X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Klinika VitroLive Szczecin
Odpowiedz

Klinika VitroLive Szczecin

Oceń ten wątek:
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2548 789

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik, to jest jakiś nowy plan działania, jest nad czym myśleć.. po laparo na wizytę?
    jakie masz amh?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 21:21

    1769e124dc.png
  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni wrote:
    Asik, to jest jakiś nowy plan działania, jest nad czym myśleć.. po laparo na wizytę?
    jakie masz amh?
    Tak, ale na wizytę do PC jestem dopiero na 17 maja zapisana. Amh mam powyżej 5. PC dał mi skierowanie na Igg chlamydii, ale do środy nikt mi tego nie zrobi a podobno trzeba do szpitala mieć. Znalazłam ten wynik ale z lipca 2016. No i pójdę z takim. Zobaczymy co będzie. Właśnie skończyłam czytać tą broszurę i kartę o icsi i IVF. Jeśli się zdecydujemy to i tak za ok 2-3 miesiące.

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • Macia Autorytet
    Postów: 259 114

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni zeby bylo smiesznie ja w dokumentacji mam tez wpisana niepłodność idiopatyczna:)
    Ja zdaje sobie sprawę, ze mialam mase szczęścia i ze sa kobiety z jeszcze wiekszymi problemami. Ale tak naprawdę tu nie ma licytacji. Nie da sie okreslic kto ma gorzej. Nieplodnosc jest straszna w kazdym wydaniu.
    Asik ivf to nie taki diabeł straszny :) a i zapewniam, ze moj syn nie posiada zadnej bruzdy na czole :P

    Wombi jaki plan? Czemu ostatbie podejście?

    Niuni lubi tę wiadomość

  • kam.ma Przyjaciółka
    Postów: 142 29

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Melduję piękną II krechę na teście! Jest oczywiscie jaśniejsza ale nie ma w niej żadnych wątpliwości ani cienia cieni!!! Od wczoraj bolą mnie cycki tzn brodawki. Poza tym leżąc na stole do IUI już płakałam,że się nie uda!!!! Nie miałam żadnych wskazujących objawów! No poza tymi moimi plamieniami, które nie nadeszły!! 7 d po miałam tylko zawrót głowy. Zero czucia momentu implantacji...a w 2 ciążach były symptomy. AAAA i mam wysyp pryszczy ;) Nie chce analizować bo wiem że wszystko się może jeszcze wydarzyć... w ruch poleciał już duphaston, encorton, a wieczorem clexan. i niech się dzieje wola nieba!Dłuuugo na to czekaam... Na betę nie idę. Może po świętach... Jest to dla mnie zbyt stresujące. Poza tym ta krecha nie wzbudza wątpliwości więc chcę w miarę spokojnie przeżyć te święta... Wam też życzę spokojnych świąt i spełnienia marzeń :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:11

    Iwkaaa, jusy lubią tę wiadomość

  • Niuni Autorytet
    Postów: 2548 789

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku kam.ma! Bosko cudownie! Wiedziałam,że to się uda :-D
    Ale nas przetrzymalas ;-)

    kam.ma lubi tę wiadomość

    1769e124dc.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2548 789

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik! Kurcze, czemu PC nie pobrał Ci od razu? A do IUI nie robi się chlamydii?
    A co do IVF, opowiedział coś już w skrócie, jak miałoby to wyglądać, ile trwają przygotowania, no i kasa oczywiście.. ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:47

    1769e124dc.png
  • kam.ma Przyjaciółka
    Postów: 142 29

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni biore Norprolac. Czy brac go dalej? PC zapisujac powiedzial ze mam brac do ciąży...ale nie wiem czy tak mozna odstawic drastycznie...

  • Niuni Autorytet
    Postów: 2548 789

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ma mi też powiedzial, ze do pozytywnego testu.. Napisz do Niego lepiej. Ja pewnie bym odstawiła. Nie wspominał nic, że jakiś stopniowo trzeba..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 07:53

    1769e124dc.png
  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni wrote:
    Asik! Kurcze, czemu PC nie pobrał Ci od razu? A do IUI nie robi się chlamydii?
    A co do IVF, opowiedział coś już w skrócie, jak miałoby to wyglądać, ile trwają przygotowania, no i kasa oczywiście.. ?
    Chlamydie miałam pobraną i wynik ujemny, ale chce też IGG, a tego do IUI nie kazał mi robić, dlatego mam tylko wynik z lipca 2016. No trudno, najwyżej będzie jakaś zadyma w szpitalu;/
    Przygotowania-to leki na stymulację, tak jak w IUI tylko większe dawki, od 1 dc, póżniej monit i jak będą miały ok 20 mm punkcja. Pierwszy etap 6600...jak będzie wszystko ok to transfer i to jakoś ponad 3 tys, ale dochodzą jeszcze leki i ew. zamrożenie zarodków, kolejny 1000,00.

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ma GRATULACJE!!!!!!

    kam.ma lubi tę wiadomość

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • kam.ma Przyjaciółka
    Postów: 142 29

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku...jakbym chciala zeby bylo jak w pierwszej ciazy...bach pozytywny test czyli ciaza i nie martwimy sie o nic ...chcialabym miec ta niewiedzę sprzed 2 lat...nic mi ona wprawdzie nie dała a wrecz upadek i zderzenie z rzeczywistoscia ze pozytywny test nie rowna sie słodkie bobo za 9 miesiecy spowodował rozwalenie mnie totalne i strach...ale Wy wszystkie po przejsciach wiecie o co mi chodzi...ten strach jest najgorszy

  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kam.ma wrote:
    Jejku...jakbym chciala zeby bylo jak w pierwszej ciazy...bach pozytywny test czyli ciaza i nie martwimy sie o nic ...chcialabym miec ta niewiedzę sprzed 2 lat...nic mi ona wprawdzie nie dała a wrecz upadek i zderzenie z rzeczywistoscia ze pozytywny test nie rowna sie słodkie bobo za 9 miesiecy spowodował rozwalenie mnie totalne i strach...ale Wy wszystkie po przejsciach wiecie o co mi chodzi...ten strach jest najgorszy
    KAM.MA nie stresuj się, postaraj! spędź miło czas, ja zawsze myślę o tym, że i tak nie mam na to wypływu już. Bedzie dobrze!! Jest pozytywny test, teraz pisz do PC co z lekami i myśl pozytywnie! Uda się!:*

    kam.ma lubi tę wiadomość

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • kam.ma Przyjaciółka
    Postów: 142 29

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wiem...obstawilam sie lekami najciezszego kalibru i już na nic nie mam wplywu...co nie oznacza ze brak wyraznych objawow mnie nie martwi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 08:11

  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macia wrote:
    Niuni zeby bylo smiesznie ja w dokumentacji mam tez wpisana niepłodność idiopatyczna:)
    Ja zdaje sobie sprawę, ze mialam mase szczęścia i ze sa kobiety z jeszcze wiekszymi problemami. Ale tak naprawdę tu nie ma licytacji. Nie da sie okreslic kto ma gorzej. Nieplodnosc jest straszna w kazdym wydaniu.
    Asik ivf to nie taki diabeł straszny :) a i zapewniam, ze moj syn nie posiada zadnej bruzdy na czole :P
    Wombi jaki plan? Czemu ostatbie podejście?

    Oj, o tej "bruździe" nawet nie myślę;p to taka głupota, że nawet komentować tego nie będę:) Tylko zawsze myślałam, że in vitro to taka daleka ostateczność, a teraz ona staje się coraz bardziej realna. Boję się tego rozczarowania, nadziei, która przecież może runąć:( Myślę o tym, że coś, co powinno być tak intymne, tak osobiste ma być labolatoryjnym połączeniem, procesem...Tyle już czekamy na dziecko, że czas się tym zmierzyć i wejść na kolejny level w walce o spełnienie największego marzenia.

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2548 789

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak kam.ma, teraz tylko spokój..

    Sluchajcie, u mnie dalej obolałe i twarde podbrzusze, czy to efekt uboczny któregoś leku?? Pomóżcie. Czy ja źle na coś reaguje.
    Zawsze brałam tylko duphaston. A teraz tyle tego wszystkiego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 08:20

    1769e124dc.png
  • kam.ma Przyjaciółka
    Postów: 142 29

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do podbrzusza to nie wiem. Ja w tym cyklu wyjatkowo nie jestem wzdeta jak przed okresem. Ja po IUI mialam 2/3 dni ciszy..nic sie nie dzialo i nic nie czulam. Po tych 3 dniach zaczelam czuc brzuch tak okresowo-owulacyjnie. Nawet zanotowalam ze mialam jednorazowo takie jakby skurcze macicy :I i to trwalo ze 2/3 dni i potem cisza...przed tetminem @ jakies jednorazowe cmienia jak na okres . W trakcie tych boli 2/3 dniowych mialam taki brudnawy, żółty śluz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 08:27

  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni wrote:
    Tak kam.ma, teraz tylko spokój..

    Sluchajcie, u mnie dalej obolałe i twarde podbrzusze, czy to efekt uboczny któregoś leku?? Pomóżcie. Czy ja źle na coś reaguje.
    Zawsze brałam tylko duphaston. A teraz tyle tego wszystkiego...
    Niuni, ja też nie wiem, w ostatnich cyklach byłam strasznie wzdęta, czułam się jakbym przytuła ze 5 kg (może i tak było:P), ale jadłam mało, a to było okropne. Do tego ja miałam skurcze tak od 8dpo do prawie końca. Dosyć silne, bolało. PC mówił, że to mogła być wczesna ciąża, ale tego nigdy się nie dowiem. Teraz nie biorę nic, prócz witamin i acardu, i jest ok, więc myślę,żę to wina któregoś leku.

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow dziewczyny nie bylo mnie kilka dni a tu takie newsy! kam.ma cudowna wiadomosc gratuluję! :-). Super zajaczek wielkanocny. Asik u Ciebie też widze sporo sie dzieje. Laparoskopia a później jak dobrze zrozumialam PC chce u Was zrobic ivf? No w sumie to rzeczywiscie ivf może dużo powiedziec co sie dzieje. Wombi przykro mi z powodu @. Ech że sie wprosila akurat na święta :-(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z okazji świąt Tym które doczekały się upragnionej drugiej kreski życze aby fasolki zdrowo rosly i szczęśliwych narodzin malenstwa, a nam dalej czekajacym życzę żeby te kreseczki w nabliższym czasie sie pokazaly. Trzymam za Nas wszystkie mocno kciuki !!!! Ściskam Was mocno świątecznie.

    Iwkaaa lubi tę wiadomość

  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzajemnie Kasiu! W święta dla każdej z Nas dużo odpoczynku, mało stresu i uśmiechu! Będzie dobrze!:) Wesołych Świąt..dziewczęta:P (jak to zawsze mawia mój jeden klient).

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ