X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5333 1932

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ja wyluzowałam dawno temu jesteśmy pogodzeni z tym że będziemy żyć we dwoje . Nie mamy parcia na dziecko . Zbyt wiele lat się staramy .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem po pierwszej ocenie po leku elonva. Niestety marnie, 5 dni po podaniu zaledwie trzy pęcherzyki w tym dwa duże a jeden mniejszy. W niedzielę kolejna ocena. Zastanawiam się nad sensem punkcji przy tak małej ilości pęcherzyków. W Invicta miałam 4 pęcherzyki ( dwa duże, dwa mniejsze) w tym jeden duży pusty, 2 z komórkami niedojrzałymi. Jedna komórka się nadawała, została zapłodniona, uzyskano średniej klasy zarodek 3AB. Zagnieździł się tylko na 10dni. Już sama nie wiem co robić.

    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem po pierwszej ocenie po leku elonva. Niestety marnie, 5 dni po podaniu zaledwie trzy pęcherzyki w tym dwa duże a jeden mniejszy. W niedzielę kolejna ocena. Zastanawiam się nad sensem punkcji przy tak małej ilości pęcherzyków. W Invicta miałam 4 pęcherzyki ( dwa duże, dwa mniejsze) w tym jeden duży pusty, 2 z komórkami niedojrzałymi. Jedna komórka się nadawała, została zapłodniona, uzyskano średniej klasy zarodek 3AB. Zagnieździł się tylko na 10dni. Już sama nie wiem co robić.
    Tylko mi się wysajedaje, że Twój zarodek nie był średniej klasy.. mi dr K wytłumaczyła, że w przypadku blastocyst nie liczy się pierwszy znak tylko dwa kolejne.. także my mamy jedno AA i mówiła, że to najlepsze, a drugi mamy BA i mówiła, że ten też jest bardzo dobry..

    A czemu nie dali Ci Puregonu?

    201911201770.png

    202201014972.png
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Tylko mi się wysajedaje, że Twój zarodek nie był średniej klasy.. mi dr K wytłumaczyła, że w przypadku blastocyst nie liczy się pierwszy znak tylko dwa kolejne.. także my mamy jedno AA i mówiła, że to najlepsze, a drugi mamy BA i mówiła, że ten też jest bardzo dobry..

    A czemu nie dali Ci Puregonu?

    Mi doktor Ż. powiedział, że zarodek 3AB to tak na 3+, może 4- :/
    Przy pierwszym podejściu byłam stymulowana Menopurem w Invicta i też nienajlepsze były efekty (jedna komórka dojrzała na 4 pęcherzyki), dlatego dokotor postawił na Elonvę :(
    Ja przed próbami in vitro byłam dwa lata stymulowana przez mojego genialnego lekarza z Zielonej Góry Clostilbegytem, przez to mam strasznie przetrzepane jajniki, amh tylko 1,35 i dr Ż. ogólnie był w szoku tak długą stymulacją clo. A co najlepsze mój lekarz po drugiej ciąży pozamacicznej i dwóch latach stymulacji clo chciał dalej stosować takie "leczenie". Za rok byłabym skazana na komórki dawczyni.


    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Ewa ja tez na poczatku noe reagowalam na stumulacje nic mi nie roslo dopiero po zastosowaniu Metforminy z lekami na stymulacje jednoczesnie mialam wiecej pecherzykow ,tez z ta insulinoopornoscia sie borykam .Z tego co mi doktor tlumaczyl to insulinoopornosc wplywa na prace jajnikow tylko juz tak dokladnie nie pamietam .Chyba ze bierzesz cos na ta ? Ewentualnie mozesz dopytac doktora .


    Kinga jestem na lekach na insulinooporność - Glucophage 750 XR ( 1x2tabl. do kolacji ).

    U mnie główny problem to chyba małe AMH 1,35 :(

    LadyInna lubi tę wiadomość

    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Mi doktor Ż. powiedział, że zarodek 3AB to tak na 3+, może 4- :/
    Przy pierwszym podejściu byłam stymulowana Menopurem w Invicta i też nienajlepsze były efekty (jedna komórka dojrzała na 4 pęcherzyki), dlatego dokotor postawił na Elonvę :(
    Ja przed próbami in vitro byłam dwa lata stymulowana przez mojego genialnego lekarza z Zielonej Góry Clostilbegytem, przez to mam strasznie przetrzepane jajniki, amh tylko 1,35 i dr Ż. ogólnie był w szoku tak długą stymulacją clo. A co najlepsze mój lekarz po drugiej ciąży pozamacicznej i dwóch latach stymulacji clo chciał dalej stosować takie "leczenie". Za rok byłabym skazana na komórki dawczyni.

    No to nie rozumiem... jedna klinika i co innego mówią?? Bo ja właśnie myślałam, że nasze zarodki są do bani i doktor K powiedziała, że są bardzo dobre... to teraz mnie zmartwiłaś :(
    I bądź tu człowieku mądry...
    Ja byłam dwa cykle przez mojego gina stymulowana clo i akurat przy drugim cyklu byłam u dr K i powiedziala, że więcej tego noe mam brać, bo endometrium u mnie przy tym to tragedia...

    201911201770.png

    202201014972.png
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    No to nie rozumiem... jedna klinika i co innego mówią?? Bo ja właśnie myślałam, że nasze zarodki są do bani i doktor K powiedziała, że są bardzo dobre... to teraz mnie zmartwiłaś :(
    I bądź tu człowieku mądry...
    Ja byłam dwa cykle przez mojego gina stymulowana clo i akurat przy drugim cyklu byłam u dr K i powiedziala, że więcej tego noe mam brać, bo endometrium u mnie przy tym to tragedia...

    Mao ja zawsze jak tam jadę to wydaje mi się, że wiem wszystko i jestem na wszystko gotowa, a jak wychodzimy to czuję się taka głupiutka...

    Mao a jakie masz AMH?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 22:46

    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Mao ja zawsze jak tam jadę to wydaje mi się, że wiem wszystko i jestem na wszystko gotowa, a jak wychodzimy to czuję się taka głupiutka...

    Mao a jakie masz AMH?

    Szału nie mam, tylko 1,5... :( także czuje jak zegar tyka...

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa38 wrote:
    Mała8, rodzisz w Sulechowie? Przyjmij zaproszenie ;)
    Sulechów albo ZG, ale wolałabym Sulechów. Zaproszenie zaakceptowałam.
    A Ty gdzie chcesz rodzic?

    202312226851.png
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Mi doktor Ż. powiedział, że zarodek 3AB to tak na 3+, może 4- :/
    Przy pierwszym podejściu byłam stymulowana Menopurem w Invicta i też nienajlepsze były efekty (jedna komórka dojrzała na 4 pęcherzyki), dlatego dokotor postawił na Elonvę :(
    Ja przed próbami in vitro byłam dwa lata stymulowana przez mojego genialnego lekarza z Zielonej Góry Clostilbegytem, przez to mam strasznie przetrzepane jajniki, amh tylko 1,35 i dr Ż. ogólnie był w szoku tak długą stymulacją clo. A co najlepsze mój lekarz po drugiej ciąży pozamacicznej i dwóch latach stymulacji clo chciał dalej stosować takie "leczenie". Za rok byłabym skazana na komórki dawczyni.
    Ewa napisz chociaż w wiadomości prywatnej co to za cudowny lekarz z ZG

    202312226851.png
  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa mi również możesz napisać ? Tez jestem z ZG i wolałabym nie trafić do niego na wizytę.

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • gabrysia111 Autorytet
    Postów: 805 351

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa przykro mi z powodu tego "leczenia"... Ja też dostawałam Clo cykl w cykl, na szczęście "tylko" 6 czy 7 razy. To chyba niestety niewiedza zwykłych ginekologów :( Trzymam kciuki za tą stymulację. A jakie duże były pęcherzyki dr mówił? Bo może coś jeszcze ruszy

    l22ntv73m8tqf2yc.png
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabrysia111 wrote:
    Ewa przykro mi z powodu tego "leczenia"... Ja też dostawałam Clo cykl w cykl, na szczęście "tylko" 6 czy 7 razy. To chyba niestety niewiedza zwykłych ginekologów :( Trzymam kciuki za tą stymulację. A jakie duże były pęcherzyki dr mówił? Bo może coś jeszcze ruszy

    Dzięki za dobre słowo Gabrysia.
    2 pęcherzyki 14mm, 1 pęcherzyk 11mm. Pozostałe to maleństwa, raczej nie ruszą przy tej stymulacji :(

    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Dzięki za dobre słowo Gabrysia.
    2 pęcherzyki 14mm, 1 pęcherzyk 11mm. Pozostałe to maleństwa, raczej nie ruszą przy tej stymulacji :(
    Ewa, nie trać nadzieji, ja na pierwszym podglądzie fakt po Puregonie miałam 6 pęcherzyków, a reszta maleństwa... i dr nie dawała nadzieji, że ruszą... na następnym podglądzie TYLKO 3 duże, reszta została w tyle... Na punkcji pobrali 14 komórek... nie wiem ile było z nich dojrzałych, dopiero się na wizycie do crio dowiem... zapłodniło się 6 (mogliśmy mimo ustawy zapładniać wszystkie)...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 12:00

    201911201770.png

    202201014972.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz, Ty chodzisz do dr Ż? Mi dr K na pierwszej wizycie przy IVF zapisała witaminy na poprawę jakości komórek jajowych... jakbym wiedziała, że takie coś jest to bym dawno je łykała... a przez dwa tyg. brania raczej nie wiele wniosły...

    201911201770.png

    202201014972.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Mao a bys mogla podac nazwe tych witamin ? Ja sie pytalam doktora B o witaminy ,wino i te wszystkie specyfiki to powiedzial ,ze nie ma badan naukowych potwierdzajacych skutecznosc i i to sat tylko witaminki a Wy widze ,ze bierzecie .
    Pewnie, już podaję :)
    Glutanion 500 mg dziennie,
    UbichnoL 100 mg dziennie...
    Dr K kazała je brać także mojemu M... i ze Swansona miałam je kupić... tanie nie są...zwłaszcza, że oboje je wcinami...;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 12:22

    201911201770.png

    202201014972.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5333 1932

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem po pierwszej ocenie po leku elonva. Niestety marnie, 5 dni po podaniu zaledwie trzy pęcherzyki w tym dwa duże a jeden mniejszy. W niedzielę kolejna ocena. Zastanawiam się nad sensem punkcji przy tak małej ilości pęcherzyków. W Invicta miałam 4 pęcherzyki ( dwa duże, dwa mniejsze) w tym jeden duży pusty, 2 z komórkami niedojrzałymi. Jedna komórka się nadawała, została zapłodniona, uzyskano średniej klasy zarodek 3AB. Zagnieździł się tylko na 10dni. Już sama nie wiem co robić.
    Ja bym zrezygnowała ale wiem że lekarze w Medart stosują coś w zasadzie elonva po elonvie i dają kolejny zastrzyk który wydłuża stymulacje . Dokładnie nie wiem jak to jest ale mi teraz dr K taką stymulacje proponowała a że ja miałam inny plan to nie drążyłam tematu tylko przekonywałam dr do innej . Poczekaj z decyzja na jutrzejszą wizytę i porozmawiaj o tym z lekarzem . Jedyne co wiem to dr mówiła że lepsze są zarodki po elonvie. Powodzenia zresztą co do klas zarodka to nie ma słabych zarodków wg mnie . Bo np 4AA się nie przyjmie a znam dziewczyny które miały 3CC i mają dzieci już po tej stronie .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5333 1932

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaSz wrote:
    Mi doktor Ż. powiedział, że zarodek 3AB to tak na 3+, może 4- :/
    Przy pierwszym podejściu byłam stymulowana Menopurem w Invicta i też nienajlepsze były efekty (jedna komórka dojrzała na 4 pęcherzyki), dlatego dokotor postawił na Elonvę :(
    Ja przed próbami in vitro byłam dwa lata stymulowana przez mojego genialnego lekarza z Zielonej Góry Clostilbegytem, przez to mam strasznie przetrzepane jajniki, amh tylko 1,35 i dr Ż. ogólnie był w szoku tak długą stymulacją clo. A co najlepsze mój lekarz po drugiej ciąży pozamacicznej i dwóch latach stymulacji clo chciał dalej stosować takie "leczenie". Za rok byłabym skazana na komórki dawczyni.
    Jeśli zrezygnujesz że stymulacji upieram się na Gonal ja na niego najlepiej reaguje i mamy najwięcej zarodków. Niestety nie wiemy jakie leki na nas zareagują. Co do AMH to ja miałam 5 i co w 1 procedurze miałam tylko 7 komórek. Jak przeszłam do Medart dr bala się dac mi Max dawkę Puregonu i co szału nie było. Co do CLO to może ja jestem jakaś inna ale dla mnie to najlepszy lek serio najlepiej na mnie działa i zawsze Endo miałam 12 mm a teraz powyżej 5mm nie mogę wyciągnąć.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Jeśli zrezygnujesz że stymulacji upieram się na Gonal ja na niego najlepiej reaguje i mamy najwięcej zarodków. Niestety nie wiemy jakie leki na nas zareagują. Co do AMH to ja miałam 5 i co w 1 procedurze miałam tylko 7 komórek. Jak przeszłam do Medart dr bala się dac mi Max dawkę Puregonu i co szału nie było. Co do CLO to może ja jestem jakaś inna ale dla mnie to najlepszy lek serio najlepiej na mnie działa i zawsze Endo miałam 12 mm a teraz powyżej 5mm nie mogę wyciągnąć.
    Nie ma reguły, każda inaczej na leki reaguje i dla każdej inny lek jest najlepszy :)
    I masz racje, wszystkie nasze zarodki są zajebiste i niedługe będziemy chodzić z wielkimi brzuchami... akurat na dworze zacznie się robić cieplutko... a my pójdziemy na L4 i będziemy się relaksować ma dworze z książką w ręce :)

    201911201770.png

    202201014972.png
  • EwaSz Koleżanka
    Postów: 73 15

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mao, tak ja jestem u dr Ż. Nic nie wiedziałam o witaminkach poprawiających jakość komórek. Widziałam, że już napisałaś co to takiego :) w tym cyklu pewnie już nie pomogą, ale zacznę brać w razie niepowodzenia i kolejnego cyklu.

    Anakonda, czekam z niecierpliwością na jutro. Wszystko będzie jasne - mam nadzieję. Zobaczymy co mi zaproponują. Przy tych moich dwóch pęcherzykach dr Ż. powiedział, że lepiej dwa niż wcale, więc nie wiem czy czasami nie będzie naciskał na punkcję...
    Zapytam o to przedłużenie stymulacji, może to coś pomoże.

    Wiecie może jak to jest gdy przy punkcji zapłacę 7500, a pobrane komórki nie będą się nadawały do zapłodnienia, to oddają jakąś część kasy, czy wszystko przepada? :)

    AMH - 1,35
    Insulinooporność
    MTHFR C677T w układzie heterozygotycznym
    02. 2010 -puste jajo płodowe
    02. 2016 - ciąża ektopowa lewy jajowód-laparoskopia-usunięcie jaja płodowego
    07. 2017 - ciąża biochemiczna
    08. 2018 - ciąża ektopowa prawy jajowód - laparoskopia - usunięcie jajowodu
    11.2018 - ICSI Invicta Wro. - 1 jajo dojrzałe - zarodek 3.1.2- BHCG 10dpt 78 / 12dpt 74/ 14dpt 39 :(
    12.2018 - zmiana na MedArt Poznań
    01.2019 - punkcja, mamy ❄❄(4.1.1; 1.3.2)
    28.01 - transfer 4.1.1 :(
‹‹ 1072 1073 1074 1075 1076 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ