Kobietki z PCO
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich
Jestem tu nowa, staramy się o dziecko już dosyć długo bo ok roku W zasadzie nie mam o tym z kim rozmawiać Zamęczam tylko męża Moje koleżanki mają dzieci i tylko pytaja a Ty kiedy itd itp Mam PCOS i to niestety utrudnia zajść Jestem pod kontrolą lekarza Ostatnio miałam stwierdzoną owulację więc światełko jest Niestety przyszła @ ale muszę mieć nadzieje... Może rozmowa z wami pomoże
Tabletki jakie biorę to CYCLODYNON i OVARIN -
LZuzia doskonale Cię rozumiem, mój mąż pójdzie w butach do nieba za to, że ze mną wytrzymuje
Mam pytanie z serii 'głupie', poziom LH, który wykrywają testy ovu to to samo, co badamy w którymś tam dniu cyklu? Coś mi się kojarzy, że u mnie wyszło 0,7, endo uznała, że LH jest nieoznaczalne, co może być przyczyną?12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Temat starań podjęliśmy 2 lata temu, ale zanim zdiagnozowali co mi jest minęło dużo czasu, teraz też ciągle coś jest nie tak w sumie miałam tylko jeden cykl stymulowany lamettą,w lipcu, pęcherzyki mie urosły, dalej pielgrzymki po lekarzach12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Ciężko jest trafić na dobrego lekarza, sama do mojego nie jestem przekonana Robi mi co miesiąc w połowie cyklu USG ale jest ostrożny z lekami Chciałabym małą stymulację potrząsnąć tymi jajniki Teraz jak pójdę muszę popytać bo czas leci na moją niekorzyść
-
Faktycznie coś ucichło ostatnio. Czy oprócz PCOS masz coś jeszcze stwierdzone? Mi jak na poczatku załadowali leki to rano brałam 12 (razem z suplementami)12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Tak mam niedoczynność tarczycy, Hashimoto i biorę euthyrox, Leki wszystko unormowało, Jestem osobą szczupłą nie mam insulinooporności, ponoć często występuje przy PCOS
Zresztą PCOS u mnie stwierdzono w czerwcu tego roku... Chodziłam wcześniej i cóż lekarka kazała się starać, dać sobie czasu A ja uważam że przez nią zmarnowałam kilka miesięcy -
Oj jak Twój żołądek to wytrzymał. Damy radę teraz jest bardzo dużo różnych leków jak tamte nie pomogły trzeba próbować innych i dalej działać. Jeszcze oprócz tarczycy miałam nie znacznie podwyższoną prolaktynę , ale jak była ostatnio owulka to chyba jest w normie Ja naprawdę wiem co czujesz Mój mąż bardziej wierzy niż ja
Dobrej nocki życzę -
Mam taki sam zestaw + io. Też brałam euthyrox ale TSH za bardzo spadło. Musimy pamiętac, że wiara czyni cuda spokojnej nocy12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
agape - u mnie fsh jest ok 6 a lh ponad 14 więc jest duża różnica. Nie wiem jaki poziom lh wyczuwają testy ale u mnie ta kreska jest zawsze bardzo słaba, jeszcze nigdy wyraźnej nie miałam
Lzuzia - ja 9 lat temu zaszłam z pcos wiec bedzie wszystko dobrze. Teraz podejrzewam, że wszystko utrudnia mi waga niestety
U mnie w sierpniu minęły 3 lata jak się staram o drugie dziecko.
Mirabelcia - nie mam pojęcia o co chodziło z tym lh u mnie z kolei jest za wysoko, a gin żeby wyrównać stosunek między fsh zapisała mi gonal na podwyższenie hormonu fsh. Od 3 dnia kolejnego miesiąca mam zacząć przyjmować.
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Ojj zostałyśmy "obdarowane", nie ma co... wczoraj rozmawiałam z dziewczyną, która w temacie Hashi i pcos jest 8 lat, mówiła, że u nas lepiej sprawdza się Letrox niż euthyrox, sprawdziła na sobie, ale co, pójdę do gina i będę ją pouczać co ma mi zapisać? A często jest tak, że osoby z tą chorobą wiedzą więcej niż lekarze...12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Ja całe szczęście z tarczycą mam wszystko w porządku. Od przyszłego cyklu biorę gonal f, aby podnieść fsh w celu wyrównania stosunku między lh. Gin mówiła, że lh nie możemy obniżyć dlatego postaramy się podnieść fsh. Moja przygoda z clostobegytem nie odniosła żadnego sukcesu, jajniki się zbuntowały i nie rosły żadne pęcherzyki, wręcz przeciwnie całkowicie rozregulował mi cykle i bardzo wydłużył.
Jak zaszłam w pierwszą ciążę, to miałam hormony bardziej w normie, tylko podwyższony testosteron, a teraz wariatkowo w tych moich hormonach.
Biorę się za dietę bezglutenową, może ona mi pomoże pozbyć się tych nadprogramowych kilogramów.
Damy rade dziewczyny, jesteśmy silne i wytrwałeStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 Ja tarczyce mam od 3 lat, niedawno dowiedziałam się o PCOS i tak wszystko razem przyszło:(
Czasem żałuje że nie pomyślałam wcześniej o ciąży. Czasu nie wrócę. Muszę myśleć o przyszłości.
Widzisz każdy lek różnie działa. Czasem pomaga, czasem nie. Jeśli lekarz dobry to wyrówna hormony i brzuszek będzie rósł
Mi ostatnio gin powiedział że za dużą presję sobie wytworzyłam i to też może być powód braku ciąży...
-
Będzie dobrze, nie ma rzeczy niemożliwych, a sama jestem przykładem, że z pcos można zajść w ciążę i urodzić zdrowego maluszkaStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Dziewczyny co u was?? cicho tutaj się zrobiłoStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1