Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Misia88z wrote:No Lońka to może implantacja? Ty masz też accofil?
Mikuśka trzymaj się niestety nie ogarniam jakie to może mieć konsekwencje ... Mam nadzieję, że Bączek wie co robi
Nie wiem... Jestem spanikowana.
Nie, nie ja nie mialam accofilu. Ja cykl przed bralam leki immunosupresyjne zalecone od Pasnika. -
Misia88z wrote:O nieee przykro mi jeśli chcesz napisz na priv, podpowiem Ci jakie badania warto zrobić do Niego
Misia? A mi też możesz podpowiedzieć? Na razie dla koleżanki, będzie próbowała się do niego umawiać od 2.09,bo wtedy zaczynają rejestrację. Ale jak nam nie wyjdzie teraz drugi transfer ( więcej zarodków nie mamy), to też bede chciała po nowym roku się wybrać...- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
XII 2024 transfer 4.2.2, (accofil, prograf, encorton)nieudany 🥴 -
nick nieaktualny1. Homocysteina.
2. Helicobacter
3. Krzywa cukrowa i insulinowa
4. Trombofilie, MTHFR ( badania z test.dna)
5. Kariotypy
6. Ana1, jeśli wyjdzie dodatnie pozostałe ANA
7. ASA- przeciwplemnikowe
8. Test IMK ( między 19-22 dc)
9. CBA-cytokiny
10. KIR I HLA
Na pierwszą wizytę na pewno miałabym zrobione punkty 1,2,3,4,5,6,7,8.
Plus oczywiście wszystko inne, przebieg procedur, wszytskie badania, choroby jeśli jakieś występują u Was, w rodzinie. Ja brałam cały segregator i wszystko oglądał.
Jeśli macie kasę to bym zrobiła wszystkie te badania. Mi jeszcze zlecił cross-match po poronieniu bo mogłam wytworzyć przeciwciała na geny męża ( jakoś tak) .
W Szczecinie ciężko o badania takie immunologiczne , bo albo nie ma możliwości zrobić, albo drogie. Droga do Łodzi też daleka, ale badania tam taniej. i Można od razu po wizycie zrobić.
Ja badania kir i hla męża robiłam w medigen Warszawa. Na pomorzanach pobraliśmy krew, zabraliśmy ze sobą i przyjechał kurier od nich. Kwota 750 wszystko. Wynik po 5 dniach.
Zazwyczaj i tak kończy się na 2 wizytach, chyba że naprawdę macie komplet badań to może być 1.
Ale Paśnik dobiera też badania pod dany przypadek. Więc albo wywala się kasę i robi wszystko, albo robi te podstawowe badania, które raczej zleca wszystkim i na wizycie daje komplet.
Na pierwszą wizytę jechaliśmy razem. Drugi raz jechałam sama ( polecam flixbus, 60 zł w obie strony)
Może jeszcze dziewczyny co u Niego były coś dodadzą?
Kulta, Mała_Mi2 lubią tę wiadomość
-
U mnie test IMK zalecil między 17-21 dc zależy wszystko od tego jakiej długości ma się cykle. Te badanie robiłam w Synevo.
Ja pojechałam bez badan i tam robiłam wszystko.
Mialam dwie wizyty łącznie. Udało mi sie w miesiąc ogarnąć. Na fb jest grupa "starając się z pomocą dr P" tam dużo lasek pisze na temat badań, wynikow i także oddają wizyty do niego. -
Mala_mi, przykro mi A nie macie juz zarodków?
Asia, super wieści, trzymam kciuki za wizytę!
Dziewczyny, które ostatnio zaszly na sztucznym i moze pamietają, czy po transferze bolal was brzuch tak jakby okresowo? Bo ja mialam wczoraj transfer, ale znowu totalnie nic w brzuchu nie czuję i się boję, że i tym razem będzie totalna lipa.
Przy świeżym transferze, gdzie beta choć drgnęła czułam, że tam sie coś dzieje, ale to moze wynikało z faktu, ze byłam tez po punkcji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 10:41
Mała_Mi2, Asia28 lubią tę wiadomość
-
szatanka wrote:Mala_mi, przykro mi A nie macie juz zarodków?
Asia, super wieści, trzymam kciuki za wizytę!
Dziewczyny, które ostatnio zaszly na sztucznym i moze pamietają, czy po transferze bolal was brzuch tak jakby okresowo? Bo ja mialam wczoraj transfer, ale znowu totalnie nic w brzuchu nie czuję i się boję, że i tym razem będzie totalna lipa.
Przy świeżym transferze, gdzie beta choć drgnęła czułam, że tam sie coś dzieje, ale to moze wynikało z faktu, ze byłam tez po punkcji.
Sztanka ja jak robilam test 5dpt nie czulam kompletnie nic, to byl 1 trf z 7 , gdzie kompletnie nic nie odczuwalam. A zrobiłam test tylko dlatego że zawsze juz zaczynałam robić 5dpt. Nawet nie wierzyłam ze coś wyjdzie , kompletnie sie nie spodziewałam a krecha druga od razu wyszla.szatanka lubi tę wiadomość
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
nick nieaktualnyszatanka wrote:Mala_mi, przykro mi A nie macie juz zarodków?
Asia, super wieści, trzymam kciuki za wizytę!
Dziewczyny, które ostatnio zaszly na sztucznym i moze pamietają, czy po transferze bolal was brzuch tak jakby okresowo? Bo ja mialam wczoraj transfer, ale znowu totalnie nic w brzuchu nie czuję i się boję, że i tym razem będzie totalna lipa.
Przy świeżym transferze, gdzie beta choć drgnęła czułam, że tam sie coś dzieje, ale to moze wynikało z faktu, ze byłam tez po punkcji. -
Mała_Mi2 wrote:Mamy jeszcze jednego mrozaka więc chcę się jeszcze pobadać przed
Rozumiem. W takim razie życzę powodzenia, żeby się coś udało rozwikłać.
A tak ogólnie, co sądzicie o teorii, że czasami trzeba po prostu uparcie transferować, bo niektóre zarodki są zwyczajnie wadliwe genetycznie i nic się z nimi nie da zrobić? Nie pamiętam, czy to tu mówiłam, ale ostatnio rozmawiałam z kuzynką ze Stanów, która ma trójkę dzieci z IVF. Mieli 7 zarodków, tak jak my, ale przebadali je genetycznie (my się na to nie zdecydowaliśmy, bo nam odradzono). Z tych 7 zarodków po badaniach zostały im 3, z których mają tę trójkę. Ale mówiła, że wcale nie te najładniejsze były zdrowe, a ostatni syn był wręcz tym najbrzydszym zarodkiem. A przecież do transferu zawsze podają te o najwyższej klasie... Z drugiej strony, jak wczoraj WG usłyszał, że to mój 3. transfer w tej procedurze, to się zmartwił.
Stiffi wrote:Sztanka ja jak robilam test 5dpt nie czulam kompletnie nic, to byl 1 trf z 7 , gdzie kompletnie nic nie odczuwalam. A zrobiłam test tylko dlatego że zawsze juz zaczynałam robić 5dpt. Nawet nie wierzyłam ze coś wyjdzie , kompletnie sie nie spodziewałam a krecha druga od razu wyszla.
Czyli jest nadzieja... dzięki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 12:48
-
nick nieaktualny
-
Mała_Mi2 wrote:Myślę że też coś w tym może być. Jednak u nas nie znaleźli żadnej przyczyny niepowodzen i tak naprawdę nie mam żadnych wskazań do in vitro typu niedrozne jajowody itp. Więc się zastanawiam że może gdzieś indziej jest problem
To ja tak samo, jedynie wiek. In vitro zrobiliśmy w sumie tylko z powodu uciekającego czasu, żeby zatrzymać go dla zarodków, bo przez rok miałam zakaz starań z innych powodów zdrowotnych. A w 1. ciążę zaszłam po inseminacji, więc tak prawie naturalnie. -
Asia28 wrote:Stiffi dziękuję, że pytasz Ja mam jutro kolejne usg, od wizyty serduszkowej jeszcze nie miałam, więc też stresik jest! Serduszko miałam w 30dpt, w 23dpt tylko pęcherzyk i ciałko żółte bez zarodka. Szczerze to się czuję słabo:P haha, męczą mnie mdłości jakoś od 7tc się zaczęło i kurde migreny co jakiś czas i ogólny brak mocy. A chodzę jeszcze do pracy więc lipa! Nie mogę się doczekać jutra i mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok
Mówisz od 7tc , bo ja jutro 6tc i nic mi nie dolega co zaczyna mnie martwić
Kciuki za jutrzejsze usg . Daj koniecznie znać. U kogo robisz ?
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Mówisz od 7tc , bo ja jutro 6tc i nic mi nie dolega co zaczyna mnie martwić
Kciuki za jutrzejsze usg . Daj koniecznie znać. U kogo robisz ?Endometrioza 3/4 st, PCOS, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia
09/2018r- stymulacja clo
10/2018r.- stymulacja clo
11/2018r.- stymulacja clo
12/2018r.- lametta
01/2019- gonadotropiny starania nat
02/2019r- gonadotropiny starania nat
07.2019r. In Vitro długi protokół- 2 blastki
17.07.2019r. Transfer świeżaka- blastka 4.1.1.
8dpt 125,4 10dpt 181,6 12dpt 364.5 14 dpt 672.4 16dpt 1286 , 30dpt ♥️
05.2023r. powrót po rodzeństwo /badania do transferu
06.2023r. rozpoczęcie leków do FET/ w 12dc wykryty wodniak jajowodu - przerwanie leków
08.2023r. zaplanowana laparoskopia
dietetyk-zabicka.pl
Jestem dietetykiem i specjalizuję się w dietoterapii w niepłodności /PCOS/ endometriozie- w chorobach, których niestety sama doświadczyłam . Dieta w staraniach o ciążę odgrywa ogromną rolę . -
Asia28 wrote:Ja w 6tc też się nie czułam ciążowo, spokojnie Stiffi. W tym momencie nawet nie mam np bólu piersi. Tylko właśnie te mdłości i jakieś takie ogólne osłabienie. Ale normalnie wstaje rano do pracy i nie jest aż tak źle. Ja ciążę chcę prowadzić w Diagenie u dr Bilara, ale jest on niestety na urlopie i się zapisałam na razie do dr Mędrka, ale to jednorazowo.
O, to można w Diagenie prowadzić ciążę? Mnie się Diagen źle kojarzy, bo dostałam tam straszne wiadomości, ale jak już ponownie zajdę w ciążę to VL będzie mi się też źle kojarzyło , mam już ochotę się stamtąd ewakuować i tak się zastanawiam nad lekarzem, który będzie jednak ogarniał fakt, że to były ciężkie starania. A i Bilar i Mędrek to są super lekarze, poznałam obu.Asia28 lubi tę wiadomość
-
szatanka wrote:O, to można w Diagenie prowadzić ciążę? Mnie się Diagen źle kojarzy, bo dostałam tam straszne wiadomości, ale jak już ponownie zajdę w ciążę to VL będzie mi się też źle kojarzyło , mam już ochotę się stamtąd ewakuować i tak się zastanawiam nad lekarzem, który będzie jednak ogarniał fakt, że to były ciężkie starania. A i Bilar i Mędrek to są super lekarze, poznałam obu.
-
Dziś 8dpt zrobiłam test... Jest druga kreska, bladsza ale widoczna.
Beta jutro bądź w sobotę. Cały czas się waham!karolkowa, Kulta, szatanka, Stiffi, Kemi lubią tę wiadomość
-
Lońka wrote:Dziś 8dpt zrobiłam test... Jest druga kreska, bladsza ale widoczna.
Beta jutro bądź w sobotę. Cały czas się waham!Lońka lubi tę wiadomość
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Lońka wrote:Dziś 8dpt zrobiłam test... Jest druga kreska, bladsza ale widoczna.
Beta jutro bądź w sobotę. Cały czas się waham!
Dzisiaj i w piątek zrob:-) ulatwie CiAsia28 lubi tę wiadomość
- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
XII 2024 transfer 4.2.2, (accofil, prograf, encorton)nieudany 🥴