X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF Styczeń 2022
Odpowiedz

IVF Styczeń 2022

Oceń ten wątek:
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Trzeba wszystkiego próbować co można. Ja że stymulacja nie mam problemu w mojej klinice bo mam dużo jajek. Tylko później zarodki padają a na 6 zarodków zagnieździł się tylko jeden... Więc tutaj jest problem. Adopcje zaczniemy tak czy siak bo to trwa dość długo. A w międzyczasie jeszcze będziemy walczyć. U mnie naturals też nie wchodzi w grę, no chyba że ziemia się rozstąpi i stanie się cud
    Agnes ty już byłaś w OA bo coś mi się obiło, że miałaś spotkanie 13 stycznia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Agnes ty już byłaś w OA bo coś mi się obiło, że miałaś spotkanie 13 stycznia?

    Mieliśmy wstępna rozmowę przez zoom. Takie ogólne rozmowy, dostaliśmy listę co trzeba przygotować i jak będziemy gotowi to mamy zadzwonić i wtedy umówimy się już na wizytę w ośrodku

    mt30, Yoselyn82, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

  • Już_nietaka_młoda Autorytet
    Postów: 509 491

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Mieliśmy wstępna rozmowę przez zoom. Takie ogólne rozmowy, dostaliśmy listę co trzeba przygotować i jak będziemy gotowi to mamy zadzwonić i wtedy umówimy się już na wizytę w ośrodku
    Jak długo mniej więcej trwa taka procedura ?

    Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6

    On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37% :(

    12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
    czerwiec 2020- wizyta Artvimed
    03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic :(
    20.11.2020 - pierwsza AID
    29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
    11.2021 start długi protokół
    25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
    28.01.2022 crio transfer 4.2.2
    Ah + embrio glue
    4 luty beta !
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pretty123 wrote:
    Dziewczyny mam wynik krzywej cukrowej i insulinowej. Czy moglybyscie zerknąć? Niby według lekarza ok, ale nie jestem przekonana co do wyniku insuliny. Będę bardzo wdzięczna! :)

    Insulina
    0 - 6.8
    1 - 16.4
    2 - 28.2

    Glukoza
    0- 83
    1- 65
    2 - 80
    No nie jest ok.... Insulina w 2 h rośnie zamiast spadać, a co ciekawe przy dość niskiej insulinie w 1 h wchodzi hipoglikemia reaktywna... Gdyby ta glukoza zamiast 60 była 100 to byłoby ideolo. Także moim zdaniem wynik do konsultacji z lekarzem...

    Raczej nie powinno to wpłynąć na jakość komórek jajowych czy powodzenie procedury ale dobrze jest to wyprostować bo to może być prosta droga do io a hipoglikemia też obojętna dla organizmunie jest...

    Co do witamin ciążowych to ja biorę od dawna w trakcie starań. Kiedyś brałam Pregna start ale że ja nie jem ryb to dla mnie kwasy dha w tych witaminach ciążowych są ważne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 11:27

    Pretty123 lubi tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już_nietaka_młoda wrote:
    Jak długo mniej więcej trwa taka procedura ?

    W sumie rok, półtora u mnie w ośrodku. Od dostarczenia dokumentów w ciągu 2-4 miesięcy będzie spotkanie w domu, później sesje z psychologiem itd. Jak dostaniemy po tym kwalifikacje to wtedy szkolenie które trwa 9 miesięcy ale czasami można trafić że akurat kurs się zaczyna albo trzeba czekać znów aż będzie kolejne... Więc tak myślę, że ok 1,5 roku od pierwszej wizyty w ośrodku + później oczekiwanie na dziecko. Znam pare która dostała telefon 3 tygodnie po zakończeniu szkolenia a druga po dwóch latach...

  • Pretty123 Przyjaciółka
    Postów: 119 88

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    No nie jest ok.... Insulina w 2 h rośnie zamiast spadać, a co ciekawe przy dość niskiej insulinie w 1 h wchodzi hipoglikemia reaktywna... Gdyby ta glukoza zamiast 60 była 100 to byłoby ideolo. Także moim zdaniem wynik do konsultacji z lekarzem...

    Raczej nie powinno to wpłynąć na jakość komórek jajowych czy powodzenie procedury ale dobrze jest to wyprostować bo to może być prosta droga do io a hipoglikemia też obojętna dla organizmunie jest...

    Co do witamin ciążowych to ja biorę od dawna w trakcie starań. Kiedyś brałam Pregna start ale że ja nie jem ryb to dla mnie kwasy dha w tych witaminach ciążowych są ważne.

    Dziękuję Ci bardzo, ja nie znam się zupełnie na tym, a z tym wynikiem byłam u dwóch ginekologów i twierdzili, że jest ok...
    Powinnam się wybrać do diabetologa? Czy do endokrynolog a jeszcze? Może macie jakiegoś do polecenia?

    Chcę teraz podejść do drugiej procedury i wolałabym mieć to wyprostowane. Dieta o niskim IG czy o metoformine też pytać lekarza?

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Mieliśmy wstępna rozmowę przez zoom. Takie ogólne rozmowy, dostaliśmy listę co trzeba przygotować i jak będziemy gotowi to mamy zadzwonić i wtedy umówimy się już na wizytę w ośrodku
    A masz taką listę i możesz mi wysłać na prv ? Czyli najpierw spotkanie w domu a potem dopiero kurs?

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pretty123 wrote:
    Dziękuję Ci bardzo, ja nie znam się zupełnie na tym, a z tym wynikiem byłam u dwóch ginekologów i twierdzili, że jest ok...
    Powinnam się wybrać do diabetologa? Czy do endokrynolog a jeszcze? Może macie jakiegoś do polecenia?

    Chcę teraz podejść do drugiej procedury i wolałabym mieć to wyprostowane. Dieta o niskim IG czy o metoformine też pytać lekarza?

    Ja polecam dr Gawryś (diagnozuje też on line). Przed nim byłam u dwóch innych którzy wykluczyli IO. Dopiero on potwierdził i dał lekarstwa.

    Pretty123 lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ja dzisiaj byłam rano w szpitalu na sorze
    Przez własną głupotę 🤦‍♀️
    Zachciało mi się nad ranem bzykac i przekonałam męża chociaż on nie chciał za bardzo i podczas bzykania dosłownie po paru ruchach wylało się ze mnie morze krwi wszystko było we krwi łóżko, ja, mąż podloga w drodze do łazienki i łazienka a w łazience zaczęły lecieć ze mnie giga skrzepy wielkości dłoni a nawet większe i takue grube byłam przerażona.. Mąż zły jak cholera położyłam się i uspokajało mnie to że nic mnie nie boli pomyślałam że to krwiak i mówię do męża że pojedziemy na sor z rana. Po godzinie jak wstałam do WC to podpaska była czysta jedynie trochę krwi przy podcieraniu na sorze myślałam że na zawał zejdę od tego czekania na usg bo całą biurokracja z ratownikiem poszła szybko tylko długo czekałam potem na ginekologi na lekarza
    Ale całe szczęście na usg dzidzia ma się dobrze brykała obracała się serduszko 166 uderzeń na min dzidzia mierzy 4,72 i odpowiada to 11+4 czyli jest już 5 dni do przodu krwaikow nie ma źródła krwawienia też nie było widać żadnej zalegającej krwi w obrębie malucha Pani dr. Powiedziała że pewnie jakieś naczynko pękło a przy takiej ilości heparyne jaka biorę to normalne że tyle krwi Szyjka mocno zamknięta długa na 4cm łożysko mocno przyklejone
    Powiedziała że przy ujsciu jeszcze widzi małe skrzepki więc pewnie w najbliższych dniach to będzie sobie schodzić i żebym się nie wystraszyła
    Pani dr. Bardzo fajna dokładna baddzo mnie pocieszała a po usg jak jeszcze leżałam to się popłakałam strasznie i zaczęłam ją przepraszać i mówić że wszystkie emocje chyba ze mnie schodzą a ona chwyciła mnie za rękę i powiedziała że się nie dziwi jeśli tyle się staram i to moja już 11 ciąża i powiedziała że cieszy się że płaczę ze szczęścia Potem przyszedł lekarz też bardzo fajny zaczął pytać gdzie robiłam in vitro i z jakiego powodu co teraz pomoglo i tak dalej i zaczęłam mu opowiadać też bardzo fajny. Nie będę już się bzykac aż do porodu 🙅‍♀️ strasznie się bałam

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    A masz taką listę i możesz mi wysłać na prv ? Czyli najpierw spotkanie w domu a potem dopiero kurs?

    Tak, najpierw musi być kwalifikacja żeby dostać się na kurs. Napisze ci na priv

    mt30 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie głupota zwyciężyła, zrobiłam facelle. Biel razi standardowo. Wiem, że to 4dpt ale miałam cicha nadzieję że może jednak cień cienia a tu nic. Także nie pozostawiam sobie zbyt wielu złudzeń. Niby niczemu transfer miałby się udać skoro tyle się nie udało

  • problemik Autorytet
    Postów: 2866 2514

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już_nietaka_młoda wrote:
    Jak długo mniej więcej trwa taka procedura ?
    Cała procedura adopcyjna do momentu zamieszkania dziecka może trwać ok 7 lat. Tak nas poinformowano.
    My zaznaczyliśmy że chcemy adoptować zdrowe dziecko w wieku 1-2 lat. Usłyszałam, że nie ma do adopcji małych i zdrowych dzieci. Są tylko zdrowe +7, z FAS małe nawet noworodki albo z innymi niepełnosprawnościami.
    Mogliśmy wtedy zaadoptować zdrowego 10 latka.
    Po długim przemyśleniu tematu nie zdecydowaliśmy się na adopcję.

    Czy słuszna decyzja? Nie wiem...

    dr9Ip2.png[/url]
    07.2016 Crio :(
    II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
    11.2016 et 4tc :(
    02;07;09.2017 crio :(
    11.2017 leczenie immuno
    12.2017 crio ☃☃4tc :(
    III ICSI ⛄⛄
    4.2018 crio :(
    07.2018 pożegnanie z Novum
    10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
    07.2021 IV ICSI nowa nadzieja <3
    07.2021 💔🥺
    08.2021 💔🥺
    10.2021💔💔🥺
    12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
    01.2022 ET... czekamy
    7dpt - 27,5
    10dpt - 151
    16dpt - 1478
    27dpt <3
    04.2022 - poznaliśmy płeć - synek <3
    05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g <3
    09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatyneczka wrote:
    Ja dzisiaj byłam rano w szpitalu na sorze
    Przez własną głupotę 🤦‍♀️
    Zachciało mi się nad ranem bzykac i przekonałam męża chociaż on nie chciał za bardzo i podczas bzykania dosłownie po paru ruchach wylało się ze mnie morze krwi wszystko było we krwi łóżko, ja, mąż podloga w drodze do łazienki i łazienka a w łazience zaczęły lecieć ze mnie giga skrzepy wielkości dłoni a nawet większe i takue grube byłam przerażona.. Mąż zły jak cholera położyłam się i uspokajało mnie to że nic mnie nie boli pomyślałam że to krwiak i mówię do męża że pojedziemy na sor z rana. Po godzinie jak wstałam do WC to podpaska była czysta jedynie trochę krwi przy podcieraniu na sorze myślałam że na zawał zejdę od tego czekania na usg bo całą biurokracja z ratownikiem poszła szybko tylko długo czekałam potem na ginekologi na lekarza
    Ale całe szczęście na usg dzidzia ma się dobrze brykała obracała się serduszko 166 uderzeń na min dzidzia mierzy 4,72 i odpowiada to 11+4 czyli jest już 5 dni do przodu krwaikow nie ma źródła krwawienia też nie było widać żadnej zalegającej krwi w obrębie malucha Pani dr. Powiedziała że pewnie jakieś naczynko pękło a przy takiej ilości heparyne jaka biorę to normalne że tyle krwi Szyjka mocno zamknięta długa na 4cm łożysko mocno przyklejone
    Powiedziała że przy ujsciu jeszcze widzi małe skrzepki więc pewnie w najbliższych dniach to będzie sobie schodzić i żebym się nie wystraszyła
    Pani dr. Bardzo fajna dokładna baddzo mnie pocieszała a po usg jak jeszcze leżałam to się popłakałam strasznie i zaczęłam ją przepraszać i mówić że wszystkie emocje chyba ze mnie schodzą a ona chwyciła mnie za rękę i powiedziała że się nie dziwi jeśli tyle się staram i to moja już 11 ciąża i powiedziała że cieszy się że płaczę ze szczęścia Potem przyszedł lekarz też bardzo fajny zaczął pytać gdzie robiłam in vitro i z jakiego powodu co teraz pomoglo i tak dalej i zaczęłam mu opowiadać też bardzo fajny. Nie będę już się bzykac aż do porodu 🙅‍♀️ strasznie się bałam

    Kochana ale przygoda.. w połowie czytania zamarłam po prostu. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Niestety fiku miku musisz na jakiś rok odstawić 😞
    Jak się teraz czujesz? Nic Cię nie boli? Jak mąż?

  • Agulek24 Autorytet
    Postów: 1234 1696

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    U mnie głupota zwyciężyła, zrobiłam facelle. Biel razi standardowo. Wiem, że to 4dpt ale miałam cicha nadzieję że może jednak cień cienia a tu nic. Także nie pozostawiam sobie zbyt wielu złudzeń. Niby niczemu transfer miałby się udać skoro tyle się nie udało

    Agnes92, 4 dpt to już trochę w kategorii cudu nad Wisłą, nawet jutro to jeszcze mega wcześnie, zrób jutro ale z porannego moczu. 🤞🤞🤞

    Agnes92, mt30, MDW, paprotka17 lubią tę wiadomość

    Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, w 1. histero 👍, AMH 0,848
    nasienie - morf. 7 %, MSOME 0%, HBA i fragm. 👍, żylaki powrózka

    GC:
    2019 -> 3 x IUI ☹️
    5.2020 krótki -> 2🥚-> 1 dojrzała
    8.2020 długi -> 2🥚 -> 1 dojrzała
    10.2020 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 dojrzała -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️

    2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
    6.2021 -> 2. histero (usunięte zrosty)
    11.2021 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 dojrzałych -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️

    11.2011 ET 2AA❤️
    5dpt β 11,63 ❤️
    20 GS+YS
    7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
    NIFTY zdrowy synuś 💙
    11.08.2022 zostałam mamą 🥰🥰🥰

    11.2023 3. histero (usunięte zrosty), CD138 (-)

    3.2024 FET 6AB❄️☹️

    10.2024 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
    5dpt β 13,2 ❤️
    7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
    8t2d 👼💔😭

    2025... -> 3 IMSI
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Kochana ale przygoda.. w połowie czytania zamarłam po prostu. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Niestety fiku miku musisz na jakiś rok odstawić 😞
    Jak się teraz czujesz? Nic Cię nie boli? Jak mąż?
    Pani dr. Powiedziała że teraz będę brudzić na brązowo pewnie przez jakiś czas i tak się też stało bo teraz już takie delikatne brudzenie nic mnie nie boli czuje się trochę zmęczona tymi atrakcjami ale jak zamykam oczy to widzę to morze krwi i przeraża mnie to na nowo. Bzykac to się już na pewno do porodu nie będę mąż przestraszony i nadal trochę zły ale chyba bardziej na siebie samego że dal się namówić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 13:16

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    problemik wrote:
    Cała procedura adopcyjna do momentu zamieszkania dziecka może trwać ok 7 lat. Tak nas poinformowano.
    My zaznaczyliśmy że chcemy adoptować zdrowe dziecko w wieku 1-2 lat. Usłyszałam, że nie ma do adopcji małych i zdrowych dzieci. Są tylko zdrowe +7, z FAS małe nawet noworodki albo z innymi niepełnosprawnościami.
    Mogliśmy wtedy zaadoptować zdrowego 10 latka.
    Po długim przemyśleniu tematu nie zdecydowaliśmy się na adopcję.

    Czy słuszna decyzja? Nie wiem...
    Moja kuzynka dostala 12latka....po 5latach czekania,kursów,psychologów

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 14:03

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatyneczka wrote:
    Pani dr. Powiedziała że teraz będę brudzić na brązowo pewnie przez jakiś czas i tak się też stało bo teraz już takie delikatne brudzenie nic mnie nie boli czuje się trochę zmęczona tymi atrakcjami ale jak zamykam oczy to widzę to morze krwi i przeraża mnie to na nowo. Bzykac to się już na pewno do porodu nie będę mąż przestraszony i nadal trochę zły ale chyba bardziej na siebie samego że dal się namówić

    Nie stresuj się. Wszystko dobrze się skończyło, leż, odpoczywaj, pij meliske i włącz sobie coś fajnego w telewizji. Stres opadnie 💚

    Szatyneczka lubi tę wiadomość

  • Pretty123 Przyjaciółka
    Postów: 119 88

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Ja polecam dr Gawryś (diagnozuje też on line). Przed nim byłam u dwóch innych którzy wykluczyli IO. Dopiero on potwierdził i dał lekarstwa.

    O Grzegorza Gawryś chodzi? Na znanym lekarzu znajdę miejsce, gdzie ma konsultacje on-line?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek2620 wrote:
    Moja kuzynka dosrala 12latka....po 5latach czekania,kursów,psychologów

    Nie wiem, u mnie max 2 lata czekali na malucha że znajomych którzy adoptowali.

  • ZUZIK91 Przyjaciółka
    Postów: 66 158

    Wysłany: 29 stycznia 2022, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny lekarka do mnie napisała wczoraj maila, że mam robić jutro (czyli dziś) betę i sprawdzamy.

    Zrobiłam. Właśnie są wyniki. 5 dniowa blastka 5dpt wynik 13,89.

    Oczywiście poplakalam się ze szczęścia, że jest dodatnia, ale obawiam się na zapas cieszyć. Czy to znaczy, że jest szansa ma ciąże?? W poniedziałek oczywiście powtórzę ale czy ten wynik już jest w jakiejś normie??? Tak mną telepie że nie dam rady teraz interpretować żadnych tabelek 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 14:29

    problemik, MDW, aleo_, Wszystko_przed_nami, Pysiek12, Juka2018_1, Agulek24, Paulina12345, karioka84, Dota25, Bocianiątko, Mokka, Karenka, Madżka89, Asante, kasiek2620, Ewelka02, Black_Angel, WannaBe lubią tę wiadomość

    Starania od 2019
    11.2020 Klinika Angelius, dr. Paliga <3
    04.2021 - Badanie drożności - lewy niedrożny
    07.2021 - Laparoskopia i histeroskopia jajowodów - oba jajowody drożne, usunięcie niewielkich ognisk endometriozy
    Przez cały rok cykle stymulowane oraz bez wspomagania - zero ciąży...
    7.01.2022 start stymulacji do pierwszego IVF
    24.01.2022 1-sze IVF
    17.02.2022 potwierdzona ciąża i serduszko!
    f2w3sek200lrkhav.png
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ