IVITA Poznań

Hej dziewczyny, słyszałam ze to nowa ale dość dobra klinika, Podobno maja bardzo dobrych embriologów. Czy któraś z Was może była w tej klinice bądź coś o niej wie?

słyszalam o niej ale tez sie sama chetnie czegoś dowiem do tej pory nie moglam znaleść opini..

Ta klinika istnieje chyba raptem 2 czy 3 miesiące więc raczej szukajcie info o lekarzach tam pracujących bo o samej klinice chyba ciężko będzie się komuś wypowiedzieć

Ja się tam zgłosiłam, w 4 tc, z prośbą o specjalistę od poronień. Dali mnie do bardzo młodej lekarki, nawet nie ma jej wśród lekarzy na ich stronie. Zapisała mi luteine i kazała przyjść w 7 tygodniu ciąży z wynikami, wtedy się zobaczy czy dołączy clexane. Nie chce być mądrzejsza od lekarza ale poprzednie ciąże kończyły sie obumarciem zarodka. A w 7 tygodniu to raczej za późno na takie diagnozy

Ja byłam u dr Kormana. Dał mi letrozol przy esreadiolu 10, powiedział, że mam pcos i mam brać metformine a nie mam żadnych problemów z insulina. Dodatkowo powiedział jeszcze, że przy krwawieniach w ciazy on nie daje nic tylko każe leżeć bo jak ciąża ma się utrzymać to się utrzyma nie potrzeba leków plus, że moje endo jest dobre (6mm) lekarz miły ale nie wrócę

Polecam dr Hadasia z tej kliniki. Bardzo dobry specjalista.

Obydwóch lekarzy w powyższych postów przerobiłam w ich prywatnych gabinetach i myślałam o tej klinice, ale skoro już wiem, że tam pracują to na milion procent się tam nie wybiorę...

Lottie dlaczego? Masz im coś do zarzucenia?

Żaden z nich się mną dobrze nie zajął. Korman tylko przepisuje leki na stymulację, nie robiąc żadnych badań oprócz HSG a drugi z kolei zlecił zrobienie kilku badań, ale przez prawie rok leczenia nie było żadnych efektów oprócz zdrenowanego portfela

Kormana nie znam, a Hadasia uważam za dobrego specjalistę. Podchodzi indywidualnie do przypadku, szuka przyczyny niepowodzeń, stara się pomóc na różne sposoby.

Zdecydowanie nie polecam Ivita w Poznaniu. W rejestracji przepych pań rejestratorek, z których każda upewnia się każdej czy aby dobrze odpowiedziała. Ale mniejsza z tym. Połtora roku staramy się o dziecko. Trafiliśmy z mężem do dr Kormana, który na dzień dobry zobaczył wyniki z badania nasienia poprzednie i obecne, i skwitował: "no wcześniej to jeszcze pan coś tam miał, ale teraz to tragedia!" Z tą tragedią powtórzył podczas rozmowy chyba ok. pięciu razy. Na pytania z czego to może wynikać z szyderą na twarzy odpowiedział nam, że nie ma przyczyn, wszystko mogło na to wpłynąć. Żadnych witamin i leków nie brać bo to nic nie działa. Zero empatii, zero wyczucia smaku, a jedyną chęcią pomocy było, że jeśli się mężowi poprawi nasienie to poleca inseminacje u nich za ok 800zł ewentualnie in vitro, ale to trochę droższe, no ale najpierw lepiej inseminacje.Zresztą wybór należy do nas.
Żałość totalna i bez sensu wydane pieniądze! Nie wiem jak pozostali lekarze, ale tego zdecydowanie nie polecam! W moim odczuciu nastawiony jedynie na zyski.

Hej Jadziaa
Kurcze totalnie zszokowała mnie Twoja opinia. Ja chodzę do dr Kormana i mam zupełnie inne odczucia. Od pierwszej wizyty zawsze dla nas jest miły, empatyczny i co najważniejsze konkretny, podaje wiele rozwiązań. W żadnym stopniu nie odczułam ze ma "parcie" na kasę. Sam powiedział ze możemy przez 6 cykli próbować z clo a później pomyśleć o inseminacji. To my wyszliśmy do niego z propozycja ze jeśli jest możliwość zwiększenie szans to my chcemy od razu bez zbędnego oczekiwania. Skierował nas na potrzebne badania a każde wyniki przeanalizował. O wynikach męża powiedział ze są to jedne z lepszych jakie ostatnio widział i mówił ze mamy być spokojni. Na koniec powiedział ze jest dobrej myśli i tu cytat " myśle ze szybko nam z Panią pójdzie"
Hmmm..... nie wiem z czego wynikają tak rozne nasze opinie

milkaa, ja dzięki Doktorowi Kormanowi jestem w ciązy. I nie zamieniłabym go na nikogo innego. Również nie podzielam opinii Jadziaa. Korman nastawiony na zysk? Nigdy w życiu! U mnie podobnie jak u milkaa propozycja szybkiego in vitro wyszła od nas! Korman chciał jeszcze robić inseminację, ale ja czułam, że tylko in vitro. I miałam rację ))

Dziś oczekuję wymarzonego dzidziusia Dodam, że opieka w Ivicie podczas cyklu in vitro SUPER. Czułam, że jestem w dobrych rękach. Opieka kochanej pani Emilki - jak u Mamy

Sama Klinika Ivita - przepiękna, wnętrza nowoczesne, super sprzęt.

Dra Kormana POLECAM!

Pacjentka 2016 - super wielkie gratulacje życzę dużo zdrówka !
A jeśli mogę zapytać ile wynosił koszt całego in vitro w Ivicie ?

Odpowiem troszkę za koleżankę, kóra miała in vitro w Ivicie. Byliśmy tam z mężem na badaniu nasienia. Fakt, panie na recepcji niewiele więdzą i jedna ciągle o coś pyta drugiej. Wyniki "w cenie" analizował nam dr Korman i był to najbardziej cierpliwy i dokładny lekarz jakiego spotkałam, oprócz tego, u którego się obecnie leczę
Pytaliśmy go na w razie czego o ceny i in vitro to koszt 7tys złotych.

milkaa - dziękuję bardzo
odpowiadam z opóźnieniem, trochę rzadziej już tu zaglądam
pietruszkanatki - dziękuję za pomoc - faktycznie dr Korman cierpliwy bardzo, wyczerpująco odpowiada na wszystkie, nawet najgłupsze pytania Teraz u niego prowadzimy ciążę, okazało się, że to SYN ))
(Stary szaleje ze szczęścia)
Ale potwierdzam za pietruszkanatki:
Koszt punkcji i transferu 6 900 zł, do tego wizyty (ocena owulacji) i leki, ja dopłaciłam 500 zł za embrioglu - taki "klej" do zarodka, cokolwiek to znaczy, ale zwiększa skuteczność
milkaa - a jak u Ciebie? jaki plan?
pietruszkanatki - a Ty u kogo się leczysz?
pozdrawiam, dziewczyny, trzymam kciuki

"Leczylam sie" u dr Kormana jeszcze za czasow jego bytnosci na Polnej. Jesli chodzi o wyciaganie kasy, to nie moge mu tego zarzucic. Nigdy nie zaproponowal mi wizyty prywatnej. Kazda wizyta trwala dosc dlugo, potrafil tlumaczyc nawet po kilka razy co i jak. Niestety ja jego leczeniem zadowolona nie bylam. Nigdy sam z siebie poza HSG nie zlecil mi zadnych badan, tarczyce itd zbadalam sobie sama sama szukajac dziury w calym. Pierwsza wizyte u niego mielismy juz z wynikami meza, wiec od razu zapadla decyzja o AID. Po 4 nieudanj AID zaproponowalam laparoskopie i musialam wrecz sie o nia prosic. Dr Korman ulegl i wykryto endonetrioze, ogniska usunieto. Na wizycie dr stwierdzil, ze miakam racje upieracac sie. Stymulacje do AID zaproponowane przez dr Kormana to tylko clo,mimo, ze praktycznie nie reagowalam na nia (ilosc pecherzykow z clo czy bez ta sama a nawet gorzej, bo po clo siadalo mi endometrium), zapytalam o inne srodki to zbyl mnie, ze po co, one drogie sa. Po 7 insyminacji to ja zapytalam o in vitro, zgodzil sie z nami i podal namiary do innego profesora.
Ogolnie mily, uprzejmy czlowiek, zawsze udmiechniety, wspolczujacy, ale z niego jako lekarza nie bylam zadowolona. Szczegolnie, ze idzie sie do niego nie bedac alfa i omega w tym temacie i oczekuje od lekarza pomocy wszelkiej, pod roznym katem.
Ja zakonczylam wspolprace z dr Kormanem w 2015r, moze od tego czasu cos sie zmienilo.

Hej, czy któraś z Was podchodzi do ivf w IVITA? Byłam dziś na pierwszej wizycie u dr Kormana i wrażenia mam średnie. Niby miły, ale nie mam poczucia, że kompetentny. Nie wiem, czy tam zostawać.

Trochę po czasie, ale też wybraliśmy tą klinikę, z tym że byłam u dr H. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Panie w rejestracji średnio kompetentne, ale lekarz nadrobil. Na następnej wizycie kwalifikacja. Dr K. działa trochę schematycznie niestety, moja przyjaciółka zmieniła go na dr H. z dużą korzyścią.

Ja tez zdecydowalam sie na ivita. Wczesniej leczylam.sie w klinice w szczecinie. Chodzimy do prof D. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Czekam na laparoskopie na polnej. Ktoś miał?? I podzieli się wrażeniami?