Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Olalala92 wrote:Mialam robiona homocysteine razem z krzywa cukrowa i insulina. Wyniki ok, najgorsze jest to ze u mnie nie dochodzi do owulacji... I plamie w środku cyklu i czasami tydzien przed miesiączka i te plamienia trwają do samej miesiączki... Dr. Ciepiela podejrzewał insulinoopornosc ale wszystkie wyniki ok. Jak pytałam o PCOS to stwierdził że tego nie mam, dziwne bo moje jajniki podczas owulacji mają dużo, małych pęcherzyków.
No ja miałam 9,42 homocysteine, a podobno maks 8 musi być... a niby w normie:-)- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki, transfer odroczony. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mialam 12 i moj lekarz kazal mi ha zbic, teraz biore witaminy metylowane b right i utrzymuje mi sie na poziomie 7. Powyzej 8/9 lekarze mowia ze powinno sie ja zbic i zrobuc badania na mutacje mthfr i pai. Ja sie staram 4,5 roku, teraz jestem po operacji miesniaka 😊
-
nick nieaktualnyMi on wyskoczyl po nieudanych stymulacjach, ok dwa lata temu. Dr stwierdzil ze mozemy dalej sie starac bo nie tykal jamy macicy i podeszlismy do trzech inseminacji w Policach, niestety one sie nie udaly a miesniak podrosl sobie do 4 cm 😉 Jak bylam na wakacjach to mialam podwojna owulacje sama z siebie i jedno jajeczko nie peklo no i miesniak podskoczyl do 5 cm i akurat w tym czasie bylam u lekarza prowadzacego i zdecydowal on o operacji zanim zaczniemy podchodzic do terapii przepisanej przez immunologa a potem do in vitro. Objawow miesniaka o dziwo nie mialam ale ginekolog go od razu jak tylko sie pojawil to go widzial na usg. Lecze sie tez od samego poczatku u tego samego lekarza wiec caly czad bylam pod monitoringiem i szybko go wykryl.
-
Ja właśnie wróciłam ze szpitala. Chlusło ze mnie mnóstwo żywej krwi ze skrzepami... Na usg wszystko ok i już nie krwawię. Lekarz podejrzewa że to krwiak się opróżnił. Nakaz leżenia, zero sprzątania itd. Masakra, co za stres..09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Kulta, rozumiem Cię, ale nie trać nadziei. Odpocznij. A potem jedź do Paśnika i zobacz, co ci powie. Choć ja akurat chyba juz bym się na immunologię nie pisała. Dla mnie to zbytnia terra incognita i nie chciałabym ingerować w te tematy. Mówię tak może, bo nie wyczerpałam wszystkich możliwości. Ale przyzwyczajałam się już powoli do myśli o braku dziecka, co wcześniej wydawało mi się wręcz niemożliwe. Ale jeśli Wy chcecie walczyć, to walczcie. A próbowaliście podkręcić nasienie męża? Coś tu może trzeba pokombinować, skoro nasienie słabe.
Karolkova, matko jedyna, umarłabym chyba. Dobrze, że wszystko jednak ok.
Asia, trzymam kciuki! Daj potem znać, jak poszło. -
Asia kciuki , oczywiście jak będziesz mieć foto to ja czekam ❤
Sztanka jak sie czujesz ? Jakieś dolegliwości doskwieraja?Asia28 lubi tę wiadomość
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Kulta, Lońka, strasznie mi przykro dziewczyny to jest takie niesprawiedliweHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Olalala92 wrote:Proszę powiedzcie mi czy długo czeka się na laparoskopie? Jak dostanę skierowanie to muszę jechać do szpitala się umówić? W którym szpitalu robią to badanie?
Hej! Też jestem tu nowa, trochę czytam co dziewczyny tu piszą ale straaaaasznie tego dużo Ja laparoskopię robiłam kiedyś w Policach ale teraz ta sama klinika jest na Unii Lubelskiej. W tym roku na Unii miałam robioną laparotomię. Czeka się bardzo krótko, każą przyjść tuż po zakończeniu miesiączki i tyle. Najlepiej umówić się telefonicznie.wombi lubi tę wiadomość
endometrioza IV stopnia, niskie amh, usunięty jajowód, choroba gravesa-basedowa
2020.02 - punkcja, 1 komórka, brak zarodków
2020.08 - punkcja, 1 komórka, brak zarodków
2021.08 - punkcja, 2 komórki, brak zarodków
2021.12 - punkcja, 2 komórki, 2 blastki 4.1.1, po PGT-A mamy 1 zdrowy ❄️
2022.09 - FET, blastka 4.1.1 po PGT-A, cykl naturalny wspomagany Duphastonem
6dpt - beta 51, prog 9,73
8dpt - beta 147, prog 14,3
10dpt - beta 408, prog 21,0
12dpt - beta 986, prog 18,5
19dpt - beta 19872, prog 17,8
21dpt - obfite krwawienie, szpital, krwiak podkosmówkowy, jajo płodowe odklejone na 2/3 obwodu, trzeba leżeć
24dpt - jest ❤️
8w6d - crl 2,42cm
12w2d - prenatalne ok 🥰 -
Karolkowa współczuję bardzo stresu, dobrze że już okej!
U nas wszystko dobrze u dzidziola z pomiarów na prenatalnych, teraz czekamy na wyniki testu pappaLońka, Kulta, karolkowa, Stiffi, wombi, Misia88z lubią tę wiadomość
Endometrioza 3/4 st, PCOS, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia
09/2018r- stymulacja clo
10/2018r.- stymulacja clo
11/2018r.- stymulacja clo
12/2018r.- lametta
01/2019- gonadotropiny starania nat
02/2019r- gonadotropiny starania nat
07.2019r. In Vitro długi protokół- 2 blastki
17.07.2019r. Transfer świeżaka- blastka 4.1.1.
8dpt 125,4 10dpt 181,6 12dpt 364.5 14 dpt 672.4 16dpt 1286 , 30dpt ♥️
05.2023r. powrót po rodzeństwo /badania do transferu
06.2023r. rozpoczęcie leków do FET/ w 12dc wykryty wodniak jajowodu - przerwanie leków
08.2023r. zaplanowana laparoskopia
dietetyk-zabicka.pl
Jestem dietetykiem i specjalizuję się w dietoterapii w niepłodności /PCOS/ endometriozie- w chorobach, których niestety sama doświadczyłam . Dieta w staraniach o ciążę odgrywa ogromną rolę . -
karolkowa wrote:Ja właśnie wróciłam ze szpitala. Chlusło ze mnie mnóstwo żywej krwi ze skrzepami... Na usg wszystko ok i już nie krwawię. Lekarz podejrzewa że to krwiak się opróżnił. Nakaz leżenia, zero sprzątania itd. Masakra, co za stres..
-
nick nieaktualnyLońka wrote:Ja juz po... Czuje sie dobrze. 👌💪
Trzymaj się tam
Karolkowa współczuję stresu
U mnie poszły wczoraj pierwsze zastrzyki, to normalne, że tego nie przeżywam? Robię to mechanicznie.
Pytałam Panią embriolog o time lapse i mi powiedziała, że to jest tylko po to, żeby mieć zdjęcia zarodków i czy na tym Nam zależy? bo jak nie to szkoda kasy.. Yhyy. -
Misia88z wrote:Trzymaj się tam
Karolkowa współczuję stresu
U mnie poszły wczoraj pierwsze zastrzyki, to normalne, że tego nie przeżywam? Robię to mechanicznie.
Pytałam Panią embriolog o time lapse i mi powiedziała, że to jest tylko po to, żeby mieć zdjęcia zarodków i czy na tym Nam zależy? bo jak nie to szkoda kasy.. Yhyy.
Pewnie normalne. Bo nie robisz tego pierwszy raz. Myślę, że to nawet lepiej, że nie przeżywasz.
Co do Time Lapse to już słyszałam, że to o kant dupy rozbić. I to mnie przeraża, bo tym razem chciałam z tego skorzystać, bo było to dla mnie nadzieją przy moich słabych zarodkach. A tu klops.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualnykamisia wrote:Pewnie normalne. Bo nie robisz tego pierwszy raz. Myślę, że to nawet lepiej, że nie przeżywasz.
Co do Time Lapse to już słyszałam, że to o kant dupy rozbić. I to mnie przeraża, bo tym razem chciałam z tego skorzystać, bo było to dla mnie nadzieją przy moich słabych zarodkach. A tu klops.
A Ty kiedy zaczynasz? bo miałyśmy jakoś razem startować? -
Ja miałam Time. Dwa razy. Bardzo sobie chwalę, dzięki temu wiem,ze w pierwszej procedurze NIC się nie zadzialo. Nic nie drgnęło nawet, w drugiej drgnelo w dwóch i dojechalo do stadium blasty. Tak to bym się zastanawiała, czy było i się wyrypalo, czy nie było nic. Dzięki Time zdecydowaliśmy się na IMSI.- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki, transfer odroczony.