Klinika BOCIAN - Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Luusia wrote:Tak jak innymi dziewczynom mi również lekarz do starań zalecił na poziomie 1 tylko coś nie mogę do niego dobić🤷♀️
EB ma specjalność też endokrynologa wiec pewnie wie co robi tylko potrzeba czasu
Może trzeba zagadać o większą dawkę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 17:40
-
Powodzenia dziewczyny
Luusia, Lońka lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Chyba masz racje, my doszukujemy się gdzie możemy, aby w końcu się udało, ale lekarze pewnie patrzą na wszystkie wyniki całościowo, a ja robiłam je tez pod katem hashimoto. Zapytam raz jeszcze doktora przy okazji rozmowy telefonicznej. A powiedzcie proszę czy jak dr daje skierowanie na HSG, to przeprowadza również on?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 17:47
-
Nikola wrote:Chyba masz racje, my doszukujemy się gdzie możemy, aby w końcu się udało, ale lekarze pewnie patrzą na wszystkie wyniki całościowo, a ja robiłam je tez pod katem hashimoto. Zapytam raz jeszcze doktora przy okazji rozmowy telefonicznej. A powiedzcie proszę czy jak dr daje skierowanie na HSG, to przeprowadza również on?
Chyba ze w bocianie prywatnie bedzie robil.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 18:19
-
Macia wrote:Ja wiem od PC.
Co do tsh mi PC właśnie wykrył. I zawsze mowil, ze powyżej 2 to zły wynik. Także nie wiem czemu taka rozbieżność.
Dobry poziom to właśnie ok 1.
Bierzesz euthyrox czy letrox? Może masz nietolerancję stad słabe przyswajanie i trzeba zmienić lek ?
No i kwestia ile czekasz po tabletce do jedzenia/picia. U nnie robiło to ogromna różnice. Ja obowiązkowo muszę czekać 1h z kawałkiem i tylko letrox. Wtedy mam jakaś kontrole nad hormonami.
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Lilii wrote:Mi różnie tsh skacze obecnie biorę euthyrox 50 przez 5 dni a 75 przez dwa dni, ale w ciąży ponoć może tak skakać
EB ma specjalność też endokrynologa wiec pewnie wie co robi tylko potrzeba czasu
Może trzeba zagadać o większą dawkę?
Lilii lubi tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Lulame wrote:Cześć dziewczyny. My jeśli wszytko się ułoży chcieliśmy startować z procedurą w listopadzie bez jeżdżenia do Warszawy. Jak, któraś się dowie kiedy będą możliwe pierwsze punkcje i transfery w Szczecinie niech się podzieli informacją 😊.
_agrafka_ jak u Ciebie? Jak wyszło z tą Warszawą? Uciążliwe było to jeżdżenie do Warszawy na punkcję i transfer? W którym dniu cyklu miałaś transfer?
Ja tez byłam przerażona tą wizją wyjazdów do Warszawy ale jak to mówią strach ma wielkie oczy 😉 byliśmy tak naprawdę dwa razy, w poniedziałek na punkcję, tu akurat wyjechaliśmy sobie w niedziele i nocowaliśmy w Warszawie bo punkcja była o 10 rano w poniedziałek i zaraz po punkcji jechaliśmy do domu.No i drugi raz na transfer w sobotę, transfer miałam w 17 dc, klinika jak już pisałam kameralna ale lekarze i położone bardzo pomocni i empatyczni 😊 No i chyba warto było tyle jechać bo jak narazie 6 dpt i bhcg 37,92 🥰
Także ten wyjazd to naprawdę nic strasznego, jechaliśmy kilka godzin i to bezpłatnymi drogami 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 18:46
Lońka, Marzena8501, Butterfly23, Lilii, Lulame, kamisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny_agrafka_ wrote:Ja tez byłam przerażona tą wizją wyjazdów do Warszawy ale jak to mówią strach ma wielkie oczy 😉 byliśmy tak naprawdę dwa razy, w poniedziałek na punkcję, tu akurat wyjechaliśmy sobie w niedziele i nocowaliśmy w Warszawie bo punkcja była o 10 rano w poniedziałek i zaraz po punkcji jechaliśmy do domu.No i drugi raz na transfer w sobotę, transfer miałam w 17 dc, klinika jak już pisałam kameralna ale lekarze i położone bardzo pomocni i empatyczni 😊 No i chyba warto było tyle jechać bo jak narazie 6 dpt i bhcg 37,92 🥰
Także ten wyjazd to naprawdę nic strasznego, jechaliśmy kilka godzin i to bezpłatnymi drogami 😉
Gratulacje 😉 mam pytanie odnośnie braku KIRów implantacyjnych, czy dr Bączkowski przepisał Tobie w trakcie procedury jakieś leki na te KIRy??? Czy nie brał tego pod uwagę? -
_agrafka_ wrote:Ja tez byłam przerażona tą wizją wyjazdów do Warszawy ale jak to mówią strach ma wielkie oczy 😉 byliśmy tak naprawdę dwa razy, w poniedziałek na punkcję, tu akurat wyjechaliśmy sobie w niedziele i nocowaliśmy w Warszawie bo punkcja była o 10 rano w poniedziałek i zaraz po punkcji jechaliśmy do domu.No i drugi raz na transfer w sobotę, transfer miałam w 17 dc, klinika jak już pisałam kameralna ale lekarze i położone bardzo pomocni i empatyczni 😊 No i chyba warto było tyle jechać bo jak narazie 6 dpt i bhcg 37,92 🥰
Także ten wyjazd to naprawdę nic strasznego, jechaliśmy kilka godzin i to bezpłatnymi drogami 😉
Cudowna wiadomość, niech rośnie_agrafka_ lubi tę wiadomość
-
Lońka wrote:Ja mialam od niego skierowanie skierowanie na hsg ale na Unię. Czekalam moze na termin z 3 tyg max. I mialam HyCoSy. On nie wyknuje na nfz tego badania
Chyba ze w bocianie prywatnie bedzie robil. -
Orchid89 wrote:Gratulacje 😉 mam pytanie odnośnie braku KIRów implantacyjnych, czy dr Bączkowski przepisał Tobie w trakcie procedury jakieś leki na te KIRy??? Czy nie brał tego pod uwagę?
Docent Paśnik zalecił na nie accofil dr T. B. poparł te zalecenia -
Nikola wrote:Chyba masz racje, my doszukujemy się gdzie możemy, aby w końcu się udało, ale lekarze pewnie patrzą na wszystkie wyniki całościowo, a ja robiłam je tez pod katem hashimoto. Zapytam raz jeszcze doktora przy okazji rozmowy telefonicznej. A powiedzcie proszę czy jak dr daje skierowanie na HSG, to przeprowadza również on?
Co do TSH ja mam 2,03 i T.B. stwierdził że jest ok.
Na HSG miałam skierowanie do Polic. Byłam w lutym tego roku. Nic się nie rejestrowałem. Miałam przyjechać między 8 a 12 d.c. pojechałam ok 7 do szpitala. Najpierw przyjęcie na oddział. Wyniki, wywiady, badania. Trochę czekałam bo najpierw robili planowe operacje. W szpitalu personel bardzo miły. Mi nie robił badania T.B. nie miał wtedy dyżuru. Robił mi inny lekarz ale bardzo sympatyczny. Bo badaniu czekałam na wypis i do domu. Teraz koronawirus więc nie wiem jak to się teraz odbywa. -
Eustoma32 wrote:Co do TSH ja mam 2,03 i T.B. stwierdził że jest ok.
Na HSG miałam skierowanie do Polic. Byłam w lutym tego roku. Nic się nie rejestrowałem. Miałam przyjechać między 8 a 12 d.c. pojechałam ok 7 do szpitala. Najpierw przyjęcie na oddział. Wyniki, wywiady, badania. Trochę czekałam bo najpierw robili planowe operacje. W szpitalu personel bardzo miły. Mi nie robił badania T.B. nie miał wtedy dyżuru. Robił mi inny lekarz ale bardzo sympatyczny. Bo badaniu czekałam na wypis i do domu. Teraz koronawirus więc nie wiem jak to się teraz odbywa.
Bardzo dziekuje😊 Ja w grudniu miałam TSH 1. 9, a miesiąc temu wyszło mi 2,4😞 nie wiem dlaczego i skąd taki skok. Jutro będę próbować dzwonić do dr. po skierowanie i o wszystko jeszcze raz zapytam i wypytam. Mam nadziej, że mimo wszystko będzie dobrze, ale im dłużej to wszystko trwa tym bardziej mnie to wszystko przeraża. Jakoś tak trudno myśleć pozytywnie, kiedy każdy kolejny miesiąc nie przynosi upragnionej ciąży. Jeszcze teraz ta jesienna pogoda. Ale w końcu musi się udać