🍂🍂🌰IVF WRZESIEŃ 2025 🌰🍂🍂
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosołek bardzo mi przykro 😪😔przykro mi że tyle kobiet musi przez to przechodzić 😪trzymaj się kochana !👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶11.2018
Starania o drugie👶
od: 04.23
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711 > 0,758
✅️MUCHA- negatywna
✅️Morfologia🧔🏻2%-4%duża ilość
✅️Białko wolne s 78,2%
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
✅️Trombofilia wrodzona-ujemne
✅️Kariotyp-prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138-brak stanu zapalnego
✅️Ferrytyna 55
✅️TSH 0.979
✅️Cholesterol
✅️Wit d 50
✅️Glukoza 82
✅️B12 400
08.23 poronienie puste jajo płodowe💔
12.23cb💔
07.24Aniołek 9+1(zatrzymany 6+3)💔
09.24cb💔
IN VITRO GAMETA
Punkcja -7pobrano- 5 dojrzałych- mamy :
3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A🙏
FET I 27.06 4.2.2 10dpt beta 8,8 cb💔
FET II 30.07.25 3.1.1 7dpt ⏸️ 10dpt -330🍀 12dpt- 678 🍀14dpt- 1506🍀26dpt- 27360🍀27dpt- 0,39cm kruszynki z -
Właśnie wróciłam do domu... Dziewczyny nie sposób podziękować każdej z Was za słowa wsparcia, jest to nieocenione naprawdę. Dziękuję za miłe słowa, jesteście kochane. Popłakałam sobie, teraz przy córce nie chce... Bo ona wtedy bardzo się martwi.
Najgorszy czas przede mną, czas oczekiwania na poronienie.
Myślę, że lekarz byl ze mną szczery, widział już nie jedno i chciał mi zaoszczędzić zbędnego czasu. On wie, że dużo już przeszłam i przetrwamy z mężem wszystko. Nawet mnie przytulił wtedy pękłam i musiałam wyjść z kliniki bez słowa do widzenia.
Czas leczy rany, niedługo będzie to tylko smutne wspomnienie ...do tego czasu chce wrócić do pracy, zająć czymś myśli...
Oby wszystko poszło sprawnie
Dziewczyny które przeżyły poronienie napiszcie proszę, po ilu dniach od odstawienia leków zaczęło się ono u Was ? Czy udało Wam się bez szpitala (nie ukrywam, że szpital u nas w mieście nie cieszy się dobrą renoma a w klinice lyzeczkowanie kosztuje 1300 zł). -
Buenno wrote:Dzien dobry
Jestem po crio zarodka 8b z 3 doby.
Wzielam lek na pęknięcie pęcherzyka.
Testy były dodatnie do soboty.
Dzis negatywny.
Szukam opinii czy 8 dni po transferze zarodka test zawsze wyjdzie , komu wyszedł a komu nie
Dziekuje I pozdrawiam
Hej. Jestem dzisiaj 7dzien po transferze . Rano wyszły dwie kreski, czekam na wyniki betyMajka95, Lumira, Mimi7, Fiolek100, Cavarathiel, Pyniek90, MałaMi93., Rosołek123, niecierpliwa ..., Kluska, Marysia_, Monixma lubią tę wiadomość
ON:43
ONA:33
Starania od 2018r -
Mała mi wrote:Właśnie wróciłam do domu... Dziewczyny nie sposób podziękować każdej z Was za słowa wsparcia, jest to nieocenione naprawdę. Dziękuję za miłe słowa, jesteście kochane. Popłakałam sobie, teraz przy córce nie chce... Bo ona wtedy bardzo się martwi.
Najgorszy czas przede mną, czas oczekiwania na poronienie.
Myślę, że lekarz byl ze mną szczery, widział już nie jedno i chciał mi zaoszczędzić zbędnego czasu. On wie, że dużo już przeszłam i przetrwamy z mężem wszystko. Nawet mnie przytulił wtedy pękłam i musiałam wyjść z kliniki bez słowa do widzenia.
Czas leczy rany, niedługo będzie to tylko smutne wspomnienie ...do tego czasu chce wrócić do pracy, zająć czymś myśli...
Oby wszystko poszło sprawnie
Dziewczyny które przeżyły poronienie napiszcie proszę, po ilu dniach od odstawienia leków zaczęło się ono u Was ? Czy udało Wam się bez szpitala (nie ukrywam, że szpital u nas w mieście nie cieszy się dobrą renoma a w klinice lyzeczkowanie kosztuje 1300 zł).
U mnie trzy albo cztery dni po odstawieniu leków zaczęło się poronienie, dwa pierwsze dni były ciężkie, potem jak normalnie przy @.
Później miałam histeroskopię, co by sprawdzić czy się oczyściło.🧔♂️82r. 👩🦰87r.
Starania od 2016r.
2018-2019 7 IUI 💔
Gyncentrum/Bocian
2020-2024 - 4IVF - 7 FET - 1 cb 💔.
Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
Brak ❄️, decyzja o AZ
2024 Angelius dr GM❤️🍀
18.04.2024 - FET 8 - AZ(1) 💔
28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
Zespół fosfolipidowy-ok, LCT 23% 👎
23.09.2024 - FET 9 - AZ(2) 💔
25.11.2024 - laparotomia - usunięcie mięśniaka
14.04.2025 - FET 10 - AZ(3) 5AA💔
Od czerwca czekanie na dopasowanie 🍀
Naturalls 🥹
26.07 32dc ⏸️ beta 1756,60, 28.07 34dc 3985,90🤯, 35dc jest pęcherzyk ❤️, 31.07 9685,90, 7.08 36072,00 🥹
12.08 USG 1,07cm, jest 💓
22.08 USG crl 2,20cm 💓
05.09 USG 🍀❤️
Rośnij Kruszyno❤️🥹🍀
-
Rosołem, Mała Mi, trzymajcie się dziewczyny. Strasznie mi przykro że Was to spotyka👱♀️94'+👦90'
Naturals 👶 2022
ONA
31 lat, AMH 3,14
ON
35 lat, oligospermia ciężka
22.07.25 rozpoczęcie stymulacji
2.08.25 punkcja -> ❄️❄️❄️❄️❄️ -> PGT-A 1 ❄️ prawidłowy
FET wrzesień / październik 2025 -
Pat87 wrote:U mnie trzy albo cztery dni po odstawieniu leków zaczęło się poronienie, dwa pierwsze dni były ciężkie, potem jak normalnie przy @.
Później miałam histeroskopię, co by sprawdzić czy się oczyściło.
A przepraszam że tak pytam, zwykle USG nie pokaże czy wszystko się oczyściło ? Jest potrzebna histeroskopia ?agusia91 lubi tę wiadomość
-
Mała Mi i Rosołek bardzo mi przykro, przytulam Was z całego ❤️👧🏻35 👦🏻35
Starania od 2020 r.
2022 r. - 3 inseminacje Gameta Rzgów ❌
Styczeń 2023 - laparoskopia rozpoznanie endometrioza
Maj 2023 r. Zmiana kliniki Novum Warszawa - rozpoznanie Wodnika
Czerwiec 2023 r. - punkcja mamy ❄️❄️❄️❄️
Sierpień 2023 - laparoskopia
Październik 2023 - transfer ❌
Grudzień 2023 - histeroskopia - stan zapalny
Styczeń 2024 - transfer udany mamy córeczkę 🩷
Powrót po rodzeństwo
Sierpień 2025 - transfer ❌
Laparoskopia ? -
Mała mi wrote:Właśnie wróciłam do domu... Dziewczyny nie sposób podziękować każdej z Was za słowa wsparcia, jest to nieocenione naprawdę. Dziękuję za miłe słowa, jesteście kochane. Popłakałam sobie, teraz przy córce nie chce... Bo ona wtedy bardzo się martwi.
Najgorszy czas przede mną, czas oczekiwania na poronienie.
Myślę, że lekarz byl ze mną szczery, widział już nie jedno i chciał mi zaoszczędzić zbędnego czasu. On wie, że dużo już przeszłam i przetrwamy z mężem wszystko. Nawet mnie przytulił wtedy pękłam i musiałam wyjść z kliniki bez słowa do widzenia.
Czas leczy rany, niedługo będzie to tylko smutne wspomnienie ...do tego czasu chce wrócić do pracy, zająć czymś myśli...
Oby wszystko poszło sprawnie
Dziewczyny które przeżyły poronienie napiszcie proszę, po ilu dniach od odstawienia leków zaczęło się ono u Was ? Czy udało Wam się bez szpitala (nie ukrywam, że szpital u nas w mieście nie cieszy się dobrą renoma a w klinice lyzeczkowanie kosztuje 1300 zł).
U mnie, mimo odstawienia leków, nie doszło do samoistnego poronienia. Organizm cały czas „myślał”, że ciąża trwa, mimo że była martwa. W efekcie musiałam udać się do szpitala na indukcję. Wybrałam placówkę oddaloną o 100 km od domu. Niestety szpital w moim mieście wciąż działa jak z czasów PRL, zwłaszcza jeśli chodzi o położnictwo i ginekologię. Dlatego zdecydowałam się na Szpital Św. Zofii w Warszawie.
Podano mi jednorazowo 4 tabletki Cytotecu, choć pierwotnie planowano podawać je co 4 godziny, łącznie cztery razy. Procedurę przerwano po pierwszej dawce, ponieważ wystąpił u mnie wstrząs anafilaktyczny (jest to dość rzadkie, większość dziewczyn ,,toleruje,, ten lek) . Następnego dnia miałam łyżeczkowanie.
Dziewczyny, które leżały ze mną, stosowały leki zgodnie z zaleceniami, ale i tak nie doszło do pełnego oczyszczenia macicy. Ostatecznie wszystkie musiałyśmy mieć łyżeczkowanie. Nasze ciąże były około 8–9 tygodnia, ale z zatrzymanym rozwojem na około 6 t. 5d. Jedna z dziewczyn poroniła w domu, ale kiedy przyjechała na kontrolne USG, okazało się, że poronienie było niepełne, więc dostała leki na oczyszczenie.
Myślę, że poronienie, podobnie jak ciąża, przebiega bardzo indywidualnie i trudno przewidzieć, jak dokładnie będzie wyglądać. Mam nadzieję, że Twój proces będzie możliwie łagodny i że uda Ci się uniknąć pobytu w szpitalu.
Z całego serca życzę Ci aby to szybko minęło.🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto, Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34 | 🔄 8× IVF/ICSI | 2× cb | 🌱 Bl 4.1.2 – AZ, transfer 20.06.2025 (ciąża kliniczna, poronienie 8 t.c. 💔) | 🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum) -
Mała Mi, Rosołek tulę Was mocno, wiem, że nie ma słów, które mają jakieś znaczenie w tej sytuacji.
Wiem, że to ekstremalnie trudny czas dla Was, chociaż teraz słońce jest całkowicie za ciemnymi chmurami, ono jest i niedługo wyjdzie zza tych chmur, chociaż może dzisiaj wydaje się to niemożliwe. Dajcie sobie tyle czasu ile potrzebujecie 🫂🧑87 🧔85
AMH 0,13
Hashimoto, IO, Adenomioza
PAI-1 heterozygota
KIR BX, +2DS1, -2DS2, -2DS3, -2DS5, -3DS1, HLA-C ona C2, on C1
Morfologia 4%
❌Cross-match 32%
❌ANA dodatnie
✅ APS, cytokiny, MUCHA
09.2024 stymulacja owulacji naturalnego cyklu ❌
12.2024 1 IVF -> 4 🥚->1 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌
02.2025 2 IVF-> 3 🥚-> 2 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌
03.2025 cykl naturalny + ovitrelle
Beta 11 dpo 32, 13 dpo 70, 15 dpo 125, 19 dpo 752, 23 dpo 3701 + pęcherzyk ciążowy z żółtkowym,
6+0 (29 dpo) 3,6 mm człowieczka z bijącym serduszkiem ❤️
7+4 💔 👼 Joanka
- Histeroskopia - zrosty, polipowate endometrium, usunięty polip ✅
- CD138/56 - przewlekły stan zapalny, wysoka ilość komórek NK ❌
- naturalne owulacje ✅
- Mezoterapia ✅
08.2025 3 IVF-> 6 🥚 -
,,Mała mi"
Ja chyba ogólnie jestem ,,pechowa " wiec u mnie było jak było.
Nie oznacza to, że tak jest zawsze.
Myślami jestem z Tobą. Przytulam mocno.🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto, Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34 | 🔄 8× IVF/ICSI | 2× cb | 🌱 Bl 4.1.2 – AZ, transfer 20.06.2025 (ciąża kliniczna, poronienie 8 t.c. 💔) | 🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum) -
Jeju co za dzień, dziewczyny, bardzo mi przykro 😞👩'94 :
-AMH 3,5
-adenomioza
-3x histeroskopia: leczenie stanu zapalnego endometrium, korekta blizny po cc, usuwanie mikropolipowatości
-brak własnych owulacji
🧔♂️'88
-hashimoto
-morfologia 2-4% (140mln plemników)
-aglutynacja
-MAR 98% (2024)-> MAR 44% (2025)
-DFI-19%
2020- początek starań
2021- początek starań z pomocą medyczną
2023- nasz Aniołek żył jeden dzień 💔
2024- powrót do starań z pomocą medyczną 👩⚕️
03.2025- AIH ❌
04.2025- kwalifikacja do IVF:
Stymulacja: Rekovelle 12j+ Menopur 75j +Orgalutran-> 2x Zivafert+ 2x Gonapeptyl Daily
04.2025- Punkcja-> Pobrano 17 🥚-> 9 MII-> Zapłodnieniu poddano 6 komórek, wszystkie udało się zapłodnić - mamy 4 ❄️
05.2025- 3 histeroskopia-> znowu stan zapalny-> antybiotyki
16.06.2025, 14.07.2025- Diphereline-> 26.07.2025 start estrofemu
14.08.2025 FET 5BA
5DPT BETA : 31
7DPT BETA : 114
9DPT BETA : 232
11DPT BETA: 473
05.09.2025-> czekamy na USG ❤️ -
Dziewczyny, bardzo, bardzo mi przykro, że zaczynamy wrzesień paroma tak przykrymi informacjami 😭
Nie wyobrażam sobie przez co przechodzicie 😓starania od 04.2023
02.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
IVF nr 2 🔜
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (wyregulowana Dostinex'em) ✅
1 niedrożny jajowód ❌, naturalne owulacje ✅ adenomioza ❌ hormony, tarczyca ✅ kariotyp ✅
👨🏻'95 (30)
kariotyp ✅koncentracja, ruchliwość ✅
morfologia 0% / 4% / 1% ❌ MSOME 0% ❌
fragmentacja DNA ✅ test HBA ✅ -
U mnie update wyników cross match.
W maju robiłam w Alabie, metoda FCXM, wysyłany do laboratorium APC w Łodzi (wg zaleceń dr Jarosz). Wynik wysoki bo 49,1%. Miałam mieć immunosupresję 6-8 tygodni, ale ostatecznie nie zdecydowałam się.
Teraz powtórzyłam badanie w Gyn Centrum i u mnie również wynik negatywny, więc chyba rzeczywiście rzadko wychodzi pozytywny, przynajmniej z naszej forumowej próbki jak dotąd 😅
Ciekawostka, bo miałam czekać na wyniki 14 dni roboczych, ale wynik był już po 6 dniach roboczych.sylstaa, krakowiankq lubią tę wiadomość
starania od 04.2023
02.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
IVF nr 2 🔜
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (wyregulowana Dostinex'em) ✅
1 niedrożny jajowód ❌, naturalne owulacje ✅ adenomioza ❌ hormony, tarczyca ✅ kariotyp ✅
👨🏻'95 (30)
kariotyp ✅koncentracja, ruchliwość ✅
morfologia 0% / 4% / 1% ❌ MSOME 0% ❌
fragmentacja DNA ✅ test HBA ✅ -
just_a_girl wrote:Dziewczyny, bardzo, bardzo mi przykro, że zaczynamy wrzesień paroma tak przykrymi informacjami 😭
Nie wyobrażam sobie przez co przechodzicie 😓
Mam nadzieje, ze My juz wyczerpałyśmy limit przykrych informacji na ten miesiąc.....
Teraz czekamy na same wspaniałe!
Powiem Wam, że to też moja taka pierwsza sytuacja i jakos ciężko sie pozbierać.
Też totalnie nie wiem czego sie spodziewać teraz w tym najgorszym czasie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września, 21:30
Ona 31 lat choroby autoimmunologiczne
On- 32 lata zdrów jak ryba
2021- początek starań
2023-2024 - poradnia niepłodności- badania ok, jajowody drożne, AMH 4,19, naturalne próby z lametta i ovitrelle - brak efektu.
2025 styczeń- wizyta kwalifikacyjna do invitro
Torbiel jajnika- walka 4 miesiące.
07.2025 - stymulacja (gonal f, menopur, orgalutran)
31.07.2025 - punkcja
14 komórek, 11 poprawnie zaplodnionych po pierwszej dobie.
05.08 transfer, ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
8 dpt beta 29,8
13 dpt beta 57,4, progesteron 12,905 ng/ml
14 dpt beta 72,5
17 dpt beta 216, prog 22,5
21 dpt beta 884
24 dpt beta 2153 prog 32,34
28 dpt beta 4460 ciąża zatrzymana❌️ -
Mala Mi, Rosołek, 🫂 przykro mi że musicie to przechodzić...
Cień, masz rację że to bardzo indywidualne... w 3 ciąży poroniłam w domu, 4 dni po odstawieniu leków... rano był widoczny pęcherzyk ciążowy, a poronienie nastąpiło kilka godzin później, czułam że to te moment... mocno chciałam uniknąć lyzeczkowania, bo miałam po pierwszej ciazy i 2 później nie było już śladu po ciąży...
W czwartej, która pd początku nie miała prawa się udać beta nie chciała spadać mimo odstawienia leków, ale tam nigdy nie znaleźliśmy tej ciąży, bo beta była max 200....27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
13.05 =>🫧18
17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️
06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Rosołek123 wrote:Mam nadzieje, ze My juz wyczerpałyśmy limit przykrych informacji na ten miesiąc.....
Teraz czekamy na same wspaniałe!
Powiem Wam, że to też moja taka pierwsza sytuacja i jakos ciężko sie pozbierać.
Też totalnie nie wiem czego sie spodziewać teraz w tym najgorszym czasie.
Też mam taką nadzieję, że limit wyczerpałyśmy i unWas będą same dobre wiadomości.
Jesteśmy ma podobnym etapie, lekarz mi powiedział że powinno się udać w domu poronić. Chce mu wierzyć. Też pierwszy raz jestem w takiej sytuacji... Po transferach poprzednich beta rosla, ale tylko przez chwilę później spadała i obstawiałam leki. Pierwszy raz doszło do tego, że ciąża źle się rozwija i muszę poronić. Także też czekam na nie wiem co...
Pocieszam się tym, że zawsze mam obfite miesiączki że skrzepami i okropnym bólem. Mam nadzieję, że poronienie dam radę przetrwać w domu i onejdzie się bez szpitala.
Powiedz mi dostalas skierowanie na szpital? Czy dopiero na kolejnej wizycie lekarz Ci przepisze ?