X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Klinika VitroLive Szczecin
Odpowiedz

Klinika VitroLive Szczecin

Oceń ten wątek:
  • wombi Autorytet
    Postów: 4836 4702

    Wysłany: 14 września 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Laka, jutro tam zadzwonię

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 15 września 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Gdzie się podziewacie ?? ;)

    1769e124dc.png
  • jusy Autorytet
    Postów: 619 255

    Wysłany: 15 września 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem, ale kolega na urlopie wiec mam więcej pracy, ale zaglądam tutaj :)

    Niuni lubi tę wiadomość

    Córa Maja Październik 2014 <3
    Hashimoto, reszta ok
    Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
    IUI 23.02.17 :) 11tc [*] :( córeczka
    3 IUI (VII,IX,X'17) :(
    IUI - 14.05.18 - :(
    To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
    Dieta i suplementacja.
    IUI - 3.10.18 :(
    IUI - 29.11.18 :): 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
    Córa Pola - Sierpień 2019 <3
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 15 września 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni wrote:
    Hej dziewczyny!
    Gdzie się podziewacie ?? ;)
    Hej ;)
    Ja się melduję;)
    Codziennie zaglądam i sprawdzam co u Was. Normalnie się uzależniłam hehe ;)
    Rano po przebudzeniu i wieczorkiem przed snem ;)
    Biorę tabsy, nie czuje różnicy, okres mam mega słaby i w sumie nawet mogę powiedzieć, że prawie bezbolesny. Pewnie od tej torbieli. Ale niech się dziadówa wchłania i lecimy dalej ;)

    Asik86, Niuni, Stereo lubią tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1764 666

    Wysłany: 15 września 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    W sierpniu trafiłam do P.Ciepieli pierwsze wrażenie super.. jako jedyny lekarz( a naprawdę kilku lekarzy już oglądało moje wnętrze) postawił diagnozę, wodniak jajowodu. Swoją drogą nie wiem jak inni tego nie widzieli. Czy któraś z was była w podobnej sytuacji i po tym bez problemu udało jej się zajść w ciąże??? Doktorek patrząc na moje wyniki badań hormonalnych ( czekamy na wyniki męża nasienia) stwierdził ze najprawdopodobniej wodniak jest przyczyną mojej nie płodność, a raczej płyn który się z niego wydostaje.Za tydzień mam laparo i przy okazji sprawdzi drożność jajowodów. Trochę się cykam bo jakoś nastawiłam się pozytywnie ze po usunięciu tego dziadostwa starania o dziecko przyniosą efekty. A nie dodałam najważniejszego już raz byłam w ciąży niestety ciążą obumarła w 8 tyg, później wyszło na jaw ze mam niedoczynność tarczycy no i hashimoto, na dzień dzisiejszy wszystkie wyniki mam w normie.Czy jest tu ktoś po usunięciu wodniaka? jak wyglądą rekonwalescencji czy po zabiegu od razu można się starać czy trzeba odczekać kilka cykli?

    Sylwia211987
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 15 września 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już czuję się jakos okresowo- cycuchy mnie bolą i podbrzuszu mi się przewraca.. a dopiero kilka dni biorę przecież dupka. kuźwa, cały cykl mi się wywrócił do góry nogami przez te leki! :/

    Sylwia witaj tu nas :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 12:41

    1769e124dc.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 15 września 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni wrote:
    Ja już czuję się jakos okresowo- cycuchy mnie bolą i podbrzuszu mi się przewraca.. a dopiero kilka dni biorę przecież dupka. kuźwa, cały cykl mi się wywrócił do góry nogami przez te leki! :/

    Sylwia witaj tu nas :)
    Niuni a kiedy powinnaś teraz dostać @? Jak to wyglada w Twojej sytuacji?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 15 września 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero mam 17 DC.
    4 dzień biorę duphaston

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 14:33

    1769e124dc.png
  • Macia Autorytet
    Postów: 259 114

    Wysłany: 15 września 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia211987 wrote:
    Witam,
    W sierpniu trafiłam do P.Ciepieli pierwsze wrażenie super.. jako jedyny lekarz( a naprawdę kilku lekarzy już oglądało moje wnętrze) postawił diagnozę, wodniak jajowodu. Swoją drogą nie wiem jak inni tego nie widzieli. Czy któraś z was była w podobnej sytuacji i po tym bez problemu udało jej się zajść w ciąże??? Doktorek patrząc na moje wyniki badań hormonalnych ( czekamy na wyniki męża nasienia) stwierdził ze najprawdopodobniej wodniak jest przyczyną mojej nie płodność, a raczej płyn który się z niego wydostaje.Za tydzień mam laparo i przy okazji sprawdzi drożność jajowodów. Trochę się cykam bo jakoś nastawiłam się pozytywnie ze po usunięciu tego dziadostwa starania o dziecko przyniosą efekty. A nie dodałam najważniejszego już raz byłam w ciąży niestety ciążą obumarła w 8 tyg, później wyszło na jaw ze mam niedoczynność tarczycy no i hashimoto, na dzień dzisiejszy wszystkie wyniki mam w normie.Czy jest tu ktoś po usunięciu wodniaka? jak wyglądą rekonwalescencji czy po zabiegu od razu można się starać czy trzeba odczekać kilka cykli?
    Mialam usuwanego wodniaka. Dwa razy. Pierwszy raz z plastyka i udroznianiem drugiego. Niestety wodniak odrosl bardzi szybko i 2x wiekszy. Jajowodu nie udalo sie uratowac. Tez odkryl to PC. Tez mam hashi. Po drodze jeszcze kilka rzeczy, ale koniec koncow ivf dalo mi syna.

    Po laparo kazali czekac jeden cykl. I jesli dobrze sie czulam moglam dzialac.

    Po samym.usunieciu wodniaka czulam sie super. Po tyg wrocilam do.pracy. nic.mi nie było.
    Po usunieciu jajowodu w miesiac nie moglam dojsc do siebie.

  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1764 666

    Wysłany: 15 września 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macia wrote:
    Mialam usuwanego wodniaka. Dwa razy. Pierwszy raz z plastyka i udroznianiem drugiego. Niestety wodniak odrosl bardzi szybko i 2x wiekszy. Jajowodu nie udalo sie uratowac. Tez odkryl to PC. Tez mam hashi. Po drodze jeszcze kilka rzeczy, ale koniec koncow ivf dalo mi syna.

    Po laparo kazali czekac jeden cykl. I jesli dobrze sie czulam moglam dzialac.

    Po samym.usunieciu wodniaka czulam sie super. Po tyg wrocilam do.pracy. nic.mi nie było.
    Po usunieciu jajowodu w miesiac nie moglam dojsc do siebie.



    Macia dziękuje za opisanie tego z twojego doświadczenia, czyli moje obawy mogą być słuszne, ciekawe w jakim stanie są moje jajowody... Ja pocieszam się tym że skoro raz mi się udało musi mi się udać po raz drugi;).. U mnie niestety jeśli do końca roku się nie uda zajść naturalnie no to tez zdecyduje się na ivf gdyż podczas badań okazało się ze mam niskie AMH 1,15 także czas nas goni. Kurcze nie wiem jak wy dziewczyny ale ja mam żal do poprzednich lekarzy, że nie zauważyli nic co zauważył doktor Ciepiela. Ale teraz mam wrażenie że jestem w dobrych rękach... Fakt to kosztuje ale może gdybym wcześniej trafiła pod opiekę VitroLive miałabym już małego brzdąca;)

    Sylwia211987
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 15 września 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey ja tez sie melduje Wracam po malu do zywych - mam nadzieje ze uda mi sie wzmocnic swoja odpornosc po tych wszystkich antybiotykach biore zestaw witamin pije sok z buraka aroni aloesu narazie nie cwicze bo walcze z bolem kregoslupa odcinek ledzwiowy masakra poprostu po pierwszej ciazy tez tak mialam chodze teraz na masaze potem bede miala rehabilitacje troche zaczynam cwiczyc w domu

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 15 września 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za 2 tyg mam zrobic tsh i te inne badania i mam isc do endokrynologa

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 15 września 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psychicznie raczej jest lepiej ciezko gdy spotykam ludzi i slysze gratulacje jak tam sie czujesz brzuszka nic nie widac itp . Musze tlumaczyc ehhh to najgorsze

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 15 września 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni mialam sie odezwac ale ciagle cos mi bylo i nie mialam sily a teraz nie moge maila znalesc daj jeszcze raz namiar chce sie podpytac ciebie pare rzeczy

    7b0f9c1e19.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 15 września 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochana.
    Dobrze, że jakoś sobie radzisz.
    Ja sobie nie radzilam, bałam się wychodzić z domu, tych wszystkich pytań i spojrzeń..
    Kuruj się, zbieraj siły to teraz najważniejsze, abys doszła fizycznie do siebie.
    :)

    1769e124dc.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 15 września 2017, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz

    Niuni lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 15 września 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będziesz miała potrzebę to pisz śmiało.
    Jak tylko będę potrafiła, to postaram się pomóc. ;)

    1769e124dc.png
  • Mnice Autorytet
    Postów: 618 344

    Wysłany: 15 września 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuła, dobrze że już jesteś - ściskam mocno.
    U mnie jutro mija tydzień od transferu. W poniedziałek zrobię betę bo mnie już kocioł dziś i zrobiłam popołudniu sikanca. Oczywiście jedna krecha.
    Z pewnością po lutinusie i pregynowie co jakiś czas czuje jajniki a piersi w stanik się nie mieszczą- normalnie są duże a teraz do tego jeszcze wrażliwe i bolą.

    2009 syn (I cykl i juz)
    I.2015 - ciaza obumarla t.8
    IX.2015 - ciaza obumarla t.7
    V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne

    II.2017 - I inseminacja
    III.2017 - II inseminacja
    VI. 2017 - I in vitro
    IX. 2017 - II in vitro
    II.2018 - III inseminacja
    III.2019 - IV inseminacja
    Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
    dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok
  • Mnice Autorytet
    Postów: 618 344

    Wysłany: 15 września 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam maila z Vl o zwrocie kasy z tytułu badania. 4500 za leki do vl i 4300 dla nas za punkcja. Całe inne vitro kosztowało mnie teraz 1600zl. Żeby tylko z dobrym skutkiem :-)

    Andziula_1988, Asik86, Niuni, Iwkaaa lubią tę wiadomość

    2009 syn (I cykl i juz)
    I.2015 - ciaza obumarla t.8
    IX.2015 - ciaza obumarla t.7
    V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne

    II.2017 - I inseminacja
    III.2017 - II inseminacja
    VI. 2017 - I in vitro
    IX. 2017 - II in vitro
    II.2018 - III inseminacja
    III.2019 - IV inseminacja
    Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
    dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok
  • jusy Autorytet
    Postów: 619 255

    Wysłany: 16 września 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnice wrote:
    Dostałam maila z Vl o zwrocie kasy z tytułu badania. 4500 za leki do vl i 4300 dla nas za punkcja. Całe inne vitro kosztowało mnie teraz 1600zl. Żeby tylko z dobrym skutkiem :-)

    Wow super, że tak mało wyszło.
    No to teraz trzymamy kciuki za poniedziałkową betę :)

    Córa Maja Październik 2014 <3
    Hashimoto, reszta ok
    Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
    IUI 23.02.17 :) 11tc [*] :( córeczka
    3 IUI (VII,IX,X'17) :(
    IUI - 14.05.18 - :(
    To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
    Dieta i suplementacja.
    IUI - 3.10.18 :(
    IUI - 29.11.18 :): 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
    Córa Pola - Sierpień 2019 <3
‹‹ 331 332 333 334 335 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ