X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Klinika VitroLive Szczecin
Odpowiedz

Klinika VitroLive Szczecin

Oceń ten wątek:
  • malinova Koleżanka
    Postów: 32 4

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Ja chodziłam do RS. Jeśli nie ma żadnych wskazań i podejrzeń nie kieruje na genetykę. Tylko to co potrzebne przed ivf. Wychodzi z założenia, że to strata czasu i pieniędzy. Tak nam to tłumaczył.
    Śnieżka RS bywa równy. Ja go ogólnie polubiłam. Na niektórych wizytach miewał humorki, ale nie przejmowałam się tym i pytałam o wszystko. Zrezygnowałam z niego, bo miałam wrażenie, źe stoję w miejscu, po drugie nie dopilnował terminu badań do IUI i przez to miałam wiele stresu. Wielu osobom pomógł. I wiedzę ma. Jednak nie jest za bardzo mocna ingerencją w organizm i mocną stymulacją. Ja pierwsze trzy IUI miałam na naturalnych cyklach. Później doprosilam się o stymulację.

    Z tego co widzę jednak mieliście zrobione kariotypy i CFTR przed IVF? Przed IUI nie robiliście, ale już jak była decyzja o IVF to wtedy? Nam genetyk powiedział, że to standard w Szczecinie... Że w VL na to kłada nacisk, bo takie wytyczne mają? (od szefa ;-) )
    Jeśli moge zapytac, bo nie doczytałam, to:
    Ile prób mieliście IUI? Ile stymulowanych? I czy udało Wam się za pierwszym IVF?
    Gratuluje bobasa, niech rośnie duży i zdrowy :-)
    A pozostałym dziewczynom powodzenia :-)

    M:
    Astenoteratozoospermia
    Morfologia plemników 0%
    Chromatyna 22%
    HBA 51%
    TZI = 1,48
    Mutacja CFTR w 7 chromosomie
    Zespół Supersamca XYY (dodatkowy 47 chromosom)
    Ja:
    Niedoczynność tarczycy
    AMH: 2,46
    Oboje:
    Podwyższona prolaktyna
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak mówisz, kariotypy i cftr to u nich standard przed ivf. U nas udało się zajść przy pierwszej próbie. IUI x5. Beta ani drgnęła. Z tego 3 na naturalnym. 3 z CLO.

    dqpri09kh0x52aib.png
  • malinova Koleżanka
    Postów: 32 4

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że jednak zdecydowaliście sie na IVF, że nie poddaliście się po nieudanych IUI :-D podziwiam za wytrwałość
    Andziula a czy Twoj M. miał robiony może test HBA przed IUI?
    No i pytanko jeśli chodzi o badania prenatalne, ktoś jakies informacje posiada? Czy jest to normą po IVF lub IUI? Wybiegam daleko w przyszłość, nie wiadomo jak wyjdzie moja genetyka... czy w ogole będziemy mieli szanse podejść...

    M:
    Astenoteratozoospermia
    Morfologia plemników 0%
    Chromatyna 22%
    HBA 51%
    TZI = 1,48
    Mutacja CFTR w 7 chromosomie
    Zespół Supersamca XYY (dodatkowy 47 chromosom)
    Ja:
    Niedoczynność tarczycy
    AMH: 2,46
    Oboje:
    Podwyższona prolaktyna
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decyzja o ivf była trudna. Nie ze względu przekonań czy tym podobne, ale bałam się, że jak się nie uda to już nic nam nie zostanie. Ale były badania kliniczne i to też przyspieszyło moją decyzję.
    Mój m nie miał tego badania.
    Co do badań prenatalnych to ogólnie teraz są zalecane każdej ciężarnej. Ale przymusu nie ma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 11:19

    dqpri09kh0x52aib.png
  • wpaula Autorytet
    Postów: 422 143

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja mialam w ciazy progetseron 13 z hakiem :)) wiec chyba ejstem rekordzistka :) i to juz dosyc sporo po terminie miesiaczki, progesteron sie wydziela skokowo , mozesz zrobic badanie i zlapac jeszcze nizszy poziom a za 5 min bedzie wysoki wiec nie ma sensu go mierzyc jesli jest dobry :)



    chlamydie tez mialam na skierowaniu do szpotala jednak potem okazalo sie ze i tak podawali antybiotyk profilaktycznie wiec to chyba jakis pic na wode :) spokojnie bez mozna isc;P ost jak bylam na laparo mialam jzu neiwazne wyniki bo tylko 6 mies wazne i normalnie byla laparo

    hchypc0zq19q40mp.png
  • Stereo Autorytet
    Postów: 600 222

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpaula a jak u was?? Kiedy wizyta??

    f2wl3e5e1xpk92bv.png
    Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
    Po dwóch histeroskopiach.
    Ciąża biochemiczna 10.2017r.
    Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
    Synuś 2010 :)
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1840 720

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do dziewczyn które miały długi protokół do in vitro, od którego dnia cyklu brałyście antykoncepcje?? Czy jest ona standardem w długim protokole??? Ile czasu bierze się tabletki anty?

    Sylwia211987
  • wpaula Autorytet
    Postów: 422 143

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stereo 24 go mam wizyte i az sie boje co w tej amcicy po usunieciu bo tez 24 go mam wynik histopat i moze cos sie dowiemy , czekamy na wyniki kariotypu cftr i chlamydii pcr , musze jeszce cytologie zrobic , teraz lecze dla odmiay infekcje po spzotalu sie zrobila:/ i biore tabletki anty pzred tym wszystkim sama je chcialam :P

    streo moje wielkie gratulacje :) to piekny cud sie stal:)


    sylwia jak tam u ciebie sytuacja kiedy startujesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 20:57

    hchypc0zq19q40mp.png
  • Stereo Autorytet
    Postów: 600 222

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję .
    U ciebie Jakaś paskudna infekcja czy szybka do zaleczenia?? Wyniki pewnie wykdą ok. Ja w pn na kontrolną po laparo i pierwsza w celu potwierdzenia ciąży.
    Niuni ty całą ciąże prowadzisz w vl?? Ja myślałam żeby iść do Mędrka. Ale jeszcze muszę poczytać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 20:58

    f2wl3e5e1xpk92bv.png
    Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
    Po dwóch histeroskopiach.
    Ciąża biochemiczna 10.2017r.
    Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
    Synuś 2010 :)
  • wpaula Autorytet
    Postów: 422 143

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stereo nawet nie wiem co to, mialam w domu globulki gynalgin i clotrimzaolum wiec zapakowalam i juz na 2 dzien ulga wiec chyba trafione :P

    hchypc0zq19q40mp.png
  • sniezka102 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Ja chodziłam do RS. Jeśli nie ma żadnych wskazań i podejrzeń nie kieruje na genetykę. Tylko to co potrzebne przed ivf. Wychodzi z założenia, że to strata czasu i pieniędzy. Tak nam to tłumaczył.
    Śnieżka RS bywa równy. Ja go ogólnie polubiłam. Na niektórych wizytach miewał humorki, ale nie przejmowałam się tym i pytałam o wszystko. Zrezygnowałam z niego, bo miałam wrażenie, źe stoję w miejscu, po drugie nie dopilnował terminu badań do IUI i przez to miałam wiele stresu. Wielu osobom pomógł. I wiedzę ma. Jednak nie jest za bardzo mocna ingerencją w organizm i mocną stymulacją. Ja pierwsze trzy IUI miałam na naturalnych cyklach. Później doprosilam się o stymulację.

    Dzięki, udało mi się umówić na wizytę na 30go stycznia. Trochę mnie przeraża wiadomość, że czułaś, że stałaś w miejscu - latka lecą, ech. W takim razie cierpliwie czekam na wizytę i zobaczymy jakie będzie wrażenie.

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    36 lat - starania o pierwsze dziecko od grudnia 2011
    - rozwój pustego pęcherza płodowego (styczeń 2012)
    - trzy zagnieżdżenia + poronienia
    - ilość plemników znikoma i mała ruchliwość
    - podjęta decyzja o invitro
  • Stereo Autorytet
    Postów: 600 222

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpaula dobrze, że to przegoniłaś szybko.
    Sniezka wazne to isc z dobrym nastawieniem.

    f2wl3e5e1xpk92bv.png
    Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
    Po dwóch histeroskopiach.
    Ciąża biochemiczna 10.2017r.
    Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
    Synuś 2010 :)
  • Mnice Autorytet
    Postów: 618 344

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia211987 wrote:
    Pytanie do dziewczyn które miały długi protokół do in vitro, od którego dnia cyklu brałyście antykoncepcje?? Czy jest ona standardem w długim protokole??? Ile czasu bierze się tabletki anty?
    Sylwia, ja miałam za pierwszym razem długi protokół bez antykoncepcji. Dostałam leki wyciszajace (jak przy menopauzie). W sumie protokół trwał ok 1,5m-ca.

    2009 syn (I cykl i juz)
    I.2015 - ciaza obumarla t.8
    IX.2015 - ciaza obumarla t.7
    V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne

    II.2017 - I inseminacja
    III.2017 - II inseminacja
    VI. 2017 - I in vitro
    IX. 2017 - II in vitro
    II.2018 - III inseminacja
    III.2019 - IV inseminacja
    Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
    dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok
  • ElwiraMar Przyjaciółka
    Postów: 159 46

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny A co z seksem na początku ciazy ? Bo ja to się boję trochę. Jak u was ?

  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1840 720

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpaula wizytę mam 2 luty i dopiero coś się dowiem, przez telefon lekarz powiedział że zaatakujemy agresywniej a na wizycie inna doktor stwierdziła że teraz będzie długi protokół także czekam nie cierpliwie, szkoda bo przeocze jeden cykl. Na razie się zdenerwowałam bo moje amh spadło i już nie łapie się na refundację, ale na innym wątku dziewczyna mi napisała że nie tylko refundacja zależy od niskiego amh, jeżeli ma się fsh poniżej 15 to też jest refundacja, więc jest nadzieja ze jeszcze się łapie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 09:13

    Sylwia211987
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1840 720

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnice wrote:
    Sylwia, ja miałam za pierwszym razem długi protokół bez antykoncepcji. Dostałam leki wyciszajace (jak przy menopauzie). W sumie protokół trwał ok 1,5m-ca.
    Dzięki , kurcze długo trwa procedura, nie rozwiąże się w ciągu cyklu, no trudno będę czekać na wizytę i wtedy zobaczymy kiedy będziemy startować,

    Sylwia211987
  • malinova Koleżanka
    Postów: 32 4

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Decyzja o ivf była trudna. Nie ze względu przekonań czy tym podobne, ale bałam się, że jak się nie uda to już nic nam nie zostanie. Ale były badania kliniczne i to też przyspieszyło moją decyzję.
    Mój m nie miał tego badania.
    Co do badań prenatalnych to ogólnie teraz są zalecane każdej ciężarnej. Ale przymusu nie ma.

    Może zadam głupie pytanie, ale co to są badania kliniczne?
    A moim największym zmartwieniem jest ryzyko dziedziczenia tej przeklętej genetyki, nie chciałabym w 12 czy 16 tc podejmowac decyzji... Czasem myślę, że może nie powinniśmy miec dzieci, skoro u nas przyczyna jest znana i może faktycznie nie warto przekazywac tego dalej... może natura wie co robi i tyle...
    mój m. mnie nie rozumie... Dla niego to wszystko jakieś prostsze jest...

    M:
    Astenoteratozoospermia
    Morfologia plemników 0%
    Chromatyna 22%
    HBA 51%
    TZI = 1,48
    Mutacja CFTR w 7 chromosomie
    Zespół Supersamca XYY (dodatkowy 47 chromosom)
    Ja:
    Niedoczynność tarczycy
    AMH: 2,46
    Oboje:
    Podwyższona prolaktyna
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa, trudna strasznie decyzja..
    A co na to wszystko mówią lekarze, pozwalają ryzykować??

    Bralysmy udział w badaniu klinicznym, które miało na celu wyciszenie skurczów macicy. Podawany był lek przed transferem zarodka. Musiało by spełnionych wiele kryteriów. To tak po krotce oczywiście. A co najważniejsze, sponsor zwracał spora sumę pieniążkow. Ale to tez, zależne bylo od uzyskanych rezultatów i nnych czynnikow... długo by dokładnie to opisać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 16:11

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    1769e124dc.png
  • Asik86 Autorytet
    Postów: 1008 462

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula patrzę na Twój suwaczek i nie wierzę!! To już skończony zaraz 17 tc??!!! My skończyliśmy 33 tc i zaczynamy 34tc. Jejku, jak czas szybko leci!!U mnie zaczął powoli odchodzić czop śluzowy, skurczy na razie brak, choć brzuch pobolewa. Dr mówi, że jeszcze jakieś 2-2,5 tyg. Czekamy na nasze krewetki:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 16:19

    Stereo, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

    27.07 <3 <3 bliźniaki!!
    hchy3e3kpv63uaya.png
  • Niuni Autorytet
    Postów: 2550 790

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik!!
    To teraz już tylko czekać jak czop zaczyna odchodzić!
    Maluszki już pewnie chciałyby wyskoczyć :)
    jesCze chwila!!
    Ale będzie wesoło :D

    1769e124dc.png
‹‹ 446 447 448 449 450 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ