IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHalszka, ja przeanalizowałam swoje rzeczy stworzonych że zrobię immunologie. Dzięki uprzejmości kilku dziewczyny udało mi się ustalić jak to zrobić i co.
1. Zapisałam się do Paśnika do Łodzi-17.05. wizytę mam.
2. Nie chciałam jechać bez niczego,bo to "ciut zbędny wydatek" i!!! dziewczyny poradziły mi by "coś"już zrobić i pojechać z czymś.
3. Polecono mi test IMK(robi się w drugiej części cyklu), ANA i test CBA. Z tych rzeczy zrobiłam ANA 1,2. W tygodniu zrobię IMK(w jednej z wrocławskich klinik szybko robią wynik) a CBA to chyba nie zdarze już. Bo generalnie czeka się ok 3tyg.
4. Ale! też podobno dobrze wziąć steryd-Encorton,by zarodka nie odrzucić...on zmniejsza odporność. Poszukam linku do info i nim i tu wrzucę.
Halszka112 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:Halszka, ja przeanalizowałam swoje rzeczy stworzonych że zrobię immunologie. Dzięki uprzejmości kilku dziewczyny udało mi się ustalić jak to zrobić i co.
1. Zapisałam się do Paśnika do Łodzi-17.05. wizytę mam.
2. Nie chciałam jechać bez niczego,bo to "ciut zbędny wydatek" i!!! dziewczyny poradziły mi by "coś"już zrobić i pojechać z czymś.
3. Polecono mi test IMK(robi się w drugiej części cyklu), ANA i test CBA. Z tych rzeczy zrobiłam ANA 1,2. W tygodniu zrobię IMK(w jednej z wrocławskich klinik szybko robią wynik) a CBA to chyba nie zdarze już. Bo generalnie czeka się ok 3tyg.
4. Ale! też podobno dobrze wziąć steryd-Encorton,by zarodka nie odrzucić...on zmniejsza odporność. Poszukam linku do info i nim i tu wrzucę.
CBA jak Ci zaleci dr P to zrobisz na miejscu w APC. Ważne ze masz ANA, mutacje porobione.MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
ninkali wrote:Halszka, ja przeanalizowałam swoje rzeczy stworzonych że zrobię immunologie. Dzięki uprzejmości kilku dziewczyny udało mi się ustalić jak to zrobić i co.
1. Zapisałam się do Paśnika do Łodzi-17.05. wizytę mam.
2. Nie chciałam jechać bez niczego,bo to "ciut zbędny wydatek" i!!! dziewczyny poradziły mi by "coś"już zrobić i pojechać z czymś.
3. Polecono mi test IMK(robi się w drugiej części cyklu), ANA i test CBA. Z tych rzeczy zrobiłam ANA 1,2. W tygodniu zrobię IMK(w jednej z wrocławskich klinik szybko robią wynik) a CBA to chyba nie zdarze już. Bo generalnie czeka się ok 3tyg.
4. Ale! też podobno dobrze wziąć steryd-Encorton,by zarodka nie odrzucić...on zmniejsza odporność. Poszukam linku do info i nim i tu wrzucę.
Dzięki !!
Też się zastanawiałam nad Paśnikiem. Wczoraj byłam na konsultacji w mojej klinice i pogadałam z panią dr i ustaliłyśmy że na moje mutacje, hashimoto i dodatnie ANA da mi przed crio encorton i acard.
A wiesz, że mam takie mutację jak Ty i Pani hematolog stwierdziła, że nie potrzebuje heparyny. A wcześniej mówiła, że przez moją insulinooporność i wagę mi ja da i bądź tu mądry...Halszka
12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
17.04 5 dpt 19,65
19.04 7dpt 53,40
22.04 10 dpt 226
25.04 13 dpt 814 -
nick nieaktualnyNo cos Ty??? Serio nie brać heparyny? Ja jeszcze hematologa zaliczę... Ale teraz to już zgłupiałam... A ten encorton to w którym dniu cyklu masz brać? Ja jutro idę do gina, kazał pod koniec tego cyklu przyjść,bo w maju robimy transfer. Tylko myślałam że wydebic od niego encorton.Halszka112 wrote:Dzięki !!
Też się zastanawiałam nad Paśnikiem. Wczoraj byłam na konsultacji w mojej klinice i pogadałam z panią dr i ustaliłyśmy że na moje mutacje, hashimoto i dodatnie ANA da mi przed crio encorton i acard.
A wiesz, że mam takie mutację jak Ty i Pani hematolog stwierdziła, że nie potrzebuje heparyny. A wcześniej mówiła, że przez moją insulinooporność i wagę mi ja da i bądź tu mądry...
Dziewczyny,w drugiej połowie cyklu ja mam plamienia. Po owulacji. Potem przed @. Wyniki ok. Endometriozy nie ma,to skąd to? Ktoś ma pomysł? -
Ninkali a nie myślałaś, żeby ogarnąć immunologię a później dopiero robić transfer??
Bo jeśli w immunologii jest problem to moim zdaniem szkoda zarodków...
Jeśli masz już umówioną wizytę u Paśnika to na Twoim miejscu zaczekałabym na jego zalecenia i dopiero później robiła transfer.
Byłam w takiej samej sytuacji jak Ty po pierwszym transferze i ginekolog prowadzący powiedział, że skoro sprawdzam immunologię to crio robimy dopiero jak już będzie ogarnięty temat immuno.
Co do heparyny to w zasadzie są 3 grupy lekarzy:
1. uważają, że mutacje MTHFR i PAI nie maja żadnego znaczenia jeśli inne wyniki nie wskazują na problemy z krzepliwością (np dr Sacha z Krakowa)
2. przepisują heparynę od potwierdzonej owulacji przy staraniach naturalnych lub przed transferem w przypadku procedur (np dr Paśnik)
3. zalecają heparynę od pozytywnego testu ciążowego.
Ninkali a te plamienia to masz zaraz po owulacji?? Jak masz przed @ to przechodzą później w @ czy ustają i później masz @ ??
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
ninkali wrote:No cos Ty??? Serio nie brać heparyny? Ja jeszcze hematologa zaliczę... Ale teraz to już zgłupiałam... A ten encorton to w którym dniu cyklu masz brać? Ja jutro idę do gina, kazał pod koniec tego cyklu przyjść,bo w maju robimy transfer. Tylko myślałam że wydebic od niego encorton.
Dziewczyny,w drugiej połowie cyklu ja mam plamienia. Po owulacji. Potem przed @. Wyniki ok. Endometriozy nie ma,to skąd to? Ktoś ma pomysł?
Tak,nie brać. Tak jak napisała końcówka te mutacje nie są wskazaniem do brania heparyny. Skierowała mnie na badania i w nich też nic nie wyszło więc nie dała. Pani dr z kliniki dała mi już leki do crio rozpisała jak je brać i 10 dc na wizytę i wtedy da encorton i acard( w drugiej połowie cyklu).
Długo czeka się na wizytę do Paśnika ?? A słyszałyście coś o dr Suchanek ??
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Halszka
12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
17.04 5 dpt 19,65
19.04 7dpt 53,40
22.04 10 dpt 226
25.04 13 dpt 814 -
Halszka112 wrote:Długo czeka się na wizytę do Paśnika ?? A słyszałyście coś o dr Suchanek ??
Ja czekałam blisko 1,5 mc, ale najlepiej dzwonić i pytać bo teraz mogą być krótsze terminy.
O dr Suchanek nie słyszałam, ja byłam jeszcze u Sachy i Pituch-Noworolskiej z Krakowa. Dziewczyny pisały też kiedyś o Sydorze.
Halszka112 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny w piątek miałam podgląd 8 dzień stymulacji i na razie ciężko powiedzieć jak to wygląda, prawy jajnik jakby nie zareagował na stymulacje, a w lewym jest 6 z czego podrosły tylko 2. Pan dr przedłużył stymulacje o 4 dni i zwiększył dawki menopuru znowu do 300. Jutro kolejny podgląd i decyzja o punkcji...estradiol w piątek miałam zaledwie 529. Czy u którejś z Was też do 8 dnia stymulacji było średnio a potem coś się ruszyło? Dajcie proszę znać bo się strasznie stresuje i nie śpię od piątku.
-
Grosiaa wrote:Dziewczyny w piątek miałam podgląd 8 dzień stymulacji i na razie ciężko powiedzieć jak to wygląda, prawy jajnik jakby nie zareagował na stymulacje, a w lewym jest 6 z czego podrosły tylko 2. Pan dr przedłużył stymulacje o 4 dni i zwiększył dawki menopuru znowu do 300. Jutro kolejny podgląd i decyzja o punkcji...estradiol w piątek miałam zaledwie 529. Czy u którejś z Was też do 8 dnia stymulacji było średnio a potem coś się ruszyło? Dajcie proszę znać bo się strasznie stresuje i nie śpię od piątku.
Grosiu, u mnie były cyrki, bo rozwaliłam strzykawkę, nie wzięłam leku i pęcherzyki w ogóle przez 2,3 dni stanęły w miejscu. Ale po zwiększonej dawce ruszyły z kopyta - 4 dni przed punkcją na usg było 11 pęcherzyków + drobnica, a podczas punkcji pobrano 27, w tym 21 dojrzałych, więc zobacz, ile ich urosło. Głowa do góry
U mnie jest trochę inaczej, bo mam wysokie AMH, ale w każdym razie - zwiększona dawka powinna zadziałać!
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualny
-
Gosia co tam u Ciebie?
Cccierpliwa jak u Ciebie?
Mamaporaz2 jak się czujesz? Jak Leonek?
Do jak udał sie wyjazd majówkowy? Przetrwałaś?
Grosia nie denerwuj się , daj szanse lekom. Pęcherzyki na pewno urosną po takiej dawce leków:-) Wiem, że jesteś niecierpliwa bo tyle czasu czekałaś
-
nick nieaktualnyLipcówka 86, plemienia mam tak z dzień lub dwa po owulacji, potem spokój i w czasie 24-27dc(nie ma reguły które dokładnie) i w 29dc @. A z transferem u Ciebie,to jak zrobiłaś immunologie,to dali Ci leki czy długo czekałaś na zielone światło? Ja do Paśnika idę w 5dc tak wypada...
Halszka,a jakie jeszcze badanie do mutacji zrobiłaś? Ja tylko ten test na testdna.pl i homocysteina,kwas foliowy i B12(wyniki bdb). Zastanawiam się co badać w takim razie. Bo heparyna to jednak poważna sprawa.
-
Motylku Ty napisz co u CiebieMotylek1313 wrote:Gosia co tam u Ciebie?
Cccierpliwa jak u Ciebie?
Mamaporaz2 jak się czujesz? Jak Leonek?
Do jak udał sie wyjazd majówkowy? Przetrwałaś?
Grosia nie denerwuj się , daj szanse lekom. Pęcherzyki na pewno urosną po takiej dawce leków:-) Wiem, że jesteś niecierpliwa bo tyle czasu czekałaś
ka87, jak tam? Brzuszek rośnie?
Tak sobie teraz uświadomiłam, że ciążowe kilogramy pokocham 
A co mi tam!
PS. Zgarnij na forum swoją sis, niech już wraca z tej hulanki
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
ninkali wrote:Lipcówka 86, plemienia mam tak z dzień lub dwa po owulacji, potem spokój i w czasie 24-27dc(nie ma reguły które dokładnie) i w 29dc @. A z transferem u Ciebie,to jak zrobiłaś immunologie,to dali Ci leki czy długo czekałaś na zielone światło? Ja do Paśnika idę w 5dc tak wypada...
Może te plamienia mają związek z niewydolnością ciałka żółtego... Badałaś poziomy hormonów??
Ja po pierwszej konsultacji immunologicznej dostałam zalecenia "niewielkiej dawki sterydu na wyciszenie układu odpornościowego" brałam 7,5mg encortonu. Pani dr Pituch-Noworolska mając wyniki ANA2, ALLO-MLR z testem mikrocyctotoksycznym i przeciwciała antyfosfolipinowe stwierdziła, że nie mam problemu z immunologią i żeby nie szukać w niej przyczyny niepowodzenia...
Tak też zrobiliśmy podeszliśmy do kolejnych transferów tylko z 7,5 mg encortonu, które zaczęłam brać 3 tygodnie przed transferem. Niestety po kolejnych transferach beta nie drgnęła już wogóle.
Na chwilę obecną z immunologii mam zbadane już chyba wszystko i mam zalecone przez Paśnika 3 cykle z encortonem i heparyną a jak się nie uda to szczepienia limfocytami Męża. Później po 3 serii szczepień 3 mc starań naturalnych a jak nie to kolejna procedura...
Mam nadzieję, że u Ciebie finał będzie inny Dlatego sugerowałam dokładną diagnostykę z Paśnikiem właśnie na tym etapie a nie kolejne transfery.
edit:
Oczywiście mógł to też nie być "ten zarodek"...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 13:39
-
Szczerze to czuje się strasznie, właśnie byłam na badaniach krwi estradiol i progesteron, wizytę mam na 15.40 i zobaczymy czego się dowiem. Plamienia już na szczęściem ustąpiły wiec jest sukces ale ciagle nie wiem kiedy transfer. Sama już nie wiem co się ze mną dzieje chodzę ciagle płacze lub jestem zdenerwowana. Myślałam ze pójdzie to jakoś szybciej a tu ciagle wizyty nowe leki, nawet z mężem przestalismy liczyć kasę il się wydaje teraz na to wszystko. Mam nadzieje ze się czegos dzisiaj dowiem więcej. A jak tam u ciebie ?Motylek1313 wrote:Gosia co tam u Ciebie?
Cccierpliwa jak u Ciebie?
Mamaporaz2 jak się czujesz? Jak Leonek?
Do jak udał sie wyjazd majówkowy? Przetrwałaś?
Grosia nie denerwuj się , daj szanse lekom. Pęcherzyki na pewno urosną po takiej dawce leków:-) Wiem, że jesteś niecierpliwa bo tyle czasu czekałaś
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
nick nieaktualnyLipcówka86, o rety sporo tego... Z tego co czytam na forum, to zauważyłam, że "co druga" ma mutacje i "co drugiej" wychodza źle te wyniki z immunologii...ech... zawsze coś, jak nie urok to... Chciałabym być w ciąży...Ale to jak każda z nas:P
A z tymi plamieniami, tak hormony badałam i są ok, właśnie w cholerę niby wszystko ok z tego co już badałam (poza immuno, bo to "badam" i nie wiem jeszcze)i ciąży brak...A na niewydolność ciałka, to coś jest?
