, a dzisiaj mogę dostać informację, że nic z tego i transferu nie będzie.
Wczoraj z tych nerwów dzwoniłam już do kliniki, ale wyników ni widu ni słychu.
Pozostałe zarodki padły przez nasienie, okropnie się boję, że wyjdzie, że zarodek nie się nadaje…
Sytuacja w mojej pracy też jest nie ciekawa, nie wyrabiam już psychicznie, a tutaj jeszcze cała procedura na głowie..
Jestem już na takim etapie, że pozwoliłabym na podanie zarodka i z nieprawidłowym wynikiem.
To byłby mój 4 transfer, na 3 poprzednie 1 cb.
Nie wiem już sama co myśleć.
Niestety jestem nerwicowcem i ten czas oczekiwania to dla mnie męka…
To jest właśnie ten koszmar, z którego tylko my zdajemy sobie sprawę. Najlepiej by przespać ten czas. Chyba niepotrzebne to widomo transferu, bo stres w niczym nie pomaga. Ja żałuję, że nie badałam wcześniej zarodków. Teraz nie wiem co poszło źle. Miałabym więcej pieniędzy w portfelu, nie zmarnowalabym tyle czasu latając do lekarza i nie szprycowalabym się niepotrzebnie lekami,a co najważniejsze nie straciłabym tyle czasu ... trzymaj się wiemy co to przeżywasz. Jakbym rozpisała tutaj swoją historię to pewnie niejedna osoba powiedziałaby, że serio ktoś to wszystko planuje tak, żeby nam nie wyszło, ale walczę, bardziej pogodzona z życiem, mniej płacze, staram się doprowadzić organizm do porządku. Wierzę, że wyjdzie słońce. -
KarolinaKika, jeśli nie ma Cię w kalendarzu na dzisiaj to są dwie możliwości: albo nie dałaś znacznika 📅 przy prośbie o wpis, albo ja nieumyślnie przeoczyłam… prowadzę dwa niezależne kalendarze, nie widzę tego wpisu, ani w jednym, ani w drugim. Niestety nie mam teraz czasu przeszukiwać forum żeby sprawdzić czy była ikonka kalendarza przy Twoim wpisie.KarolinaKika wrote:Szkoda że mnie usunęłyście z kalendarza a wcale o to nie prosiłam
Mimo wszystko powodzenia dzisiaj dziewczyny i trzymam kciuki
W każdym razie bez obrazy, na pewno nie usunęłam nikogo celowo. Kibicujemy tu wszystkim tak samo, nawet jeśli danego wpisu nie ma, zawsze możesz nadpisać rano, że też prosisz o wsparcie. Wyrzuty od rana nie są tu nikomu potrzebne 🙂
Powodzenia dzisiaj🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2024, 09:03
Kropka_93, Optymistka90, Puszkina, alittle, Enigma85, Alex92, Karolaaas, Jenny93, Mała3, Aries94, Kate@@, Ścigacz, Morwa, ezra lubią tę wiadomość
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp / V Leiden / protrombina
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 ng/mL | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔 [/i]
→27.01.2025 - II FET, 2BC, CN (20.01 Zivafert), AH, EG, prog 44,2 ng/ml
Utrogestan 300 x3, Duphaston 10 x3, Encorton 10 x1, Neoparin 40 x1, Acard 75 x1, Bryophyllum
bHCG 7dpt <2,3 mIU/ml, prog 5,5 💔
I od nowa… 😢
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Lili@ wrote:To jest właśnie ten koszmar, z którego tylko my zdajemy sobie sprawę. Najlepiej by przespać ten czas. Chyba niepotrzebne to widomo transferu, bo stres w niczym nie pomaga. Ja żałuję, że nie badałam wcześniej zarodków. Teraz nie wiem co poszło źle. Miałabym więcej pieniędzy w portfelu, nie zmarnowalabym tyle czasu latając do lekarza i nie szprycowalabym się niepotrzebnie lekami,a co najważniejsze nie straciłabym tyle czasu ... trzymaj się wiemy co to przeżywasz. Jakbym rozpisała tutaj swoją historię to pewnie niejedna osoba powiedziałaby, że serio ktoś to wszystko planuje tak, żeby nam nie wyszło, ale walczę, bardziej pogodzona z życiem, mniej płacze, staram się doprowadzić organizm do porządku. Wierzę, że wyjdzie słońce.
Od poronienia minęły 4 miesiące i nic się nie dzieje…
Dobija mnie to psychicznie, a tak jak mówię jestem nerwicowcem co wcale nie pomaga…
Musiałabym ciągle jechać na relanium…
Dzwoniłam do kliniki i prosiłam z położną oczywiście Pani mnie nie połączy… Przekaże prośbę o oddzwonienie.
A Ty siedź człowieku jak na igłach…
W czasie oczekiwania miałam jeszcze robioną histeroskopie wszystko wyszło dobrze. Jestem też po biopsji endometrium też wszystko okej, jedyny mały problem to KIR, ale w bardzo małym stopniu na co mam accofil.
Nie rozumiem naprawdę tego, że tak sprawdzają dawców, a jednak to nasienie zawiodło.
Czekam na ten telefon jak na skazanie i boję się co usłyszę…
Naprawdę chyba mimo wszystko chcę, żeby transfer się odbył. Pytanie czy ma to jakieś szanse skoro nawet zdrowy zarodek 5AA zawiódł… -
Teraz oddzwoniła położna.
Wynik będzie jutro wieczorem, ale powiedziała, że Embriolodzy przekazali, że idzie ku dobremu więc transfer nadal aktualny.
Czy już się mogę powoli cieszyć?
Bo, aż się cała telepie 😭
Puszkina, Optymistka90, Alex92, Jenny93, Dariana, Morwa, ezra lubią tę wiadomość
-
Ja po niedzielnych akcjach z SOR zrobiłam dzisiaj proga i betę 🤞🥰 📆 08.10.2024 - beta i progesteron 18dpt
Dziewiarka, Klaudia9212, Yahu, Morwa, ezra lubią tę wiadomość
👩🦰 92 👱♂️ 90
2020-2023 starania naturalne - bezskuteczne
20.09.2024 - kriotransfer - 2 x 3 BB 🤞
30.09.2024 - 10 dpt - beta 386
02.10.2024 - 12 dpt - beta 1274
06.10.2024 - plamienie - SOR - GS 9 x 4,6 mm
08.10.2024 - 18 dpt - beta 9 882, prog 19,9, widoczny GS i YS
15.10.2024 - 4mm z ❤️
19.10.2024 - 19 mm
18.11.2024 - USG 🤞🤞🤞 -
Dziewczyny ja tak z rana na poprawę humoru
Pamiętacie jak pisałam, że nie smakuje mi ten koktajl z buraka, arbuza i imbiru? Chyba to był ten wątek
Znalazłam chyba powód 😂😂
Teraz patrzę jeszcze raz na ten przepis a tam pisze 2-4 g imbiru, a ja dałam 20 g 😂😂😂😂 i nie dało się tego wypić 😂
Chyba spróbuję go jeszcze raz przygotować
jowmat, Karolaaas, Enigma85, MjakMarta, Mała3, Tinka8.7, Dariana, TaKayaJa, Ścigacz, ezra lubią tę wiadomość
Starania od IX 2022
♀️ 29
♂️ 35
ONA:
Owulacje naturalne
HSG VI 2024: jajowody drożne
ON:
I badanie VI.2023: 14,15 mln/ml, 66,51 mln/ejakulat, RP 6,48%, RNP 13,89%, żywe 83%, morfologia 0%.
Wdrożone przez androloga leki: clostilbegyt i pento hexal retard.
II badanie XI.2023: 11,00 mln/ml, 50,60 mln/ejakulat, RP 9,18%, RNP 10,76%, żywe 31%, morfologia 0%.
Decyzja o operacji żylaków powrózka nasiennego (I.2024)
III badanie V.2024: 18,25 mln/ml, 74,83 mln/ejakulat, RP 17,22%, RNP 10,93%, żywe 58%, morfologia 2%.
VIII 2024 - IUI ❌️
IX 2024 - II IUI ❌️
X 2024 - IVF - punkcja ❄️❄️❄️❄️❄️
22.XI 2024 - transfer ✅
10 dpt - 219 mlU/ml
12 dpt - 541 mlU/ml
14 dpt - 1523 mlU/ml
20 dpt - 4504 mlU/ml
-
Natala1906 wrote:Korzystamy z nasienia dawcy z uwagi na czynnik męski.
Przy pierwszej procedurze mieliśmy 4 zarodki, wszystkie przebadane. 3 zdrowe, 1cb przy pierwszym transferze nie drgnęło. Ostatni transfer był zarodka warunkowego i niestety się nie udało.
Zmieniliśmy dawcę i takie wyszły klocki…
Jeśli to nasza decyzja to chyba jestem zdecydowana na transfer mimo wszystko…
Nie do wiary... Która to klinika? Może lepiej zmienić... -
Nadzieja9 wrote:Nie do wiary... Która to klinika? Może lepiej zmienić...
Gyncentrum, generalnie poza tym, że nie ma efektu starań to nie narzekam jakoś bardzo na klinikę.
Nie wiem czy mam tyle siły, żeby zmieniać i znowu czekać chyba nie…
Nie spodziewałam się transferu w tym miesiącu tylko dopiero w listopadzie więc wszystko na wariackich papierach.
Miło się zaskoczyłam, że będzie już i to jeszcze w sobotę to już całkiem, bo to będzie 15 dzień cyklu wcześniej transfery miałam sporo później. Niestety nie przewidziałam, że tak zareaguję na wydłużone oczekiwania na wynik badań.
Jestem teraz na zwolnieniu, żeby się wyciszyć przed transferem przez kiepską sytuację w pracy. Po transferze też będę chciała skorzystać z L4. Niestety moja praca jest bardzo stresująca, a wolę dmuchać na zimne.
Mam tylko nadzieję, że to co przekazała mi położna to dobre wieści i transfer się faktycznie odbędzie. 🙈
Obstawę leków mam chyba taką dość konkretną i zastanawiam się czy jeszcze coś mogę zrobić. -
nick nieaktualnyJa biorę rano za jednym zamachem i neoparin/clexane i prolutexKlaudia9212 wrote:Dziewczyny Pani dr odpisała, ale ja już smacznie chrapałam 😂 napisała, że mam brać prolutex. Kiedy go bierzecie? Mogę wziąć rano? Dawki cyclogest normalnie ? Podaje się go ja neoparin, accofil? Pomóżcie 🫣
Klaudia9212 lubi tę wiadomość
-
Jeżóweczka 🫶🙏🤞 kciuki! ❤️
Rakietko 🚀 jak się czujesz?1 procedura - 2 próby 💔
2 procedura - 14 pobranych komórek, 7 zapłodnionych ❄️
III Transfer 27.03.24
Cb💔💔💔
IV Transfer 04.07
Puste jajo🖤
20.08 poronienie samoistne
30.09 histeroskopia, łyżeczkowanie..
V transfer 31.10🤞🥹🍀
2x 4.2.2
6dpt- 39mlU/ml8dpt- 119mlU/ml9dpt- 204mlU/ml12dpt- 834,0 mIU/ml15dpt- 3127 mIU/ml18dpt- 8440mlU/ml
25dpt- GS 1,55cm, CRL 3,2mm ♡+ serduszko
29dpt- CRL 8,5mm, FHR 138🥹❤️
13.01.25
Prenatalne ok ❤️ wszystkie ryzyka niskie,
7,49cm szczęścia 🩷
-
Hej,
Od wczoraj boli mnie podbrzusze i szaleją mi jajniki, ogólnie jakbym miała w brzuchu ul, czy mogę wziąć nospe max? Mam tylko ją w domu ale się waham czy to nie za duża dawka.👩🏻 31
🩺IO, Niedoczynność tarczycy, AMH 2,31
🧔32
Wszystko ok
od 2023 - starania naturalne + stymulacja owulacji
- 01/24 cb 💔
- 02/24 cb 💔
- 05/24 cp wraz z usunięciem jajowodu
- 07/24 HSG → drugi jajowód niedrożny
Wrzesień '24 - kwalifikacja IVF 🥳🎉 Bocian Szczecin
📆 19/09 - protokół krótki: 💉 Bemfola 225, Orgalutran 0,25 oraz Mensinorm 75 i 150
📆 01/10 punkcja 10🥚→ ok 6🥚→ 2❄️(5.1.1 i 5.2.2)
📆 05/10 - ET + EG❌
📆 06/11 - FET 5.2.2 + EG 🤞🤞🤞
- 7dpt ⏸️ → beta 76, prog 48
- 9dpt → beta 293
- 12 dpt → beta 854, prog 52
- 15 dpt → beta 2550
- 20 dpt → beta 9030, pog 41
- 29 dpt → ❤️ i CRL 0,99 CM
