Luty przychodzi i ciążę nam przynosi - 💕IN VITRO LUTY 2020💕
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny tez tak miałam, totalna awersja do jedzenia plus nudności i wymioty. Schudłam 3kg. Zaraz drugi trymest a u mnie waga niższa niż przed ciąża. Lekarz powiedział ze dopóki dziecko się dobrze rozwija to oni się nie martwią. Położna mi mówiła ze pierwsze miesiące to trochę taka walka o przetrwanie żeby cokolwiek zjeść. Można nawet fast food. Powiedziała ze mało jeszcze dzieci potrzebują kalorii, bardziej witamin wiec pamiętajcie o prenatalnych.Sylwia Sylwia wrote:Dla maluchów wszystko się przetrzyma 🙂 u mnie już 2,5 kg mniej 🙁
Ale awersja do jedzenia pierwsza przeszła około 8-9 tyg, potem wymioty trochę złagodniały koło 12, mdłości wciąż się trzymają. -
Ja do dnia transferu po lampce dziennie 😁Frelcia_na_tymczasie wrote:wafle z nutellą omomomom
Dziewczyny na wątku obok radzą wypić winko przed transferem dla rozluźnienia i chyba tak zrobię.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie można moim zdaniem.Frelcia_na_tymczasie wrote:Ale Ty masz świeży. Na świeżym można. Dziewczyny napisały Ci wyżej.
Lekarz nie jest w stanie przewidzieć czy w 6 dobie zarodki będą 4.1.1 czy 6.1.1. A jeśli zarodek jest gotowy na implantacja a nie zostanie podany, po prostu obumiera. -
Aaaaaa 😃😃😃🍷🍷🍷🍷Frelcia_na_tymczasie wrote:Ja chcę w dniu crio :x.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Nastia wrote:jakie są normy Estradiolu po transferze? wiecie może?
„Pisane” normy to 100-6000pg
Jednak wiele razy słyszałam od lekarzy, że lepiej starac się trzymać z daleka od 100, bo u jednej osoby może się taki utrzymywać a u drugiej może być spadek ( jak np. u mnie się zdarzyło 😔 )
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
WIK wrote:Dziewczyny tez tak miałam, totalna awersja do jedzenia plus nudności i wymioty. Schudłam 3kg. Zaraz drugi trymest a u mnie waga niższa niż przed ciąża. Lekarz powiedział ze dopóki dziecko się dobrze rozwija to oni się nie martwią. Położna mi mówiła ze pierwsze miesiące to trochę taka walka o przetrwanie żeby cokolwiek zjeść. Można nawet fast food. Powiedziała ze mało jeszcze dzieci potrzebują kalorii, bardziej witamin wiec pamiętajcie o prenatalnych.
Ale awersja do jedzenia pierwsza przeszła około 8-9 tyg, potem wymioty trochę złagodniały koło 12, mdłości wciąż się trzymają.
Pocieszasz 😂
No u mnie wymiotow jeszcze nie ma, ale od dwoch dni budze sie o 4 rano i mnie mdli, musze sie czegos napic, pomecze sie i ide dalej spac, a potem juz od 8 rano caly dzien🙁
Wiec w zoladku mam tylko banany, herbatke, melise i witaminy😂 i tone hormonow.
04.10.2020 Synek❤️ -
Co Ci jest ?Sylwia Sylwia wrote:Ja siedzę cichutko, bo się strasznie czuje, nie mam nawet siły telefonu w ręce trzymać 🙁
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
nick nieaktualnyTo ja już jestem głupia.. bo ja w poniedziałek dostałam ovitrelle a w przyszły poniedziałek mam crio.WIK wrote:Nie można moim zdaniem.
Lekarz nie jest w stanie przewidzieć czy w 6 dobie zarodki będą 4.1.1 czy 6.1.1. A jeśli zarodek jest gotowy na implantacja a nie zostanie podany, po prostu obumiera. -
Sylwia Sylwia wrote:Jestem strasznie głodna, a nie mogę nic zjeść. Jak na siłę wciskam jedzenie to jest jeszcze gorzej a jak nie wciskam to jestem tak słaba że na nogach nie mogę ustać 😔 boję się że zaglodze malucha w końcu. Mąż staje na uszach żebym cokolwiek zjadła, ale od tego dnia kiedy trafiłam do szpitala nawet mam problem z piciem wody. Ostatnio złamałam się i zjadłam maka ...ale jak poczulam, że mogę to jeść to wpierdzielilam i swoją porcję i męża...😅
Ale widzę że u Ciebie podobnie 😔
U mnie to samo 😣 nie wiem z czego ten dzieciak ma rosnąć, chyba z mojego tłuszczu. Boli mnie żołądek tak, że ciężko mi cokolwiek zjeść, a głód czuje 😔 straszne to... walcze sama ze sobą, ale pomysłów już brak za cokolwiek się wezmę to nawet nie widać, że coś zjadłam 🤷♀️ Raz jak się dobrze poczułam to mąż przyniósł mi pizzę 😳 ale miałam ucztę.. i na tym się skończyło 😫 wpierdzieliłam cała kiedy zawsze dojeść nie mogłam i od tego czasu znowu tragedia nastała i światła nadziei nie widać na poprawę 😰 wiem, że muszę jeść no ale kiedy mi tak ciężko niedobrze i w ogóle ch** wie o co chodzi i co z tym zrobić 😖 mija cały dzień a ja jestem po miseczce zupy i dwóch kanapkach - oczywiście wszystko na sile i strasznie się po tym czuje 😢 nie jest lekko..
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
Niestety pierwszy trymerst to czasem walka aby zjeść i wypić cokolwiek, u mnie finalnie minus 2,5 kg, w 10tc było apogeum 🤮 na szczęście od 11tc zdarzało się coraz więcej dobrych chwil. Osobiście mi nie pomagało nic, ale ponoć innym dziewczynom pomagały migdały, imbir, cola, ananas, woda gazowana z cytryną, małe regularne posiłki, drobne przekąski. Może Was to poratuje. Ważne aby pilnować płynów, bo z tym nie ma żartów, znajoma wylądowała ostatnio w szpitalu na kroplowkach bo lekarz na usg stwierdził, że zarodek ma "sucho". Więc najważniejsze płyny, płyny i jeszcze raz płyny.
Sylwia Sylwia, Umka lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
A ja mam wręcz na odwrót 🤦 non stop bym jadła 😂😂😂Jlod wrote:No wlasnie , Ja na sama mysl o jedzeniu wszystko mi staje w gardle, mdli. Nie moge patrzec na jedzenie. I przez to nie mam sily i glowa boli🙁
Jedynie co moge to banana dwa razy dziennie , herbate i tyle.
Wczoraj zjadlam troche czekolady bo juz myslalam ze padne no I Moze dlatego od cukru palpitacje serducha.
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Sylwia Sylwia wrote:Jestem strasznie głodna, a nie mogę nic zjeść. Jak na siłę wciskam jedzenie to jest jeszcze gorzej a jak nie wciskam to jestem tak słaba że na nogach nie mogę ustać 😔 boję się że zaglodze malucha w końcu. Mąż staje na uszach żebym cokolwiek zjadła, ale od tego dnia kiedy trafiłam do szpitala nawet mam problem z piciem wody. Ostatnio złamałam się i zjadłam maka ...ale jak poczulam, że mogę to jeść to wpierdzielilam i swoją porcję i męża...😅
Ale widzę że u Ciebie podobnie 😔
Mi bardzo dobrze wszelkie zupy wchodziły na początku ciąży bo to taka tez struktura nie drażniąca zoladka. No i chyba u większości ciężarnych króluje buła z masłem i serem :p
Jlod, Sylwia Sylwia, Dave87 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyHahah sorry. Ale ja podobno jestem ekstremalnym przypadkiem i jest coraz lepiej wraz z czasem a wy już zaraz 8, 9 lub 10 tydzieńJlod wrote:Pocieszasz 😂
No u mnie wymiotow jeszcze nie ma, ale od dwoch dni budze sie o 4 rano i mnie mdli, musze sie czegos napic, pomecze sie i ide dalej spac, a potem juz od 8 rano caly dzien🙁
Wiec w zoladku mam tylko banany, herbatke, melise i witaminy😂 i tone hormonow.
Generalnie, jak głupio to nie zabrzmi ja bardzo się cieszę ze mam nudności i wymioty i zmęczenie bo wiem ze wciąż mam malutka w brzuchu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:52
Dave87, Umka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelciu, ja mówię o świeżymFrelcia_na_tymczasie wrote:To ja już jestem głupia.. bo ja w poniedziałek dostałam ovitrelle a w przyszły poniedziałek mam crio.
Myśle ze twój lekarz wie co robi. A ty wiesz jakie są te zarodki? W sensie ocen?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
WiśniaW wrote:U mnie to samo 😣 nie wiem z czego ten dzieciak ma rosnąć, chyba z mojego tłuszczu. Boli mnie żołądek tak, że ciężko mi cokolwiek zjeść, a głód czuje 😔 straszne to... walcze sama ze sobą, ale pomysłów już brak za cokolwiek się wezmę to nawet nie widać, że coś zjadłam 🤷♀️ Raz jak się dobrze poczułam to mąż przyniósł mi pizzę 😳 ale miałam ucztę.. i na tym się skończyło 😫 wpierdzieliłam cała kiedy zawsze dojeść nie mogłam i od tego czasu znowu tragedia nastała i światła nadziei nie widać na poprawę 😰 wiem, że muszę jeść no ale kiedy mi tak ciężko niedobrze i w ogóle ch** wie o co chodzi i co z tym zrobić 😖 mija cały dzień a ja jestem po miseczce zupy i dwóch kanapkach - oczywiście wszystko na sile i strasznie się po tym czuje 😢 nie jest lekko..
To Ja dzis na obiad bulka z maslem tylko, I tez ciezko weszla🙁
04.10.2020 Synek❤️ -
nick nieaktualny
