IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a czy któraś z Was wie z czego jest produkowany Menopur ??? Ostatnio jak kupiłam i wyczytałam na ulotce to się uśmiałam...
Menopur jest tworzony z moczu kobiet po menopauzie...
Dlatego kurczę taki drogi jest
inka2707, ninkali, Halszka112 lubią tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
-
Hihihi to niezle "specyfiki" sobie wstrzymujemy pod skore ale jeżeli ma pomoc to ja sie godzę na wszystkoW tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Co Ty mówisz? To ja tyle kasy płaciłam jak mogłam od mamusi nalapac trochę uryny?Iwkaaa wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was wie z czego jest produkowany Menopur ??? Ostatnio jak kupiłam i wyczytałam na ulotce to się uśmiałam...
Menopur jest tworzony z moczu kobiet po menopauzie...
Dlatego kurczę taki drogi jest
skórka33, ninkali, sylwia80, Halszka112, Iwkaaa, Truskawkowa90, Niusja lubią tę wiadomość
Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Iwkaaa wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was wie z czego jest produkowany Menopur ??? Ostatnio jak kupiłam i wyczytałam na ulotce to się uśmiałam...
Menopur jest tworzony z moczu kobiet po menopauzie...
Dlatego kurczę taki drogi jest
Znalazłam... ludzka gonadotropina menopauzalna
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualnyHaha! Ja to samo! Zaraz zadzwonię do Mamy i jej powiem, że ma "złote"siku!ka87 wrote:Co Ty mówisz? To ja tyle kasy płaciłam jak mogłam od mamusi nalapac trochę uryny?
Ka87,wiesz co dziś właśnie z mamą gadałam o wyniku i tym kiedy mówić. I stw,że jak się bez kłopotu zachodzi, to być może się czeka. Ale jak my, to chyba już od 1dnia ma się ochotę krzyczeć ze szczęścia! Ja znając mnie, to rodzicom powiem!
Póki co to tak się cieszę Tobą i Anielka, az mi to skrzydeł dodało i już chce mieć to wszystko!
Halszka112, PolaWaw lubią tę wiadomość
-
W 100% zgadzam sie z Ninkali. Trafiłaś Kochana w sedno.
My po sprawdzeniu bety, kiedy okazało sie ze wynik jest pozytywny od razu zadzwoniliśmy do moich rodziców. Przyjechali do miasta gdzie mieszkamy i zabrali nas na uroczysta kolacje. Oni tez baaardzo czekają na wnuki. Mimo ze nie udało mi sie utrzymać tamtej ciąży to 28.07 ubiegłego roku to jeden z najpiękniejszych dni mojego życia. Pamietam łzy radości moje i mamy. Jeżeli masz pewność ze ta informacja zostanie na razie w kręgu najbliższej rodziny (tak zeby pózniej nie trzeba było tlumaczyc co i dlaczego) to dziel sie nią ze swoimi najbliższymi. I ciesz sie tą chwilą. Moim zdaniem mamy tak dużo zmartwień i stresu ze musimy celebrować dobre momenty - zeby nie zwariować :*
Halszka112, ninkali lubią tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
ka87 wrote:Dzwonił dr. On jest taki powściągliwy. Nie pocieszał mnie jakoś, tylko poiwedzial no że Beta dobra. Mam Teraz estrofem 3x2 luteina dopochwowo 3x4 i podjwzykowo 3x4
Myślicie że będzie dobrze? Szczerze powiem że się wystraszyłam że tak niskie hormony, no hcg super tylko te pozostałe.moze w poniedziałek pójdę spr wszystkie?Bo na betę na pewno pojadę ale tu w Lublinie (do Warszawy Dopiero w czwartek)
Pałaszewski czy Jezak taki powściągliwy ?
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
Powiedzieliśmy, ale z miną średnia, żeby nie myśleli że to już pewne. Teściowa się popłakała, teść pocałował mnie w rękę i mówi że on wie że będzie chłopiec i dziewczynka. Mówimy że niemożliwe, bo jest jeden zarodek.ale mój teść chyba nie wie co to ivf.uparty jak osioł.wogole tego nie rozumie.
A powściągliwy dr J. Niby Dobrze mnie przystymulowal,ale jest oszczędny w tłumaczeniu, nie chwali wyników, za to opieedzieli ale uważam że obaj są ok jako specjaliści. Po prostu dr P umie pocieszyć, nastawić pozytywnie 
Iwkaaa, Halszka112 lubią tę wiadomość
Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Ale się uśmiałam hahahaka87 wrote:Co Ty mówisz? To ja tyle kasy płaciłam jak mogłam od mamusi nalapac trochę uryny? podobnie jak siostra, jesteś niesamowita uwielbiam Was
do87 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Dziewczyny a jak rozrobiłyście teb Menopur to całą buteleczkę miałyście pełną czy nie do końca?
Ja wpuściłam te 2 rozpuszczalniki proszek się rozpuścił ale fiolka nie jest do końca pełna. Tak ma być??IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
-
Iwkaaa wrote:Dziewczyny a jak rozrobiłyście teb Menopur to całą buteleczkę miałyście pełną czy nie do końca?
Ja wpuściłam te 2 rozpuszczalniki proszek się rozpuścił ale fiolka nie jest do końca pełna. Tak ma być??
Iwkaaa, ja chyba też nigdy nie miałam pełnej fiolki. Ale ja miałam opakowanie 450 j.Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Ja miałam 1200jednostek i nawet nie wiem czy połowa była. Także spokojnieIwkaaa wrote:Dziewczyny a jak rozrobiłyście teb Menopur to całą buteleczkę miałyście pełną czy nie do końca?
Ja wpuściłam te 2 rozpuszczalniki proszek się rozpuścił ale fiolka nie jest do końca pełna. Tak ma być?? one nic nie bolą na przez pierwsze 3dni miałam dawkę po 225 i sobię myślałam czy mi wystarczy, a bałam się to dziadostwo rozrabiać bo drogie. Ogólnie zastrzyki lubię i wolałabym je sobie robić niż wciskać ta luteina
Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Dzięki dziewczyny
Wiecie człowiek wariuje za dużo myśli i szuka dziury w całym
Ja nie lubię igieł dlatego zastrzyki robi mi mąż ale w środę wyjeżdża i wtedy będę musiała robić już sobie sama nie wiem jak to będzie bo zacznę już wtedy brać cetrotide ale jakoś będę musiała zacisnę zęby i hejaaa
Ka87 powiem Ci że ja też bałam się to rozrobić jak takie dziadostwo drogie tak wolno robiłam że zamiast zastrzyk wziąć o 21 wzięłam dopiero 21.10 a zaczęłam rozrabiać chyba o 20.45. Teraz to już robię wszystkie zastrzyki o 21.10. Nawet do tej pory jak mam nabrać to każe asekurować mężowi butelkę co by nie spadła i się nie pobiła. Mąż mówi że to grube szkło i się nie pobije ale wiadomo ja swoje wiem
Kurczę na dodatek mojego męża rozkłada coś go brało już w czwartek i tak leczy się najpierw gardło wziął tabsy niby przeszło potem dreszcze to pije theraflu ale katar mu się rozwija coraz bardziej ma niby krople ale wiadomo jak to z katarem teraz cały czas leży i się wygrzewa ale jak w środę wyjedzie na szkolenie to dupa bo tam zajęcia i na dworze i w salach i poranne bieganie nie chcę żeby go bardziej rozłozyło
Na dodatek myślałam żeby przed jego wyjazdem jeszcze coś porobić żeby pozbył się "starego" nasienia ale nie chcę żeby i mnie zaraził...
Ahhh nie ciekawie to wszystko się układaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 09:10
PolaWaw lubi tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
-
nick nieaktualnyIwkaa, trzymam kciuki za zastrzyki, ja za ok 9 dni ale mam Fostimon na 6 dni 3 ampułki, czyli rozrabiam jedna, potem wstrzykuje roztwór do 2 ampułki i znowu do 3 "przelewam" i w brzuch.
A co do M, ja polecam na przeziębienie Groprinosin lub Neosine ten sam skład,a jest an wirusy. Kiedyś był na receptę ponoć, moja mama przed operacją dostala to jak zaczęło ją "brać" i to od lekarza. I teraz z kilka dni temu M się rozchorował to dawałam to jemu + chciał swoją aspirynkę bajerowską. Nawet o nasieniu nie myślałam. A tak swoją drogą, to mi się nic nie chce z M robić i jemu ze mna też...Ale coś trzeba...A i ze względu na to, ze M się mocno stresuje, to my na wszelki wypadek mrozimy nasienie, żeby było w razie W. A normalnie to ma "świeże" oddać. Gin mówił, że nic złego się nie dzieje, jak jest mrożone, jak go nie użyjemy, bo uda się w danym dniu jemu wszystko, to mrożone niszczymy. Piszę to, bo moze komuś info się przyda. Wiadomo ile ludzie tyle przypadków i historii
Ka87+Anielka jak się macie?
PolaWaw, Iwkaaa lubią tę wiadomość
-
Nie dawać leków mężowi bez konsultacji, nlpz działają zle na wyniki nasienia, podobnie podwyższona temp przez 3mce....Nie wiem jak z lekami przeciwwirusowymi...ninkali wrote:Iwkaa, trzymam kciuki za zastrzyki, ja za ok 9 dni ale mam Fostimon na 6 dni 3 ampułki, czyli rozrabiam jedna, potem wstrzykuje roztwór do 2 ampułki i znowu do 3 "przelewam" i w brzuch.
A co do M, ja polecam na przeziębienie Groprinosin lub Neosine ten sam skład,a jest an wirusy. Kiedyś był na receptę ponoć, moja mama przed operacją dostala to jak zaczęło ją "brać" i to od lekarza. I teraz z kilka dni temu M się rozchorował to dawałam to jemu + chciał swoją aspirynkę bajerowską. Nawet o nasieniu nie myślałam. A tak swoją drogą, to mi się nic nie chce z M robić i jemu ze mna też...Ale coś trzeba...A i ze względu na to, ze M się mocno stresuje, to my na wszelki wypadek mrozimy nasienie, żeby było w razie W. A normalnie to ma "świeże" oddać. Gin mówił, że nic złego się nie dzieje, jak jest mrożone, jak go nie użyjemy, bo uda się w danym dniu jemu wszystko, to mrożone niszczymy. Piszę to, bo moze komuś info się przyda. Wiadomo ile ludzie tyle przypadków i historii
Ka87+Anielka jak się macie?
A robic ivf z pogorszonymi wynikami nasienia...hmmm troche szkoda kasy wg mnie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMyślę, że bardziej szkodzi jak każdy antybiotyk. Ale teraz jak panował ogólny pomór chorobowy w PL, to ja na antybiotyku 2 tyg, a M na tych wirusowych tydzien, ale gin do mnie, że nawet w ciąży da antybiotyk jak jest potrzeba, bo zdrowa matka ok, a chora nie
Ale faktycznie te nlpz często nie są wskazane...
Co do tych wirusowych, to je nawet przed operacjami się daje, by uniknąć antybiotyku, gdy nagle pacjent się pochoruje,a będzie intubowany do operacji no i po operacji musi dać radę( to juz dodam opinia ordynatora laryngologii )
-
ninkali wrote:Iwkaa, trzymam kciuki za zastrzyki, ja za ok 9 dni ale mam Fostimon na 6 dni 3 ampułki, czyli rozrabiam jedna, potem wstrzykuje roztwór do 2 ampułki i znowu do 3 "przelewam" i w brzuch.
Ninkali to zaczynamy mniej więcej w tym samym czasie fajnie, będziemy mogły sie wspierać. Ja mam mega stres czy uda mi sie wychodować choć kilka dobrych komórek. Mislam juz stymulację do IUI (mniejsze dawki leków) i ona przebiegała dosyć opornie, moje AMH nie powala niestety W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Iwkaa powodzenia z zastrzykami Kiedy masz monitoring? Trzymam kciuki za piękne, dojrzałe komórki.W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF
