LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa rano sniadanko jakies wieksze bo glod z rana wiekszy
To np:. kanapki z serkiem albo wedlinka, jakas rzodkiewka albo ogorek albo pomidor do tego albo serek bialy z rzodkiewa i ogorkiem i cebula albo pasta jajeczna ;p i obowiazkowo rano slodka herbata (innej nie wypije-chociaz przed ciaza umialam gorzka wypic).
Potem przed obiadem cos przekase. z racji ze uwielbiam marchew to gotuje tyz i jwm z marchewka i jablkiem albo jakas porcje owocow
Potem na obiad roznie kurczak z ryzem albo makaronem albo ziemniakami do tego albo jakad surowka, warzywa pieczone albo (ale rzadziej) gotowane warzywa ktorych tez za bardzo nie lubie i tak jak natalia mowila ze mozna w zupie zmiksowac to ja tez tak robie i czesto zupy jemy hmm co na obiad jeszcze.. roznie, spagetti z duza iloscia marchewki ;p jakies zapiekanki i ryby
a potem znow cos przekasam i jakas kolacja podobna do sniadania a w nocy czasem sie z glodem obudze to owoc mam przygotowany
wsumie to jem tak jak jadlam przed ciaza jak zaczelam diete stosowac zeby schudnac Tyle ze jem teraz wiecej owocow i warzyw i nie jem slodyczy ale nie ciagnie mnie poprostu do nich
Tez nie zawsze tak idealnie posilki mam ulozone bo tu rzygme tam rzygne to juz pol dni odpada od jedzenia i np same owoce jem przez pol dnia albo marchewke -
nick nieaktualnyJa jem na śniadanie kasze jaglana z suszonymi owocami lub kanapki lub jajkami gotowane albo smażone. Na drugie jogurty z ziarnami zbóż lub banan. Na obiad najczęściej kawał jakiegoś mięsa z ziemniakami lub ryżem i surówka. Jem dużo mięsa. W ciąży łatwo o anemię a i tak mam słaba hemiglobine. Ryby Odstawilam po tym jak się Naczytałam o rtęci w nich. Kurczaki tylko od rodziny ze wsi bo na antybiotykch często te kupne. Chociaź zdarza się i takie zjeść. Czasem spaghetti z szpinakiem lub.bolognase. czasem fasolka . Podwieczorek budyń lub cos na mleku. Kolacja podobnie jak śniadanie. I czasem zupy gotuje. Ale ostatnio mi się nie chce
-
nick nieaktualnyooo wlasnie tez jem kasze jaglana z owocami.. uwielbiam ;p
Ja miesa i ryby tylko takie swojskie od rodziny kupuje boje sie tych sklepowych
Wczoraj z tatą właśnie 12 kurczaków obrobiliśmy do zamrazarki bo sama bym nie dała rady ich poporcjować więc tata porcjował a ja pakowalam do worków heh ale i tak się namęczyłam ;p
A jogurtów naturalnych nigdy nie lubiłam próbowałam sie do nich przekonać ale jednak nie umiem hehe ;p -
nick nieaktualnyA anemie miałam kiedyś i hemoglobina moja 9 wynosiła czyli skrajnosc ale to nie dlatego ze miesa nie jadlam tylko jadlam sam syf przez jakies 2 lata... i jeszcze krew oddawalam to na licencjacie bylo.. Potem przytylam duzo i dlatego przed ciaza sie odchudzalam.. czarny scenariusz ale wiem ze juz nigdy do tego nie dopuszcze a mieso ograniczylam juz jakis 8-9 lat temu nie wiem czemu, poprostu przestalo mi smakowac ale snie tak zebym w ogole nie jadla bo jem ale bardzo malo ;p
-
nick nieaktualnyaaa teraz jak bylam u mojego gin to powiedzial ze moja hemoglobina to jak u doroslego dorodnego faceta ;p bo ponad 14 :p wiec jestem bardzo zadowolona
a jak odszukam wyniki z licencjata to za glowe sie lapie.. totalna nieodpowiedzialnosc... jakos sobie wybaczyc tego nie moge.. -
no to słuchajcie ja niby jem podobnie ale pomijam warzywa . Tzn w zupie jem warzywa ale tak to słabo.
Na śniadanie jem zazwyczaj kanapki np. dzisiaj z serkiem topionym, sałatą i wędliną + herbata słodka . Na obiad dzisiaj mamy lasagne , na kolację pewnie kanapki jak na śniadanie. Dodatkowo w między czasie zjem jakiś owoc , coś słodkiego albo słonego.
Mięso jemy często, lubię mięso . Do obiadu najczęściej jem buraczki tarte które uwielbiam albo zjem troskę jakieś surówki kupionej, nie lubię własnoręcznie przyrządzonych , za świeże te warzywa .
Jedyną surówką którą robię sama i którą jem do ryby to surówka z kapusty kiszonej z marchewką , jabłkiem, oliwą i cukrem. Mniammmm , taki smak z dzieciństwa.
Ja wg. ostatnich badań hemoglobinę mam na poziomie 13,3 więc ok.
Obniżone nieznacznie mam MCV , MCH , RDW-SD, ale nie wiem co to jest .
czy was na typ etapie na którym ja jestem też coś tak ciągnęło w dole brzucha ?Edyta
-
Ola a z tym mięsem to wiesz jak jest . Mój brat jest wegetarianinem, tzn nie je mięsa bo jego żona nie je i jakoś tak się przyzwyczaił
Jak przyjeżdżali do babci Naszej na obiad to babcia mówiła.
" Ugotowałam wam rosołku "
na co mój brat
" Babciu ale my nie jemy rosołu bo jest zrobiony z mięsa"
na co moja babcia
" Nie dzisiaj nie dodałam mięsa, jest na samym kurczaku "
Chodziło jej o to że specjalnie dla ich nie dodała wołowiny, a przecież kurczak to nie mięso
ja podchodzę do tego tak samoEdyta
-
nick nieaktualnyMięso jest bardzo ważne chociaż w dzisiejszych czasach trudno o dobre mięso. Moja hemiglobine do 25 tyg była na poziomie 15. Potem dziecko dosłownie wyssysa żelazo. Pomimo że jem produkty bogate w żelazo (akurat mięso tez nie jest najbogatsze) to biorę tez żelazo w tabletkach. A ostatnia hemoglobina to 11.5. W ogóle całą morfologia wraz z ciążą raczej się pogorsza..
Edyta tak ciągnęło na dole. To więzadła. Spokojnie. -
nick nieaktualnyA ja uważam, że mięso nie jest niezbędne do utrzymania zdrowiej diety i dobrych wyników sama jestem przykładem na to ;p Ale nie ze nie jem w ogole miesa hehe poprostu jem go bardzo malo w minimalnych porcjach bo mi nie smakuje ;p
ale wegetarianka czy weganka nie jestem hehe ;p
Ja poprostu sie chyba miesem za dziecka przejadlam haha :p
Edyta nie wiem o jakie coagniecie ci chodzi tzn ja od.jakiegos czasu mam twardnienia podbrzusza lekarz mnie badal ale nic sie nie dzieje i jest ok wic prawdopodobnie macica rosnie i tak to odczuwam -
nick nieaktualnyTeorii o jedzeniu mięsa jest bardzo dużo. Pisałam prace mgr na temat żywienia dzieci i młodzieży. Przestudiowalam różne podręczniki. Wnioski mogły by być różne. Jednak np dla odchudzania jest lepsza dieta bezcukrowa. Ale to rezygnacja z całej gamy produktów w tym z owoców. W ciąży wiecie co najlepiej jeść wszystko. Ja staram się jeść to co pisałam. Ale i pizza się zdarzy i fast food i ciacha ciasto czy batony. Cole tez piłam. Kawę piłam..
-
nick nieaktualnyAaa no pewnie ze teorii jest duzo;p
Ja czasem tez zjem fastfoda;p na poczatku ciazy najadlam sie w mc donalds ;p taka miala potrzebe ze masakra haha ;p slodycz tez zjem czasem ale rzadko bo mnie nie ciagnie jakos ;p a kawe i cole tez wypije ;p coli to ostatnio nawet sporo wypilam ;p
Moje koleżanki z pracy zawsze mi powtarzaja ze mam sobie nie odmawiac rzeczy na ktore mam ochote bo skoro czegos mi sie chce to widocznie mam na to zapotrzebowanie;p hehe -
nick nieaktualny
-
No właśnie, ja tak zaglądam i czekam, kiedy dzidziuś się urodzi a tu cisza
U mnie okres się rozkręca a jutro do lekarza, mam nadzieję, że dostanę mocniejsze zastrzyki do stymulacji i za tydzień pewnie inseminacjaHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
tak, ja dzisiaj pojechałam do szpitala klinicznego żeby zrobić cały pakiet tarczycowy i ku mojemu zdziwieniu TSH wyszło 2,09 a w poniedziałek w innym laboratorium wyszło 9,93. O co c'mon ?
No ale nic... ft3 i ft4 też ok
Byłam też u lekarza. Bobas się wiercił i wszystko dobrze.
Powiedziałam o tym twardniejącym brzuchu i lekarz stwierdził żeby jeszcze nie przerywać brania duphastonu.Edyta
-
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:tak, ja dzisiaj pojechałam do szpitala klinicznego żeby zrobić cały pakiet tarczycowy i ku mojemu zdziwieniu TSH wyszło 2,09 a w poniedziałek w innym laboratorium wyszło 9,93. O co c'mon ?
No ale nic... ft3 i ft4 też ok
Byłam też u lekarza. Bobas się wiercił i wszystko dobrze.
Powiedziałam o tym twardniejącym brzuchu i lekarz stwierdził żeby jeszcze nie przerywać brania duphastonu. -
nick nieaktualnywombi wrote:No właśnie, ja tak zaglądam i czekam, kiedy dzidziuś się urodzi a tu cisza
U mnie okres się rozkręca a jutro do lekarza, mam nadzieję, że dostanę mocniejsze zastrzyki do stymulacji i za tydzień pewnie inseminacja -
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:nie przepraszam 2,93