X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną klinowa resekcja jajników
Odpowiedz

klinowa resekcja jajników

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak w temacie, czy ktoś może podzielić się doświadczeniami lub wiedzą? Mam pcos i lekarz rozważa taki zabieg. Boję się że to zbyt radykalna decyzja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt nie miał styczności z tym zabiegiem?

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 20 kwietnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomimo, że nie mam pco, kiedyś zafrapował mnie ten temat i czytałam sobie z ciekawości inne fora i jedyne co pamiętam to to, że rzekomo odchodzi się już od tej metody ze względu na zbytnią inwazyjność i że są inne bardziej skuteczne.

    Chyba nie pomogłam ;)

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara ja też tak uważam;) postanowiłam wstrzymać się z tą resekcją na kilka miesięcy. Dziękuję za odpowiedź.

    Dziewczyny może macie jakieś doświadczenia?

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ja bede miala resekcje klinową juz w czerwcu , u mnie nie ma innego wyjscia pozniej tylko in vitro jesli to nie wyjdzie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja termin przyjęcia do szpitala też mam na czerwiec. Dlaczego u Ciebie nie ma innego wyjścia? Możesz przybliżyć swoją historię. Ja narazie jestem czwarty miesiąc na metforminie. Wyniki mi się normują. Okazało się że mam polipa...i lekarz powiedział że przy okazji można zrobić resekcję...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja historia zaczełam sie 2 lata temu kiedy z mężem zaczeliśmy starać sie o dziecko. Od zawsze miałam niereguralne cykle ale nie na tyle aby sie az tak tym przejmować, przyszedł czas ,że zaczęłam strasznie tyci podupadać na zdrowiu od lekarza do lekarza przerózne badania aż trafiłam na wspaniałą Panią Docent która mnie wyprowadziła z tego okropnego stanu , niestety diagnoza nie za bardzo pozytywna a wrecz dla kobiety starającej sie o dziecko dołująca... PCOS , isulinoodporność , cykle całkowicie bezowulacyjne , i całkowity zanik miesiączki ( wystepowała jedynie po wywołaniu jej odpowiednimi lekami) pózniej leczenie statyna nic nie dało teraz jestem na formeticu ( metformina) 3xdziennie po 500 ale to tez nie reguluje moich cyklów jedynie obniża insulinoodporność do tego wszystkiego starałam sie walczyć z dużą nadwagą udało sie zrzuciłam 23 kg jednak i to nie pomogło ciagle utrzymuje mi sie wysoki testosteron który wytwarzają policystyczne jajniki i to nie pozwala na owulacje i caly cykl dlatego resekcja klinowa to mója ostatnia deska ratunku która może mi pomóc naturalnie zajść w ciąże na co liczę . Moja Pani Doktor bardzo dokładnie powiedziała mi jak to bedzie wyglądać ja wypytałam się o ewentulane skutki uboczne i uważamy z mężem ,że jesli to może na pomóc to próbujemy. Więc nie uważam ,że kobiety powinny si etego bać jest to fora leczenia dla takich przypadków jak mój ... już naprawdę skrajnych. Jęśli ktoś ma naprawdę lekarza z powolania to nie skieruje na taka operacje kobiete która nie ma naprawdę problemu ,więc mysle ,że jeżeli Twój lekarz Ci to proponuje ( a mysle ,że mu ufasz skoro u niego sie leczysz ) to uważam ,że powinnaś rozsądnie to przemyśleć może to być duża szansa dla Ciebie na potomstwo :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana my staramy się od roku. Moje cykle były i są dość regularne ok 30dni. Owulacje mam potwierdzone zarówno monitoringiem, jak i badaniami progesteronu 7dpo. Mój testosteron jest bliżej górnej granicy, ale w normie. Ja mam wysokie stężenie androstedionu i DHAE-S - przy tym nadnercza ok. Głównym powodem rozważań resekcji dla lekarza jest obraz usg jajników i brak ciąży... Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie. Czy resekcję robi się na dwa jajniki, czy czasem na jednym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2018, 08:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no widzisz to jestes w duzo lepszej sytuacji niz ja . Ja po badaniach hormonalnych jak i wspomagaczach typu clostylbegyt owulacja nigdy nie ruszyła... tak resekcje sie robi na dwa jajniki . Moje stezenie DHAE-S tez jest wysokie ale to z powodu PCOS to one podwyzsza wynik tego hormonu . Powiedz mu , piszesz ze glownym powodem do operacji jest obraz usg Twoich jajnikó czyli mam rozumiec ,że wystepuje u Ciebie PCOS?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, PCOS i IO. Właśnie PCOS podbija mi dhae-s, bo tak jak pisałam nadnercza mam ok. Jestem na metforminie i diecie niskiego IG (od listopada 12kg mniej) 58kg przy wzroście 167. Fajnie że się odezwałaś, zawsze to wymiana doświadczeń;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, fajnie porozmawiać z kimś i powymieniac się doświadczeniem, mogę wiedzieć gdzie się leczysz??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Rzeszowie;) A Ty?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imari ja w Poznaniu. Myślisz nadal o resekcji czy wachasz się?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczerze Ci powiem, że jestem pełna nadziei wiedząc że będę miała te operacje, jestem pozytywnie nastawiona. Wierzę, że po tym uda mi się zajść w ciążę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana nadal się zastanawiam. Zasięgnę może jeszcze opini innego lekarza. Jak tylko się czegoś dowiem dam znać. Ja chcę tej resekcji, ale niekoniecznie w czerwcu;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, daj znać czasami warto skonsultować się z innym lekarzem :) ja dam znać jak będę po wszystkim :)

    Imari lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć jak tam nastawienie? Czerwiec nam się zbliża;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozytywnie :) za tydzień mam już przyjęcie do szpitala jestem dobrej myśli a jak u Ciebie? :))


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ja mam się zgłosić do lekarza jak zacznie mi się czerwcowy okres...czyli ok 10 czerwca. Wtedy ustalimy dokładny termin przyjęcia...zapewne ok 15czerwca. 3mam kciuki pisz co i jak. Przecierasz szlak;) pozdrawiam ciepło

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście mam nadzieję że może jednak uda się w tym miesiącu i nie będzie potrzeby laparo;) ale to takie tylko gdybanie;)

1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ