MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Doktor Ż kazał mi zrobić betę po 7dniach, ale nie wiem czy wliczać dzień transferu czy też nie?
Alicjaa92 ja mam wszystkie objawy jak na okres jedynie co odróżnia się u mnie to sutki nigdy nie bolały.
Również trzymam mocno kciuki
Alicjaa92 lubi tę wiadomość
Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
Hiperprolaktynemia.
AMH 0,97
3× IUI nieudane
INF 01.2019 MedArt d. Ż
8dpt beta 75,71
9dpt beta 143,79
26dpt ❤
Czekamy na córeczkę ❤
Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy. -
nick nieaktualny
-
Dzięki Alicjaa92 no to teraz byle do środy
Alicjaa92 lubi tę wiadomość
Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
Hiperprolaktynemia.
AMH 0,97
3× IUI nieudane
INF 01.2019 MedArt d. Ż
8dpt beta 75,71
9dpt beta 143,79
26dpt ❤
Czekamy na córeczkę ❤
Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy. -
nick nieaktualny
-
Nie nastawiam się zupełnie...to było moje pierwsze podejście do in vitro...trzeba będzie się teraz skupić na drugim podejściu...stąd moja prośba do Was. Czy moglibyście napisać czy prócz folianow B12 Wit d braliście coś jeszcze i w jakich dawkach tak by przygotować organizm do stymulacji. Dr Ż jest bardzo oszczędny jeśli chodzi a zalecanie suplementów a ja chciałabym ten drugi raz maksymalnie się "przyłożyc"...anakonda wrote:Raczej bym się nie nastawiala na ciążę ale różne są przypadki . Ja w 7dpt miałam coś koło 9 i potem urosła do 30 i spadła.Grusssza
-
nick nieaktualnyMagnetyczna wrote:Alicjaa92, czy dr mówił dlaczego się nie udało za pierwszym razem? Widzę, że zarodek był prawidłowo genetycznie.
Czy przy drugim IVF rownież badaliście zarodki? Mieliście jakieś wskazania?
Coś tam wspomniał ze widocznie to wina endo, mimo ze na usg przed transferem było idealne. Wiec już sama nie wiem. Myśle ze on tez nie wie i niestety zeby zajść trzeba mieć po prostu szczęście.
Tym razem zdecydowaliśmy się na świeży transfer a dwa pozostałe zarodki daliśmy do badania.
U mnie jedynym znanym problemem były niepękające przecherzyki wiec widocznie jest jeszcze coś o czym nie wiemy.. -
Jeśli jedynym problemem były niepekajace pęcherzyki to skąd w ogole pomysł żeby robić PGS... Zwłaszcza że nick sugeruje, że jesteś młoda.
Nie wiem czy nie to miała na myśli Magnetyczna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 13:45
-
nick nieaktualnyLittleGirlBlue wrote:Jeśli jedynym problemem były niepekajace pęcherzyki to skąd w ogole pomysł żeby robić PGS... Zwłaszcza że nick sugeruje, że jesteś młoda.
Nie wiem czy nie to miała na myśli Magnetyczna.
Mój mąż choruje na poważna chorobę, bierze dużo leków i chcieliśmy zrobić ngs. Każdego wybór. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagnetyczna wrote:Pytałam bo za jakiś czasem ja będę stała przed decyzją czy badać zarodki. Jeżeli będzie co badać. Ale tak jak napisała Kinga to indywidualna decyzja każdej z nas.
Poza tym jak czytam, to ostatnio niestety mało tu pozytywnych bet. Przynajmniej takie mam wrażenie.
Niestety tez to zauważyłam że tu u Nas mało pozytywnych wieści.. widzę na innych grupach dużo pięknych bet
Magnetyczna tak na prawdę to główną zalet tych badań to uniknięcie poronien jeśli powodem jest wada genetyczna zarodka. Niestety nawet prawidłowy zarodek nie może zagwarantować ciąży. -
Dziewczyny wiem, ze moze pytanie nie w temacie bo jak kazdy sie stara to nie lubi czytac o ciazach ale czy bedac w ciazy aktualnie 33tc tez Was tak bolal brzuch na dole i plecy jak na okres? Ja rozumiem bol jakis tam odczuwalny ale zeby nie moc spac bo boli wszystko czy w dzien to samo? Jutro mam lekarza ale juz zaczynam sie bac ze az tak mocny..
Pelna nadziei -
Alicjaa92 wrote:Niestety tez to zauważyłam że tu u Nas mało pozytywnych wieści.. widzę na innych grupach dużo pięknych bet
Magnetyczna tak na prawdę to główną zalet tych badań to uniknięcie poronien jeśli powodem jest wada genetyczna zarodka. Niestety nawet prawidłowy zarodek nie może zagwarantować ciąży.
Mało nas tutaj, które się jeszcze starają, dlatego tak mało pozytywnych wieści
Dużo dziewczyn jest już w ciąży, albo ma już bobasa
Berbeć lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi dr K zaleciła ubichinol i glutation zredukowany drogie w cholerę ale u nas zmiana stymulacji z Puregonu na Gonal + te suplementy dały 6 zarodków takiego wyniku nie miałam w poprzednich 3 duzych stymulacjach .Grussszka wrote:Nie nastawiam się zupełnie...to było moje pierwsze podejście do in vitro...trzeba będzie się teraz skupić na drugim podejściu...stąd moja prośba do Was. Czy moglibyście napisać czy prócz folianow B12 Wit d braliście coś jeszcze i w jakich dawkach tak by przygotować organizm do stymulacji. Dr Ż jest bardzo oszczędny jeśli chodzi a zalecanie suplementów a ja chciałabym ten drugi raz maksymalnie się "przyłożyc"...Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Jeśli miałaś iui to praktycznie to samo tyle że zamiast nasienia podawany jest zarodek minuta i po sprawie .Magnetyczna wrote:Mao, może i racja. Ja dopiero zaczynam i jestem przerażona ale mimo wszystko walczę.
A co z Twoim transferem? Może głupie pytanie ale jak wyglada transfer?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualny
-
A mogłabyś mi podać jakich firm i w jakich dawkach brałaś te suplementy?anakonda wrote:Mi dr K zaleciła ubichinol i glutation zredukowany drogie w cholerę ale u nas zmiana stymulacji z Puregonu na Gonal + te suplementy dały 6 zarodków takiego wyniku nie miałam w poprzednich 3 duzych stymulacjach .Grusssza
-
Witaj,ja miałam 22go transfer. I i od wczoraj coraz bardziej bolą mnie jajniki, głowa i strasznie zmęczona jestem, ale oszczędzam się.. To tyle, jutro mam zrobić Betę i progesteron.. już zaczynam się denerwować..Apolonia87 wrote:Hej Kobietki
Czytam Was od dawna i postanowiłam też napisać.
Staramy się z mężem o dziecko od 2015 roku.
Teraz w styczniu podeszliśmy do INVF u doktora Ż. Miałam podana jedną blastkę 23.01 I teraz najgorsze to czekanie.
Czy mogę się spodziewać jakiś objawów? W ciąży nie byłam nigdy więc trudno mi czegoś się doszukać. Może wy dziewczyny pomożecie? -
nick nieaktualnyFigga wrote:Witaj,ja miałam 22go transfer. I i od wczoraj coraz bardziej bolą mnie jajniki, głowa i strasznie zmęczona jestem, ale oszczędzam się.. To tyle, jutro mam zrobić Betę i progesteron.. już zaczynam się denerwować..
Trzymam kciuki ! Obyś rozpoczęła dobra passę w tym nowym roku
-
nick nieaktualny
