Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualny
-
wombi wrote:Ja na clostilbegyt nie reaguje za dobrze, na lamecie mi robią
Trzymam kciuki, Wombi.
My po szczepieniach wracamy do starań naturalnych ( ), jakieś iui po drodze, no a w połowie roku ivf jak coś.wombi lubi tę wiadomość
- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki, transfer odroczony. -
Beta dziś 87
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 18:44
Misia88z, Kamma9207, Mallagga, wombi, Kulta, Dzyzia, Asia28, karolkowa, sniezka lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Jagoda30 wrote:Mikuśka śliczna dziewczynka:)
Dziewczyny czy podczas stymulacji można przyjmować tabletki przeciwbólowe czy przeciwzapalne ?
Można.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Macia wrote:Wombi i co potem? Ivf ? Trzumam mocno kciuki ✊✊
Kulta, kamisia lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
wombi wrote:Macia jak nic z tego nie będzie to może spróbujemy dofinansowanie do ivf w Szczecinie a jakby nie było to ivf w Novum
Powodzenia Wombi🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
kamisia wrote:Powodzenia WombiHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Wombi u nas tez już to się ciągnie, w samej klinice zaczęliśmy trzeci rok. Więc też tak chodzę bo chodzę, szkoda się poddać po tylu latach...
Mam pytanko, czy wasi partnerzy stosowali moze Thorne Methyl-Guard na poprawę nasienia?wiek: 38
starania od 2012 roku.
styczeń 2012 - usunięcie pustego jaja płodowego
2013-2018 - kilka CB
leczenie: od stycznia 2018
4 inseminacje - niepowodzenia
3 in-vitro - niepowodzenia
10.2019 - Zmiana lekarza
12.2019 Stwierdzona insulinoopornosc
03.2020 badania immunologiczne
TNF alfa ↑ 6938,0 (322,3 — 1376,6 )
MLR: 0% -
sniezka Thorne Methyl-Guard to bardziej na metylacje i homocysteinę. Jak masz problem z mutacją MTHFR i wysokiem poziomem homocysteiny to ma to sens, bo wtedy ogólnie źle wpływa na komórki rozrodcze, zarówno kobiet jak i mężczyznHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
wombi wrote:sniezka Thorne Methyl-Guard to bardziej na metylacje i homocysteinę. Jak masz problem z mutacją MTHFR i wysokiem poziomem homocysteiny to ma to sens, bo wtedy ogólnie źle wpływa na komórki rozrodcze, zarówno kobiet jak i mężczyzn
Ok, dzięki za info. Właśnie wpływając na metylację, możemy poprawić jakość upakowania.
A pytam bo ogólnie czytając opis tego suplementu, to był raczej skierowany do kobiet
No nic testujemy.
wiek: 38
starania od 2012 roku.
styczeń 2012 - usunięcie pustego jaja płodowego
2013-2018 - kilka CB
leczenie: od stycznia 2018
4 inseminacje - niepowodzenia
3 in-vitro - niepowodzenia
10.2019 - Zmiana lekarza
12.2019 Stwierdzona insulinoopornosc
03.2020 badania immunologiczne
TNF alfa ↑ 6938,0 (322,3 — 1376,6 )
MLR: 0% -
Hej dziewczyny....tak szybko napisze ...jestem po wizycie u Lewandowskiego co do wizyty mam mieszane uczucia...tzn...bardzo szanuję szczerość...był szczery do bólu dosłownie....ocenił wszystko na podstawie wywiadu...Na dziecko z moich komórek marne szanse...podejrzewa że ja lub mąż mamy jakiś błąd genetyczny...bardziej ja....słabe komórki....bardzo namawiał na adopcje zarodka....jedyna szybka szansa na dziecko...mówił że możemy walczyć ale marne szanse...adopcja komórki...ciężko jest...w szczecinie jestem pod dobra opieka...
Leczenia paśnika nie przyjmuje do wiadomości...powiedział nawet że jego kolega immunolog powiedział że nie zaszczepi i nie pozwoli żonie się szczepić...i udało się bez szczepień.......co mi się nie podobało to to że nie dał mi dojść do słowa...praktycznie...zadawał pytania jak w wojsku...dosłownie mówię że mam kartę z vitro...to mnie pyta przy której stymulacji jakie leki brałam jakie dawki ...ja się wkurzyłam zaczęłam szukać w karcie....
Dwa wyszedł w trakcie wizyty..bo ma transfer...sory place 800zl za wizytę więc wymagam pełnej dyspozycji...nie ze wychodzi co z tego że przeprosił....
Ale jak wyszedł zostaliśmy z położna....fajna babka...nie powiedziała wprost ale dała do zrozumienia że może faktycznie jest problem immunologiczny....
Także mam mieszane uczucia...
Fakt widać gościu konkretny i doświadczony...Na pewno wypowiadał się z perspektywy swoich pacjentek......ale czy ma rację....nie wiem...zobaczę co powie ciapek😊 takze do nich nie wrócę....zrobił usg...mówi że no mam pęcherzyki....można było by walczyć ale nie jest pewny czy ciąża się utrzyma.....Na adopcji zarodka daje nam 50 procent szans....Na mojej komórce kilka..... Nie patrzył w karty moje...w moje wyniki...chciał kariotypy wyciągnęłam nawet nie spojrzał... nie jestem zadowolona...z jego obsługi...położna była bardziej przyjazna.
Także jadę za tydzień do vitro....
Nie powiem lekarz konkretny ale brakowało mi większego zainteresowania....nawet nie powiedziałam że mam pai i muszę brać heparyne...no nic...
Mówi że accofil to przypadek...kuźwa po tym przypadku to ja miałam dwie wysokie bety....
Mówi że puste jajo często zdarza się u kobiet które mają słabe komórki...
Raczej tam nie wrócę....plan działania.....
Wracam po zarodek do vitro...stosuje się do zaleceń paśnika..accofil...Na razie bez szczepień...podchodzę do następnej stymulacji...zobaczymy co wycisniemy-
Jeśli się nie uda zdecydujemy czy adopcja komórki czy zarodkasniezka lubi tę wiadomość
Sylwia211987 -
nick nieaktualnySylwia no nie fajne zachowanie. O lewym jest dużo pozytywnych jak i negatywnych opinii. Ale nie żałuj, w końcu walczysz. U mnie też dwie procedury niewypał, też miałam puste jajo płodowe a moje komórki są piękne. 3 procedura i nagle zdrowa ciąża i jeszcze ładne zarodki. Nie zmuszam, ale może poczytaj o akademii płodności, stosuj przez chwilę dietę przeciwzapalna, która wzmocni komórki. I jeśli czujesz, że chcesz, zawalcz jeszcze raz na swoich komórkach. Organizm dużo odpoczął teraz, a Ty widać potrzebujesz wsparcia w decyzji, żeby jeszcze poczekać z kd czy az.
-
Nie no plan jest taki że jeszcze jedna stymulacja na moich komórkach...jak nie wyjdzie to kd albo az.
Wiecie doceniam jego profesjonalizm naprawdę...nie owija w bawełnę...itp...okej...ale kuźwa samo to zachowanie...by chociaż spojrzał na wyniki....sam popatrzył...i w ogóle jak te stymulacje przebiegały i w ogóle... No nie wiem może to jego doświadczenie statystyczne😂.wiecie ja wiem cudów nie robią ... Ale samo podejście do pacjenta no i za 800😂😂
W piątek jadę do Ciepieli...opowiem mu o wszystkim i będziemy radzić...
MisiaZ88 ty w ogóle rozwaliłaś system....twój przypadek daje mi nadzieję😊Sylwia211987 -
nick nieaktualnySylwia dawaj znać co tam Ciepiela powie.
Ja w swoje szczęście nadal nie wierzę. My nawet nie mieliśmy kasy, mieliśmy teraz dopiero dostać dofinansowanie i ruszać a ja już zaraz połowa ciąży 🙈
Nawet patrząc po forum, nawet największym weterankom w końcu się udaje. Ale wiadomo ile trzeba poświęcić.. Nikt mi nie zwróci 6 lat starań i ponad 50 tys zł. Ale w końcu zacznę żyć życiem o którym marzyłam.