MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNowa38 wrote:Dziewczyny, które są już mamami może napiszecie co Wam bardzo pomogło na początku, tzn po porodzie, jakie rzeczy, co było przydatne. Kornel pisała o whisbear i mam go już na liście
Ogólnie dzisiaj rano obudziłam się z paniką w oczach, że ja jeszcze dla dziecka nic nie mam i nawet nie wiem jak się do tego zabrać. Zaczęłam robić listę i mam zamiar dopisywać w miarę przypomnienia, doczytania, dosłuchania A może polecicie jakieś fajne fora?
Z kosmetyków ja miałam absolutne minimum. Do pupy sama zrobiłam krem (z bloga srokao) polecam bardzo, bo zero odparzeń, mam też linomag. Chusteczki tylko Water Wipes (najlepiej kupić w necie, w większej ilości, bo często promocje) ewentualnie waciki z ciepłą wodą ale dla mnie wygodniej jest jednak wyjąć chusteczkę Do kąpieli: Morelowy Płyn do Mycia i Kąpieli dla Niemowląt Coslys i mydło z mydlarni 4 szpaki, czasami dodaję też do wanienki olejek migdałowy. Przy kp na początku maść purelan.
Według mnie im mniej tym lepiej, napisałam co super się sprawdziło u nas.
Latator elektroniczny Philips Avent bardzo polecam.
Monitor sobie odpuściłam, chyba bardziej by mnie stresował.
Na początku Lili była tylko w pajacach, najwygodniej mi było ją przebierać, bo jednak tego przebierania trochę było. Przy takim niemowlaczku body przez główkę to był koszmar, jak już to kopertowo zapinane.
Kupiłam otulacze i służyły jako kocyk, nie lubiła być ciasno skręcona.
Szumisie się u nas nie sprawdziły kompletnie. Mamy karuzelę fisher price i Lili zasypia tylko przy tej muzyce. Ja nie mogę już jej słuchać, ale nie mam wyjścia.
Mieliśmy 4MOMS sprzedaliśmy bardzo szybko, po kontakcie z fizjoterapeutą i od tej pory Lili bujaczka już nie miała.
Wózek mamy cybex priam Birds of Paradise i mimo, że na początku na niego psioczyłam to na dzień dzisiejszy kocham go bardzo i o innym wózku przy drugim dziecku nie chcę słyszeć
Fotelik samochodowy mamy cybex cloud Q i też polecam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 19:29
Nowa38 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyImbirek91 wrote:A moi kochają szumisia, do dziś używamy a chlopcy skończyli rok
każdy ma swojego więc u nas szum razy dwa. Monitor oddechu mieliśmy i stosowalismy ale kupowanie ma sens tylko jeśli dziecko nie będzie z Wami spać my twardo odkladalismy naszych do własnych łóżeczek - monitory mieliśmy baby sense.
Imbirek już kiedyś podziwiałam Cię za godzinę spania chłopaków, za spanie w łóżeczkach też chylę czoła
-
Moly dwójka dzieci wymaga jednak pewnych zasad i konsekwencji wszystkim nam się dobrze funkcjonuje w takim układzie - chłopcy wiedzą czego się spodziewać, my wiemy kiedy będziemy mieć wolne i jak wychodzimy gdzieś i są z moją mamą to też nie musi się na przykład zastanawiać czego wyją i o co im chodzi jedyny minus jest taki że jak my chcemy nagiąć zasady i położyć ich ciut później to nie ma opcji, chłopcy nie lubią zmiany, tzn.każdą inną są w stanie zaakceptować (np.przesunięcie drzemki) ale godziny kąpieli i wieczornego spania nie
Moly lubi tę wiadomość
M&K
2017
M 😍 2020 -
Moly dzięki:) dopisuję do listy i jutro poczytam o tym wszystkimMoly wrote:Z kosmetyków ja miałam absolutne minimum. Do pupy sama zrobiłam krem (z bloga srokao) polecam bardzo, bo zero odparzeń, mam też linomag. Chusteczki tylko Water Wipes (najlepiej kupić w necie, w większej ilości, bo często promocje) ewentualnie waciki z ciepłą wodą ale dla mnie wygodniej jest jednak wyjąć chusteczkę Do kąpieli: Morelowy Płyn do Mycia i Kąpieli dla Niemowląt Coslys i mydło z mydlarni 4 szpaki, czasami dodaję też do wanienki olejek migdałowy. Przy kp na początku maść purelan.
Według mnie im mniej tym lepiej, napisałam co super się sprawdziło u nas.
Latator elektroniczny Philips Avent bardzo polecam.
Monitor sobie odpuściłam, chyba bardziej by mnie stresował.
Na początku Lili była tylko w pajacach, najwygodniej mi było ją przebierać, bo jednak tego przebierania trochę było. Przy takim niemowlaczku body przez główkę to był koszmar, jak już to kopertowo zapinane.
Kupiłam otulacze i służyły jako kocyk, nie lubiła być ciasno skręcona.
Szumisie się u nas nie sprawdziły kompletnie. Mamy karuzelę fisher price i Lili zasypia tylko przy tej muzyce. Ja nie mogę już jej słuchać, ale nie mam wyjścia.
Mieliśmy 4MOMS sprzedaliśmy bardzo szybko, po kontakcie z fizjoterapeutą i od tej pory Lili bujaczka już nie miała.
Wózek mamy cybex priam Birds of Paradise i mimo, że na początku na niego psioczyłam to na dzień dzisiejszy kocham go bardzo i o innym wózku przy drugim dziecku nie chcę słyszeć
Fotelik samochodowy mamy cybex cloud Q i też polecam.
-
Ja tam się powtórzę, że dziecko weryfikuje nasze plany Mnie się trafił wymagający egzemplarz, więc najpierw spała na mnie, a potem (do teraz) ze mną
Co do wyprawki. Nie oszczędzajcie na bezpieczeństwie, zainwestujcie w dobry fotelik, dopasowany przez specjalistę do Waszego auta. Polecam sklepy 8 gwiazdek. I jak najdłużej woźcie dzieci tyłem do kierunku jazdy.
Co do przydatnych czy nieprzydatnych rzeczy. Szumiś był, szumiał, ale zdawał się nie mieć znaczenia dla Gabrysi, więc przestałam używać. Naczytałam się, że to nadal sporo decybeli, dźwięk działający w kółko rejestrowany przez mózg nawet w czasie snu, więc dałam sobie spokój. Zresztą mnie ten szum wkurzał. Wózek mamy Babydesign Husky i nie jest wart swojej ceny, choć odpukać nadal bez większych problemów go używamy. Przydało się w nim obracane siedzisko w spacerówce i możliwość rozłożenia na płasko, ale jest ciężki i duży, mamy Renault Scenic II i złożony zajmuje cały bagażnik
Co prawda niedługo zima będzie się kończyć, ale polecam Wam ponczo Patulove - genialne (i bezpieczne!) rozwiązanie do fotelika samochodowego, zwłaszcza fotelika po tzw. łupinie. Z takich nietypowych rzeczy, to bardzo się u nas przydała zabawka montowana do przewijaka Kangur Kengi (kupiłam w Smyku), polecam też nieprzemakalne nakładki na przewijak (ułatwiają sprawę jak dzidziuś malutki i często siusia po odkryciu pieluszki (łatwiej wymienić nakładkę, niż potem myć cały przewijak).
Z kosmetyków to minimum: krem do ochrony przed zimnem (latem z filtrem UV), coś na odparzenia i do pupy Waterwipes (jak już nabrałam wprawy, to przerzuciłam się na termos z ciepłą wodą + dzbanek z zimną i waciki - rozwiązanie tańsze, no i ciepłe, a chusteczki jednak są zimne). Dla mamy polecam lanolinę Lansinoh na sutki i jeszcze przed porodem znajdźcie i zapiszcie sobie kontakt do najbliższej CDL jeśli zamierzacie karmić piersią. Oby nie była potrzebna, ale szukanie namiarów gorączkowo po porodzie może Wam dołożyć stresu. Ja polecam karmienie na leżąco, żałuję, że dopiero po 3 miesiącach się do niego przekonałam. A i polecam Wam grupę na FB o nazwie #MAMA oraz grupę o szczepieniach "Szczepienia - rozwiewamy wątpliwości"
Nowa38 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNianię mam taką: https://allegro.pl/oferta/vb601-baby-monitor-niania-elektroniczna-7566565603?snapshot=MjAxOC0xMS0xNFQxOTo1MTo1OC4wNzVaO2J1eWVyO2IzNzQ4NGM1NDNhMDcxNjc5NWUwMGUwNDRlYjNhYzYxMzg5MGJiNDRmOGY0NjczYjgzMzFhOWJmZDkyM2U3MDQ%3D
Spełnia swoją funkcję. Dobrze widać i słychać, jak Lili jest w sypialni na górze.
-
nick nieaktualnyTu jeszcze dopiszę do tego co Gabrysia napisała, ze do fotelika w taka pogodę nie wsadzamy bobasa w kombinezonie ze względu na bezpieczenstwo. Kupcie kocyk, śpiworek dedykowany do fotelika samochodowego. Ja mam wodoodporną osłonkę do nosidła minky MBR i tez ja moge polecić. Wkładam Lili tak jak jest po domu, tylko zakładam czapkę, a w samochodzie odkrywam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 20:38
gabrysia111, Nowa38 lubią tę wiadomość
-
Tak, zdecydowanie. Do "łupiny" śpiworek, do następnego fotelika szczerze polecam wspomniane ponczo (nie mam nic wspólnego z Panią, która je wymyśliła, po prostu uwielbiam ten produktMoly wrote:Tu jeszcze dopiszę do tego co Gabrysia napisała, ze do fotelika w taka pogodę nie wsadzamy bobasa w kombinezonie ze względu na bezpieczenstwo. Kupcie kocyk, śpiworek dedykowany do fotelika samochodowego. )
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a pampersy jakiej firmy polecacie? Bo co chwile slysze inne opinie...
My zdecydowalismy sie na lezaczek babybjorn chusteczki nawilzajace mam z water wipes ale tez wyczytalam ze dobre sa z velvet pure i dada senisitive. Kosmetyki mam z firmy derma baby bo tez maja dobre opinie ale jak maly zareaguje tego nikt nie wie...
-
Tacia ja na noc używam pampersow premium care a w dzień lidlowe lub dady nam na przykład te babydream z Rossmanna nie podpasowały, ale też są fajne, zwłaszcza na lato pampersy bambusowe bambiboo do kupienia w Rossmannie.
Tacia lubi tę wiadomość
M&K 2017
M 😍 2020 -
nick nieaktualnyTacia wrote:Dziewczyny a pampersy jakiej firmy polecacie? Bo co chwile slysze inne opinie...
My zdecydowalismy sie na lezaczek babybjorn chusteczki nawilzajace mam z water wipes ale tez wyczytalam ze dobre sa z velvet pure i dada senisitive. Kosmetyki mam z firmy derma baby bo tez maja dobre opinie ale jak maly zareaguje tego nikt nie wie...
Pieluchy najlepiej przetestować na pupie Twojego bobasa Próbowaliśmy wszystkich marek marketowych i u nas sprawdzają się niestety tylko Pampersy. Po pieluchach Dada pupa Lili w pół godziny była czerwona, ale moja bratowa kupuje tylko takie i sobie chwali. Dużo koleżanek poleca tez pieluszki happy.
Tacia lubi tę wiadomość
-
My od urodzenia na Pampers Premium Care. Próbowałam kilku innych (Dada, Rossmann, Lidl, zwykłe Pampers), ale albo pupa szybko czerwona, albo nie tak chłonne, albo dziwnie sztywne. No i Premium Care mają pasek, który się zabarwia jak jest wilgoć, więc nie trzeba bobo rozbierać, żeby mieć pewność czy coś jest w środku
Alicja80, Tacia lubią tę wiadomość
-
My korzystamy z dady i z lidla czasem pampers. Ale tak jak kobietki mowia kazde dziecko inaczej trzeba przetestowac. Chusteczki dada sensitive spoko uzywamy. Z kosmetykow uzywamy emolium bo mala ma sklonnosci do przesuszenia skory. Miala nawet podejrzenie atopowego zapalenia skory. Ale przeslismy na emoliety i jest ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2019, 14:07
Tacia lubi tę wiadomość
Wiwi92 -
nick nieaktualnymoj np. moze nosic wszystko od dad po pampersy. Nie spotkałam się zeby cos go uczuliło czy odparzało. Ale dady wydaja mi sie jakies nieprzyjemne, sztywne. Ale tez mi poradzono zeby kupic rózne marki bo moze byc z tym róznie.
tez mamy szumisia i u mnie sie sprawdza bo małe mieszkanie jak dziecko zasnie i chcesz zagłuszyc odgłosy. Bo jak jest cicho to kazde stukniecie słychac a im bardziej sie starasz tym wiecej robisz hałasu
Ja takze na poczatku korzystałam z pajacyków, ale jak dziecko jest wieksze około 3-4 miesiaca lepiej przezucic sie na body. I jak masz ciepło w domu to niech chodzi tylko w tym w ten sposób lepiej uczy mu się obrotow i takie tam.
z takich potrzebnych rzeczy warto tez miec cos w razie kataru. Moj maz zaziebił sie jak mały miał 7 dni wiec od poczatku musiałam walczyć z katarkiem. U mnie nawet spr sie elektryczny aspirator Hexe no i oczywiście sól fizjologiczna i waciki jałowe do przemywania oczek (jesli bedziecie zakraplali azotanem srebra).Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2019, 14:22
Tacia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magnetyczna wszystko zrobisz w klinice . Jeśli masz zrobione wymazy to wszystko pozostałe możesz zrobić w dniu punkcji . Ale generalnie w miesiąc się ogarnie wszystko .
Magnetyczna lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Pierwsza wizyta do crio jest w 3dc nie zależnie od lekarza . Później to zależy jaki cykl jeśli sztuczny to około 14dc jeśli na naturalnym wcześniej koło 12dc zależy jakie masz cykle .fishka wrote:w ktorym dc mialyscie pierwsze podglądanie przed crio i u jakiego lekarza prowadzącego?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
