MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wkręciłam się w wir pracy ale co 5 min zerkałam na telefonmao wrote:To czekanie na informację co dzieje się z zarodkami jest straszne
w nocy miałam głupie sny... oszaleje... a dzisiaj dopiero druga doba.. Jak Wy dawałyście sobie radę?
mami dr często pisała dopiero wieczorem .
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Może teraz okres świąteczny i krócej pracują to będzie dawać znaka do południaanakonda wrote:Ja wkręciłam się w wir pracy ale co 5 min zerkałam na telefon mami dr często pisała dopiero wieczorem .
na to liczę i że ciągle będę widziała liczbę 6
Ja wczoraj już się świetnie czułam po punkcji i wkręcilam się w wir świątecznych porządków... a dzisiaj mnie brzuch od rana boli
-
Dziękuję dziewczyny. Wynik nas tak zaskoczył pozytywnie i cieszę się że postawiłam na swoim i że stymulacja i z tym że badamy teraz przed świętami a nie jak dr proponowała po nowym roku . To nasz najwspanialszy prezent . Mam nadzieję teraz że nie będziemy musieli czekać na transfer kolejnych 2 lat .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Anakonda cudne wieści !!
My dziś po transferze.
anakonda lubi tę wiadomość
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Moly! Nie wiem czy tu zagladasz Ale jak zagladasz to dostałam okres!
Mój pierwszy okres bez leków od 13nastu lat. Doktorek mówił, że po ciąży mogę się odblokować ale kp hamowało okres. Tydzień jak nie karmię i jest. cud świąteczny
Imbirek91, anakonda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalaHD wrote:Moly! Nie wiem czy tu zagladasz Ale jak zagladasz to dostałam okres!
Mój pierwszy okres bez leków od 13nastu lat. Doktorek mówił, że po ciąży mogę się odblokować ale kp hamowało okres. Tydzień jak nie karmię i jest. cud świąteczny
Zaglądam, zaglądam. Nawet pytałam się ostatnio czy coś u Ciebie ruszyło w tym temacie, ale chyba przeoczyłaś. Naprawdę super wiadomość, bo staż bezokresowy mamy podobny. W takim razie będę z nadzieją wypatrywała swojego jak skończę karmić. Karmiłaś swoją Olę równo rok? -
nick nieaktualnyMada mignęło mi gdzieś, że pytałaś co u nas. Ostatni miesiąc trochę kiepski, Lili miała rotawirusa. Pediatra za jej słabe przyrosty wagi obarczył moje "mało wartościowe mleko", nakazał dokarmiać i rozszerzyć dietę szybciej oraz podać żelazo bez zbadania jego poziomu, więc bez komentarza. Dodam, że to nie jakaś wiekowa pediatra tylko młoda lekarka więc powinna być bardziej na czasie z takimi teoriami.
Czekając na wizytę u innego lekarza zrobiłam jej morfologię i zbadałam kupkę na własną rękę i wyszło szydło z worka.
Była szczepiona na rota i przeszła go prawie bezobjawowo (zielona kupa i małe przyrosty wagi)
Przez ostatni tydzień widać, że nadrabia, bo karmię ją w nocy 4-5 razy a zazwyczaj budziła się raz
A poza tym to Lili jest cudnym dzieckiem. Powoli się przymierza do pełzania, ślini się jak opętana, a jak się głośno zaśmieje to po prostu wymiękam
Wyrosła już z dostawki i "śpi" w swoim łóżeczku czyli częściej z nami
Gabrysiu chyba Ty się kiedyś uśmiechnęłaś jak pisałam o swoich planach, że jak Lili skończy pół roku to będzie spała u siebie w pokoju i w swoim łóżeczku
No cóż uśmiecham się dzisiaj razem z Tobą, o ja naiwna
Edit: Czytałam, że Kubuś już 8kg i rozmiar 74. Mada no kawał chłopa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 16:50
-
Cieszę się, że ja również szczepiłam na rota. Ale wiesz, to nie tak powinno być, żeby rodzic szukał przyczyny problemów zdrowotnych dziecka, ehh...Moly wrote:Mada mignęło mi gdzieś, że pytałaś co u nas. Ostatni miesiąc trochę kiepski, Lili miała rotawirusa. Pediatra za jej słabe przyrosty wagi obarczył moje "mało wartościowe mleko", nakazał dokarmiać i rozszerzyć dietę szybciej oraz podać żelazo bez zbadania jego poziomu, więc bez komentarza. Dodam, że to nie jakaś wiekowa pediatra tylko młoda lekarka więc powinna być bardziej na czasie z takimi teoriami.
Czekając na wizytę u innego lekarza zrobiłam jej morfologię i zbadałam kupkę na własną rękę i wyszło szydło z worka.
Była szczepiona na rota i przeszła go prawie bezobjawowo (zielona kupa i małe przyrosty wagi)
Przez ostatni tydzień widać, że nadrabia, bo karmię ją w nocy 4-5 razy a zazwyczaj budziła się raz
A poza tym to Lili jest cudnym dzieckiem. Powoli się przymierza do pełzania, ślini się jak opętana, a jak się głośno zaśmieje to po prostu wymiękam
Wyrosła już z dostawki i "śpi" w swoim łóżeczku czyli częściej z nami
Gabrysiu chyba Ty się kiedyś uśmiechnęłaś jak pisałam o swoich planach, że jak Lili skończy pół roku to będzie spała u siebie w pokoju i w swoim łóżeczku No cóż uśmiecham się dzisiaj razem z Tobą, o ja naiwna
Edit: Czytałam, że Kubuś już 8kg i rozmiar 74. Mada no kawał chłopa
Uśmiecham się ponownie zatem
-
Tak, rok i kilka dni. Co uważam za super wynik bo miałam zamiar pół roku U nas się to zbiegło z katarem. Nos zatkany i nie chciała cycka wcale bo nie mogła oddychać więc pomyślałam że to dobry moment. I śpi mi zdecydowanie lepiej bo budzi się 2-3 razy co jest nieporównywalne do tego co było wcześniej po 8-10 pobudek
-
Moly wrote:Mada mignęło mi gdzieś, że pytałaś co u nas. Ostatni miesiąc trochę kiepski, Lili miała rotawirusa. Pediatra za jej słabe przyrosty wagi obarczył moje "mało wartościowe mleko", nakazał dokarmiać i rozszerzyć dietę szybciej oraz podać żelazo bez zbadania jego poziomu, więc bez komentarza. Dodam, że to nie jakaś wiekowa pediatra tylko młoda lekarka więc powinna być bardziej na czasie z takimi teoriami.
Czekając na wizytę u innego lekarza zrobiłam jej morfologię i zbadałam kupkę na własną rękę i wyszło szydło z worka.
Była szczepiona na rota i przeszła go prawie bezobjawowo (zielona kupa i małe przyrosty wagi)
Przez ostatni tydzień widać, że nadrabia, bo karmię ją w nocy 4-5 razy a zazwyczaj budziła się raz
A poza tym to Lili jest cudnym dzieckiem. Powoli się przymierza do pełzania, ślini się jak opętana, a jak się głośno zaśmieje to po prostu wymiękam
Wyrosła już z dostawki i "śpi" w swoim łóżeczku czyli częściej z nami
Gabrysiu chyba Ty się kiedyś uśmiechnęłaś jak pisałam o swoich planach, że jak Lili skończy pół roku to będzie spała u siebie w pokoju i w swoim łóżeczku No cóż uśmiecham się dzisiaj razem z Tobą, o ja naiwna
Edit: Czytałam, że Kubuś już 8kg i rozmiar 74. Mada no kawał chłopa
Moly pytałam ale potem zwatpilam, że może nie zagladasz tutaj przed świętami
Oj to faktycznie nieciekawie miałaś, trochę biegania i stresu. Najważniejsze że wszystko dobrze i waga Lili idzie w górę u mnie problemu nie ma z jedzeniem,już w brzuszku byl łakomy zawsze lubię się pytać o Lili, jak się rozwija bo potem wiem czym może mnie Kuba zaskoczyć pamiętam o Was i życzę by Lila już Was nie straszyla.buziaki
-
Anakonda oby szczęście się do Was uśmiechnęło gratuluję! już tak jakiś postęp, a jeszcze niedawno pisałaś, że geny wasze się nie łączą a tu proszę! Trzymam kciuki i czekamy na dobre wieści!
Jak widać wszyscy Wam kibicują!!
anakonda lubi tę wiadomość
-
Tacia, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Musi być dobrze! Daj znać, jak się trzymacie z maleństwemTacia wrote:A my niestety lezymy w szpitalu ;-( mialam taka napieta macice plus skurcze, ze wyladowalam pilnie w szpitalu ;-(
Ja rowniez zycze Wam Wesolych Swiat i spelnienia marzen
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Dziewczyny, jutro już nie będzie czasu, więc dziś chciałabym Wam wszystkim życzyć spokoju i spełnienia. Bądźcie szczęśliwe! I jeszcze tak świątecznie... dziękuję Wam za wsparcie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 20:01
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Anakonda, piękny prezent! Coś czuję, że przyszły rok będzie dla Ciebie szczęśliwy i tego Ci życzę.anakonda wrote:Dziękuję dziewczyny. Wynik nas tak zaskoczył pozytywnie i cieszę się że postawiłam na swoim i że stymulacja i z tym że badamy teraz przed świętami a nie jak dr proponowała po nowym roku . To nasz najwspanialszy prezent . Mam nadzieję teraz że nie będziemy musieli czekać na transfer kolejnych 2 lat .
anakonda lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnygabrysia111 wrote:Cieszę się, że ja również szczepiłam na rota. Ale wiesz, to nie tak powinno być, żeby rodzic szukał przyczyny problemów zdrowotnych dziecka, ehh...
Uśmiecham się ponownie zatem
No niestety... Dodam jeszcze, że to była wizyta prywatna, więc oczekiwałam jednak trochę więcej przy diagnozowaniu, a tak nasłuchałam się bzdur i jeszcze za to zapłaciłam Dobrze, że Lili była zaszczepiona, więc nie było tragedii, dostawała też probiotyk od urodzenia, ale gdybym wiedziała wcześniej to częściej bym ją do piersi przystawiała i może to cholerstwo by szybciej przeszło.
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalaHD wrote:Tak, rok i kilka dni. Co uważam za super wynik bo miałam zamiar pół roku U nas się to zbiegło z katarem. Nos zatkany i nie chciała cycka wcale bo nie mogła oddychać więc pomyślałam że to dobry moment. I śpi mi zdecydowanie lepiej bo budzi się 2-3 razy co jest nieporównywalne do tego co było wcześniej po 8-10 pobudek
Ja zakładałam, że będę karmić pół roku, które niedługo minie i teraz ostrzę sobie pazurki na pełen rok Pamiętam jak pisałaś o tym ile razy wstajesz do Oli, ja karmię od kilku dni 4-5 razy i łatwo nie jest, a przy 8-10 byłabym zombie
Rozumiem, że nie podawałaś mm i przeszłyście już na normalne jedzenie?
