Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Klinika VitroLive Szczecin
Odpowiedz

Klinika VitroLive Szczecin

Oceń ten wątek:
  • Stereo Autorytet
    Postów: 600 222

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuni nic nie wiemy bo normalnie fikołki ciągle robił. Albo miał podkulone nóżki. I sobie pooglądaliśmy wybryki. Już więcej nie zjem słodkiego przed wizytą.

    Niuni lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e1xpk92bv.png
    Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
    Po dwóch histeroskopiach.
    Ciąża biochemiczna 10.2017r.
    Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
    Synuś 2010 :)
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chłopaki rozrabiaki rosną :)

    7b0f9c1e19.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj dostaliśmy kolejny cios, z badań wychodzi, że mąż ma trombofilię ....

    Czy któraś z Was dzwoniła do laboratorium w sobotę?

  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze misia zawsze cos ...tzrymajcie sie dzielnie

    7b0f9c1e19.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi mi o laboratorium embriologiczne vl, nie widzi mi się czekać do poniedziałku i chciałabym jutro wiedzieć ile ostatecznie wytrzymało

  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Chodzi mi o laboratorium embriologiczne vl, nie widzi mi się czekać do poniedziałku i chciałabym jutro wiedzieć ile ostatecznie wytrzymało
    Oni wiecznie maja problem z odbieraniem telefonu, niby tacy tam wszyscy sa zapracowani. Jeżeli mają jakieś punkcje lub transfery w soboty to będą pracować. Podobnie jest w niedziele. Ale mimo to zadzwoń jutro i zapytaj co i jak. Masz do tego prawo! Też nie chciałabym czkać tyle czasu z niepewnością.
    A co to tego że wyszły jakieś inne choroby w tym czasie, to chyba lpej bo dzięki temu można będzie u Was zastosować jakąś terapie a lekarz będzie wiedział jakich leków wymagacie.
    I spokojnie czekaj na info i bądź dobrej myśli. Na ciążę masz wielkie szanse bo wkońcu Twój organizm jest zdrowy i zarodek bez problemu się przyjmię.

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabi wrote:
    Oni wiecznie maja problem z odbieraniem telefonu, niby tacy tam wszyscy sa zapracowani. Jeżeli mają jakieś punkcje lub transfery w soboty to będą pracować. Podobnie jest w niedziele. Ale mimo to zadzwoń jutro i zapytaj co i jak. Masz do tego prawo! Też nie chciałabym czkać tyle czasu z niepewnością.
    A co to tego że wyszły jakieś inne choroby w tym czasie, to chyba lpej bo dzięki temu można będzie u Was zastosować jakąś terapie a lekarz będzie wiedział jakich leków wymagacie.
    I spokojnie czekaj na info i bądź dobrej myśli. Na ciążę masz wielkie szanse bo wkońcu Twój organizm jest zdrowy i zarodek bez problemu się przyjmię.

    Dzięki Kabi, ostatnie pół roku było naprawdę ciężkie, mąż miał w przeciągu 2 miesięcy 2 zatory w obu płucach. Szukamy przyczyny, jest na lekach, i chyba w końcu trafiliśmy dlaczego. Nie wiem jaki to miało wpływ na powodzenie ivf ale fakt jest taki, że wyniki nasienia się pogorszyły. No zobaczymy, trzeba czekać i tyle, nic już nie zrobimy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I też mnie to dziwi, płaci się naprawdę duże pieniądze a czułam się jak najgorszy wróg pytając wczoraj o zarodki. I jeszcze przekaz informacji jakbym ziemniaki kupowała...

    Nie mniej jednak, jeśli któraś z Was zastanawia się nad innym lekarzem niż PC to polecam WG, wszystkie monity były u Niego, cały czas kontakt telefoniczny, gdyby nie to, że punkcja wypadła w święta i była EB wyjątkowo to on także robiłby punkcję.

  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi do camego końca nie powiedziano jakie były klasy zarodków! Oczywiście żadnych dokumentów tez do dziś nie dostałam. Jedynie lekarz na wizycie po nieudanej becie przeczytał mi ze swojego komputera jakies info o klasach i rozwoju ale niewiele zapamiętałam. Ciekawe czy gdybym chciała iść do innego lekarza to daliby mi te dokumenty które nawet nie są w mojej karcie tylko gdzies w systemie....

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpaula ogromne gratulacje :)

  • Misia875 Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpaula jak tam Toja dzisiejsza beta--- pewnie rosnie :):) ja na poniedzialek umowilam sie z EB napisalam do niej smsa ze koncza mi sie leki to kazala podejsc i wypisze mi recepte oraz powie co i jak. Dzisiaj mija 8 dzien od transferu. Od kilku dni nie mam zadnych dolegliwosci. Tylko dzisiaj mam taki wzdety brzuch oraz wysypalo mnie na twarzy :(:( czyżby @ sie zbliżała

  • Misia875 Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero zaladowaly mi sie wiadomosci te napisane po 12. :( Paula super gratulacje tak sie ciesze:)

  • Misia875 Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro chce zrobic pierwsza bete w 9 dniu od transferu.

  • Misia875 Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam czesc na plecach twarzy i dekolcie zalamalam sie ze tego jest duzo. Zawsze przed @ byly gora 4

  • Misia875 Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z luteina ktora bierzesz 3x2 masz jakies problemy?

    Lisek1985 lubi tę wiadomość

  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula to się dzieje GRATULACJE !!!

    7b0f9c1e19.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    fajnie poczytać, że macie podobne odczucia co do traktowania w VL jak ja, bo już zaczęłam się obawiać, że to ja mam jakieś nie wiadomo jakie wymagania. Czułam się jednak totalnie niedoinformowana na temat przebiegu całego leczenia, tak jakby oni uznawali, że pacjentka nie musi nic wiedzieć, bo i tak nie zrozumie, a im potrzebne są tylko nasze komórki, plemniki i macica...:/ Jestem prawie 3 tygodnie po transferze i do tej pory nie udało mi się uzyskać informacji, co się stało, jak to możliwe, że najpierw nam gratulowano 8 zapłodnień, a gdy przyszliśmy na transfer okazało się, że mamy tylko jedną blastkę, a reszta padła. I jako że nie dostałam się na najbliższy poniedziałek do JW (w poprzedni były święta), wkurzyłam się i pojechałam na Kasprzaka z żądaniem informacji. No i co się dowiedziałam? Że nie mieliśmy zwykłego IVF, tak jak cały czas sądziłam, a ICSI. Z praktycznego punktu widzenia nic to nie zmienia, bo i tak się nie udało, ale jednak jest to moim zdaniem ważna informacja, którą chciałabym posiadać już wcześniej. Nie mówiąc już o tym, że nie miałam żadnej informacji na temat jakości moich komórek, zarodków itp. i tak jak Wy, czułam się jak intruz, kiedy w ogóle zadzwoniłam zapytać, jak tam moje "dzieciaki".

    Mnie podczas transferu traktowano akurat dobrze, miałam wyświetlone zdjęcie zarodka na ekranie, poduszkę, kocyk itp., ale nie podobała mi się punkcja i zerowa prywatność po niej oraz fakt, że przez moją salę przewijały się tabuny lasek idących na transfer, a mój mąż nie mógł wejść potrzymać mnie za rękę, gdy umierałam z bólu.

    Suma sumarum, też rozważam zmianę kliniki, bo wkurzyli mnie już dość mocno, a wścieknę się chyba jeszcze bardziej, jeśli się okaże, że mój mąż ma znaczną fragmentację DNA, co - jak się teraz okazało - mogło być przyczyną naszych niepowodzeń przez tyle czasu, a może nawet tragedii, jaką przeżyliśmy we wrześniu w związku ze stratą ciąży, która nastąpiła z inseminacji. Dlaczego standardowo nie zleca się badania fragmentacji przed IVF? Mam nadzieję, że uzyskam odpowiedź na to pytanie na wizycie.

    wpaula - gratulacje ogromne!


    A co do dr. Bączkowskiego - z tego, co wnioskuję z informacji w necie, on kiedyś pracował w VL i to on jest zamieszany w słynną aferę z zamianą zarodków podczas IVF. Nie znam szczegółów, z jego wypowiedzi dla różnych gazet wnioskuję, że został jakoś wrobiony, ale w VL już nie pracuje. Macie może jakieś bogatsze informacje na ten temat?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 15:20

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Lisek1985 Autorytet
    Postów: 266 115

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpaula wrote:
    Misia w jakim sensie problemy? mialam z nia taki problem na poczatku po transferze ze za duzo tego bylo i to slanbo sie rozpuszczalo , natomiast gdy sie zarodek zagniezdzil to sluzu zaczelo byc duzo i wyoplywa teraz tociagle ze mnie :P



    Dziewczyny czy ktoras z was miala przy punkcji prozycje oddania tego plynu z pecherzykow i pobierali mezowi wymaz z policzka wam krew? to takie bezplatne badanie i mozna bylo na nie zgode wyrazic , jestem ciekawa czy sie zgodizlyscie czy nie :)
    Ja miałam taką propozycję i się zgodziłam, podobnie z nadmiarem komórek których niestety nie miałam, chciałam je oddać na cele badawcze. Wyszłam z złożenia, że może takie badania mogą kiedyś komuś pomóc czy chociażby skrócić trochę drogę.

    12.03.18 - I punkcja, 6 COC,1 zardodek 8B1, brak ❄❄❄
    15.03.18 - transfer, I ICSI-ET nieudane
    14.05.18 - II punkcja, 4 COC, 2❄❄ Morula, 8B1
    09.06.18 - kriotransfer moruli
    07.02.19 - Feliks
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1482 859

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia mi embriolog mówił że oni pracują normalnie w sobotę i można do nich dzwonić ale w porannych godzinach. Także śmiało próbuj.
    Przykro mi bardzo z powodu Twojego męża:( kurde zawsze coś...

    Ja jakiś czas temu dzwoniłam na Kasprzaka z zapytaniem czy dostanę jakiś wypis raport dotyczący ivf i transferu to babeczka z recepcji powiedziała mi że jest w karcie na wojska polskiego....

    Szatanka tak to ten dr. On pracował właśnie kiedyś w vl i był zamieszany w tą akcję z zamianą zarodków ale niby to nie jego winna dlatego odlączyl się od lekarzy z vl

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu - 3 transfery, 1cb
    Kir - Bx
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 6 kwietnia 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa, a jak Ty w ogóle się czujesz?

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
‹‹ 504 505 506 507 508 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ