Kriobank Białystok
-
WIADOMOŚĆ
-
Toffik_0101 wrote:Moim zdaniem bez sensu jest walić immunologię skoro nigdy nie byłaś w ciąży, nie masz żadnych strat (jeśli się mylę to mnie popraw). In vitro to też metoda diagnostyczna. Najpierw zobaczcie czy wasze gamety w ogóle są w stanie dać zarodek i czy podaniu do macicy twój organizm próbuje być w ciąży. Bo jeśli blastki się nie implantują, albo ronią, to będziesz miała podstawę badań immuno. Ja wiem, ze niektórzy powiedzą po ci podchodzić do transferu bez badań, ale serio te przypadki immunologiczne to nie jest duży % niepowodzeń.
Mnie moj lekarz prowadzacy w poprzedniej klinice skierował do Paśnika właśnie z powodu tego, że nigdy nam się nie udało zajść w ciąże ani naturalnie ani po trzech transferach. -
nick nieaktualnyPusiek wrote:Mnie moj lekarz prowadzacy w poprzedniej klinice skierował do Paśnika właśnie z powodu tego, że nigdy nam się nie udało zajść w ciąże ani naturalnie ani po trzech transferach.
-
Pusiek wrote:Zaczęłam barć 4 dni przed transferem. Dzień po punkcji tak mi zaleciła dr Aga.
No właśnie …mi kazała brać od transferu …to w sumie ciekawe czemu Tobie inaczej i mi tez 😞 tez mi się wydaje, że ten encorton tez potrzebuje czasu aby zaczął działać … pamietam ze kiedyś immunolog mówi mi, ze to powinno być 2 tyg przed … inny ze absolutnie bez tego … masakra … to jest taka loteria ze szok. Ja już nie pamietam jak brałam przy synku 😞
Zastanawiam się fo jescze zbadać …
Mamy za sobą teraz dwa nieudane transfery… beta w ogóle nie ruszyła … pierwszy był transferowany mrożony zarodek sprzed dwóch lat, teraz świeży transfer… rozumiem oczywiscie, ze jest ogromna szansa, ze winne mogą być zarodki ale może nie …
MoZe coś się „popsuło” po ciąży i przeszkadza mi zajść w ta ciąże ….
Kriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Evie wrote:No właśnie …mi kazała brać od transferu …to w sumie ciekawe czemu Tobie inaczej i mi tez 😞 tez mi się wydaje, że ten encorton tez potrzebuje czasu aby zaczął działać … pamietam ze kiedyś immunolog mówi mi, ze to powinno być 2 tyg przed … inny ze absolutnie bez tego … masakra … to jest taka loteria ze szok. Ja już nie pamietam jak brałam przy synku 😞
Zastanawiam się fo jescze zbadać …
Mamy za sobą teraz dwa nieudane transfery… beta w ogóle nie ruszyła … pierwszy był transferowany mrożony zarodek sprzed dwóch lat, teraz świeży transfer… rozumiem oczywiscie, ze jest ogromna szansa, ze winne mogą być zarodki ale może nie …
MoZe coś się „popsuło” po ciąży i przeszkadza mi zajść w ta ciąże ….
A moze warto histero zrobic. Biopsje endo ? Cholera wie co... 🤷♀️
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Najgorsze jest to błędne koło. Jak się nie udaje to chcemy robić coraz więcej badan, a tak naprawdę nie wiemy co u nas nie działa. Ja miałam biopsje endometrium i stan zapalny. Leczyłam antybiotykiem. Po tym transfer się nie udał. Immunologia przebadana leki włączone i tez nic. Tez się zastanawiałam czy to wina zarodkow czy o co chodzi. Lekarze tez nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi tylko zalecają kolejne procedury.
I nie wiadomo co robić a wszystko to generuje ogromne koszty i stres. -
Jest w waszym opiniach wiele racji. Ja badałam Ana 1 i wyszło pozytywne, dlatego chcę zrobić ana3. Poza tym mam chorobę immuno, która jest związana z nadreaktywnoscia limfocytów t. Więc to mnie bardzo mocno skłania do badań przed transferem. Przynajmniej tych odpowiedzialnych za implantację. Mogę zacząć procedurę, zobaczyć jak zarodki i wtedy decydować czy robić transfer od razu czy odroczyć i zbadać immuno.
Zgodzę się z tym, że błądzimy jak we mgle. Nie wiem czy ivf można nazwać recepta na brak ciąży. To raczej szczęśliwy zbieg okoliczności, uzyskany przy pomocy medycznej. Dr Aga mówiła mi, że po 4 latach nasze szanse na naturalną ciążę wynoszą 2%. Mówiła też, że u zdrowych kobiet (chyba statystycznie) 2 pęcherzyki w ciągu roku są zdolne do zapłodnienia.
Najgorsze jest to, że ta sprawa absorbuje nas w całości. Ja już nie potrafię oddzielić codziennego życia od tematu starań. Mąż nie może już mnie słuchać. Ja już nawet nie chce mówić. Generalnie łeb mi pęka od czytania co mogę jeszcze zrobić.Starania od 07.2019
👩🏻34
Hormony ✔️ amh 3,47 ✔️ drożność ✔️ tarczyca ✔️ kariotypy ✔️ trombofilia(pai-1 hetero) pcos ➕/➖ (w obrazie USG ❌) Immunologia:❓
🧔🏻37
Morfologia z 2% na 7 % ✔️ ruch postępowy ✔️ IO ❌
10.2023 - start IVF/ICSI
Protokół długi
Mamy ❄️❄️
27.12.2023: FET 4.1.1 ❤️
9+6 poronienie chybione 💔🩷
15.05.2024: FET 3.1.1
Beta 6dpt <2,3 🍷
14.06.2024: FET
Beta 6dpt <2,3 🍷 -
Leczenie immunologiczne ktore proponuje np dr Pasnik jako immunolog i te ktore proponuje dr Aga to dwie zupelnie inne sprawy.Dr Aga po prostu zapisuje czasem encorton w wiekszych dawkach i accofil jako wlew domaciczny.Dr Pasnik proponuje rozne leki ,w tym accofil nie tylko jako wlew ale tez jako zastrzyki a to juz zupelnie inna,grubsza kwestia.Zaleca immunosupresje jesli jego zdaniem wymaga tego dany przypadek.Przepisuje czasem szczepienia ale to juz jest bardziej kontrowersyjna metoda .Modyfikuje zalecenia w zaleznosci od przypadku i wynikow badan(przy braniu accofilu jest sie z nim w stalym kontakcie).Wiec jesli ktos ma naprawde problem immunologiczny to na pewno warto sie udac przede wszystkim do immunologa.Ale...immunologia to taka studnia bez dna.Jest mnostwo badan,sa drogie,i nawet jak sie okaze ze jest problem to i tak nie wiadomo do konca czy to on byl przyczyna braku ciazy. Ja osobiscie najpierw bym sprobowala zrobic inv i dopiero jesli by bylo nieudane bym sie zajela immunologia.Ale to bardzo osobista decyzja.No i immunologia dt zarowno przypadkow jak sie w ogole nie zachodzi w ciaze jak tez jak ciaze sa ale sie je roni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2023, 20:24
Vespa7 lubi tę wiadomość
carola12 -
Vespa7 wrote:Jest w waszym opiniach wiele racji. Ja badałam Ana 1 i wyszło pozytywne, dlatego chcę zrobić ana3. Poza tym mam chorobę immuno, która jest związana z nadreaktywnoscia limfocytów t. Więc to mnie bardzo mocno skłania do badań przed transferem. Przynajmniej tych odpowiedzialnych za implantację. Mogę zacząć procedurę, zobaczyć jak zarodki i wtedy decydować czy robić transfer od razu czy odroczyć i zbadać immuno.
Zgodzę się z tym, że błądzimy jak we mgle. Nie wiem czy ivf można nazwać recepta na brak ciąży. To raczej szczęśliwy zbieg okoliczności, uzyskany przy pomocy medycznej. Dr Aga mówiła mi, że po 4 latach nasze szanse na naturalną ciążę wynoszą 2%. Mówiła też, że u zdrowych kobiet (chyba statystycznie) 2 pęcherzyki w ciągu roku są zdolne do zapłodnienia.
Najgorsze jest to, że ta sprawa absorbuje nas w całości. Ja już nie potrafię oddzielić codziennego życia od tematu starań. Mąż nie może już mnie słuchać. Ja już nawet nie chce mówić. Generalnie łeb mi pęka od czytania co mogę jeszcze zrobić.
Jeżeli masz chorobę immunologiczna związana z limfocytami to może właśnie jest sens zrobić te podstawowe badania bez allo i cross match. Tez ich na początku nie miałam zleconych.
Nie wiem czy możesz je zrobić u siebie. Ja niestety musiałam jechać do Łodzi żeby je wykonać.
Doskonale Cię rozumiem. Tez w pewnym momencie nie umiałam już oddzielić życia prywatnego od staran. Ciagle szukałam co jeszcze mogę zbadać żeby w końcu się udało. Ale przyszła ta okropna alergia i miałam ochotę się poddać bo już nie miałam na to wszystko siły. Podeszłam do ostatniej procedury tylko dlatego ze mężowi bardzo zależało. Moje nastawienie było negatywne uważałam ze się nie uda. Przez transferem poszłam do fizjo uro i powiedziałam ze przyszłam bo mam zalecenie ale nie wierze ze to coś da. A teraz jestem w 21 tc. Ciężko coś doradzić innym bo każdy z nas ma swoją historię i kazda z tych historii różni się od siebie. Ja nawet nie wiem co spowodowało ze się udało. Być może tym razem podany był dobry zarodek tak jak napisała Evie. Albo to kwestia szczęścia ze wszystko zagrało. -
carola12 wrote:Leczenie immunologiczne ktore proponuje np dr Pasnik jako immunolog i te ktore proponuje dr Aga to dwie zupelnie inne sprawy.Dr Aga po prostu zapisuje czasem encorton w wiekszych dawkach i accofil jako wlew domaciczny.Dr Pasnik proponuje rozne leki ,w tym accofil nie tylko jako wlew ale tez jako zastrzyki a to juz zupelnie inna,grubsza kwestia.Zaleca immunosupresje jesli jego zdaniem wymaga tego dany przypadek.Przepisuje czasem szczepienia ale to juz jest bardziej kontrowersyjna metoda .Modyfikuje zalecenia w zaleznosci od przypadku i wynikow badan(przy braniu accofilu jest sie z nim w stalym kontakcie).Wiec jesli ktos ma naprawde problem immunologiczny to na pewno warto sie udac przede wszystkim do immunologa.Ale...immunologia to taka studnia bez dna.Jest mnostwo badan,sa drogie,i nawet jak sie okaze ze jest problem to i tak nie wiadomo do konca czy to on byl przyczyna braku ciazy. Ja osobiscie najpierw bym sprobowala zrobic inv i dopiero jesli by bylo nieudane bym sie zajela immunologia.Ale to bardzo osobista decyzja.No i immunologia dt zarowno przypadkow jak sie w ogole nie zachodzi w ciaze jak tez jak ciaze sa ale sie je roni.
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Dlatego właśnie targają mną wątpliwości.Starania od 07.2019
👩🏻34
Hormony ✔️ amh 3,47 ✔️ drożność ✔️ tarczyca ✔️ kariotypy ✔️ trombofilia(pai-1 hetero) pcos ➕/➖ (w obrazie USG ❌) Immunologia:❓
🧔🏻37
Morfologia z 2% na 7 % ✔️ ruch postępowy ✔️ IO ❌
10.2023 - start IVF/ICSI
Protokół długi
Mamy ❄️❄️
27.12.2023: FET 4.1.1 ❤️
9+6 poronienie chybione 💔🩷
15.05.2024: FET 3.1.1
Beta 6dpt <2,3 🍷
14.06.2024: FET
Beta 6dpt <2,3 🍷 -
Pusiek wrote:Jeżeli masz chorobę immunologiczna związana z limfocytami to może właśnie jest sens zrobić te podstawowe badania bez allo i cross match. Tez ich na początku nie miałam zleconych.
Nie wiem czy możesz je zrobić u siebie. Ja niestety musiałam jechać do Łodzi żeby je wykonać.
Doskonale Cię rozumiem. Tez w pewnym momencie nie umiałam już oddzielić życia prywatnego od staran. Ciagle szukałam co jeszcze mogę zbadać żeby w końcu się udało. Ale przyszła ta okropna alergia i miałam ochotę się poddać bo już nie miałam na to wszystko siły. Podeszłam do ostatniej procedury tylko dlatego ze mężowi bardzo zależało. Moje nastawienie było negatywne uważałam ze się nie uda. Przez transferem poszłam do fizjo uro i powiedziałam ze przyszłam bo mam zalecenie ale nie wierze ze to coś da. A teraz jestem w 21 tc. Ciężko coś doradzić innym bo każdy z nas ma swoją historię i kazda z tych historii różni się od siebie. Ja nawet nie wiem co spowodowało ze się udało. Być może tym razem podany był dobry zarodek tak jak napisała Evie. Albo to kwestia szczęścia ze wszystko zagrało.
Postaram się zrobić te podstawowe. To już przy tych wszystkich kosztach i tak nie ma znaczenia.
Będę dzwonić po labach, gdzie to robią.
Muszę tylko odstawić encorton bo mi zafałszuje wyniki.
Wiecie może jak długo utrzymują się jego efekty? Kiedy można robić badania ?
Pusiek na razie dziękuję Ci za termin. Po rozmowie z mężem stanęło na tym, że decydujemy się na razie bez Paśnika.
Wszystko ma swój czas. Może i nasz w końcu przyjdzie.
Z resztą u nas ze wszystkim idzie jak po grudzie 🤣 ślub wzięliśmy po 5 latach od zaręczyn 🤣 chatę wykonczylismy po 4 latach 🤣 teraz najwyższy czas na 🤱
Ten miesiąc jeszcze naturalnie, a od przyszłego działamy ✊ dr chce mi zastosować długi protokół.Pusiek lubi tę wiadomość
Starania od 07.2019
👩🏻34
Hormony ✔️ amh 3,47 ✔️ drożność ✔️ tarczyca ✔️ kariotypy ✔️ trombofilia(pai-1 hetero) pcos ➕/➖ (w obrazie USG ❌) Immunologia:❓
🧔🏻37
Morfologia z 2% na 7 % ✔️ ruch postępowy ✔️ IO ❌
10.2023 - start IVF/ICSI
Protokół długi
Mamy ❄️❄️
27.12.2023: FET 4.1.1 ❤️
9+6 poronienie chybione 💔🩷
15.05.2024: FET 3.1.1
Beta 6dpt <2,3 🍷
14.06.2024: FET
Beta 6dpt <2,3 🍷 -
Vespa7 wrote:Postaram się zrobić te podstawowe. To już przy tych wszystkich kosztach i tak nie ma znaczenia.
Będę dzwonić po labach, gdzie to robią.
Muszę tylko odstawić encorton bo mi zafałszuje wyniki.
Wiecie może jak długo utrzymują się jego efekty? Kiedy można robić badania ?
Pusiek na razie dziękuję Ci za termin. Po rozmowie z mężem stanęło na tym, że decydujemy się na razie bez Paśnika.
Wszystko ma swój czas. Może i nasz w końcu przyjdzie.
Z resztą u nas ze wszystkim idzie jak po grudzie 🤣 ślub wzięliśmy po 5 latach od zaręczyn 🤣 chatę wykonczylismy po 4 latach 🤣 teraz najwyższy czas na 🤱
Ten miesiąc jeszcze naturalnie, a od przyszłego działamy ✊ dr chce mi zastosować długi protokół.
Lepiej sprobowac i zobaczycie. Jak w ogole stymulacja bedzie dzialac na Ciebie. Ile bedzie oocytow a pozbiej zarodkow.
A oczywiscie na koniec jak przebiegnie transfer i jego wyniki.
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Pusiek wrote:Najgorsze jest to błędne koło. Jak się nie udaje to chcemy robić coraz więcej badan, a tak naprawdę nie wiemy co u nas nie działa. Ja miałam biopsje endometrium i stan zapalny. Leczyłam antybiotykiem. Po tym transfer się nie udał. Immunologia przebadana leki włączone i tez nic. Tez się zastanawiałam czy to wina zarodkow czy o co chodzi. Lekarze tez nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi tylko zalecają kolejne procedury.
I nie wiadomo co robić a wszystko to generuje ogromne koszty i stres. -
Miła27 wrote:Mam tak samo i właściwie to nie mam co już badać oprócz powtórzenia histeroskopia. Ja to w ogóle trudny przypadek jestem... Jestem juz tak zrezygnowana.
Nie dziwie sie. Tez bylabymCóreczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Miła27 wrote:Mam tak samo i właściwie to nie mam co już badać oprócz powtórzenia histeroskopia. Ja to w ogóle trudny przypadek jestem... Jestem juz tak zrezygnowana.
Nie dziwię Ci się. I ciężko coś doradzić komuś kto już tyle zbadał i przeszedł. Mi dr Aga tłumaczyła, że najlepiej robić procedurę za procedura bo punkcja dobrze wpływa na jajniki i lepsze komórki a później zarodki sie uzyskuje. Ale po pierwsze to mega obciążenie dla organizmu, a po drugie koszty tym bardziej jak wchodzi w grę procedura bez refundacji lekow oraz dojazdy do Białegostoku. Przykre jest to, że można jeść zdrowo, uprawiać sport, dbać o siebie a i tak na wiele rzeczy nie ma sie wpływu.Miła27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak naprawdę ciężko jest coś doradzić drugiej osobie. Bo żywy organizm to nie matematyka. Tutaj nie zawsze 2+2= 4. Jednej osobie pomogły szczepienia, ale już następnej zrujnowały zdrowie. Jednej pomogło magiczne odpuszczenie, a kolejnej wyleczenie stanu zapalnego endo. W większości przypadków odnoszę takie wrażenie, to musi być po prostu ten cykl i ten zarodek. Pewnie wtedy zgrywają się wszystkie hormony, mechanizmy biochemiczne i immunologiczne i się udaje. Z pomocą leków lub bez. A tylko niewielki % przypadków będzie potrzebował specjalistycznych leków typu immunoglobuliny/ accofil itd
Pusiek, Miła27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowtórzę wam jeszcze tylko jedno. Jeżeli nie dajecie już rady, to dajcie sobie chwilę wytchnienia. Ja wiem, że biegnący czas nie jest naszym sprzymierzeńcem, ale czasem trzeba dać organizmowi wrócić na naturalne tory działania. Problemu to nie rozwiąże, ale niesamowicie pomaga na głowę. Skupić się na życiu tu i teraz, na tym co mam
Pusiek, Evie, TęczowyMiś, Ezola lubią tę wiadomość
-
Ja już dziś po wizycie ….
Tak jak piszecie to wszystko jest jedna wielka loteria. Dr Aga mi dziś powiedziała , ze np. ponoć badanie okna implantacyjnego nie ma żadnej potwierdzonej naukowej skuteczności…. I ze po 40stce to musi się uzbierać 20 pęcherzyków aby wśród nich był ten jeden właściwy…
Także tak..Kriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Evie wrote:Ja już dziś po wizycie ….
Tak jak piszecie to wszystko jest jedna wielka loteria. Dr Aga mi dziś powiedziała , ze np. ponoć badanie okna implantacyjnego nie ma żadnej potwierdzonej naukowej skuteczności…. I ze po 40stce to musi się uzbierać 20 pęcherzyków aby wśród nich był ten jeden właściwy…
Także tak.. -
Miła27 wrote:A jaki dziś ruch w klinice ?
Dziś spokojnie, mało ludzi … nawet chyba przed czasem weszłamKriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Evie wrote:Ja już dziś po wizycie ….
Tak jak piszecie to wszystko jest jedna wielka loteria. Dr Aga mi dziś powiedziała , ze np. ponoć badanie okna implantacyjnego nie ma żadnej potwierdzonej naukowej skuteczności…. I ze po 40stce to musi się uzbierać 20 pęcherzyków aby wśród nich był ten jeden właściwy…
Także tak..
Nie zabrzmiało to zbyt optymistycznie zaczynacie nowa procedurę?